Jak w tytule… Wiem, ze jest tu kilka dziewczyn, które mając już jedno -pragną kolejnego bobaska- jak ja 🙂 Moze tutaj będziemy pisały jak się czujemy, jak czują się nasze dzieci, jak postrzegają fakt, iż chcemy im dać braciszka/siostrzyczke… Nasza Olcia od jakiegos roku-od kiedy poszła do przedszkola – strasznie chce miec siostrę.. koleżankom w grupie urodziły się siostry, kuzynce też, no i ona tez chce… ale TYLKO siostre – o braciszku słyszeć nie chce… Nic nie dają nasze rozmowy, że nie mamy wpływu na to czy to będzie siostra czy brat (czy wogóle ktoś będzie;) ) – ją to nie interesuje, ma być siostra i już! 😀
Wiem, że staranie o kolejne dziecko są inne niż te o pierwsze…te 5 lat temu tak strasznie chciałam już być w ciąży.. A teraz jakos spokojniej do tego podchodzę, jak będzie to będzie, jak nie teraz to później czy choćby wcale 😉 Jak Wy do tego podchodzicie?
Strona 18 odpowiedzi na pytanie: Dla starających się o drugią i kolejną dzidzie:-D
Oooo – quic view jeszcze nigdy mnie nie zawiódł 😉 Jak nie chciałam kiedystam ciąży-był negatywny, jak chciałam-był pozytywny (5 lat temu). Powtórz go jutro albo pojutrze!
Mężyk nadal wierzy, że się udało 😉 a ja mniej – właśnie mnie boli brzuch jak na @…
wiem, że w ciąży też tak może być. ale szczerze – to “piórka” mi opadły i jakoś tak się podłamałam…
test oczywiście powtórze – ale jeszcze poczekam te pare dni
ale jeśli nawet przyjdzie @ to ja się tak łatwo nie poddam – będe walczyć i następny cykl będzie owocny 😉
Nie podłamuj się za wcześnie poszłaś do lekarza, a test zrób ze 2 dni po planowanej @ ja test zrobiłam 3 dni po spodziewanej @ poszłam do lekarza i tez nic nie było widać po 2 tyg był dopiero widoczny pęcherzyk i zanowu musiałam czekać na kolejną wizyte i drżeć żeby zobaczyć serduszko tym wczesnym pobiegnięciem do lekarza sama przedłużyłam sobie oczekiwanie ale jak ktos juz raz ciąże straci to tak ma 😉 pozatym strasznie bolał mnie brzuch musiałam nospe forte brac a i tak nie tak dokońca pomagała i nie na długo niemogłam się doczekac kolejnej dawki, byłam juz nawet pogodzona ze z tej ciązy nic nie będzie, a jednak mam ślicznego synka a brzuch bolał cała ciąże a nospy wyjadłam sie że ho ho 😉 także nie wszystko jeszcze starcone badx dobrej mysli łykaj kwas foljowy i POZYTYWNE MYŚLENIE ! POZDRAWIAM 😉
Meme, no nie wygłupiaj się! Przecież miałyśmy brać z ciebie przykład, a tu taki brak wiary u Ciebie! NIEŁADNIE!!!
Mi się wydaje że na tak wczesnym etapie ciąży to jest bardzo możliwe że nic nie widać na USG…
Ja pojechałam do b. dobrego warszawskiego szpitala w 5 tyg. ciąży i lekarka na izbie też nie mogła znaleźć pęcherzyka, dopiero wprawiony specjalista od usg na drugi dzien rano mnie uspokoił;)
A moja kreska testowa w dniu @ była ledwie widoczna, za to po 3 dniach tłuściutka;)
APELUJĘ O TROCHĘ WIĘCEJ WIARY!!!
Spoko, spoko ja mam wszystko pod kontrolą:D dziś 10dc, w sobotę planowana godzina “0”:D
Najśmieszniejsze jest to że wybieram się na działkę, gdzie równo 4 lata temu (no dobra, cztery lata i 17dni;)) właśnie tam po 3 latach starań zajstrowaliśmy naszego Sebcia:p
Wczoraj to powiedziałam M to się śmiał że już fisiuję;)
I………
Dzisiaj to ja mam dzień nakręcania fisia 😉
Śniło mi się że jechałam na działkę i ciągle gdzieś były boćki, jeden nawet przeleciał mi nad glową, ale nie wiem dlaczego w tym śnie wiedziałam że to nie mój bociek bo ja dopiero przed ovu, za to jak tylko się obudziłam i przypomnialam sobie sen to moja pierwsza myśl była PASZULA!!!!!!
CZEKAMY!!!
czas pokaże…
No to czekamy na kolejnego działkowicza 🙂
[QUOTE=Mageras;1603739]Meme, no nie wygłupiaj się! Przecież miałyśmy brać z ciebie przykład, a tu taki brak wiary u Ciebie! NIEŁADNIE!!!
Mi się wydaje że na tak wczesnym etapie ciąży to jest bardzo możliwe że nic nie widać na USG…
Ja pojechałam do b. dobrego warszawskiego szpitala w 5 tyg. ciąży i lekarka na izbie też nie mogła znaleźć pęcherzyka, dopiero wprawiony specjalista od usg na drugi dzien rano mnie uspokoił;)
A moja kreska testowa w dniu @ była ledwie widoczna, za to po 3 dniach tłuściutka;)
APELUJĘ O TROCHĘ WIĘCEJ WIARY!!!
Dziś już lepiej, wczoraj sie podłamałam… ale dziś sie obudziłam z nastawieniem, że jakoś to będzie – jak nie w tym miesiącu – to w następnym:)
poczekam jeszcze troszke i robie test, jeśli będzie negatywny – to czekam na @ i potem ostro do roboty:D
[QUOTE=Mageras;1603749]Spoko, spoko ja mam wszystko pod kontrolą:D dziś 10dc, w sobotę planowana godzina “0”:D
Najśmieszniejsze jest to że wybieram się na działkę, gdzie równo 4 lata temu (no dobra, cztery lata i 17dni;)) właśnie tam po 3 latach starań zajstrowaliśmy naszego Sebcia:p
Wczoraj to powiedziałam M to się śmiał że już fisiuję;)
no to trzymam MOCNO kciuki!!!
No to pięknie 😉 Udanego wypoczynku działkowego w takim razie życzę;)
No -takie podejście to rozumiem 😉 Poważnie Meme, powtóz test, bo mi sie wydaje że Ty cały czas jesteś w ciąży, tylko jej jeszcze nie widać… 😉
I TAK TRZYMAĆ!!!
To jednak cierpliwa jesteś 🙂
Ja już bym pewnie od dnia spodziewanej @ testowała 😉
Wciąż mocno trzymam kciuki!!
No to widzę, że szykuje nam się kolejna dzidzia lada chwilka :). Bawcie się dobrze na działeczce i proszę za dużo nie wypoczywać, tylko mozolnie pracować nad nowym życiem. Na emeryturze odpoczniecie :D.
Meme mnie się wydaje, że żadna @ do Ciebie nie zawita przez najbliższe kilka miesięcy :D. Tak jak dziewczyny Ci już pisały, że na tak wczesnym etapie ciąży lekarze nic nie zobaczą na usg. Także czekaj, powtórz test, albo zrób betę i szybciutko tutaj ponownie nam ogłaszaj dobre nowiny :). Popatrz jaka szczęściara z Ciebie podwójna – dwa razy będziemy gratulować Ci tej samej ciąży :D. Może to będą bliźniaki?
Może to będą bliźniaki?
Mężyk chyba by zwariował 😀
dzięki Kochane za wsparcie :):):)
jak tylko będe wiedzieć co i jak – zaraz melduje!!!
Dziewczyny mi się wydaje, że te blade kreski a potem nici z bety to wszystko wina FISÓW.
Albo testy sa felerne, bo jak mniej wrażliwe na wykrycie bety testy ją wykrywają a badanie z krwi nie.
Trzymam ciustająco kciuki za wszystkie staraczki. Dzisiaj już dzwoniłam do tego psychoterapeuty, który specjalizuje się w “wahadełku metrycznym” (nie wiem jak to się fachowo nazywa) i akupresurze. Tak jak już pisałam wierzę w “energię organizmu” i wierzę w to, że jestem zdrowa a głowa mi blokuje moje plany.
Może ta nowa “metoda” pomoże. Jak pomoże to dam Wam namiary na tego pana. Przyjmuje w Centrum Warszawy blisko dworca, więc nawet dziewczyny z daleka mogłby przyjechać!! 🙂 Do Invimedu i Novum dalej a…. i może tam nie trzeba będzie jeździć, bo ten pan pomoże!! 😀
No to trzymam kciuki. Kiedy masz pierwszą wizytę?
Mam dzisiaj zadzwonić po 19tej i będę się wtedy umawiać. Mam nadzieję, że najdalej w przysżłym tygodniu!
oo paszula, własnie poszłam się uzupełnic w rankingu, bo zapomniałam i akurt trafiłam po twoim poście, i jednak złośliwiec sie wprosił do ciebie…
ale pomyśl znów cały miesiąc fisiowania przed nami:D
nie no żartuję, jak ten fiś ma ci przeszkadzac to weź go zamknij w piwnicy albo na balkonie, nie wiem gdzie… byle daleko i skutecznie!
teraz okres urlopowy to może go wyślij na jakies Karaiby..:p
Znasz odpowiedź na pytanie: Dla starających się o drugią i kolejną dzidzie:-D