Dla starających się o drugią i kolejną dzidzie:-D

Jak w tytule… Wiem, ze jest tu kilka dziewczyn, które mając już jedno -pragną kolejnego bobaska- jak ja 🙂 Moze tutaj będziemy pisały jak się czujemy, jak czują się nasze dzieci, jak postrzegają fakt, iż chcemy im dać braciszka/siostrzyczke… Nasza Olcia od jakiegos roku-od kiedy poszła do przedszkola – strasznie chce miec siostrę.. koleżankom w grupie urodziły się siostry, kuzynce też, no i ona tez chce… ale TYLKO siostre – o braciszku słyszeć nie chce… Nic nie dają nasze rozmowy, że nie mamy wpływu na to czy to będzie siostra czy brat (czy wogóle ktoś będzie;) ) – ją to nie interesuje, ma być siostra i już! 😀

Wiem, że staranie o kolejne dziecko są inne niż te o pierwsze…te 5 lat temu tak strasznie chciałam już być w ciąży.. A teraz jakos spokojniej do tego podchodzę, jak będzie to będzie, jak nie teraz to później czy choćby wcale 😉 Jak Wy do tego podchodzicie?

Strona 9 odpowiedzi na pytanie: Dla starających się o drugią i kolejną dzidzie:-D

  1. Zamieszczone przez Mageras
    wczoraj miałam ovu, zaczynam odliczanie 😀

    A tak w ogóle to fryzurka super. Duża zmiana. Kolor inny i krótsze. Porównując ze starszym zdjęciem stanowczo na korzyść!! 🙂

    • a bardzo dziękuję za komplement i kciuki 🙂

      powiem szczerze że nie wszystkim ta moja zmiana przypadła do gustu, ale jednak większości tak, najważniejsze że mi się podoba i M 😉

      a co do wrzucenia na luz… hmm, powiem szczerze że marzy mi się kwietniowa dzidzia, więc nie mam ciśnienia, ale wiesz jak to jest jak się wie że może się udało 😀

      Edytuję bo znalazłam jeszcze fotkę mojej niu fryz:

      • Zamieszczone przez Mageras
        hmm, powiem szczerze że marzy mi się kwietniowa dzidzia, więc nie mam ciśnienia, ale wiesz jak to jest jak się wie że może się udało 😀

        Oj wiem wiem… dużo na ten temat wiem… mnie się też marzyła kwietniowa dzidzia 2008 (marcowa też :)), a teraz nie wiem czy uda się na 2009… mimo, że trochę mi mina w staraniach zrzedła dopóki nie załatwię laparo, to dołka nie mam i nadzieją ciągle się tli, bo nie wszystko jeszcze przebadane!

        • pamiętaj że niejedną “chorobę” leczy właśnie NADZIEJA!!!

          uciekam do domku z pracy 🙂

          • Zamieszczone przez Mageras
            pamiętaj że niejedną “chorobę” leczy właśnie NADZIEJA!!!

            uciekam do domku z pracy 🙂

            I to powoduje dodatkowa nadzięję!! 🙂

            Ja jeszcze musze posiedzieć trochę a potem przebic się przez warszawsie korki… na trasie Jabłonna – Ursynów. Miodzio, co? Widzę, że Ty też jesteś stąd, więc zrozumiesz mój ból podróżowania!! 🙂

            Ale ja stąd tylko od 8 lat, bo oryginalnie jestem z Katowic!! 🙂 to taki mały PS. 🙂

            • Zamieszczone przez Mageras
              Edytuję bo znalazłam jeszcze fotkę mojej niu fryz:

              No bomba!!! 🙂

              • Zamieszczone przez paszula
                I to powoduje dodatkowa nadzięję!! 🙂

                Ja jeszcze musze posiedzieć trochę a potem przebic się przez warszawsie korki… na trasie Jabłonna – Ursynów. Miodzio, co? Widzę, że Ty też jesteś stąd, więc zrozumiesz mój ból podróżowania!! 🙂

                Ale ja stąd tylko od 8 lat, bo oryginalnie jestem z Katowic!! 🙂 to taki mały PS. 🙂

                Przez korki warszawsko-pruszkowskie mój mąż jezdzi do pracy kolejką i tramwajem:D Twierdzi, ze w ten sposób oszczędza czas…;)

                • Zamieszczone przez Mageras
                  wczoraj miałam ovu, zaczynam odliczanie 😀

                  🙂 No to super. Trzymam kciuki!

                  Magera fryzurka super, ale nie widziałam poprzedniego zdjęcia i nie wiedziałam, ze to nowa…;) Ale naprawde bardzo fajna:) Mi się Twój kolorek podoba, miałam krótko podobny, ale mi zupełnie nie pasują ciemne włosy, teraz wróciłam do blond balejage, jakos tak sie najlepiej czuję;)

                  • Zamieszczone przez paszula
                    I to powoduje dodatkowa nadzięję!! 🙂

                    Ja jeszcze musze posiedzieć trochę a potem przebic się przez warszawsie korki… na trasie Jabłonna – Ursynów. Miodzio, co? Widzę, że Ty też jesteś stąd, więc zrozumiesz mój ból podróżowania!! 🙂

                    Ale ja stąd tylko od 8 lat, bo oryginalnie jestem z Katowic!! 🙂 to taki mały PS. 🙂

                    o boszszsze czy chcesz mi powiedzieć że Ty codziennie pokonujesz tą trasę :O (a wogóle to z kąd do kąd, gdzie mieszkasz a gdzie pracujesz?)

                    ja mieszkam w Jabłonnie od 3 miesięcy (wcześniej mieszkałam na Białołęce więc różnica 5 km) i pracuję też na Białołęce, a właśnie w poniedziałek musiałam pojechać z pracy na Sadybę do lekarza i z powrotem do Jabłonny i nie będę tu powtarzać tego co mówiłam w tym dniu:D

                    • Zamieszczone przez iwoonkak
                      🙂 No to super. Trzymam kciuki!

                      Magera fryzurka super, ale nie widziałam poprzedniego zdjęcia i nie wiedziałam, ze to nowa…;) Ale naprawde bardzo fajna:) Mi się Twój kolorek podoba, miałam krótko podobny, ale mi zupełnie nie pasują ciemne włosy, teraz wróciłam do blond balejage, jakos tak sie najlepiej czuję;)

                      Dzięki za kciuki!

                      przez ostatnie 15 lat nosiłam długie czarne włosy (pomijając 3 miesięczną przygodę z platynowym blondem 2,5 roku temu;)) więc czas na odmianę, teraz mam taki kolor, jak ja to nazywam wypłowiałej marchewki z czekoladowymi pasemkami (na zdjęciu są sporo ciemniejsze)

                      • Zamieszczone przez Mageras
                        o boszszsze czy chcesz mi powiedzieć że Ty codziennie pokonujesz tą trasę :O (a wogóle to z kąd do kąd, gdzie mieszkasz a gdzie pracujesz?

                        Codziennie!!! Autkiem, więc o tyle dobrze. Trochę wychodzi krócej niż metrem i busem, a i niezależności więcej mam, bo mogę trochę później przyjechać niz na 9tą i potem sobie siedzę troszkę dłużej i w ten sposób omijam największe korki. W sumie to jadę pod prąd korków, bo raczej w drugą sronę jest gorzej. Acz 500 nie moje, bo tyle na paliwko wydaję.
                        Mieszkam na Urysnowie na wysokości stacji metra Stokłosy a pracuję dokładnie 1 km przed Jabłonną na Modlińskiej…. właśnie tu gdzie są teraz najgorsze remonty. Dzisiaj musielismy zostawić auta przed bramą na nowej części drogi, która jest jeszcze zamknięta. W sumie żaden problem, ale problem będzie z dostawami, bo ciężarówki nie mogą wyjeżdżać, ale co tam…. czy wyjeżdżają czy nie pracodawca i tak nas nie pieści!! 🙂

                        iwoonkak to jest metoda z omijaniem korków. Pracowała u nas przez 12 lat koleżanka z Pruszkowa. Na benzynę wydawała 1000 PLN!!!!!!!!!!! Jeżdziła autem, bo miejskie środki lokomocji czasowo jej nic nie dawały a i się piekliła, bo trudn było zdąrzyć na autobus czy kolejkę i potem musiała długo czekać. Chudziok z niej i często marzła a potem chorowała, więc dlatego została przy dojazdach autem.
                        Gdybym z metra miała tylko jeden autobus tutaj, który często by jeżdził i nie objeżdżał całego Tarchomina to bym się zdecydowała, a tak to za duża nerwówka i strata czasu.
                        Muszę jednak przyznać, że strasznei zdziczałam. 🙂 Tylko auto i auto, zakupy wszytkie przez internet i w sumei rzadko gdziekolwiek bywam. Jak gdzieś się wybieramy to do lasu czy nad wodę gdzie jest mało ludzi… mamy takie swoje miejsca. No i jak się wybrałam do Lasu Kabackiego 1 czerwca to byłam przerażona…. wiem co czuja w takie dni sarenki w tym lesie!! 😀

                        • no to nieźle, pracujemy od siebie może z kilometr 😀

                          Fort Piontek – mówi Ci to coś?;)

                          • Zamieszczone przez paszula
                            W sumie to jadę pod prąd korków, bo raczej w drugą sronę jest gorzej.

                            no to fakt – na sadybę o godz. 16 jechałam z zegarkiem w ręku 33 minuty
                            a wracałam o 18 do Jabłonny – bagatela 1,5 godz!

                            • Zamieszczone przez Mageras
                              Fort Piontek – mówi Ci to coś?;)

                              Mówi. Przejeżdżam 2 razy dziennie obok!! 🙂 Acz byłam w środku tylko dwa razy. Często nasi goście tam nocują a kilka koleżanek z pracy chodzi tam na siłownię. 🙂

                              • Zamieszczone przez paszula
                                Mówi. Przejeżdżam 2 razy dziennie obok!! 🙂 Acz byłam w środku tylko dwa razy. Często nasi goście tam nocują a kilka koleżanek z pracy chodzi tam na siłownię. 🙂

                                nocują goście powiadasz hmmm a ja właśnie pracuje w hotelu 😀

                                • Zamieszczone przez Mageras
                                  nocują goście powiadasz hmmm a ja właśnie pracuje w hotelu 😀

                                  Nazwy firmy wymieniać nie będę, ale może Modlińska 344 coś Ci powie!! 🙂

                                  • wiesz co wydaje mi sie ze wiem, ale nie mam bazy danych po adresach, a sporo mamy gosci z firm sasiadow, wiec jak bede dzis jechac do domku to nieomieszkam tego zbadac 😀

                                    • Zamieszczone przez Mageras
                                      jak bede dzis jechac do domku to nieomieszkam tego zbadac 😀

                                      To pobaw się w detektywa. Napisz mi potem skrót literowy nazwy firmy a ja Ci powiem czy byłabyś dobrym detektywem!! 😀

                                        • Zamieszczone przez paszula
                                          To pobaw się w detektywa. Napisz mi potem skrót literowy nazwy firmy a ja Ci powiem czy byłabyś dobrym detektywem!! 😀

                                          Się wtrącę mimo, że z Wawy nie jestem 😉
                                          Czy skrót literowy to SGP??
                                          Chciałabym wiedzieć czy mam zadatki na detektywa 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dla starających się o drugią i kolejną dzidzie:-D

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general