Dlaczego nie reagują?
Strach? Miłość?Zamotany
Wzrost i waga 6 latka – Ile powinien ważyć i mierzyć 6 latek? [plus rozmiar buta]
Ile ml ma łyżka i łyżeczka?
700+ zamiast 500+? A może 800+? “Pieniądze się znajdą”
Obostrzenia przedłużone! Szkoły, przedszkola i żłobki zamknięte co najmniej do 18 kwietnia.
Opieka nad dzieckiem. Czy wiesz, że dni wolne przysługują również na dziecko zdrowe?
Laparoskopia ginekologiczna [wskazania, przeciwwskazania i przygotowanie do zabiegu]
17 odpowiedzi na pytanie: Dlaczego matki nie reagują?
bo trudno im uwierzyć że tak bardzo się pomyliły w wyborze tego człowieka?
pojęcia nie mam…
Czytałam to rano.
Matka też wydawała się upośledzona emocjonalnie, więc ciężko tutaj czynić jej ocenę. Sa matki, które wolą żyć w fikcyjnym świecie, wyidealizowanym, bo to daje im bezpieczeństwo i nei potrafia wyjść problemom na przeciw. Są jak żółwie zamnięte w skorupie. Idealizują rodzinę, dzieci… A jeśli ktoś stwarza problem to łatwiej im temat zmienić, przemilczeć.
Ja nie rozumiem jak można na to pozwolić. Jaka matka pozwala na to, aby ktoś krzywdził jej dziecko…
Jak można go oglądać, żyć z takim zbokiem, dotykać go, spać z nim… jaja bym pourywała na żywca.
Nie miała bym dla chu… litości. Tak samo jak i dla matki- dla mnie jest ona tak samo winna jak on.
Bo nie wierzy córce, myśli że zmyśla?
Okropność 🙁
Myślę, że doskonale wie, co się dzieje… Ale wstyd, chęć utrzymania staus qwo, i myślenie magiczne,że jak o czymś się nie mówi, to tego nie ma.
Straszne!!!
Ja tego nie łapię zupełnie 🙁 (nie chodzi mi tutaj o ten konkretny przypadek)
Wstyd(EwkaM)-ale czy wstyd jest śilniejszy od poczucia bezpieczeństwa we własnym domu – spokoju swojego, bezpieczeństwa dzieci?
Bezsilność?
Zamykanie oczu i uszu(ahimsa) nie zamknie krzyku wewnątrz człowieka. Nie uwierzę, ze matka udająca, że nic się nie dzieje potwornie nie cierpi – to nie możliwe- dlaczego milczy? Dlaczego nie może z siebie wydusić tego przez co cierpi ona, przez co cierpią dzieci?
Niewiara(kulki)? Fakt dzieci mają przedziwne pomysły, znane są przypadki, ze nastolatka pogrąża obciążeniami ojca bo ten nie pozwala jej np. wychodzić wieczorami z domu…rany jak mimo to można nie wierzyć dziecku 🙁
Ze strachu? – że sobie nie poradzi jak tej drugiej połowy nie będzie?
Podobnie jak Aneci zastanawiam się jak można dalej żyć z takim człowiekiem?
A teraz spróbuj sobie wyobrazić, ze właśnie dowiedziałaś się tego o swoim mężu, którego znasz, kochasz, który nigdy cię nie zawiódł i jest najcudowniejszym ojcem i mężem pod słońcem przecież.
Też wciąż się zastanawiam czy możliwe jest w taką historię nie uwierzyć? Nie jest to proste. A najbardziej nie pojmuję w tym przypadku dulszczyzny…
Szok:eek:, ogromny zawód, rozpacz :(, ale nie mogła bym siedzieć cicho, nie potrafiła bym do takiego człowieka się przytulić, spać z nim, kochać go, nie potrafiła bym z nim żyć gdybym wiedziała, że dopuścił się takiego świństwa:o – a te kobiety godzą się na to, zostają razem, udają, ze problem nie istnieje
ale właśnie chodzi o to, że one nie wierzą tzn. myślę, że w większości przypadków tak właśnie jest. Bo faktycznie bycie i życie z drugą osobą, kiedy masz pewność, ze krzywdzi dziecko jest… chore
trudne do pojęcia…przynajmniej dla mnie…
Nie wierzą to jedno 🙁 myślę, ze nie rzadko nie wiedzą – dziecko potrafi przez lata milczeć:(
Znam taką historię gdzie facet był jawnym pedofiolem, żona wiedziała doskonale co się dzieje, gość udzielał się w kościele, cała rodzinka świętojebliwa….i co? żonka tuszowała wszystko! latami. Bardzo możliwe, że wykorzystywał też ich córki.
W końcu najkmłodsza córka im wyżygała na forum rodzinnym, co się dzieje- i co? matka zrobiła z niej k…!!!
Obrzydliwe 🙁
Ech, daj spkój! facet powinien siedzieć!!! a tymczasem dalej jest szanowanym parafianinem…ble!
Straszne i smutne
Wszelkie sposoby molestowania dla dziecka i tak już sa koszmarem
w dodatku brak wsparcia ze strony mamy
tragedia
koszmarna, toksyczna tragedia
Potworna obłuda :(, facet powinien siedzieć ale czy matka w takim wypadku jest bez winy? Wg mnie jest współodpowiedzialna zbrodni skoro na to pozwala:mad:
Oczywiście!
Znasz odpowiedź na pytanie: Dlaczego matki nie reagują?