dlaczego mnie nie lubi?

Muszę się wyżalić. Mój Synek mnie nie lubi. Od zawsze miewał zmienne nastroje, raz mnie a raz męża nieakceptuje. Pokazuje to w dość wyraźny, jednoznaczny sposób ( odpycha mnie gdy chcę go wziąć na ręce, a za tatą gania aby go nosił, nie chce ze mną się bawić, ignoruje wręcz moją obecność). Nie mam pojęcia czemu tak się dzieje. Gdzie zrobiłam błąd??? Na różne sposoby sobie to tłumaczyłam: że już go nudzę( jestem na wychowawczym), może mam za mało pomysłów na super zabawy. Tata- jest nowością gdy wróci z pracy, ma dla niego całe popołudnie, a ja przez dzień ciągle się krzątam po domu a w przerwach bawię się z Malutkim. Może dlatego, że jestem bardziej konsekwentna, mąż na wszystko mu pozwala. Już sama nie wiem. Synek na przemian raz mnie, raz męża ignoruje. Czemu??? Zauważyłam że Małemu trzeba bardzo wiele czasu poświęcać, wygłupiać się z nim aby być cool. To chore. Wytwarza się niezdrowa atmosfera. Pojawia się rywalizacja rodziców o względy dziecka. Każde z nas chce być lubiane i kochane, drugie wtedy czuje się odrzucone. Może miałyście kiedyś taki problem? Czy Wasze dzieci też są takie interesowne? Bardzo mi z tym źle. Czasem czuję się niepotrzebna, zbędna dla mojego dziecka. Proszę o poradę i wsparcie.

8 odpowiedzi na pytanie: dlaczego mnie nie lubi?

  1. Re: dlaczego mnie nie lubi?

    Hej,
    W moim przypadku sytuacja z synkiem wyglądała bardzo podobnie, tylko przyczyny były inne. Wiem doskonale jak się czujesz i wiedz, że ja też przeżyłam coś równie okropnego. Trudno mi cokolwiek radzić, bo jak napisałam u mnie zaczęło sie to trochę inaczej.
    Michał miał 2 i pół miesiąca kiedy bardzo poważnie zachorowałam i wylądowałam w szpitalu. Wróciłam do domu po 3 miesiącach i w świadomości mojego dziecka w ogóle nie było kogoś takiego jak mama. To był naprawdę koszmarny czas. Michał lgnąl do ojca (co było oczywiste), lgnął do opiekunki (co również jest oczywiste, ale bardzo bolesne) i czasem tolerował mnie. Musiałam świadomie zbudować od samego początku więź z dzieckiem. Oj nie było łatwo. Udało mi się dlatego, że starałam sie powoli wkraczać w świat dziecka i dlatego, że bardzo pomagał mi w tym mąż. Jego postawa była bardzo ważna, starał się “podsuwać” Michałowi mnie zamiast siebie. Powoli zaczęłam być tolerowana, a potem nawet lubiana, teraz też kochana.
    Wiem tyle, że więź z dzieckiem można odbudować, ale potrzeni są do tego oboje rodzice.
    Pozdrawiam i trzymam kciuki za zmiany w zachowaniu synka,

    Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

    • Re: dlaczego mnie nie lubi?

      bo czuje się bezpieczny i kochany!

      Moje dziecie też robi czasami takie demonstracje, ale dotyczą one tylko mnie, mojego faceta, albo mojej mamy (zajmuje się Asią jak ja jestem w pracy) – to najbliższe jej osoby.
      Jeśli się nie mylę, to takie “obrażanie” ma miejsce tylko wtedy, kiedy mały ma do kogo pójść. Aśka nigdy nie obraża się na mnie, kiedy jesteśmy same, ale niech tylko w czymś jej podpadnę, to jak tylko może, to da mi popalić.
      Dzieci są małymi okrutnikami, szybko się uczą, jak grać na naszych emocjach i grają. Gdzieś pod skórą czują co nas rusza i wykorzystują to na maxa.
      Ja mam na to tylko jedną radę. ZLEWKA! Jak Asia jest na etapie tatatatatata, to ja zajmuje się swoimi sprawami i ciesze się z chwili swobody!

      NIGDY NIE MYŚL, ZE CIE NIE LUBI! Takie zachowanie naprawde jest związane zawsze z najbliższymi i nie jest wyrazem uczuć dziecka do Ciebie, ale demonstracją jego chęci buntu i samostanowienia! Chce wybierać kogo przytuli i chce pokazywać kto tu ma władzę 🙂

      A wogóle to nadejdzie dzień, kiedy nie będziemy już naszym dzieciom potrzebni… znajdą własnych przyjaciół, zainteresowania… może już dziś warto pomyśleć, co chcemy robić dla siebie i pomyśleć o sobie, aby ustrzec się przed pustką, kiedy te małe bestie się na nas wypną i pójdą samodzielnie w świat?

      Magda i Asia (styczeń 2004)

      • Re: dlaczego mnie nie lubi?

        Dziękuję Wam serdecznie za wsparcie. Masz rację Magda Leno, synek odrzuca mnie lub na zmianę męża, gdy jesteśmy wszyscy w domu, gdy jestem z nim sama, wszystko jest OK! Super się bawimy, nadajemy na tych samych falach. Gdy wszyscy jesteśmy razem, mamy różne poglądy na Jego obecną potrzebę, a więc zgrzyt. Mamy różne pomysły na zabawę i to co jest dla Niego najlepsze. Czasem nawet myślę, że lepiej jest mi być z nim samą, niż w towarzystwie męża. Wiem, że to straszne. Boję się, że w tej głupiej rywalizacji, która się spontanicznie wytworzyła w kochających się dotąd ludziach, popadniemy w jakiś kanał, zburzymy to co nas łączy, naszą miłość. Czy upragnione dziecko, w walce o miłośc Jego do nas może nas podzielić??? Dlaczego jesteśmy z mężem tak zazdrośni o uczucia Małego do nas??? Czy to normalne???

        • Re: dlaczego mnie nie lubi?

          Może niektórym z Was problem wydaje się błahy, ale ja z Mężem zawsze byliśmy bardzo o siebie zazdrośni, teraz o Małego. Zazdrośc to straszne uczucie, może niektóre z Was nie dostrzegłyby tego problemu, ale on jest, trwa to już długo i jest bardzo dobijające.

          • Re: dlaczego mnie nie lubi?

            drogi anonimie, spójrz na to inaczej
            1. wiele matek bardzo wiele by dało, żeby ojciec przejawiał zainteresowanie dzieckiem, żeby je kochał, spędzał czas, był idolem.. doceń to, czuj się szczęśliwa, powiedz mu o tym, że tak to Cię cieszy, wtedy będzie wychodził z siebie nie po to, żeby rywalizować z Tobą, ale żeby sprostać tej opini, żeby być supertatą za jakiegi Ty i syn go uważacie
            2. Teraz to Ty jesteś dla dziecka najwarzniejsza. Wszystko jedno jak to z pozoru wygląda, dla małego dziecka podstawą świata jest matka! Patrz z pobłażaniem na igraszki z tatą, przecież TY TY TY jesteś matką, nie bój się o zagrożenie tej pozycji.
            3. Pewnego dnia syn się oddali, bo dzieci, zwłaszcza synowie nie zawsze potrzebują czułej opieki, wtedy będzie bliżej ojca, będzie więcej spędzał z nim czasu, bardziej się liczył… Choć Ty zapewniasz dom i poczucie ciepła, to jako starszy skrzętnie to ukryje przed światem. I na to też nic nie poradzisz!
            4. Pewnego dnia zniknie, a wtedy zastaniesz z mężem i szczęśliwość waszego wieku dojrzałego i starości będzie zależeć tylko od WAS! KOCHAJCIE SIĘ!

            Magda i Asia (styczeń 2004)

            • Re: dlaczego mnie nie lubi?

              W odpowiedzi na:


              Wróciłam do domu po 3 miesiącach i w świadomości mojego dziecka w ogóle nie było kogoś takiego jak mama.


              O matko 🙁
              ależ musiało Ci być ciężko….

              Kinga i Łucja
              1 ROK!!!

              • Re: dlaczego mnie nie lubi?

                Oj było, było…
                Najgorsze było to: Michał się uderzył i zaczynał ryczeć, tata go pocieszał było ok, niania go pocieszała było ok, ja go pocieszałam jeszcze większy ryk + wyrywanie się. No to ja też w ryk.
                Teraz jest już wszystko w porządku, ale kosztowało mnie to kupę nerwów. Przynajmniej mogę powiedzieć, że swoją relację z dzieckiem zbudowałam całkowicie świadomie i od samego początku.
                Pozdrawiam,

                Elzi i po prostu Michał 25.02.2003

                • Re: dlaczego mnie nie lubi?

                  Hm..wydaje mi się, ze nie powinniescie konkurowac o uczucia dziecka…przeciez nie o to chodzi, dziecko…kocha Was jednakowo, a to Wam się wydaje, ze trzeba robic niestworzone rzeczy aby obdarzyło Was uczuciem. Przeciez w pewnym sensie jestescie jednością, towrzycie rodzinę. Moj synek tez potrzebuje czasem obecnosci taty..tylko taty.I wtedy się nie narzucam,..wiedzę, zo on tego potrzebuje i nie robię z tego powodu nikomu wyrzutów, ani tym bardziej nie konkuruję o jego wzgledy. Musi byc jakas rownowaga.Źle myslisz sadzac, ze synek Cie nie lubi chcąc pobyc tylko z tatą…przecież to normalne. Chciałabys żeby przebywał tylko z Tobą i faworyzował tylko ciebie?Wybacz, ale to by było troche egoistyczne podejscie do sprawy.trzeba się liczyc rowniez z uczuciami dziecka, i pozwolic mu sie usamodzielniac..przeceiz kiedys, jak dorosnie…to wyjdzie z domu… A przeciez na tej podstawie nie mozna twierdzic, ze Cie przestanie kochac. Sympatia..to juz co innego.. Ale w koncu rolą rodziców nie jest tylko budowanie kumplowskiej więzi i byciem cool.

                  Powodzenia

                  Mola i Antoś(16m)

                  Znasz odpowiedź na pytanie: dlaczego mnie nie lubi?

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general