cześć,
jestem w 19 tygodniu ciąży ( od dziś) i martwię się bo wszystkie czerwcówki już opowiadają o kopach swoich maleństw a ja?
W poniedziałek i wtorek czułam coś jakby łaskotanie a od środy nic.
Co wy o tym myślicie
Napiszcie bo się marwię
A poza tym nie mam żadnych dolegliwości jakie opisujecie w ciąży.
Jestem aktywna zawodowo ( pracuję ok. 10-12 godz dziennie)
i nic mi nie przeszkadza
Czy to normalne?
Proszę napiszcie coś bo już odchodzę od zmysłów
alex i dzidzia 15.06.2004
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: dlaczego nie ?!!!
ps
dopisuję to po przeczytaniu całej dyskusji na temat tych kopniaczków, nie chcę być posądzona o atakowanie Dudeiny (absolutnie), myślę nawet że w przypadku jej koleżanki mogło to być możliwe, na co dowoy naukowe z książki w oczekiwaniu na dziecko już ktoś przytoczył, i skoro ja w pierwszej ciąży poczułam pierwsze huśtnięcie w 14 tc, to myślę że jak najbardziej możliwe jest że w drugiej ciąży, przy całej tej rozciągniętej mięśniówce macicy mogłoby to być możliwe, nie wiem, nie czuję się ekspertem w tej dziedzinie, natomiast dziewczyna którą ja wspomniałam była w pierwszej ciąży, i w jej ruchy w 10 tygodniu nie wierzę ani trochę. A w ogóle to chciałam rozładować atmosferę
Pozdrawiam wszystkie mamuśki, nie dajmy się ponieść nerwom
Kasia + Czerwcątko – niespodzianka 13.06.04
Re: dlaczego nie?!!!
Ja jestem juz w 21-ym tygodniu i nadal nie czuje dzidziusia. Co prawda kilka razy zdarzylo mi sie czuc dziwne pukniecie od srodka, ale tylko jedno i potem sie nie powtorzylo. To kiedy zaczynasz odczuwac ruchy to naprawde sprawa bardzo indywidualna i absolutnie nie wierze, ze to zalezy od tuszy(jak podkresla wiele dziewczyn na forum), bo ja naleze do szczuplych i jak na razie prawie w ogole nie przytylam (razem tylko 2 kg i to wszystko w brzuchu i biuscie). Nie martw sie, moja gina twierdzi, ze juz niedlugo poczuje, a przeciez jestem o cale dwa tygodnie do przodu wzgledem ciebie. Takze bez paniki.
Re: dlaczego nie?!!!
To prawda co napisaly dziewczyny ze odczuwanie ruchow jest bardzo indywidualne… Ma na to wply wiele czynnikow jak np. fakt ktora to ciaza, pory dnia, a przede wszytskim tusza przyszlej mamusi 🙂 Wiadomo ze kobiety bardzo szczuplutkie maja szanse poczuc ruchy znacznie wczesniej niz te ktore maja troszke nadwagi. W swojej pierwszej ciazy ruchy poczulam znacznie pozniej niz w obecnej… Wierze ze w glownej mierze przyczynil sie do tego fakt ze mialam nieco wiecej sadelka a poza tym teraz wiedzialam czego sie spodziewac… Jesli chodzi o czestotliwosc ruchow to powiem ci to co powiedzial mi lekarz. Do 25 – 27 tyg. ciazy ruchy mozesz odczuwac bardzo nieregularnie – czasami mozesz nawet odnosic wrazenie ze dzieciatko wogole sie nie ruszalo w ciagy dnia a to dlatego ze Twoja kruszynka jest jeszcze malutka i ma bardzo duzo miejsca w macicy co sprawia ze moze sie swobodnie poruszac bez potrzeby “przeciskania”… Im ciaza bardziej zaawansowana i dzidzia wieksza tym bardziej odczuwalne ruchy…
Noseczek do gory napewno wszystko jest w porzadku :-))
Buziaczki
Re: dlaczego nie?!!!
Przeczytalam cala ta konwersacje i niestety zgodze sie z opinia ze ton Twoich wypowiedzi pozostawia wiele do zyczenia…
Co do rzetelnosci uwag forumowiczek a zrodel informacji zaczerpnietych z ksiazek to niejednokrotnie jest wlasnie na odwrot. Dzieje sie tak dlatego ze dane podawane w ksiazkach sa sporzadzane na podstawie srednich – sytuacji ktore nie zdarzaja sie na tyle czesto by mowa byla o pewnego rodzaju “rutynie” nie znajdziesz w owych “fachowych publikacjach”…. Wtedy osobiste doswiadczenie forumowiczek bardzo sie przydaje choc czasami faktycznie odnosi sie wrazenie ze podawane przez nie dane odbiegaja od rzeczywistosci… Po to jednak mamy intuicje by odpowiednio do takich informacji podejsc bez zbednych oskarzen.
Pozdrawiam serdecznie i zycze na przyszlosc wiecej tolerancji w stosunku do innych…
Re: dlaczego nie?!!!
Tematem dyskusji jest prawdziwosc podawanych informacji. Niestety ale nie przytakuje jesli nie zgadzam sie z kims, tylko dlatego aby nie narazic sie na krytyke.
Co do twojej odpowiedzi to niestety ale jest ona niespojna i wykluczajaca sie wzajemnie. W poscie do autorki watku piszesz:
“Do 25 – 27 tyg. ciazy ruchy mozesz odczuwac bardzo nieregularnie – czasami mozesz nawet odnosic wrazenie ze dzieciatko wogole sie nie ruszalo w ciagy dnia a to dlatego ze Twoja kruszynka jest jeszcze malutka i ma bardzo duzo miejsca w macicy co sprawia ze moze sie swobodnie poruszac bez potrzeby “przeciskania”… Im ciaza bardziej zaawansowana i dzidzia wieksza tym bardziej odczuwalne ruchy… “ W 25-27 tyg dziecko ma srednio 35 cm i wazy 660-870g natomiast w tyg 12-13 ma 5,4-7,4 cm i wazy 14 -23 g. RóZNICA KOLOSALNA. Skoro sama piszesz, ze w 25-27 tyg dziecko nadal nie zawsze jest wyczuwalne to twoje stwierdzenie, skierowane w poscie do mnie pozostawiam bez komentarza.
Ja nie wierze, w wyczuwalnosc ruchow w tak wczesnym stadium ciazy i tyle. Co do danych usrednionych to wiekszosc lekarzy oraz poradnikow podaje przedzial 16-20/22 tyg a wspominana tutaj ksiazka “w oczekiwaniu na dziecko” podaje zakres 14-26 wlasnie dlatego, ze opiera sie na bezposrednich spostrzezeniach “ciezarowek” po to aby ksiazka przekazywala jak najbardziej rzeczywiste przypadki. Dlatego jest tak cenionym poradnikiem dla przyszlych mam. Nie ma w niej ani slowa o ruchach w 12-13 tyg, nawet jako ciekawostka.
Marcela i mala Fasolina MAJA 3.05.04
Re: dlaczego nie?!!!
Marcelo wiec moze zainteresuje Cie fakt ze utorami wspomnianej ksiazki sa lekarze amerykanscy – troszke za duzo czasu zajeloby mi tlumaczenie Ci tutejszych zasad co do publikowania informacji bo prawdopodobnie i tak bys tego nie zrozumiala z uwagi na fakt ze tutaj nie mieszkasz i nie stykasz sie z tym na codzien. Tutaj nawet lekarz nie moze Ci jednoznacznie postawic diagnozy zeby czasem nie trafic do kortu za bledna analize… To bylo odnosnie ksiazki “oczekujac na dziecko”….
Nie pogniewaj sie ale albo naprawde masz wielkie problemy ze rozumieniem cudzych wypowiedzi albo faktycznie specjalnie wywolujesz burze…. Dane ktore podalam potwierdzi Ci kazdy szanujacy sie ginekolog… Nie rozumiem wiec o co naprawde Ci chodzi. Swoja wypowiedzia nie wykluczylam ze dzieciatko moze byc wyczuwalne znacznie wczesniej – autorka postu poruszyla w nim swoje watpliwosci czy to normalne ze jeszcze nie czuje ruchow badz czuje je bardzo slabo (nie przytaczam doslownie wiec nie lap mnie za slowka) i tego tyczyla sie moja odpowiedz do niej…
Przepraszam za ta kasliwa uwage ktora teraz wkleje ale naprawde zadziwia mnie ze osoba intersujaca sie psychologia ma takie prblemy w odpowiedniej interpretacji wypowiedzi…. W 25-27 tyg. ciazy nie ma watpliwosci ze ruchy sa wyczuwalne przez matke – to o czym ja pislalam tyczy sie “jednorazowego” wrazenia ktore moga odnosic niektore mlode mamy – czyli tzw. “zastoju” w ruchach… Ruchy moga nie byc wyczuwalne z kilku powodow – podstawowym z nich jest ulozenie dziecka. Prowadzac intensywny tryb zycia ruchy moga byc najnormalniej w swiecie “przegapione”…
Nie zamierzam ciagnac tego tematu w nieskonczonosc – wiec moze dajmy sobie spokoj… Mysle ze sama zainteresowana osoba uzyskala juz pocieszajace ja informacje a o to przeciez chodzilo…
bez urazy…….
Re: dlaczego nie?!!!
Ja juz zakonczylam ta dyskusje w poprzednim poscie.
Nadal uwazam, ze odczuwanie ruchow we wczesnej ciazy jest przesadzone. Moim zdaniem jest to bardziej psychiczne urojenie niz faktyczne odczucie. Skoro nawet bezposrednie porownanie “wielkosci “dziecka nie wywolalo w Tobie odrobiny zastanowienia nad zasadnoscia wlasnych twierdzen to dla mnie ta dyskusja tym bardziej staje sie jalowa. Poza tym Interesuje sie psychologia co nie znaczy, ze jestem psychologiem.
Marcela i mala Fasolina MAJA 3.05.04
Re: dlaczego nie?!!!
Wiesz Marcelo bez urazy ale po tym poscie jestem jednak sklonna do stwierdzenia ze szukasz sensacji… Przykro mi choc co do jednego masz racje – wspolna rozmowa jest faktycznie jalowa…
po raz ostatni pozdrawiam…
Re: dlaczego nie?!!!
Nie zamartwiaj się:-) Ciesz się urokami ciąży i ciesz się tym, że czujesz się normalnie;-) Ja też byłam bardzo aktywna zawodowo, latałam samolotami, nie miewałam ani nudnosci ani wymiotów. A ruhy poczułam wyjątkowo szybko bo w 16 tygodniu. I każdy mi mówił w drugą stronę, że to niemożliwe. Możliwe, bo czułam i wiedziałam. Taka była uroda mojej ciąży. Uroda Twojej ciązy jest taka, że dzidziuś chce popukać później;-)
A jak masz wątpliwości i jesteś niepewna, to skonsultuj się ze swoim ginkiem i cię uspokoi:-)
I NIE ZAMARWIAJ SIĘ,BO DZIDZIA TO CZUJE!!! :-))))Głowa do góry.
Pozdrawiam
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: dlaczego nie?!!!
Przepraszam, ze sie wtracam, ale skoro piszecie na forum, to chyba mam prawo. Wydaje mi sie, ze niepotrzebna ta klotnia. Osobiscie zdecydowanie zgadzam sie z Marcela, bo wyczuwanie ruchow w 12-tym tygodniu jest po prostu NIEMOZLIWE (zapewne ruchy w jelitach zostaly przyjete za ruchy plodu, co jest bardzo czeste u niecierpliwych mamus, a fakt, ze to druga ciaza nie powoduje, ze niemozliwe staje sie mozliwe) i wcale nie wydaje mi sie, zeby byla niegrzeczna lub zbyt krytyczna, a tylko ironiczna, twierdzac, ze nie nalezy przyjmowac wszystkiego tak bezkrytycznie. Moze niektore dziewczyny sa troche przewrazliwione. W kazdym badz razie nie widze powodu do takiego rozdrapywania sprawy. Tym bardziej, ze to wlasnie Dudeina wydala mi sie napastliwa i niegrzeczna (tylko prosze bez obrazy, bo nie chcialabym wywolac nastepnej niepotrzebnej dyskusji).
Kamila i dzidzi (30/05/2004)
Re: dlaczego nie?!!!
Wlasnie dzisiaj rozmawialam z gina i powiedziala, ze mam czas na ruchy do 23-ego tygodnia. Chociaz wczoraj wieczorem poczulam takie leciutkie kopniecia (nadal 21-szy tydz.). Zobaczysz, na ciebie tez przyjdzie czas.
Kamila i dzidzi (30/05/2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: dlaczego nie ?!!!