Ja już nie wiem co myśleć, opiszę wam najlepiej cała sytuację. W tamtym roku przestałam brać tabletki, dziś jest 10 miesiąc jak nie biorę. W styczniu miałam problemy z okresem, bo spóźniał mi się 3 tygodnie, poszłam do ginekologa na wywołanie okresu (nie wiem czy dobrze zrobiłam biorąc te tabletki?),ale byłam szczęśliwa, bo okres się unormował. Ostatnią miesiączkę miałam 16 kwietnia, nie muszę dodawać, że dziś jest 27 maj (czyli 42 dzień cyklu) zazwyczaj dostawałam okres w 25 dniu. Temp. podwyższona do 37.3. Dodam ze robiłam 2 dni temu test i wyszedł negatywnie, teraz zastanawiam się dlaczego nie ma okresu. Jeszcze dodam ze zaczęłam chodzić na siłownie i może to dlatego.Jeśli chodzi o zabezpieczenia to nie stosujemy, ale bardzo uważamy. Co ja mam myśleć czy iść po raz kolejny po tabletkę na wywołanie (jak one działają?)czy test mógł się mylić?Żadnej choroby nie mam, bo do Gina chodzę praktycznie co miesiąc (wyleczona nadżerka).
1 odpowiedzi na pytanie: długi cykl
Ale.. to się staracie czy uważacie?! Bo troszkę nie rozumiem.
Może powinnaś pójść na betę… jest dokładniejsza i bardziej czuła niż test.
A tabletki na wywołanie to progesteron w dużych dawkach… wg mnie leczy się przyczyny a nie skutki… dlatego dobrze wiedzieć dlaczego okresu nie ma a nie tak po prostu go wywoływać!
Znasz odpowiedź na pytanie: długi cykl