Dzis zaczal sie nowy cykl, i nowa nadzieja na Małe Życie, od jutra zaczynam clo, i zobaczymy jak bedzie tym razem, w duchu wierze w ten cykl, bo mam nadziejei ze nastepnego nie bedzie, bo boje sie HSG, moze nie samego zabiegu, ale tej samotnosci z dala od domu, wsrod obcych ludzi, wiem jednak jedno, wszystko przezyje aby osiagnac cel.
Trzymajcie kciuki za nasze chlopaczki, teraz odpoczywaja, a potem hooop pod mikroskop
Ania – 35 cykl
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Do 3 razy sztuka, czyli nasz 36 cykl starań
Re:….zaczynamy odliczanie…
Kaja26 dziekuje, zajadam wiruski i zupełnie poddaje sie Twoim czarom
Ania – 36 cykl
Re:….zaczynamy odliczanie…
Sylwia dziekuje bardzo, ja tez nieustajaco mam piastki zacisniete
Ania – 36 cykl
Re:….zaczynamy odliczanie…
Bambamku Ty moj kochany sledzicielu wykresików
Od jutra nie mam dostepu do netu, bo wyjezdzamy, wracam do Was w niedziele wieczór…..mam nadzieje ze beda tu nowe dobre wiesci
Ania – 36 cykl
Re:….zaczynamy odliczanie…
Aneczko ty masz takie śliczniutkie endo, że ja by się zagnieździła, więc taki mały ktosiek to już na pewno powinien.
3 IUI 🙁
obecenie 29 cykl => IV IUI i znowu porażka ;(
Re: Do 3 razy sztuka – chyba jednak nie tym razem
13 dpo…tempka…taka sobie zwykła, lekkie cmienie brzucha i leciutki bol piersi, nie mialam w tym cyklu czasu sie nakrecic, no i całe szczescie, bo porazki znosze juz chyba za kazdym razem coraz gorzej….
Ania – 36 cykl
Re: Do 3 razy sztuka – chyba jednak nie tym razem
Hej Aniu wkońcu musi przyjść i nasz czas! Jesteś blisko terminu @ ale wcale nie jest powiedziane że ona będzie…póki jej nie ma to jest nadzieja!
U mnie 8 dpo i co mnie zadziwiło wczesniej po owu miałam przez 3 dni ból jajnika z którego było jajeczkowanie…dr powiedział że to dobry znak, ale teraz to tylko ćmienie brzuszka i czekanie oczywiście…
Aniu fasolinka pojawi się w najmniej spodziewanym momencie…trzymam kciuki.
14cykl..
Re: Do 3 razy sztuka – chyba jednak nie tym razem
Aniu, czasem musi być troszkę gorzej. Nie da się tak cały czas być optymistą. Ja to doskonale rozumiem. Ostatnio też mam trochę mało siły na walkę, po prostu biernie się poddaję kolejnej IUI, bo co mam robić…? I tak po prostu czasem trzeba, odpuścić, nie mieć siły…
Ale wierzę, że twój optymizm powróci, bo jest nam wszystkim potrzebny. Wróci pewnie już niebawem, jak @ nie przyjdzie i w końcu wkurzysz się, zrobisz test, a tam będą dwie krechy, których się nie spodziewałaś 🙂
4 IUI 🙁
30 cykl => V IUI?
Re: Do 3 razy sztuka – chyba jednak nie tym razem
Łzy cisną mi się ze szczescia, jak czytam te ciepłe słowa
właśnie tak chyba mam, pozatym ze psychicznie to i fizycznie juz jestem wyczerpana tą ciągłą bieganiną, z pracy do pracy i tak w kółko, ale dzieki temu dopiero wczoraj sobie uświadomiłam że kolejny raz musze się przygotować na @
w to wierze i choćby myśle ze nie w tym cyklu ale kiedyś przyjdzie taki szzcesliwy dzień a Tobie takowego zyczę jak najszybciej i z całęgo serca dziekuje
Ania – 36 cykl
Re: Do 3 razy sztuka – chyba jednak nie tym razem
niestety tym razem nie dm sie tak nakrecić, zbyt mocno potem boli rozczarowanie i coraz wiecej odbiera sił 🙁
mnie tez bolał tak jakieś 3 dni, życze aby u Ciebie już nie przyszła przez conajmniej 9 miesiecy
Ania – 36 cykl
@ koeljny raz robi mnie w konia…
… Ale się nie dam, nie może się rozkręcić i męczą mnie tylko plamienia, zadnych boli, krzyza, głowy, brzucha….kurcze ale nie dam się….starczy mi jak narazie jeszce sil na moze 4 cykle…do 40 dociagne, a potem przerwa…. Na jak długo… Nie wiem…
Ania – 36 cykl
Re: @ koeljny raz robi mnie w konia…
No to trzymam kciuki żeby się nie rozkręciła
4 IUI 🙁
30 cykl => V IUI
Re: @ koeljny raz robi mnie w konia…
aneczko no i…???
pluję dziewczynkowo!
Re: @ koeljny raz robi mnie w konia…
No i..?Aniu ja już prawie podjęłam rezygnację w tym sensie że co ma być to będzie.
Ale im bliżej @ to nie da sie nie mysleć – więc co u Ciebie pisz tu nam zaraz 🙂 jak te plamienia?Oby się nie rozkręciły…!
No niestety nie tym razem…widocznie….
Anna, Kaja, Ewami dziekuje
… Nadal mamy czekać… Ale wierzę że to czekanie ma jakiś ukryty cel….
jednak moje plamienia zmieniły się w leciutką @ i choć cycuchy bola i czuję sie nieswojo nie ma złudzen – dziś zaczynam kolejny cykl, nastepny krok, następna walka o największy cud świata – ŻYCIE
Ania – 36 cykl
Re: No niestety nie tym razem…widocznie….
Aniu, czasami wchodziłam na forum i śledziłam wątki, nie odpisywałam, nie miałam zbytnio czasu, ale uwierz że byłam z Tobą, tak jak i z Ewami, anną258, i innymi dziewczynami, trzymałam i trzymam nadal kciuki i pragnę żeby w końcu się one komuś przydały.
Aniu przytulam i będzie dobrze
Re: No niestety nie tym razem…widocznie….
Aniu ten wątek zaczał sie juz jakis czas temu, a ja dopiero teraz mogłam go poczytac. Rozumiem cie, bo podobną ilość nieudanych prób mam za sobą. Napisz jak u ciebie sprawy sie mają. jak po kolejnym cylku. Trzymam mocno kciuki:-)
Re: No niestety nie tym razem…widocznie….
Wiola dziekuje, i Wiem i czuje kazdego dnia, że w tej drodze do szcęscia i w drodze do osiągniecia celu nie jestem sama
Ania – 37 cykl
już 37 raz czekamy na Nasze Szczęście
Dziekuje i trzymam za Was kciuki,
u mnie w zasadzie nic sie nie dzieje, jutro może podglądanko i zobaczymy, wszystko jednak wsakazywalo ze jedynym problemem barku ciazy jest brak owulki, jak juz teraz systematycznie jest wspomagana lekami to ciązy i tak nie ma…wiec pewnie znów utknęliśmy w martwym punkcie….szukania przyczyny
Ania – 37 cykl
Re: już 37 raz czekamy na Nasze Szczęście
No to sie popodglądałam wychodowałam 2 pecherzyki tylko mam nadzieje ze pekną bo mają rozmiary 19×21 i 20×22, no nic w sobote sie przekonam, ale mam zalecenia juz na dzis na przytulanka, ale chyba popróbujemy co drugi dzien, bo w poprzednim cyklu nic nie wyszło a były codziennie, zobaczymy czy tym razem sie uda, mam małą nadzieje bo siły coraz mniej….
Ania – 37 cykl
Re: już 37 raz czekamy na Nasze Szczęście
Napisze krótko. śledzę twoje starania odkad weszłam na forum kilka miesiecy temu. Sznuje i podziwiam twoją walkę wiare i życze Wam z całego serca aby marzenia się w końcu ziściły. I pojawił się mały “wielki ” człowiek w Waszym życiu.
Pozdrawiam
Alina i
Aniołki 07.97,02.07,04.07
Znasz odpowiedź na pytanie: Do 3 razy sztuka, czyli nasz 36 cykl starań