Hej Anastazja!
Przeczytalam, ze mieszkasz w Roterdamie. Ja w Enschede. Chcialabym z toba nawiazac kontkat, bo w koncu mieszkamy w jednym kraju…
Mam 9-miesiecznego synka Karola. Mieszkam tu z moim holenderskim mezem i mam podobne spostrzezenia jak ty co do obyczajow itp.
Napisz cos jak bedziesz miala chwilke.
Pozdrawiam Ciebie i rodzinke,
Beata
beata29
9 odpowiedzi na pytanie: Do Anastazji z Roterdamu
Re: Do Anastazji z Roterdamu
witaj 😉
wprawdzie nie jestem Anastazja i mieszkam w Niemczech ale mam jakies 60 km do Enschede.
bylam tam kilkakrotnie, przejazdem i tak na rybce 😉
polecam Ci rowniez watek dziewczyn mieszkajacych w Holandii na ‘ chce nawiazac kontakt z innymi mamami ‘.
[Zobacz stronę]
pozdrawiam z okolic Münster 😉
onka & ;18.08.03
Re: Do Anastazji z Roterdamu
Anastazja jest teraz w Polsce, w Częstochowie i w tej chwili dostępu do netu nie ma….. ale jutro się z nią zobaczę i przekażę, że czekasz na nią:))
pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)
Re: Do Anastazji z Roterdamu
OK, dziekuje bardzo. Wobec tego czekam na nia!
Pozdrawiam,
Beata
beata29
Re: Do Anastazji z Roterdamu
Czesc!
Ciesze sie, ze napisalas. Mama nadzieje, ze bedziemy mogly czesciej sobie pogadac. Jak ci sie zyje w Niemczech? Dlugo juz tam jestes?
Ja mieszkam w Enschede od 6 miesiecy, ale jakos ciagle bardzo tesknie za Lublinem…. Wiesz, maz caly dzien w pracy i ten kieracik z maluchem. No, ale mam nadzieje, ze sie w koncu przyzwyczaje do obczyzny. 9 lipca jedziemy na wakacje do Szczecina, do mojej rodziny. Juz sie ciesze.
A ty czesto jezdzisz do Polski?
Pozdrawiam,
Beata
beata29
Re: Do Anastazji z Roterdamu
no cześć ciociu Beatko, witamy na forum!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Donia i Kubuś 26.02.2004
Re: Do Anastazji z Roterdamu
Kochana ciociu, czy jak ci jutro wysle zdjecie, ktore chce zamiescic, to mi zamiescisz? Bo z Arniem sie tylko poklocilam tlumaczac mu o co mi chodzi.
Buziaczki,
Bea
beata29
Re: Do Anastazji z Roterdamu
nie ma sprawy – zdjęcia będziesz miała wklejone i nie kłóć się z Arnim….. to jest proste ale trzeba raz się zagłębić
Donia i Kubuś 26.02.2004
Re: Do Anastazji z Roterdamu
Dobrze ciociu, to wysle ci to zdjecie pozniej, pa. Teraz moj maz sportowiec poszedl na ostatni w tym sezonie trening i sie zapytal, czy ma mi napisac mejla, ze idzie… Bo siedze juz jakis czas, ale to wciaga… ciociu, a wszystko przez ciebie! Zartuje
beata29
Re: Do Anastazji z Roterdamu
hej,
jestem tu 7 lat.
daj sobie jeszcze troszke czasu a wierz mi, ze bedzie lepiej.
poznasz znajomych, miasto, kraj, obyczaje tam panujace…
poczatki zawsze sa trudne.
z poczatku rowniez tesknilam za Pl, teraz nieczesto mnie ciagnie.
do nieobecnosci meza tez sie mozna przyzwyczaic – moj jest rowniez cale dnie pozadomem, pozostaja nam weekend’y
i zobaczysz jak forum wciaga – w pazdzierniu mina 2 lata jak tu jestem 😉
jestesmy dosyc czesto w Holandii, oboje uwielbiamy ten kraj i ludzi. jakis czas temu potrafilismy co weekend jezdzic do Amsterdamu.
nastepnym razem jak bedziemy przejezdzac przez Enschede na pewno dam znac
pozdrawiam 😉
onka & ;18.08.03
Znasz odpowiedź na pytanie: Do Anastazji z Roterdamu