do czerwcówek i nietylko

Dziewczyny!
Właśnie się zastanawiam, jak to będzie ze spaniem mojego maleństwa, a dokładniej chodzi mi o to czy kupować w ogóle kołderkę i poduszkę. Wiem że niemowlę nie powinno spać na poduszce, więc może na początek kupić tylko 2 kocyki, w końcu w czerwcu będzie ciepło. A jak kocyk-to czy go powlekać? Co Wy planujecie?
Pozdrawiam,

Basia

17 odpowiedzi na pytanie: do czerwcówek i nietylko

  1. Re: do czerwcówek i nietylko

    hej, ja absolutnie nie zamierzam dać dziecku poduszki, bo to niezdrowe dla kręgosłupa, niemowlaczek pownien mieć płasko, ani w lecie żadnych kołderek, tylko jakiś cienki milutki kocyk, i chyba raczej nie będę go oblekać w końcu łatwo go uprać, oczywiście zamierzam mieć nie tylko jeden kocyk, hihi, ale kołderki zostawię na później

    13.06

    • Re: do czerwcówek i nietylko

      Cześć Basiu
      Też się nad tym zastanawiałam aż doszłam do wniosku że kupię taki lekki, letni śpiworek do spania a w kołderkę zaopatrzę się póżniej. I tak jak się ostatnio z mężem podliczyliśmy ile na sam początek trzeba wydać kasy to zaczęliiśmy trochę oszczędzać na codziennych przyjemnościach…(tzn.prędzej sama zrobię spagetti niż zamówię pizzę)
      Pozdrawiam

      Kićka i mały syneczek (05.06.04)

      • Re: do czerwcówek i nietylko

        No ja też już robiłam takie orientacyjne podliczenia wydatków, ktróe nas czekaja (nie licząc wózka i łóżeczka) no i załamałam się troche wielkością sumy, jaką musimy wydać. Prawde mówiąc nie spodziewałam się, że to będzie aż tyle… Ale co poradzić… też starm się oszczędzać i nie jadamy na mieście tak często jak kiedyś…
        Pozdrowionka,

        Basia

        • Re: do czerwcówek i nietylko

          Niewiem z czego się robi kocyk dla dziecka, ani taki lekki ani grubszy ale jakos tak mi sie kojarzy koc w wełenką a wełenka z kłaczkami, więc może jednak lepiej powlec kocyk żeby cos z niego nie wylazło? No a jak dziecko wezmie rożek kocyka do buzi? Zaznaczam, że nie wiem z czego te kocyki sie robi, może z czegoś takiego, że można.

          • Re: do czerwcówek i nietylko

            Czytam Wasze posty i z przerażeniem obserwuję, że ja jestem jeszcze w polu z zakupami, przygotowywaniami i w ogóle…..
            Ale co do kocyka to chyba lepiej go oblec, poszewkę zawsze częściej możesz uprać a koc przy częstym praniu raczej długo nie wytrzyma.
            Też się zastanawiałam czym to moje letnie maleństwo będę przykrywała, bo pierworodny syn urodził się w lutym więc było zimno, a latem n iby goraco, ale trudno wyczuć czy pod kocykiem będzie wystarczająco ciepło, czy zbyt ciepło…

            Pozdrawiam (y)
            Basia i czerwcowa Julcia

            • Re: do czerwcówek i nietylko

              Hejka!!! Ja już zaopatrzyłam się w podusię i kołderkę, pozostaje jeszcze kocyk. W lecie też nie zawsze jest gorąco i lepiej mieć i to i to…zresztą kołderka przyda się zimą. A co do poduszek, to jestem zdania, że właśnie leżenie płasko dla noworodka jest niezdrowe i powoduje wady kręgosłupa. Przecież maleństwo nie umie trzymać główki i ucieka mu ona gdzieś do tyłu… A to chyba nie jest wygodnie tak leżeć??? Zresztą na szkole rodzenia panie położne- fantastyczne kobietki i wspaniałe specjalistki- również radzą kłaść malcowi coś pod główkę. Podusie z oferowanych kompletów są dość płaskie, ale jak ktoś woli może kłaść złożony kocyk…pozdrawiam

              kasia i majowa dziewczynka

              • kocyki

                Hej Skate!
                Widziałam kocyki te niby dla dzieci i powiem ci, że one są sztuczne (np. z polaru albo po prostu z innych włókien sztucznych), więc myślę, że to dobry pomysł, żeby je jednak powlec. jak sobie wyobraziłam te kłaczki z kocyka w buzi mojego maleństwa….

                Basia

                • Re: do czerwcówek i nietylko

                  A ja kupilam dwie flanelowe, blekitne pieluchy 🙂 Corke urodzilam w sierpniu… goraco bylo 😉 I chyba synus bedzie lezal sobie w nocy pod tymi wlasnie pieluchami, ubrany tylko w koszulke i podziurawiony pampers, zeby mial przewiew 🙂 Acha, bez poduszki 🙂

                  (Oby Dobra ) Nowinka

                  • Re: do czerwcówek i nietylko

                    jak tylko widzę coś odnośnie czerwcówek to nie moge się opanować zeby do Was nie zaglądnąć… hihi
                    polecam kocyk, owleczony jak najbardziej tylko na noc taki grubszy – nie zawsze noce sa ciepłe, kołderkę kupiłam ok wrzesnia była razem z poduszką – bardzo plaskątą poduszką na której kłade do dziś Natalkę, ta poduszka to tyle co nic, chyba dla wyglądu…
                    cieplutko pozdrawiam

                    Ola z Natalią- 2.06.2003

                    • Re: do czerwcówek i nietylko

                      coś ty Skate, ja widziałam takie kocyki, to nie jest taki koc jak dla dorosłych welurowy czy taki typowy, one są z bawełny albo z polarku (też bawełna chyba), i na pewno nie trzeba ich powlekać bo na pewno nic z nich nie wylezie, przejdź się po sklepach i sama zobacz, one są całkeim bezpieczne, pozdrawiam

                      13.06

                      • Re: kocyki

                        no ładnie, mamy całkeim przeciwne opinie, ja widziałam te kocyki i czytałam skład, sa bawełniane, a co do polaru – polar też jest CHYBA zbawełny, tego pewna nie jestem, jednak jako prawdziwy geograf nosiłam polar na studiach i noszę do tej pory, jak również mam kołdrę z polarem z jednej strony i żadne kłaczki z niego nie wychodzą, także w sumie wizja kłączków i włókienek wydaje mi się nieco katastroficzna, ale to oczywiście wykaże praktyka, najlepiej będzie jak każda z nas zrobi to co jej rozum podpowiada za słuszne, pozdrowionka

                        13.06

                        • co do główki na płasko

                          oglądałam taki program o maluszkach, gdzie wypowiadali sie ortopedzi, i właśnie stamtąd wiem, że najzdrowiej dla małego kręgosłupka jest leżeć na płasko i na w miarę twardym podłożu, bo kręgosłup jest elastyczny i się zwyczajnie skrzywia, więc jeśli już poduszka to płaska i symboliczna, i, jak się wyraził ten ortopeda, żadnych piernatów, hihi. Pozdrowionka, wychodze już tego wątku bo go całkiem zdominuję swoim gadaniem, paaa

                          13.06

                          • Re: kocyki

                            Polar to na pewno nie bawełna ( 100% poliester, czyli włókno sztuczne), ale rzeczywiście z polaru ciężko wyciągnąć jakiekolwiek kłaczki. Natomiast inne kocyki, które ja widziałam w sklepach dla bobasów były w 100% sztuczne, naprawdę, a znam się na tym bo skonczyłam szkołę odzieżową. Moja siostra robiła ostatno zakupy dla swojego malenstwa (rodzi w lipcu) i też zakupiła taki sztuczny kocyk, bo nie było wyboru. Chyba muszę odwiedzić jakieś inne sklepy, to może rzeczywiście gdzieś znajdę bawełniane.
                            Pozdrawiam!

                            Basia

                            • Re: kocyki

                              Wlasnie dzisiaj ogladalam w sklepie kocyki i mowie co widzialam. Kocyki sa albo sztuczne, to te z klakami (identyczne jak dla doroslych) i te zdecydowanie trzeba oblec albo bawelniane, te klaczkow nie maja ale nie sa zbyt mile w dotyku to znaczy nie sa takie milusie jak te sztuczne.
                              Ja tam jestem za tym zeby oblekac wszelkie kocyki bo wydaje mi sie to duzo bardziej estetyczne i praktyczne.
                              A na samym poczatku moja dzidzia bedzie chyba spala w rozku, noworodki ponoc uwielbiaja na poczatku byc opatulone, taka ciasnotke jaka maja w brzuszku mamy.
                              ps Polar to nie jest bawelna!!!!!!!

                              OZZIE I córcia 1.07.04

                              • Re: kocyki

                                ufff, dobrze że postawiłam wielkie CHYBA, hihi, wierzę że się znasz, ale bym się wygłupiła, chylę czoła i zmykam, pozdrowionka, trzeba tak od razu się przyznać że się jest ekspertem, hih, papa

                                13.06

                                • Re: kocyki

                                  co Ty Kata-żaden ze mnie ekspert, pozdrawiam gorąco i papa :-)))

                                  Basia

                                  • Re: do czerwcówek i nietylko

                                    witaj..mój synek urodził sie w czerwcu w zeszłym roku…więc może napisze jak to było u nas…

                                    od urodzenia Krzyś spał opatulony w rożek…to całkowicie wystarczało..kiedy w sierpniu robiło się już chłodniej przykrywałam rożek dodatkowo lekkim kocykiem (nie powlekałam go – Krzyś nie miał szansy włożyc go do buźki)…z tego co pamiętam to okolo września zaczął juz wyrastać z rożka no i noce były już dość chłodne…przykrywałam go wtedy lekką kołderką (mialam Amy)….poduszkę polozyłam pod główkę troszkę poźniej, ale poduszka jest bardzo płaska (też z Amy)…

                                    Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: do czerwcówek i nietylko

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general