do dziewczyn krotkowidzow

Jak to u Was jest?
Przy jakiej wadzie wzroku rodzilyscie ( lub bedziecie ) przez cesarke?
Ja mam -7 i -9. Ginekolog stwierdzil, ze nie widzi zadnych powodow, zebym miala rezygnowac z naturalnego porodu…
Pomyslalam : uciekac !!! Wiecej do niego nie pojde.
A myslalam, ze to on bedzie sie mna opiekowal w ciazy.
Co Wy na to? Bo dla mnie to bzdury i brak kompetencji…

Marta

25 odpowiedzi na pytanie: do dziewczyn krotkowidzow

  1. Re: do dziewczyn krotkowidzow

    podobno powyzej (a moze poniezej) – 5 dioptrii juz sie kazda kwalifikuje do cc

    • Re: do dziewczyn krotkowidzow

      Wskazanie do cc podobno nie zalezy od wady, ale od stanu siatkowki. Ja mam w okolicach -6, bylam juz u okulisty wszystko jest ok. Akurat dla mnie to dobra nowina, bo ja nie chce cesarki. Na wizyte kontrolna mam sie zglosic w 8 miesiacu.

      pozdr

      ania m 20.08.2003

      • Re: do dziewczyn krotkowidzow

        ja mam wade -1,5, -2 i będę rodzić normalnie. Na samym początku ginekolog pytał się o moją wadę wzroku. Jeśli chodzi o Ciebie to ja bym się trochę obawiala naturalnego porodu…. ale nie znam się na tym, to jest tylko moje zdanie.
        pozdrawiam Anetta i 23 tygodniowa Sonia lub Arno

        • Re: do dziewczyn krotkowidzow

          Ja tez tak slyszalam, ze juz w okolicach -5 sa wskazania do cesarki. Przed paru laty mialam klopoty z siatkowka, poza tym wada sie wciaz poglebia, mimo moich prawie 30 lat…
          A ja nie chce za rok kolejnych, mocniejszych okularow. Wystarczy mi to, co mam. Juz i tak jestem wystarczajaco slepa. Na szczescie moj narzeczony jest prawie tak samo slepy jak ja, wiec niewiele widzimy, gdy rano trzeba wstac, hi hi…

          Marta

          • Re: do dziewczyn krotkowidzow

            W przypadku wady wzroku to nie ginekolog a okulista powinien zdecydowac czy możesz rodzić naturalnie czy przez cc. Moja wada jest połowę mniejsza a i tak gin powiedział że na miesiąc przed porodem powinnam się wybrac do okulisty.

            • Re: do dziewczyn krotkowidzow

              dokładnie to co mówią dziewczyny…. to czy rodzisz naturalnie czy przez cesarkę decyduje okulista!! może być to tylko zalecenie cesarki lub bezwzgledne wskazanie ale wszystko zależy od siatkóiki i od ciśnienia śródocznego… nawet z mała wada wzroku i dobra siatkówką możesz mieć nakaz cesarki właśnie z powodu ciśnienia ocznego….. to wczoraj usłyszałam na konsultacji u swojej bardzo dobrej okulistki….. i choć ja mam wadę – 5,5 + cylindry na obu oczach to siatkówkę mam dobrą ale ciśnienie mam ciut za wysokie i z tego to powodu oraz z racji mojego wieku (30) radziłaby mi cesarkę dla bezpieczeństwa oczu…. jesli poród jest krótki i lekki to nie ma problemu i oczy wytrzymają ale tego sie przewidziec nie da niestety…..
              mam sie zgłosic jeszcze raz na badanie oczu na około 3 tyg przed rozwiązaniem i wtedy zapadnie ostateczna decyzja o wskazaniu sposobu porodu choć moja pani dr jest raczej za cesarką…. z drugiej strony u nas w szpitalu gdzie będę rodzić przed położeniem mnie na porodówke zawsze jest kontrola szpitanego okulisty który ostatecznie decyduje

              pozdrawiam efik z maluchem co ponoć będzie Stefek 21.07

              • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                Ja mam wadę – 8,5 na oba oczy. Okulistka dłuuuugo badała mi dno oka i wreszcie zadecydowała że w sumie siatkówka nie wygląda źle jak na taką wadę ale lepiej nie ryzykować i dała skierowanie na cesarkę. Wybierz się do okulisty, ale wystarczy w ostatnim trymestrze….

                • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                  Bzdurą jest twierdznie, ze sa jakieś ramy od iluś do iluś dipoptrii, które kwalifikują do porodu drogą cc !!!
                  Nie jest ważny ubytek wzroku w dioptriach, ale stan siatkówki i ewentualne zmiany na dnie oka. Jesli takowych nie ma, to nie ma przeciwwskazań do odbycia porodu siłami natury…
                  Mam wade wzroku (-5,5 dptr) i rodzę naturalnie

                  Bruni i kwietniowy Filipek Kubuś

                  • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                    Ja mam wadę -10, -8 i moja ginekolog powiedziała że raczej będę mieć cesarkę, ale o tym musi zdecydować okulista. Poszłam do okulistki (prywatnie), która stwierdziła że nie ma wskazań, bo dobra siatkówka (dla nich to nie ważne że ja mogę mieć po porodzie -12, a jakbym chciała mieć jeszcze 1 dziecko – to -14). No nic. Poszłam do innego okulisty, który powiedział że mogą mi dać tylko zaświadczenie że wskazane jest skrócenie 2 fazy porodu (w celu ograniczenia parcia). Spytałam w jaki sposób skraca się tą fazę – i okulistka wymamrotała że na 2 sposoby -vacuum albo coś tam, a w ogóle to na porodówce mi powiedzą. Nie chcę żeby moje dziecko wyciągali próżnociągiem, podobno to nie jest obojętne dla dziecka.
                    Ale i tak nie mam zamiaru się poddać, będę próbowała uzyskać to przeklęte zaświadczenie. Pójdę jeszcze do kilku okulistów. I wolę tego nie odkładać na ostatnią chwilę, bo się okaże że nic nie załatwię.

                    Pozdrawiam

                    Catty, Misiek i najprawdopodobniej Michałek (25.08.03)

                    • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                      Wiesz Bruni, tylko że jak (nie daj Boże ) popsułby Ci się wzrok podczas parcia, to masz jeszcze spory zapas, a np. ja i Marta – nie za bardzo. Tym bardziej że np. mi wada cały czas postępuje, mimo operacji wzroku. Pozdrawiam

                      Catty, Misiek i najprawdopodobniej Michałek (25.08.03)

                      • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                        Masz racje, Catty. Idz i walcz o swoje. Jestem jak najbardziej zdania, ze normalny porod w przypadku takiej duzej wady wzroku nie jest obojetny. Niech sobie siatkowka bedzie w porzadku, ja tez wole nie ryzykowac. Jak zajde w ciaze, to tez bede szukac najlepszego okulisty w okolicy ( chyba nawet juz znalazlam, tylko go jeszcze o to nie pytalam ).
                        Zycze Ci owocnych poszukiwan i wszystkiego najlepszego teraz i podczas porodu. I uwazaj na oczka.

                        Marta

                        • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                          Moja droga, latwo Ci mowic. Gdybys miala -9 czy – 10, chyba nie bylabys taka odwazna w sadach… Ryzykowalabys wtedy naturalny porod?
                          Pozdrawiam.

                          Marta

                          • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                            Wiem, ze to sprawa okulisty, a nie ginekologa.
                            Uwazam tylko, ze dobry ginekolog powinien zalecic konsultacje z okulista w czasie ciazy. A ten nie powiedzial ani slowem o okuliscie, tylko stwierdzil od razu – “problemow nie bedzie”. To ma byc dobry lekarz?
                            Pozdrawiam.

                            Marta

                            • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                              To bardzo ciekawy temat. Ja mam -0,75 i -0,25, ale i tak się boję. To może być śmieszne, ale i tak wybiorę się do prywatnego, sprawdzonego już okulisty na badanie siatkówki i dna oka, nie ma to tamto.

                              Pozdrawiam
                              Aga i Niunia – 15.08.’03.

                              • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                                Ja miała cc właśnie z powodu kłopotów z oczami (częste zapalenie rogówki i inne przypadłości) a ponadto w ciąży w 9 miesiącu wada poszła o 1,5 dioptrii do przodu :(((
                                Proponuje, przejrzec moje posty na temat okulisty i porodu poprzez cc. Pouczające !!!!

                                Anka i Basiulec (3 MIECHY!!!!)

                                • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                                  W ciagu ciązy byłam u trzech okulistów i podtrzymuje moje zdanie – siła wady nie ma nic do rzeczy…ważny jest stan siatkówki oka i badanie dna oka… to co Wy mówicie, to (przepraszam), ale sa zabobony… nie próbujcie zastepować okulisty… NIc Wam z oczami sie nie stanie… Tu chodzi tylko i wyłacznie o stan siatkówki i dna oka, jesli to jest ok (choć przy wadzie ruchomej, która sie zwieksza cały czas raczej nie jest ok),. Ja zaliczyłam specjalistów z Korvity w Poznaniu ( jedna z najwybitniejszych klinik w Polsce) i wizyte u specjalisty z Łodzkiego Centrum Badań Wzroku…przeszłam chyba w sumie ze 4 godz badań… i jest ok…
                                  A co do ginekologa, to on patrzac Ci w oczy raczej nic z nich na ten temat nie wyczyta

                                  Bruni i kwietniowy Filipek Kubuś

                                  • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                                    Mojej kuzynce tez mówili, że nic jej się nie stanie, że ma dobrą siatkówkę.Rzeczywiście, nie oślepła, wada wzroku pogłębiła jej się “tylko” o -2 dioptrie. Ale przecież to zabobon…
                                    A co do wybitnej kliniki Korvity – miałam tam operację wstrzymania wady wzroku… I co? Oczy dalej mi się psują.

                                    wiesz Bruni, ile ja razy słyszałam zapewnienia okulistów? Że np wzrok psuje się tylko do 20 roku życia.. W Korvicie mnie zapewniali że wada wzroku się zatrzyma (trzeba im tylko zapłacić).. Teraz Ty mnie zapewniasz że nic mi się z oczami nie stanie. A JEŚli jednak to co? Czy ktoś mi odda swój wzrok,jak mój się popsuje? Kto bedzie cierpiał na tych zapewnieniach? Okuliści czy jednak ja i moja rodzina?

                                    Catty, Misiek i najprawdopodobniej Michałek (25.08.03)

                                    • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                                      I jeszcze jedno: skoro “to co mówimy” to zabobony, to dlaczego przy DUŻEJ wadzie lekarze zalecaja skrócenie 2 fazy porodu? Właśnie dlatego że JEST ryko zwiększenia się wady wzroku, niezależnie od tego czy wada postępuje czy nie. Przykro mi, ale to chyba Ty wiesz mało ma ten temat..

                                      Catty, Misiek i najprawdopodobniej Michałek (25.08.03)

                                      • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                                        Zgadzam się z Tobą Bruni, że nie jest ważna wada, tylko stan siatkówki. A słyszałam to już od wielu lekarzy. Ja mam -5,5 dptr w obu oczach i jeśli tylko “kondycja” mojej siatkówki na to pozwoli, to będę rodzić naturalnie. Oczywiście przed porodem pójdę na konsultacje do przynajmiej dwóch okulistów, bo uważam, że jest to sprawa bardzo poważna i trzeba być pewnym podjętej decyzji 🙂

                                        Jeśli natomiast ginekolog mówi, że nie widzi przeciwskazań do porodu naturalnego przy dużej wadzie wzroku, to coś tutaj jest nie tak…

                                        Pozdrawiam,
                                        Planetka i Iskierka (22.10.2003)

                                        • Re: do dziewczyn krotkowidzow

                                          Być może mało wiem, ale wiem tyle ile mowią mi na ten temat lekarze… komuś musze wierzyć w tej sprawie… Przekazałam Ci zdanie fachowców na ten temat…
                                          Jak wiesz każdy z nas jest inny i każdy przypadek jest indywidualny…
                                          Ja i tak chce rodzić naturalnie wiec jesli chodzi o mnie nie widze problemu i z gory też nie zakładam, ze bedzie zle… A jak coś pojdzie nie tak być moze faktycznie bede sie mogła w tym temacie tak flustrowac jak TY…
                                          Na razie jestem spokojna… nie mam zamiaru podważać decyzji lekarzy, bo w tym układzie nie zostałby mi nikt, komu mogłabym zawierzyć… a porodu też sama nie odbiore…
                                          Znam sytuacje, gdzie kobietom o potencjalnie zdrowych oczach po porodzie wzrok sie pogorszył (moja mama)… Natomiast moja ciotka z wadą -3,5 urodziła naturalnie dwoje zdrowych dzieci (ponad 4000g) i nic się jej nie stało…
                                          Catty, rozumiem Twoją sytuacje i do nieczego Cię nie namawiam, zawsze masz prawo do swojego zdania i bronienia go oraz postepowania wg. swoich reguł:))

                                          Bruni i kwietniowy Filipek Kubuś

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: do dziewczyn krotkowidzow

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general