do dziewczyn szyjących :-)

Dziwewczyny! na co zwrocic uwage przy kupnie maszyny do szycia? chodzi mi o krawiectwo lekkie, ale chcialabym, zeby byla to maszyna w miare wielofunkcyjna. Powiem szczerze, ze nawet nie mam bladego pojecia na co zwracac uwage. Mialam kiedys, lata temu, ale byla prosta jak budowa cepa i niektorych materialow po prostu nie dalo sie zszyc bez rozciagania. Poradzcie cos, moze jakis konkretny model?

17 odpowiedzi na pytanie: do dziewczyn szyjących :-)

  1. Re: do dziewczyn szyjących 🙂

    ja kupilam maszyne na allegro, ma 24 programy, jest fajna:) do takiego szycia w domu – zaslonka, poszewka, podwinąc spodnie etc wystarczy:) ja nawet rolety na niej uszyłam- dosc gruby materiał:)
    Maszyna jest na razie spakowana… nie pamietam nazwy użytkownika od którgo kupiłam:)

    w mojej opinii te 24 progr to za duzo:)

    POZDRAWIAM 🙂 bruni

    • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

      Moim zdaniem najważniejsze do nieprofesjonalnego szycia jest by miała podstawowe ściegi (jest ich pewnie ok. 10 razem z “obrzucianiem” – sorry, ale nie znam fachowych nazw ) i możliwość robienia dziurek do guzików… to się przydaje… Nowe maszyny (ja taką mam) mają jeszcze ściegi elastyczne do dzianin, ale ja ich szczerze mówiąc nie używam… Zgadzam się z Bruni, że 24 ściegi to dużo… i nie wszystkie się używa…
      Pozdrawiam i życzę udanego zakupu!

      Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)

      • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

        Moim zdaniem najważniejsze do nieprofesjonalnego szycia jest by miała podstawowe ściegi (jest ich pewnie ok. 10 razem z “obrzucianiem” – sorry, ale nie znam fachowych nazw ) i możliwość robienia dziurek do guzików… to się przydaje… Nowe maszyny (ja taką mam) mają jeszcze ściegi elastyczne do dzianin, ale ja ich szczerze mówiąc nie używam, a kilka rozciągliwych ciuszków już uszyłam wykorzystując normalne ściegi… Zgadzam się z Bruni, że 24 programy to dużo i nie wszystkich się używa…
        Pozdrawiam i życzę udanego zakupu!

        Asia, Milenka (23.04.2003) i Wiktoria (14.02.2006)

        • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

          ja mam 40-to letniego łucznika,ma tylko 3 ściegi i jakos sobie radze….znaczy nie brakuje mi w niej nic,jest łatwa w uzyciu i szyje nawet podwójny dzins -czego np. Nowy łucznik mojego taty nie potrafi.
          popatrz czy jest dosyć cięzka i stoi stabilnie na stole…widziałam kiedys taka marketowa maszyne i się zdziwiałam że jest tak lekka że chyba będzie spacerowała po stole.dobra jeszcze jest ta funkcja że mozna zdjąc część tej podstawki na której leży materiał i zostaje tylko taki wąski “parapecik” -łatwiej wyedy obszyc rzeczy wąskie np.rękawek albo obrzucic nogawke…w mojej maszynie mi tego brakuje.
          to chyba tyle…jestem amatorka i nie znam sie na fachowych arkanach krawiectwa…

          Monika i Marcinek (15.01.04)

          • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

            Ja jestem profesjonalistką :)) mam maszynę jukę i overlock husqvarny. poza tym – z maszyn hobbystycznych – mam bardzo fajnego brothera.
            Co Ci mogę polecić: jeżlei naprawdę chcesz dużo szyć i do tego róznych rzeczy – kup maszynę solidną (nie marketowy chiński wyrób). Z marek polecam – droższych: husgvarny, brothery, elny, z tańszych – naszego łucznika. Dobra maszyna przy dobrej konserwacji będzie służyć wiele, wiele lat. Nie patrz na ilość ściegów – raczej ich użyteczność – świetnie jak będzie automat do dziurek (choć to teraz chyba już standard). Patrz czy jest na metalowych częściach. Nie polecam elektronicznego sterowania ze względu na słebe serwisy (mechanicy nie umiewją ich jeszcze naprawiać 🙂 A tak w ogóle – poecam prostą maszynę i do tego overlock – jakość wykonania dużo większa.
            Jak masz pytania – chętnie odpowiem.

            Ania, Bartek(06.95) i Michał(04.04) i… ktoś kwietniowy :))

            • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

              no wlasnie chodzi mi o tkaniny rozciagliwe i typu dzianina:-)
              cos sie pewie znajdzie 😉 dzieki

              • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

                Ja tez amatorsko 😉 Dzieki za uwago, na pewno sie przydadza. Ale chyba przyda mi sie wiecej niz 3 sciegi. CHoc zapewne mniej niz 24 😉

                • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

                  Anniko – na pewno bede miec pytania po pierwszej wizycie w sklepie. Jak cos mi wpadnie w oko, to pozwole sobie sie do Ciebie odezwac po konkretniejsza rade:-) DZIEKI!

                  • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

                    Ania, czy z tym elektronicznym sterowaniem to chodzilo o sterowanie predkosci szycia?
                    I co myslisz o tej maszynie?
                    [Zobacz stronę]

                    • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

                      Już odpowiadam 🙂
                      Jeżeli chodzi o tą elektronikę, to po prostu nie polecam takich z wyświetlaczem LCD bo naprawdę mało mechaników to naprawi 🙂
                      ta maszyna Singera jest fajna – i w bardzo przystępnej cenie. Jedynie brakuje mi tu automatu do dziurek (maszyna sama obrzuca dziurkę na wymiar guzika – jest do tego specjalna stopka – ja robię sporo dziurek, więc dla mnie jak znalazł :)) Jak na podstawową maszynę jest ok, tym bardziej, ze ma metalowe podzespoły.
                      Na tej stronie jest maszyna Elna za 799 zł – w tym przedziale cenowym jest też b. atrakcyjna!

                      Ania, Bartek(06.95) i Michał(04.04) i… ktoś kwietniowy :))

                      • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

                        Bardzo CI dziekuje za pomoc 🙂
                        Na ta Elna tez zwrocilamm uwage. Ale myslisz, ze obie sa ok do amatorskiego szycia, czy po prostu ok w tym przedziale cenowym? 😉 Na pewno nie chcialabym wydac na amaszyne 2tys i wiecej, zwlaszcza, ze to na wlasny, prywatny uzytek. Ale ewentualnie moge wydac kilkaset wiecej, jezeli to zrobiloby zasadnicza roznice. Jakby Ci sie chcialo jeszcze cos napisac w temacie, to bede baaardzo wdzieczna 🙂 co jeszcze w tych maszynach brakuje (jakie funkcje) a mogloby sie przydac, a jest w maszynach troche drozszych?

                        • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

                          Elik, powiem Ci tak – warto kupić przyzwoitą, bo nic tak nie zniechęca do szycia jak awaryjna, głosna i toporna maszyna 🙂
                          Te naszyny do 1000 zł (znanych firm) całkowicie wystarczają przy hobbystycznym szyciu. Ja mam brothera z wieloma ściegami i tak naprawdę w przeciągu kilku lat uzyłam niewiele z nich (moze gdybym miała córeczkę… :)). Bo większość z nich to ściegi uzywane tylko do haftu, do ozdoby – bez znaczenia użytkowego.
                          Dobra maszyna powinna mieć – automat do dziurek (oczywiście jeżeli planujesz szyć ubrania – dla mnie to wielkie ułatwienie), możliwość szycia igłą podwójną (szyje się coraz więcej rzeczy z dzianin, więc bardzo się przydaje), w wyposażeniu dodatkowe stopki (bo potrafią dużo kosztować). Nie umiem wypowiedzieć się na temat jakości ściegów overlockowych w maszynach, bo mam oddzielny overlock, ale fajnie jak takie ściegi są. Dobrze, jeżlei maszyna ma porządną instrukcję obsługi – opisane ściegi – co do czego, z jakim naprężeniem itp.
                          Jak się dużo szyje, to można zwracać uwagę np. na szybkość szycia (ilość wkłuć na min) – wiem, ze Husgvarny są takie szybkie.
                          Drogie maszyny są fajne, ale i tak nie skorzystasz z połowy ściegów 🙂

                          Ania, Bartek(06.95) i Michał(04.04) i… ktoś kwietniowy :))

                          • Dlaczego krawcowych brak?

                            Ja tak nie na temat, ale widzę, ze amatorek szycia jest sporo, a my do firmy potrzebujemy kilka krawcowych (nawet nie całkiem wykwalifikowanych) i nie możemy znaleźć. Ciekawe dlaczego ten zawód jest już tak mało popularny? 😉

                            Pozdrawiam
                            Agnieszka z Kamilą

                            • Re: do dziewczyn szyjących 🙂

                              BARDZO CI DZIEKUJE!!!

                              • Re: Dlaczego krawcowych brak?

                                Bo my szyjemy hobbystycznie a zawody mamy zapewne od szycia zupelnie rozne 🙂 Ale masz racje, ze jest duzy problem z krawcowymi. Moje kolejne podejscie do szycia bierze sie stad, ze jakis czas temu kupilam sporo materialow i dalam wykwalifikowanej krawcowej do uszycia spodnie, zakiety i takie tam. I powiem tak – nie zrobie tego wiecej!. Zwlaszcza uszyc spodnie na miare to jakas masakra. NIe wiem czemu nie ma krawcowych a dobrych krawcowych to juz chyba w ogole? Jak umie uszyc fajna sukienke, to nie umie spodni, jak umie zakiet, to nie umie sukeinki i tak w kolko
                                A duzo taka krawcowa zarabia? Bo moze warto sie jednak troche podszkolic i przekwalifikowac? 😀 Po moich doswiadczeniach z “krawcowymi” coraz czesciej akie mysli mi chodza po glowie 😀

                                • Re: Dlaczego krawcowych brak?

                                  Mam pytanie: czy szukacie krawcowych czy szwaczek? Bo to jednak się różni. Dobra krawcowa z polotem spokojnie moze pracować sama. A szwaczki – ciężka robota i wiem, ze sporo wyjechało – głownie do Irlandii.

                                  Ania, Bartek(06.95) i Michał(04.04) i… ktoś kwietniowy :))

                                  • Re: Dlaczego krawcowych brak?

                                    U mnie jest tak: studiowałam matematykę, później wiele lat pracowałam w marketingu, reklamie, byłam sekretarką, asystentką… Od podstawówki szyję (czyli ponad 20 lat), w międzyczasie dokształacałam się na kursach – przeszłam kilka (takze zawodowy). Uważam się za niezłą krawcową – właściwie szyję wszystko.
                                    A z dobrymi krawcowymi jest tak: najczęsciej mają swoje stałe klientki przez lata i ciężko taką znależć (nie ogłasza się, nie ma oddzielnej pracowni).

                                    Ania, Bartek(06.95) i Michał(04.04) i… ktoś kwietniowy :))

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: do dziewczyn szyjących :-)

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general