Jestem w 36 tc i od 6 tygodni nękają mnie skurcze BH. Na początku były one sporadyczne, później się zrobiło ich więcej więc ginek zapisał mi Fenoterol, ale od jakiś 4 dni te skurcze nie dają mi spokoju, pomimo tego, że Fenoterol biorę nadal 4 x dziennie. Zaobserwowałam też pewną regularność w niedzielę i wczoraj skurcze nasiliły mi się w godzinach między 17 a 21. W tym czasie ich częstotliwość dochodziła do 5 – 7 minut. Nie pomagał nawet Fenoterol, chociaż No spa lekko złagodziła ich objawy. Po 21 (jak zaserwowałam sobie dodatkową dawkę Fenoterolu) skurcze minęły i spokojnie przesypiam noc. W poniedziałek sytuacja się powtórzyła – skurcze między 17 a 21 co 5 – 7 minut, ustąpiły po dodatkowym Fenoterolu. Dziś jest raczej spokojniej. Skurcze są, ale nie tak częste. Dodać muszę, że te skurcze w ogóle mnie nie bolą, nie są jakieś męczące, ale mnie martwią.
Mam do Was kobietki pytanie – czy na tym etapie ciąży to jest normalne (czytałam, że w 9 miesiącu zwiększa się liczba skurczów BH i niektóre mogą być nawet bolesne), ale to zwiększenie to o ile jest normą? I jeszcze jedno pytanie – czy te skurcze w jakiś sposón niekorzystnie wpływają na dziecko? Dodam, że Julka rusza się tak samo jak już od dłuższego czasu, czuję ją bardzo wyraźnie, mocno i często. Ale czy na pewno te skurcze nie są dla niej niekorzystne? Proszę Was o opinię. Wizytę mam w czwartek, ale może do tego czasu się trochę uspokoję dzięki Waszym postom.
Duża buźka
gacka i Kruszynka (19.03.04)
1 odpowiedzi na pytanie: Do dziewczyn ze skurczami BH
Re: Do dziewczyn ze skurczami BH
Jestem w 7 m-cu i na ostatniej wizycie rozmawialam z lekarzem o skurczach. W moim przypadku sa one sporadyczne i niedokuczliwe. Dowiedzialam sie, ze gdy nie ma rozwarcia i z szyjka wszystko ok, to wplywaja one bardzo korzystnie na ciaze – lepszy przeplyw krwi. Mysle, ze o dzidzie nie masz co sie martwic! Pozdrawiam!
Asia + Mateuszek (11.05.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: Do dziewczyn ze skurczami BH