Do Krzemianki

Krzemianko, podziel się z przyszłą podwójną mamusią doświadczeniami pierwszych tygodni z dwójeczką dzieciaków? U nas będzie podobna różnica wieku ~15 m-cy. Jak sobie radzisz? Sama jesteś cały dzień, masz męża do pomocy, rodzinę? Jak wygląda dzień z maluszkiem (to wiem), ale gdy dodatkowo trzeba zajmować/bawić się ze starszym? Jest to do pogodzenia? Czy samej można sobie poradzić czy pomoc kogoś jest niezbędna?

Pozdrawiam serdecznie – Kotagus

Mati 28.01.04? 20.04.05

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Do Krzemianki

  1. Re: Do Krzemianki

    Nie wiem….pisze to hipotetycznie bo na razie nawet nie zastanawiam sie nad druga ciaza…. Tez przed pierwsza mialam watpliwosci ale wydaje mi sie ze to co innego, teraz jestem cala do dyspozycji Niny a za drugim razem bedzie troche inaczej wiec mysle ze wiecej czasu mi zajmie zastanawianie sie….
    Co do pytania – nie chce zeby Nina byla jedynaczka i jesli watpliwosci beda trwaly za dlugo pewnie zdecyduje sie pomimo wszystko ale powiem szczerze ze wolalabym ich nie miec i przypuszczam ze jesli roznica wieku bedzie nieco wieksza to tych watpliwosci bedzie mniej – wiadomo ze latwiej z takim juz podrosnietym dzieckiem.

    Ale dla mnie to jeszcze odlegly temat…. 🙂

    A Tobie zycze samych trafnych decyzji

    • Re: Do Krzemianki

      Pola, jestes jeszcze w stanie przypomniec sobie jak sie czulas przez 1 tygodnie zycia blizniaczek? Czy od razu bylas zadowolona, ze jest jak jest? Czy wowczas tez mowilas “super jest miec dzieci z taka niewielka roznica wieku”? I radziłaś sobie ze wszystkim?

      Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)

      • Re: Do Krzemianki

        Kamielia nie demonizujmy tej różnicy wieku!!! Ja na prawdę znam wiele rodzeństw (w tym ja i moja siostra) z 4-5 i 6-letnią różnicą wieku, które świetnie się ze sobą dogadują !! I jao nastolatkowie i jako dorośli ludzie (wtedy nawet 10-letnia różnica nie gra roli!)

        Kaśka z Natusią

        • Re: Do Krzemianki

          No wlasnie- moj brat jest starszy ode mnie 6 lat. Jak bylismy mali opiekowal sie mna, mogl zostac ze mna czasem w domu jak mama chciala cos zalatwic, troszke pomagal. Jak podroslismy zaczelismy lapac coraz lepszy kontakt, teraz dogadujemy sie idealnie. Naprawde wieksza roznica wieku to tez niezle rozwiazanie 🙂
          Ja planuje 2 dziecko za jakies 4 lata….

          • Re: Do Krzemianki

            między mną i moją siostrą jest 4 lata różnicy – i od wczesnego dzieciństwa miałyśmy bardzo dobry kontakt 🙂 pewnie, bywały czasy kiedy lałyśmy się niemiłosiernie 🙂 Ale nasze relacje nie różniły się NICZYM od stosunków pomiędzy znajomym rodzeństwem o 1,5-rocznej różnicy wieku

            Kaśka z Natusią

            • Re: Do Krzemianki

              Twoje pytanie do Ciapy…
              No właśnie…
              Pierwsze prośby o rodzeństwo pojawią się pewnie w wieku przedszkolnym, bo Zuzi czy Jasiowi z tej samej grupy urodzi się rodzeństwo… Tylko czy wtedy “decyzja” dziecka o tej chęci będzie świadoma? Nie… No to chyba pozostaje czekać, aż pierwsze dziecko wejdzie w okres nastoletni i powie rodzicom “zróbcie sobie drugie bobo i ode mnie się odczepcie”…

              • Re: Do Krzemianki

                hihi – dobre 🙂

                • Re: Do Krzemianki

                  W mojej wypowiedzi nie chodziło o różnicę wieku. Nie mam “presji” ze względu na ewentualny kontakt między rodzeństwem. Nie wiem gdzie to wyczytałyście z Vieshack w moim poście…
                  Choć moje doświadczenia są inne od Waszych. Brat jest 4,5 roku młodszy i to zdecydowanie utrudniło nam porozumienie… Zdecydowanie…

                  • Re: Do Krzemianki

                    No własnie Pola… farciara z Ciebie… ja musiałam zaciązyć po raz trzeci, żeby sie doczekac wymarzonej liczby dzieci 🙂 no, ale warto było… Basia cudna taka… choc paskudna tez potrafi byc :))

                    Ola+Staś+Tadzio+Basia

                    • Re: Do Krzemianki

                      To ja odpowiem… nie zawsze sobie radziłam ze wszystkim, ale nigdy nie zastanawiałam się nad tym, że to nie czas, że trzeba było poczekać itp. Brałam sytuacje taką jaka jest i starałam się jak najlepiej wypełniać obowiązki… pewnie, że miałam i miewam załamania i chwile zwątpienia, czy sobie dobrze radzę (a ja dopiero od niedawna mam dość dużą pomoc mamy – gdy urodził się Tadzinek praktycznie jeden dzień był mąż ze mną a potem zostałam sama na całe dnie w domu z dwójką dzieci w niewykończonym mieszkaniu, w zimie, gdzie o spacerze nie było mowy… i bywało, że nikt nie zajrzał całymi dniami…)…
                      Uważam, że KAŻDA różnica wieku ma swoje dobre i złe strony… wadą tej małej różnicy wieku jest to, że czasem brakuje czasu dla każdego dziecka z osobna, każde ma ciągle jeszcze inne potrzeby i trudno zorganizowac choćby jakąś wspólną zabawę… zwłaszcza, jeśli na głowie mamy jest jeszcze całe prowadzenie domu…
                      z drugiej strony dzieci naprawde cudownie się dogadują i potrzebują siebie nawzajem – tak przynajmniej jest u mnie. Co oczywiście nie znaczy, że się nie kłócą i nie biją…
                      Dlatego ja ZAWSZE przy róznych ZA i PRZECIW będę trzymała się tego, że lepsza jest nieduża różnica wieku… lepsza dla dzieci… mimo wszystko…

                      Ola+Staś+Tadzio+Basia

                      • Re: Do Krzemianki

                        HA…A JA MAM BRATA STARSZEGO ODE MNIE O 11 LAT I GO UWIELBIAM I JEST MOIM NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM, MOGĘ Z NIM POROZMAWIAC I O PIERDOŁACH I O POWAZNYCH RZECZACH… TAK WIEC NIE ZAWSZE RÓZNICA WIEKU JEST BARIERĄ….. POPIERAM KASIU 🙂

                        Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

                        • Re: Do Krzemianki

                          Ola, a jakie wlasciwie sa u ciebie roznice???

                          Kurcze, sama juz nie wiem co myslec, jedni mowia ze duza jest zle, inni ze ok. U nas juz na dzien dzisiejszy jest jakies 3.5, rosnie mala jedynaczka i to doslownie jedyna w rodzinie.
                          Ale chyba juz niedlugo- brat sie zeni i zaraz chca miec bejbika, a i my postanowilismy zaczac starania. Tylko ze teraz wyjazd, itd. Boje sie troche ze jak zaciaze w Polsce to w czasie lotu cos moze sie stac z fasolka.
                          Ale najwazniejsze ze mezus sie namyslil na drugie, bo samej byloby mi ciezko cos zdzialac

                          Iwona i Karolinka (01.26.02)

                          • Re: Do Krzemianki

                            Ja planuje 2 dziecie juz od x czasu Kiedy przeczytalam jak to jest to sie przestraszylam. Maz pracuje a ja z 2 dzieci, malenkich dzieci . Na szczescie tu w wieku 2 i pol lat maluchy zaczynaja szkole (tak jakby zerowka, tylko, ze 2 razy w tygodniu. Niby nie obowiazkowe ale i tak wiekszosc mam posyla ). Obowiazkowa szkola zaczyna sie od 4 lat, wiec moze to by bylo rozwiazanie……..
                            Pierwszy raz sie boje, ze nie dam rady

                            • Re: Do Krzemianki

                              Faktycznie dobre ….
                              ….. ale jest w tym rowniez jakas alternatywa

                              • Re: Do Krzemianki

                                Przyznam Ci racje, chociaz jeszcze nie posiadam 2 maluszka. Widze jednak jak Jagoda patrzy na inne dzieci. Oglada w tv, na ulicy, na zdjeciach (forumowych szkrabow) i piszczy, jest czerwona z przejecia i radosci. To chyba znak ze brakuje jej kogos do zabawy Tak sobie to tlumacze………………..

                                • Re: Do Krzemianki

                                  Nigdy nie powatpiewalam w szczerosc innych kazdy inaczej czuje i przezywa.
                                  Krzemianke podziwiam ponad wszystko, bo nie sztuka jest zaplanowac ale sztuka jest zrealizowac sie w tym postanowieniu, a to w praktyce roznie bywa…. Krzemianka jest szczera i powiem nawet ze ma prawo tak reagowac jak reaguje !!! Nie jedna z nas by juz pewnie wymiekla. Przypomnijcie sobie poczatki z Waszymi maluszkami, pewnie bylo bardzo prosto i cukierkowo a co dopiero 2 czy 3 szkrabow.

                                  • Re: Do Krzemianki

                                    Kamelia, jesteś pewna, że tu o wiek chodzi? Twoje wrażenia ą zdecydowanie różne od moich….

                                    Kaśka z Natusią

                                    • Re: Do Krzemianki

                                      Fajnie, że napisałaś co u Ciebie. Mniej więcej wiem juź, co mnie czeka, choć Łukasz będzie starszy od Twojego starszego synka, więc moźe będzie troche łatwiej (hihih, miło się pooszukiwać). Ja też będę miała to szczęście, źe nie zostanę z maluchami sama. Jestem ciekawa jak to będzie. Na razie nie boję się….

                                      Kasia, Łukasz i?[~03.03.05]

                                      • Re: Do Krzemianki

                                        Dokładnie tak Kamelio, jeśli będę mieć wiele wątpliwości i za rok i dwa i pięć lat to Ada pozostanie jedynaczką.
                                        Ja nie rozumiem dlaczego niektórzy uważają że to takie straszne? Że wyrośnie egoista?Zależy od wychowania…Że nie będzie mieć oparcia w nikim jak odejdą rodzice? A jest gwarancja że będzie je mieć w rodzeństwie? Żadnej! Moja przyjacióła ma 2 siostry (różnica wieku rok i trzy) i nie ma z nimi praktycznie kontaktu-zupełnie inne światy. Można mieć przecież oparcie w ludziach z zewnątrz, niejednokrotnie większe niżw rodzinie…
                                        Więc nie demonizujmy pojęcia jedynak, jakby to była jakaś ujma na honorze, policzek dla matki (że nie dała rady wychować więcej dzieci) itp.

                                        KIKA210+Ada 22.05.03
                                        ps.friko.pl

                                        • Re: Do Krzemianki

                                          A mój brat jest ode mnie młodszy 7 lat i od kiedy pamiętam mieliśmy zawsze świetny, pełen zrozumienia kontakt!

                                          KIKA210+Ada 22.05.03
                                          ps.friko.pl

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Do Krzemianki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general