tak ostatnio zaczęłam się zastanawiać przy okazji pierwszych zakupów dla mojej przyszłej pociechy, jak zabezpieczyć łóżeczko przed zniszczeniem. cała sprawa obija się o to, że wszędzie przy zakupie łóżeczka i materaca wielkimi literami piszą, że “oddychające”, “antyalergiczne” itd. wydajesz kupę kasy na te trochę lepsze, a potem co? przykryć to folią lub ceratką??? :Nie nie: zresztą kiedyś miałam przyjemność w hotelu spać na ceratce pod prześcieradłem i tak parzyło, że musiałam w środku nocy zimą wietrzyć pokój, bo nie szło wytrzymać. nie chciałabym czegoś takiego dziecku co noc serwować. czy ktoś z Was używa podkładów medycznych typu
[Zobacz stronę]
wydaje mi się, że są one na tyle grube i duże, że niewielki “przeciek” powinien się zatrzymać. i co ważne, nie blokuje przepływu powietrza.
lub ewentualnie ten
[Zobacz stronę]
nie wiem, na ile rzeczywiście “szczelny” ale można wypróbować.
co myślicie? co wy używacie i jakie spostrzeżenia?
32 odpowiedzi na pytanie: do łóżeczka – ceratka czy podkład?
ja miałam ceratke przez pierwszy miesiac pod prześcieradłem i Ania niemiłosiernie sie pociła. Juz miałam czarne myśli a to przez ceratkę. Teraz nic nie mam- nie ma takiej potrzeby. Na przewijaku mam podkład, ale w łóżeczku naprawdę jest to zbedne. Jeśli jednak chce sie zabezpieczyć to podkład, ale duzy, bo sie będzie zwijał
Nigdy nie używałam żadnych ceratek,podkładów. Ani przy starszym dziecku ani teraz przy młodszym.
Mam ten frotte (wydaje mi sie ze to ten sam) ale on jest podgumowany, wiec musi trochę parzyc.
Mam tez taki wchłaniający bez ceraty pikowany, trochę inny niz na tej aukcji i ten jest rewelacyjny, to jest p/odlezynowy medyczny. Sama wypróbowałam, nie poci się człowiek na tym wcale. Jest tez chłonny bardzo. Moja leżąca babcia korzystała z takiego i ani odrobinę nie moczył się materac. Młoda korzystała, teraz jeszcze maluch się załapie.
Można to prac w 95 stopniach.
W ogóle nie używałam ceratek/podkładów… Na przewijaku tez miałam ochraniacze z frote- lepiej zmieniać, niz jak ten podkład się ślizga i w ogóle nieprzyjemny taki.
Co Ci niemowle zniszczy w łóżeczku? na wysokości główki, na klinie (chyba tak się nazywa ta poduszka) kładłam pieluszki flanelowe.
Staraj się myśleć najpierw o komforcie dla dziecka, szkody materialne i tak z czasem wyrządzi;)
my uzywamy pod przescieradłem ceratke jakos nie zauważyłam zeby synek jakos sie pocił dodatkowo,nam nie przeszkadza,ani nie sprawia dyskomfortu,sa również od razu przescieradełka z ceratką, czy jakąs guma pod spodem chroniącą materacyk,tez uzywamy i nie nie mam na co narzekać,
mozna tez spróbowac podkładów zwykłych hignienicznych,mozna wlozyc pod przescieradełko w miejscu gdzie leży dziecko,uzywałam takich w szpitalu,nie przecieka nic,a nie jest to sztuczny materiał czy guma,tylko z wierzchu jest wkład typu bawełnai tanie
co zniszczy?
przy odpieluszaniu przesika materac na wylot 🙂
niby nic, a mały dyskomfort, no nie?
Aaaaa, ja tak daleko nie wybiegałam w przyszłość, bo Gosia ma dopiero na sierpień termin, więc do odpieluszania szmat czasu:) Najpierw niech się dziecko w łóżeczku znajdzie:D
Nie trzeba czekać do odpieluszania 😉 mój młody od urodzenia często przesikuje pieluchę w nocy a nawet podczas drzemki w dzień i u nas podkład był jednym z bardziej trafionych “wyprawkowych” zakupów, do dzisiaj jest w użyciu. Ja kupiłam w Smyku, nie pamiętam jakiej firmy, można go prać, nie jest podgumowany.
to pewnie materhood. też go mam i doskonale się sprawdza.
ja uzywam podkladu ktory tagze mozna prac
Ja miałam pieluchoceratki – flanelowe pieluchy podszyte ceratką – nie polecam bo są małe i się ściągają – używałam jak Jurek był bardzo mały i nie ruszał się za bardzo czyli jakiś miesiąc a na materac mam ceratowy podkład jakiś specjalnie oddychający ale okropnie twardy więc kładłam na niego jeszcze kocyk – w końcu kocyk łatwiej uprać niż materac a Jurek potrafił się przesikać – zwłaszcza jak nosił huggisy strasznie nam przeciekały, tak bokiem bo lubił spać na boczku, potrafił 2 razy jednej nocy.
Najlepiej kupić ochraniacz na materac, są odpowiednie rozmiary do łóżeczek, na allegro, np. milpol.
ja mam taki podkład który można prać (wciąga wilgoć) i szczerze polecam
miałam też zwykłą ceratkę kupioną w Tesco i nie polecam,podwijała się ciagle pod przescieradłem,moja koleżanka używa podkłady poporodowe,ale u nich wpadki nie występują często
My mamy ochraniacze na materace i u siebie i u dzieci(bo Zosia czasem u nas śpi).
Ja wkładam dzieciom pod prześcieradło grube koce wełniane (takie sfilcowane), jeszcze na pół złożone. Musiał być bardzo mocny sik, żeby przemokły do materaca (materac ze zdejmowanym pokrowcem do prania).
Teraz już nie sikają, ale koce zostały – fajnie się na tym śpi 🙂
Tylko tak naprawdę to po co te ceratki czy podkłady??? To miało rację bytu w dawnych czasach kiedy nie było pampersów tylko pieluchy tetrowe i wtedy rzeczywiście ceratki miały jakiś sens bo tetra przemaka nagminnie… Teraz masz pieluchy jednorazowe, chłonne, zapinane na rzepy i nie wiem w jakim przypadku dziecko mogłoby ci zmoczyć materac…
Odradzam wszelkie wkładki i podkładki. Ja co prawda przed pierwszym dzieckiem kupiłam taką ceratkę (za radą mądrych książek) ale ani razu jej nie użyłam:::) No chyba że przyda się w przyszłości, jak będziesz dziecko odpieluszać (tzn. oduczać sikać w nocy w pieluchę), ale to dopiero za 1,5-2 lata:::)
Ja na czas odpieluszania miałam dla dziewczyn podkłady z jednej strony frote a z drugiej gumowe polecane dla dzieci i dorosłych podobno nie odparzają nie były złe ale i tak mimo tego małe się strasznie na nich pociły na szczęście poszło nam szybko i nie musiały długo się na nich męczyć
a choćby po to by materac był suchy,czy łóżko 🙂
a zmoczyć by mogło gdy juz nie nosi pieluch prawda? bo jeśli sie oducza to oducza a nie zakłada pieluchy na noc 🙂 i jeszcze sama sobie zaprzeczyłaś
EEE??? Chyba się nie zrozumiałyśmy.
Ja rozumiem że wątek jest o tym czy małym niemowlakom kłaść do łóżeczka pod prześcieradło podkład. Cytuję założycielkę wątku:”przy okazji pierwszych zakupów dla mojej przyszłej pociechy…”. Więc moje zdanie jest takie,że małym dzieciom śpiącym w pampersach podkład jest zbędny, natomiast warto mieć taki podkład kiedy dziecko jest starsze i oducza się sikania.
Czy ja czegoś nie zrozumiałam??????
Mój chudzielec nagminnie przesikiwał i przes… pampka.
Z synem już nie miałam takich problemów – był trochę grubszy i to wystarczyło (a może też się nie certoliłam i nauczyłam się dociskać ;))
Poza tym jak czasem jej się ulało (nawet długo po karmieniu i odbiciu) to całą pościel trzeba było zmieniać…
Znasz odpowiedź na pytanie: do łóżeczka – ceratka czy podkład?