Drogie Mamy dwumiesieczniakow! Jestem ciekawa jakie widzicie postepy swoich dzieciaczkow? To znaczy czy podnosza glowke lezac na brzuszku i jak dlugo ja utrzymuja, czy wydaja krotkie gardlowe dzwieki -jakie i jak czesto, czy dlugo leza same w lozeczku same i potrafia sie juz czyms zajac?
Moj Konradzio nie lezy zbyt dlugo sam, ale widze ze ten czas zaczyna sie wydluzac. Moze mu sie nudzi i dlatego po jakichs 15 min. kwęka- tak sobie pomyslallam, ze karuzelka zajelaby troche dluzej jego uwage, wiec zamowilismy ja w bobomarkecie i czekamy.dodam ze wiaze z nia duze nadzieje, bo jak na razie to niewiele moge zrobic w domu :(( A Wy??
Jezeli chodzi o glowke to z moja pomoca Konradek (przytrzymuje mu raczki) unosi ladnie i utrzymuje ok.30 sek. Natomiast sam radzi sobie jeszcze raczej slabo:(( Takze przy podciaganiu do pozycji siedzacej slabo utrzymuje glowke. Jezeli zas chodzi o kontakt z otoczeniem to ma bardzo dobry, sledzi wzrokiem tate i mame, usmiecha sie i wpatruje w twarz. A najbardziej “wygadany” jest jak zrobi kupke :(( na ktora czekamy oboje niecierpliwie)-jest wtedy taaaki szczesliwy, i po mieszkaniu roznosi sie jego slodki glosik: auuuu, laaaa, kalaaaa, maaaa i to jak na razie chyba caly slownik mojego Kochanego Konradka:) A jak to jest z Waszymi bobaskami?
Znasz odpowiedź na pytanie: