Dziewczyny mam problem. Ale po kolei.
Mam 5-letniego syna, zapisałam go do przedszkola. We wrześniu miał operację, usuwaliśmy torbiel na szyi- pełna narkoza. Od 1 pażdziernika poszedł do szkoly, chodził tydzień i przywlekł do domu choróbsko okropne. Było do tego stopnia źlę, że wzywaliśmy pogotowie bo leciał przez ręce. Wysoka gorączka, zapalenie ucha, katar, kaszel +wymioty i biegunka. Odwodnił się i nie mogliśmy go “dobudzić”. Nie będe wszystkiego opisywać bo nie w tym rzecz- wiadomo przedszkole to choroby i wszyscy to wiedzą. Zaraziliśmy się wszyscy- antybiole i te sprawy. Ja przeszłam zapalenie zatok, zapalenie tchawicy, zapalenie oskrzeli i zapalenie ślinianki. Dopiero trzeci antybiol postawił mnie na nogi. w tzw. “międzyczasie” u młodszego Bartusia lekarze podejrzewają astmę i każda infekcja to pogorszenie- też wiadomo. Aha- ja też z astmą czyli szpital jak złoto. Choroby- równa sie opieka na dzieci i moja nieobecność. Ale wiadomo dzieci- najważniejsze. Tylko u mnie koleżanka z pokoju w ciąży i za chwilę będzie na macierzyńskiem – zostaję sama na dwóch etatach i nie ma mnie kto zastąpić. Pracuję w księgowości, czyli rozliczenia i sprawozdania muszą być terminowo. Jam pójdę na chorobowe to nikt tego nie zrobi, prócz tego wypłacam pieniążki z kasy- pracuje w Ośrodku Pomocy Społecznej czyli kasa też musi być terminowo wypłacona. No się rozpisałam…..
W związku z tym podjeliśmy decyzje, że Mikołaj do przedszkola nie bedzie chodził. Za rok ma obozkową zerówkę więc wtedy rozpocznie edukację.
I tu napotkałam problem- Pani dyrektor poinformowała mnie, że 5-latki mają nauke w przedszkolu obozkową i jak go wykreśle to ona musi powidomić szkołe, że dziecko nie realizuje obozkowego programu nauczania przedszkolnego. Zbaraniałam.
Stąd pytanie- czy wasze 5 latki wszystkie do przedszkola chodzą????? Czy są tu mamy, które nie zapisały swoich dzieci do przedszkola?
Czy tylko ja taka niedobra i nie chcę syna uczyć???????
Dodam, ze Mikołaj liczy do 100 i wiecej, czyta- tylko pisac nie umie. To chyba prawidłowo się rozwija…
Jeśli moderator uważa, że to na przedszkolakach powinno być to prosze uprzejmie o przeniesienie, bo sama nie umiem 🙂
17 odpowiedzi na pytanie: Do mam 5- latków
zgadzam sie z Toba, ze przedszkole to siedlisko bakterii i zarazków, a nie myslałaś nad zerówką ale w szkole…pierwszy rok jest najgorszy bo to jest atak wirusów, moja chodzi drugi rok i jest ok
Rok temu ( 2004) niby był już ten zapis-że 5 latki mają obowiązek. Ale jeszcze taki “nie przymusowy”. Miało się to zmienić…. Nie wiem, może od tego roku już mają ten obowiązek?
Moja nie chodzi i bardzo dobrze jej z tym:)Rano wysypia się nie musimy jej zrywać z łóżka.Wskakuje do nas po przebudzeniu się pokokosić i poprzytulać się. Na drugi rok do zerówki. Na wszystko przyjdzie pora:) Uczy się tego co chce i na co ma ochotę.Lubi dodawanie i odejmowanie więc czasami się w to bawimy.Śpiewamy,bo też to lubi i jest w tym dobra. Czytać nie chce,więc jej nie zmuszam przyjdzie na to pora:)
Oto cytat z wydawnictwa MEN: “Tom 1. – Edukacja przedszkolna i wczesnoszkolna”
A zatem Twoje obecnie pięcioletnie dziecko nie ma obowiązku uczęszczania do przedszkola.
w sumie nie wiedziałam jak to z tym jest do końca
przed chwilą z ciekawości zagadałam na GG z panią dyrektor z naszego przedszkola
i jest tak jak pisze Kas
pięciolatek nie ma obowiązku by chodzić do przedszkola
Jest tak jak Kas zacytowała
U syna w pierwszej klasie jest dziecko które do szkoły przyszło prosto “z domu”
Inkaj zdrowia dla Was
Dziecko, które idzie do pierwszej klasy “wcześniej” ma obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego
Jak idzie do zerówki to nie musi mieć przygotowania przedszkolnego, chyba, ze ma iśc od razu do 1 klasy to wtedy roczne przygotowanie da się obejść opinia z poradni psychol-pedagogicznej
Pani się cos pochrzaniło, niech sobie zgłasza:)
Współczuje chorób
Ty to masz wtyki 🙂
Aoh, czy Ty to TY?
nie nabijaj się 😉
czesc Kiara 🙂
Snoo fajnie mieć taki kontakt z dyrekcja 🙂
w zwiąku z pracą – na zastępstwo nie mogliby kogoś zatrudnić?
Kobieta może długo nie wrócić
Obowiązek od przyszłego roku będzie kiedy to wszystkie 6laty będą szły do 1klasy
teraz jeśli w przyszłym roku Twój 5latek nie idzie do szkoły ale do zerówki to nie musi chodzić do przedszkola!
Inka! Wiadomo – zdrowie najważniejsze. Skoro obowiązku nie ma to z baśki. Tym bardziej, że Twoje Dziecko bardzo fajnie się rozwija. GRATULUJĘ małego zdolniachy w domu 😉
Jedną kwestię sobie przemyśl… Jak sobie poradzisz w przyszłym roku. Bo może być tak, że Syn Ci się uodporni i nie będzie przynosił infekcji do domu, ale istnieje ryzyko, że historia się powtórzy. Jeżeli ten rok odroczenia Cię ratuje to się nie zastanawiaj… Zostaw Go w domu i już. I nie miej wyrzutów sumienia. Robisz to dla Waszego wspólnego dobra, a nie swojego “widzi mi się”.
Zdrówka dla Was
Dziękuje dziewczyny za wszystkie podpowiedzi i objaśnienia 🙂
Minął weekend i dzisiaj musze do przedszkola o 14.00 pojechac z decyzją- czy młody zostaje czy nie 🙁
Zdaje sobie sprawę, ze w zerówce za rok będzie tak samo i znów choróbska będą- ale pocieszające jest to, ze kolezanka z macierzyńskiego wraca we wrześniu 2011 i nie bedzie problemu z zastępstwem w razie opieki na chore dziecko 🙂
Prócz tego Bartuś będzie miał już ponad 2 latka- inna jest swiadomość podawania leków dzieciakowi troszke starszemu, a on na wziewach ciągle 🙁
No i zerówkę mam w szkole- bardzo blisko domu i to jeszcze “opłotkami” babciom bedzie łatwiej odbierać moje starsze dziecię 🙂
Aha – jeszcze jedno – za przedszkole płace w tej chili ok 300 złotych miesiecznie:
130- opłata stała bezzwrotna
za wyżywienie 7.60/ za dzień – to jest zwrotne ale tylko za tzw. wsad do kotła czyli 4,10 za dzień. Koszt przygotowania posiłku nie podlega zwrotowi czyli 3,50 musze płacic czy młody chodzi czy nie.
Wiem, ze sa droższe przedszkola, ale dla mnie to dużo ok. 200 złoty – czy dziecko chodzi czy nie.
Wymyśłiłam rozwiazanie, ze zmieniam mu pobyt w przedszolu od 8.00-13.00- to jest bezpłatna podstawa programowa i płace tylko za wyżywienie bez opłaty stałej. Jest tylko jeden mankament- babcie musza go odbierac o 13.00. Nie wiem, czy to przejdzie w przedszkolu i z babciami 🙂 wtedy chodziłby tylko sporadycznie. Jak sie nie uda to rezygnujemy. I zobaczymy jaka bedzie następna choroba- bo jak znowu taka ciężko przechoruje/przechorujemy to koniec z przedszkolem.
I trudno- niech powiadamiaja szkołe 🙂 jak chcą 🙂
Pozdrawiam i napisze poźniej jak mi w przedszkolu poszło 🙂
Dziękuje dziewczyny za wszystkie podpowiedzi i objaśnienia 🙂
Minął weekend i dzisiaj musze do przedszkola o 14.00 pojechac z decyzją- czy młody zostaje czy nie 🙁
Zdaje sobie sprawę, ze w zerówce za rok będzie tak samo i znów choróbska będą- ale pocieszające jest to, ze kolezanka z macierzyńskiego wraca we wrześniu 2011 i nie bedzie problemu z zastępstwem w razie opieki na chore dziecko 🙂
Prócz tego Bartuś będzie miał już ponad 2 latka- inna jest swiadomość podawania leków dzieciakowi troszke starszemu, a on na wziewach ciągle 🙁
No i zerówkę mam w szkole- bardzo blisko domu i to jeszcze “opłotkami” babciom bedzie łatwiej odbierać moje starsze dziecię 🙂
Aha – jeszcze jedno – za przedszkole płace w tej chili ok 300 złotych miesiecznie:
130- opłata stała bezzwrotna
za wyżywienie 7.60/ za dzień – to jest zwrotne ale tylko za tzw. wsad do kotła czyli 4,10 za dzień. Koszt przygotowania posiłku nie podlega zwrotowi czyli 3,50 musze płacic czy młody chodzi czy nie.
Wiem, ze sa droższe przedszkola, ale dla mnie to dużo ok. 200 złoty – czy dziecko chodzi czy nie.
Wymyśłiłam rozwiazanie, ze zmieniam mu pobyt w przedszolu od 8.00-13.00- to jest bezpłatna podstawa programowa i płace tylko za wyżywienie bez opłaty stałej. Jest tylko jeden mankament- babcie musza go odbierac o 13.00. Nie wiem, czy to przejdzie w przedszkolu i z babciami 🙂 wtedy chodziłby tylko sporadycznie. Jak sie nie uda to rezygnujemy. I zobaczymy jaka bedzie następna choroba- bo jak znowu taka ciężko przechoruje/przechorujemy to koniec z przedszkolem.
I trudno- niech powiadamiaja szkołe 🙂 jak chcą 🙂
Pozdrawiam i napisze poźniej jak mi w przedszkolu poszło 🙂
właśnie to samo sobie pomyślałam:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Do mam 5- latków