Zosia ma prawie rok i po raz kolejny w moczu bakterie, białko i leukocyty 🙁
Pediatra kategorycznie nakazała mi wyrzucić z domu pampersy i zakładać dziecku tetrę, szczerze mówiąc, trochę mnie to przeraża… Mówi, że pampersy to wylęgarnia bakterii, zwłaszcza w upały, zwłaszcza u dziewczynek.
Czy któraś z Was z powodu ZUM zrezygnowała z pampersów?
Sama nie wiem, co o tym myśleć, lekarka jest trochę starej daty, żadnych słoiczków, granulowanych herbatek, pampersów…
Zosia w wieku 5 miesięcy miała w moczu E.coli, teraz ma ślad białka i leukocyty, czyli tak na prawdę infekcja po raz drugi, no chyba, że miała jeszcze, a nie wyczailiśmy…
Co mi radzicie, odstawić pampersy?
Acha, przepisała jej biseptol, nie wiem czy dobrze…..
10 odpowiedzi na pytanie: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
nie mamy tego problemu
ale moje znajome z dziewczynkami maja
i nie kazali im wywalac pampersow
dla mnie to bylyby koszmar
wiec rozumiem ze szukasz potwierdzenia tego pomyslu
moze skontaktuj sie z innym lekarzem
no i tak czy inaczej dupsko teraz w upaly trzeba wietrzyc czesto – niech lata bez pieluchy jak sie da
biseptol dobry na tez rzeczy
a apni dr rzeczywscie starej daty bo to samo co bactrim – tylko biseptol brzmi komunistycznie a bactrim tak zachodnio
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Hym nie wiem, dziwne mi się to wydaje, może podpytaj [Zobacz stronę], znajdziesz tam wiele doświadczonych mam
Jak pobieraliście siusiu-może mocz był źle pobrany? Teraz tak ciepło, jak szybko dostarczyliście do laba? Podmywałaś małą? Miałaś jałowy pojemniczek czy lapałaś w woreczek?
Czy przed podaniem leków robiła lekarka posiew z antybiogramem?
Ania & Mati & Wojtek
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Pobrałam bezpośrednio do jałowego kubka, podmyłam, i od razu do labor. Ale, temp u Zośki przez ostatnie 3 doby – 39st., bez innych objawów tylko doszła biegunka, trwała 2 doby, teraz wszystko ustąpiło, została temp.37,5, więc nie wiem, może to była jakaś inna infekcja, a mocz może taki być z gorączki? Lekarz mówi, że jeśli byłby pobierany w momencie wyrzutu temp. to tak, ale jak pobierałam, to temp. nie było…
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Ja już zmieniam papmpersy co 2 godz, jak tylko siknie 🙂
Tylko nie wiem, jak długo tak pociągnę 😉
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Niestety ZUM moze przebiegać bezobjawowo 🙁 Nawet gorączki mogło nie być, jeśli coś wychodzi trzeba kontrolować. Robliście tylko badanie ogólne moczu? Bo najlepiej zrobić badanie ogólne i z tej samej porcji moczu (mało realne) posiew z antybiogramem
A ten pomysł z zamianą jednorazowych pieluch na tetrę wydaje mi się…kosmiczny.. Ale nie wiem może tak trzeba, zapytaj dziewczyn z forum którego link podesłałam, są przesympatyczne, jestem pewna, że pomogą, doradzą jak postępować
Zdrówka życzymy
Ania & Mati & Wojtek
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Myśmy się męczyli z ZUM-em ze 2 lub 3 razy. Moje przemyślenia na szybko odnośnie ZUM są takie…
Ta lekarka może mieć ciut racji, ze w pampku szybiej rozwijają się bakterie. Przejść na tetrę byłoby dobrze, ale może nie ma takiej konieczności bo to przecież dopiero 2 raz… Poza tym pampersa można częściej wymienić, no i może w lecie zacząć uczyć sadzać Zosię na nocnik. Wygodnie by bylo gdyby kupki jednak były do nocnika – to znacznie obniży prawdopodobieństwo powtórnego zainfekowania.
Ja robiłam tak… Zakwaszałam orgznizm wit. C, żurawiną, wodą z cytryną i miodem. Babcia nauczyla Ptysia robić kupkę na nocnik – w 13 czy 14 miesiącu życia. Babci dawał znć, kiedy potrzebuje, matce puszcza cichacze w pampersa Ale tak do 70-80% kup wyłapujemy – szkoda, że tak mało bo te e-coli to raczej z kału. A ile Zosia ma tych lekucytów – bo norma jest do 2 oko przymkną na 3. Reszta to rzeczyiscie infekcja. Szym prechodzil ZUM bezobjawowo – fakt budził się po nocach i wył… ale reszta w normie. A i jeszcze słabo jadl… Ale lekucytów mieliśmy ze 20 – czyli tzw. ropomocz
Co do biseptolu to sie nie wypowiem. U nas byl furagin, albo inny antybiotyk – augmentin. Teraz odpukać od czasu nocniczkowych sukcesów święty spokój – czego i Wam życzymy
Mój Czarodziej
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Leukocytów dużo, 10-15, pytałam lekarki o żurawinę, ale stwierdziła, że przy biseptolu nic nie wolno, nawet wit c ???
Za pierwszym razem przy coli wystarczył furagin, poradził sobie…..
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Dla dziewczynek są troszkę inne normy, jesli dobrze pamiętam u chłopców stwierdzamy ZUM jak leukocytów jest>=5 dla dziewczynek >=10
Ania & Mati & Wojtek
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Ala miła tylko raz ZUM i potem już była na furaginie (choc zdarzały sie zwiększone ilości bakterii), natomiast ja sie czasem męcze z zakazeniami
teraz moje doswiadczenia: jeżeli u dziewczynki zakażenie powtarza sie to dobrze jest zrobic cystografie, bo to moze byc np wina refluksu czyli odpływów pecherzowo-moczowodowych, sam furagin na e.coli to troche za mało, te bakterie trzeba potraktowac antybiotykiem (tylko i wyłącznie na podstawie antybiogramu, bo jezeli antybiotyk “nie trafi” to za jakis czas zakażenie może się powtórzyć), e.coli nie wyleczona do końca lubi powracać, atakuje szczególnie w momentach osłabienia organizmu, zakażenie może byc bezobjawowe, ale często towarzyszy mu temperatura, częstomocz, ból lub pieczenie przy siusianiu, małe dzieci moga byc niespokojne, marudne lub odmawiac jedzenia
nasza pediatra w przychodni wprost mi powiedziała, że nie dałaby Ali skierowania na cystografię, bo nie chcce za to płacić, tylko leczyłaby kolejne zakażenia antybiotykiem :(, na szczęście trafiliśmy na inną i dzięki temu moje dziecko było prawidłowo leczone, nikt nam nie kazał rezygnować z pampersów, natomiast odradzano gąbkowe podkładki do kąpieli, bo to siedlisko bakterii
Re: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem
Nie wiem czy to macie ale Wiktoria też kilka razy miała zapalenie układu moczowego i dopiero nefrolog zajrzał jej do “siuśki” i okazało się, że ma sklejone wargi sromowe. Pod sklejeniem ciągle mnożyły się bakterie. Po rozklejeniu problem ZUMów zniknął.
Znasz odpowiedź na pytanie: Do mam dzieciaczków z częstym ZUMem