do mam karmiących butelką

1. anulawawa Dodane ponad rok temu,

   Re: do mam karmiących butelką

   Pierwsze mleczko to Nan 1, potem szybko przeszłam na bebilon 1 i byłam bardzo zadowolona bo po nim polepszyły nam sie kupki ( Kuba częściej i łatwiej się wypróżnieniał a po NAN raz na 2 dni i to z bólem!!! ). Potem słyszałam, że bardzo dobry jest bebilon omneo (podobno najbardziej zbliżony do mleka matki). Nie udało mi sie sprawdzić bo musieliśmy przejść na bebilon pepti ( niestety dieta bezmleczna!!!)
   Nie wiem czy bebilon HA ma prebiotyki, ale sprawdź bo prebiotyki to istotna zaleta mleczek nutrici. Możesz sobie zajrzeć na ich stronkę i poczytać o różnych mieszankach. Warto tez pogadać z lekarzem….Ja gotuję wodę żywiec zdrój (bo jest niskozmineralizowana) i pewnie jeszcze przez jakiś czas tak będę robić!
   Przepajam wodą z glukozą między posiłkami po 40 -50 ml, ale Kubek ma już 4 miechy więc i brzuszek większy….spróbuj może 5-10 ml na dobry początek 🙂 bo brzuszek jeszcze mały a i karmienia chyba dosyć częste….chociaż ja chyba na samym początku nie dawałam wcale wody – raczej zaczęłam podawać dopiero po miesiącu. Powodzonka

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: do mam karmiących butelką

   Dzięki za odpowiedź. Sparwdziłam i Bebiko Ha nie ma prebiotyków. Poczekam i pogadam z pediatrą.
   Dzisiaj w końcu zrobiła kupkę. Radość w domu ogromna. Nie przypuszczałam, że można się tak cieszyć jak dziecko zrobi kupę 🙂

   Ola i Ula (24.03.2004)
   

   Odpowiedz
3. usianka Dodane ponad rok temu,

   Re: do mam karmiących butelką

   My podajemy Bebilon – ze względu na prebiotyki. Mała je i to i cycusia więc chyba dobre te mleczko.
   Co do dopajania to nigdy nie dawalismy małej glukozy. Albo czysta woda albo woda z odrobinką herbatki koperkowej albo woda z wit. C – tak nam akurat zaleciła pediatra. A ilości – hm, nie wiem co Ci poradzić. Myślę, że po ok. 30ml miedzy karmieniami, a im dziecko starsze tym wiecej.
   Acha, kranówy nie dawalismy jak na razie – cały czas żywiec zdrój (1,5-litrowe butelki).
   pozdrawiamy

   

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: do mam karmiących butelką

   U nas od poczatku bylo bebiko ale ja zaczelam karmic butelka jak Nina miala jakies 2mies. A do picia dawalismy rumianek z koprem wloskim slodzony glukoza. Nie za duzo, tak do 100ml dziennie albo i mniej. No i juz jak miala ok. 2,5 mies. zaczelismy dawac jej soczek,najpierw z samej marchewki,potem z marchewki i jablka i sam jablkowy.

   

   Odpowiedz
5. dominikak Dodane ponad rok temu,

   Re: do mam karmiących butelką

   Mój syn będzie mial w Lipcu 4 lata, ale od samego początku był karmiony butelką, pokarmu w ogóle nie miałam :/ Pediatra poleciła nam Bebilon, sprawdzał się rewelacyjnie, a dopajałam Kube wodą z glukozą, miedzy karmieniami, po 30- 50 ml z maleńką ilością glukozy.

   Dominika

   Odpowiedz
6. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: do mam karmiących butelką

   A mój maluch (teraz 5 miesięcy) je Bebilon Pepti2 i bardzo mu służy.Jest to mleko antyalergiczne,ale lekarka przepisała je bardziej na wszelki wypadek bo Jaś oprócz uczulenia na niektóre kosmetyki,raczej nie ma alergii. Przygotowując mleko wlewam wrzątek i wyrównuje temperaturę wodą mineralną niegazowaną (Nałęczowianką lub Zywiec bo tam jest zaznaczone że mogą spożywać niemowlęta).Wody z glukozą nie podaję w ogóle.Ewentualnie samą wodę,też mu smakuje.

   Odpowiedz
7. alusia Dodane ponad rok temu,

   Re: do mam karmiących butelką

   Ja nie będę oryginalna. Moje dzieci po odstaiweniu od cycusia piły Bebilon. I byłam zadowolona.

   Ala i dzieciaczki (tu Ola)

   Odpowiedz
8. mamanikosia Dodane ponad rok temu,

   Re: do mam karmiących butelką

   ja zaczęłam karmić mlekiem bebiko 1 gdzieś jak mały skończył 1 miesiąc, ale niestety dostał wysypki na twarzy i pediatra powiedział że to zmiany uczuleniowe. przepisała nam humanę sl/sojowe/ ale wysypka nie znikała więc przepisała nutramigen troszeczkę te krosteczki poznikały ale neiw szystkie. wody używaliśmy na początku mineralnej a teraz już z kranu. kupka u nas raz dziennie bez problemu się “pojawia”. A jak twój dzidziuś ma z tym problem to przepajaj samą wodą bez glukozy tak około30 ml. my jak mieliśmy zatwardzenia to lekarz nam polecił kilka kropelek soku z jabłka zeby dać małemu.ja to jeszcze mu pomagałam termometrem albo taką specjalną rureczką i też robił czasami to nawet takie twarde bobki jak owieczka.ja przepajam po każdym jedzonku. aha jak dopiero zaczynasz sztuczne karmienie to możesz troszeczkę tego mleka mniej sypać niż tyle ile jest napisane na opakowaniu. bo może to mleko co mu dajesz jest za tłuste i dlatego ma zatwardzenia.pozdrawiam ela i nikoś

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: do mam karmiących butelką