Kochane dziewczyny,
Wiem, że może na takie pytania jest za wcześnie, bo moje maleństwo ma urodzić sie dopiero w styczniu, ale juz teraz próbuję sobie wyobrazić jak będzie wyglądać nasze życie po narodzinach dziecka i zastanawiam się po jakim czasie można z dzieckiem się wybrac na pierwszy spacer?. Przecież styczen i luty to miesiące największych mrozów(!).
Jak wiecie coś na ten temat to proszę o wasze opinie.
Pozdrawiam
Alicja
11 odpowiedzi na pytanie: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Mój synek urodzil się w lutym 2000r.Ja wyszłam z nim na pierwszy spacer jak miał tydzień. Uprzedzam, że w ten dzień nie było mrozu albo był bardzo niewielki.Jak mial trzy dni zaczełam wystawiać go na parę minut w wózku przy otwartym oknie.
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
moja Ewa urodzila sie 3 stycznia
pierwszy spacer odbyl sie po 13 dniach po uprzednim werandowaniu (ubralam ja i w pierwszy dzien stalysmy przy otwartym oknie na drugi dzien na balkonie)pierwszy spacer powinien trwac 15 minut ja poszlam na zakupy potem coraz dluzej az do 2 godzin wazne aby spacer odbywal sie codziennie wyjatek leje deszcz lub wieje wicher to znakomicie hartuje maluszka
asia
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Ja również urodziłam w styczniu, po dwóch tygodniach zaczęłam wychodzić z małą na balkon, a po 3 czy 4 dniach wyszłam na dwór (tylko niestety moja mała płakała i musiałam wrócić). Na początku byłam pół godziny,potem trochę dłużej.
mania
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Ja mam rodzic na pocz. lutego. Kiepska pora na pierwsze spacerki. Ale w sumie – niech się dzidzia chartuje 🙂
A my? Mamy czas na zrzucenie ciążowych brzuszków. W maju będziemy już piękne, hi, hi, hi!
Tori w 16 tyg.
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
rzeczywiście – nie pomyślałam o tym zrzucaniu kg 🙂 Dobra sprawa. A co do zimowych dzidziusiów, to ja też urodziłam sie w zimie, moja siostra też, a moja mam wcale nie narzekała z tego powodu – jakoś obie żyjemy i czujemy się dobrze 🙂
OlaSz
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Ja też mam termin na początek lutego a dokładnie na 6-go na dzień dzisiejszy ale nie martwię się o spacerki bo moja koleżanka urodziła w lutym w tym roku i mówi że to najlepszy czas bo już zaczyna się ocieplać a poza tym na lato dzidzia jest już odchowana na tyle że można na dłużej na spacer wyjść. Jestem tego samego zdania no i nie męczymy się z dużym brzuchem w środku lata w upały wystarczy mi tych upałów teraz że musze siedzieć w domu dopóki się nie ochłodzi bo inaczej robi mi się słabo na mieście a jestem sama bo mój mąż jest w rejsie. Ona też wyszła ze swoim synkiem po 2 tyg a przed spacerkiem jakies 2-3 dni go werandowała. Oczywiscie pierwsze spacerki nie były długie po 20min po 30min. Myślę że będzie wspaniale:)
Pozdrawiam Was b. serdecznie.
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
A a uwielbiam zimowe dzidziusie. Sama jestem z lutego, mój mąż też, a termin mam między jego urodzinami a moimi (dokładnie w moje imienimy na dodatek) – to się nazwywa palnowanie 🙂
A poza tym już niedługo przeprowadzamy się do nowego mieszkania i w końcu będę miała balkon więc spacerami wcle się nie martwię.
pozdrawiają,
elzi + 16-tyg ktoś
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Ja zamierzam z dzidzią wychodzić na spacery już tydzień po urodzinach (jej) Mam przed domem niewielki ogródek, więc moge ją tam werandować, a potem na spacery do parku. Choć nie wiem, czy mi się ten plan uda, bo termin mam na 21 listopada więc istaniej szansa, że np. cały grudzień będzie lało. A w taką pogodę to chyba nie dam się wygnac na spacerek:)
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pytałam, bo właśnie nie wyobrażam sobie jak takie maleństwo można wziąć na spacer gdy temp. jest ok. zera stopni, ale jak piszecie, jednak można.
Jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że mieszkamy w domku jednorodzinnym i mam taras, więc pewnie zacznę od tego. Może ta zima nie będzie taka mroźna!!
Inne pytanko: jak z dziewięcio-miesięcznym brzuszkiem tańczyłyście w Sylwestra?
Pozdrowienia
Alicja
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Jeszcze nie próbowałam tańczyć z TAAAkim brzuchem :)) ale w tym roku moja kreacja sylwestrowa bedzie miała rozmiary namiotu :)).
Więc wszystko przedemną 🙂
Ksantia i Gumiś (styczniowy)
Re: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ
Ja już nie będę miec brzuszka, na szczęscie!!:) Ale za to będę mieć wielkie cycki jak dojna krowa:)
Znasz odpowiedź na pytanie: do Mam które rodziły lub będą rodzić ZIMĄ