Witajcie!
Właśnie się wczoraj dowiedzieliśmy, że nasze drugie dzieciątko będzie dziewczynką! Ja jestem szczęśliwa, mała jest zdrowiutka i pięknie rośnie, ale mąż bardzo chciał chłopca.. Jakoś trudno mu się cieszyć.. ja go kocham i rozumiem.. Do tego jeszcze te oczekiwania znajomych i rodziny i ich komentarze typu: no to teraz kolej na chłopaka itp.
Nie ukrywam, że nie było fanfar jak lekarz powiedział, że to dziewczynka… Czy któraś z was to rozumie? Miałyście podobne przeżycia?
Wiem, że wszystko się ułoży, ale na razie mi cieżko,
Pozdrowienia dla wszystkich mam i maleństw
Asia i Milenka 23.04.03
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Do mam, które są w ciąży z drugą dziewczynką
Re: Do mam, które są w ciąży z drugą dziewczynką
Dziewczyno cieszcie się, że maluch cały i zdowy a czy to dziewczynka czy chłopczyk, czy to aż tak ważne, strasznie bym się zawiodła na swoim mężu gdyby zachował sie podobnie.
Kiedy oczekiwaliśmy pierwszego maluszka, najważniejsze było dla nas aby był cały i zdrowy. Idąc na USG połówkowe ja nie chciałam wiedzieć czy to synek czy córeczka, mąż miał w planach zapytać bo już nie mógł się doczekać. Kiedy USG jednak nie wypadło dobrze, mały miał dużo za dużą glówkę (Boże co my wtedy przeżyliśmy) zeszło z nas całkowicie powietrze i na pytanie czy chcemy znać płeć -obydwoje stanowczo stwierdzilismy nie, wtedy nie było to dla nas ważne, Kolejne USG miałam robione co 2 tygodnie i nigdy nie mielismy więcej ochoty pytać o płeć, informacja ta nie miała dla nas żadnej wartości, najważniejsze były wymiary głowki… co gorsza cały czas za duże. Płeć poznaliśmy w końcu przez przypadek bo na jednym z USG lekarz po prostu się zagalopował.
W ciązy jeszcze nie jestem ale juz jestem pewna, że nie bedzie dla mnie istotne czy Mateuszek będzie miał brata czy siostrę, najważniejsze aby maluszek był zdrowy a jaki bedzie kontakt rodzeństwa wydaje mi się, że w głównej mierze zależeć to będzie od nas rodziców
co do tekstu
to ludzie sobie lubią pogadać
Pozdrawiam
Ania
Re: Do mam, które są w ciąży z drugą dziewczynką
Hejka
pomimo tego, że jestem w zupełnie innej sytuacji to też się wypowiem
Myśle, że kwestia tego, że faceci chcą syna a kobiety dziewczynke jest bardzo nakręcana przez same społeczeństwo.
Dodatkowo dochodzi takie przekonanie że koniecznie trzeba mieć parkę.
Myślę, nawet jeśli mąż przez jakiś czas będzie trochę “rozczarowany czy rozżalony” to to jest normalne, ale jestem przekonana, że jak się urodzi to już się zupełnie inaczej patrzy.
Ja widze to po koleżankach które bardzo chciały mieć dziewczynkę a urodził się drugi chłopiec i same przyznawały się przed sobą że czuły sie na początku rozczarowane a potem im przeszło, chociaż wcale nie tak szybko (a wydawalo sie ze kobieta szybciej sobie z tym poradzi).
pozdrawiam
Hania (Nikusia 26.08.2002 i ~ktosik 3.11.2005)
Dinna
Dominika 26.08.2002
Re: Do mam, które są w ciąży z drugą dziewczynką
Moja droga doskonale Cię rozumiem, krótka historia: Mam dwie wydawało się do niedawne świetne przyjaciółki, jedna ma już jedną córę teraz będzie miała drugą – mąż podobnie jak Twój jest póki co niekoniecznie szczęśliwy z tego powodu, druga jest w ciąży dokładnie na tym samym etapie co ja i będąc razem na usg 3d dowiedziałyśmy się że ona będzie miała syna a ja córeczkę, po czym po spotkaniu z pierwszą z “opowiadanych” przyjaciółek powiedziała jej (wiem że bardzo chciała dziewczynkę, jest jedynaczką, ma świetny kontakt z mamą, moja nieżyje już od dawna), iż mój mąż po usg “wyszedł ze skwaszoną miną i ona wie że on bardzo chciał syna ale nigdy się do tego nie przyzna” jak to usłyszałam myślałam że mnie szlag trafi choć jestem osobą impulsywną postanowiłam zatkać gębę i nie wracać do tematu, ale jeśli chodzi o tę przyjaźń już nigdy nie będzie tak jak było bo po pierwsze przyjaciółka nr 1 nie powinna uważam mi tego powtarzać choćby nawet dlatego żeby mnie nie ranić a przyjaciółka nr 2 nie powinna wogóle wydawać takich sądów. A jeśli chodzi o Was coś Ci napisze ja starałam się o dziecko prawie rok, moja dobra koleżanka stara się już 3 lata, kolejny kolega prawie 4 lata itp. i tak naprawdę jest im dokładnie wszystko jedno co się urodzi a raczej kto jedne co jest ważne to to że jest w moim przypadku a ich żeby było, więc nie matrw się, a mąż wcześniej czy później przyzwyczai się do tej myśli a napewno nie będzie kochać malutkiej mniej niż kochałby syna jestem tego pewna 🙂 pozdrawiam brzuszkowo
Re: Do mam, które są w ciąży z drugą dziewczynką
Ja mam dwoch synkow, z ktorych jestem bardzo dumna, ale czasami zal mnie bierze ze nie bede miala corki ( bo raczej dzieci juz nie planujemy, chociaz kto to wie…)
Pewnie kiedys zal mi bedzie, ze nie mam corki, z ktora moglabym latac na zakupy, do fryzjera, kosmetyczki, razem pichcic, pozniej wspierac ja np. gdy bylaby w ciazy…
joanno!!! mnie czekaja az dwie synowe!!!!
Ale ciesze sie, bo jednak bede niedlugo mama dziewczynki (prawdopodobnie)…. tylko ze chrzestna…bo moja bliska przyjaciolka niedlugo urodzi dzidziusia. Wiec bede miala tez “coreczke” Natalke…
Moja bratowa mowi, ze dziewczynki sa takie slodkie, takie male laleczki i chcialoby sie zeby nigdy nie urosly : )
Marta, Kasperek 31/01/04 i Kevinek 13/09/05
Re: Do mam, które są w ciąży z drugą dziewczynką
Asieńko, zobaczysz, że mężulek będzie wielki i dumny, że ma takie cudne babeczki w domku:-)))
Oby zdrowe były. NIC więcej się nie liczy.
A znając Twojego męża na pewno będzie dumny tata:-)))
Duuuuużo zdrówka i gratuluję drugiej córci, przede wszystkim zdrowej:-)
Powiedz mężowi, że dzieci jednej płci mogą mieszkać w tym samym pokoju, a różnych to już trzeba będzie pomyśleć o odosobnieniu:-)))
Re: Do mam, które są w ciąży z drugą dziewczynką
Dzięki!
Dobrze, że napisałam tego posta…czuję się o wiele lżej dzięki wam, no i zrzuciłam to z siebie! Mężulek też OK – nawet bardzo! Wczoraj wybraliśmy imię – będzie Wiktoria!
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Zdjęcie kruszynek jest piękne!
Asia i Milenka 23.04.03
Znasz odpowiedź na pytanie: Do mam, które są w ciąży z drugą dziewczynką