Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

Dwa tygodnie temu spedzilam 25 dni z dzieckiem w szpitalu na Nieklanskiej. Bylam rozczarowana szpitalem, bo wczesniej mialam o nim bardzo dobre zdanie.
Poszukuje informacji ktore dzieciece szpitale/oddzialy w Warszawie sa OK (lekarze, pielegniarki, warunki dla dzieci i matek – wielkosc sal itd)
Z gory wielkie dzieki. Pozdrawiam serdecznie.
Ilona

11 odpowiedzi na pytanie: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

  1. Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

    Oj, ja niestety nie jestem z Warszawy, ale mam nadzieje ze z malenstwem wszystko ok??

    Edyta i Maja (14.05.2004)

    • Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

      teraz juz tak – dzieki :))
      Sliczna ta Twoja dzidzia

      • Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

        W imieniu mai dziekuje za komplement
        Dobrze ze z Twoim maluszkiem wszystko ok. Jak juz kiedys pisalam – wiem co to znaczy byc z malenstwem w szpitalu
        Ale wszystko bedzie dobrze!!!!
        Moja Maja tez jest po przykrych doswiadczeniech z okresu noworodkowego, a zobaczjaka dziewucha wyrosla i (odpukac!!!!!) oprocz trzydniowki sprzed 2 tyg. zdrowa jak kon!
        Uszy do gory!

        Edyta i Maja (14.05.2004)

        • Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

          ja siedziałam w szpitalu zakaźnym na siennej. Większość pokoi jest jednoosobowa lub dwuosobowa z łóżeczkiem dla dziecka i łóżka dla matki + wanienka z prysznicem lub umywalka + toaleta. Pokoje są jakby z przedpokojem w którym jest toaleta i pokoju właściwego. Jest jedna ogólodostępna kuchnia i jednen prysznic

          Opika lekarsko-pilegniarska jest super – wszystkie badania błyskawicznie są wykonywane.

          Jednak należy pamiętać że jest to szpital zakaźny wiec przyjmują tylko z biegunkami itd.

          Doba matki kosztuje 15zł + Żarcie.

          NIe ma szpitali idealnych.

          www

          • Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

            No pewnie, ze nie ma szpitali idealnych, ale z Twojego opisu wynika, ze ten na Siennej jest OK. Na Nieklanskiej pokoje sa trzy osobowe, nie ma lozek dla matek. Matki musza organizowac sobie spanie we wlasnym zakresie – materace, spiwory, koce, lezaki ogrodowe itd. Ale nie to w tym wszystkim jest najgorsze, bo przeciez nie o wygody chodzi, ale o mozliwosc bycia przy dziecku cala dobe.
            Mam zal, bo w szpitalu synek zarazil sie od innych dzieci zapaleniem oskrzeli i obustronnym zapaleniem uszu. A wszystko przez male ciasne pokoje, gdzie dzieci z zakazeniem drog moczowych leza na jednej sali z dziecmi z zapaleniem oskrzeli. I dlatego wlasnie jestem troche rozgoryczona :((

            • Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

              Współczuję pobytu w szpitalu 🙁

              Tyśka miała robioną cystografię w Wojskowym Szpitalu na Szaserów. Byłyśmy tam tylko dobę ale ja nie narzekałam na nic. Pokoje i korytarze wymalowane na kolorowo, w różne fajne stworki, krasnale itp. itd. Sale czyste ale raczej duże bo po kilka łóżek. Młodsze dzieci oddzielnie, starsze w innych pokojach. My np. mieliśmy duży pokój 2 osobowy, bardzo przestronny, z umywalką, stoliczkiem, krzesełka i “te” sprawy”. Jest świetlica, dyżurna pilęgniarka ma swoje “stanowisko pracy” na korytarzu, nikt mnie źle nie potraktował, nikt nie krzyczał, personel miły i raczej dobrze “dostępny”.
              Nie wiem co jeszcze napisac. To, że jest dostępna kuchnia i toaleta to chyba normalne.

              Aga i MarTysia **17 m-cy**

              • Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

                Ja też mam niemiłe wspomnienia z tego szpitala. Pielęgniarki takie przyjemne że lepiej o nic ich nie prosić bo wzrokiem zabijają. Lekarze w miarę mili. Ale po wyjściu ze szpitala, okazało się że antybiotyk który brała 2 tygodnie moja Patuśka na zakażenie dróg moczowych nie był konieczny, bo można było go zastąpić furaginą (myślałam że zabiję p.doktor). Teraz miałam porównanie z Lidleja. To nie jest szpital typowo dziecięcy( Pati miała małą operację na ortopedii, właśnie tydzień temu) ale o niebo lepszy. Pielęgniarki przemiłe. Wszystkie przychodziły i bawiły się z nią. Gdy o coś poprosiłam zaraz było zrobione. Całkiem inny szpital. Dziecko wogóle nie wiedziało że jest w szpitalu, pomimo tego zabiegu a po Niekłańskiej do tej pory boi się wszelkich przewijaków bo myśli że ktoś będzie jej sprawiał ból. Jeżeli któraś z mam niestety będzie musiała skorzystać z ortopedii ( czego nie życzę) to polecam szpital “Dziciątka Jezus” na Lindleja

                pozdrawiam

                Kasia i Patusia 04.08.04)

                • Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

                  Dobrze wiedziec… Niedlugo przeprowadze sie blisko Nieklanskiej i w razie czego bede wiedziec, ze nalezy udac sie gdzie indziej 🙁

                  Co do chorob, to nietsety to chyba jest zmora wszystkich szpitali – kazdy zarazek wedruje po nich w dowolny sposob. Zu wyszla z zapaleniem oskrzeli ze szpitala nie zakaznego, gdzie miala zabieg planowy 🙁

                  Kaśka

                  • Dziekanow Lesny

                    Mysmy lezeli na patolii jak maly mial 1 a pozniej 2 miechy…
                    sale 1-2 osobowe jak sa miejsca lezy sie z dzieckiem jesli nie to niestety krzeselko… ale naprawde przemili lekarze polecam!
                    Alicja25

                    • Re: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

                      Czyli przeszłaś piekło… Ja byłam na Niekłańskiej 14 dni i pobyt ten dostarczył mi niezapomnianych wspomnień

                      GOHA i Dareczek 22 m-cy (02.04.03)

                      • Grodzisk Mazowiecki

                        Właśnie wrócilismy wczoraj z tego szpitala. Mogę go polecić. Salki w prawdzie są trzyosobowe i raczej malutkie, ale mamy mogą być z dziećmi całą dobę. Na oddziale są łóżka polowe, które się pożycza. Karmiące piersią nie płacą nic, inne mamy chyba 10 zł za dobę. Nie ma kuchni, ale można zamówic posiłki (po 4 zł za śniadanie i kolację i 8 za obiad). Są oddzielne salki dla niemowląt, przedszkolaków i większych dzieci. W salach dla niemowląt jest waga, przewijak (z podgrzewaczem) i wanienka. Lekarze mili i większość pielęgniarek też.

                        Pozdrawiam,

                        Marta i Adaś 15.11.2004

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Do mam ktorych dziecko bylo w szpitalu

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general