do mam “piersiowych”i “butelkowych”

karmie córcie od urodzenia piersią-jak zaczeła 3 miesiące to miałam kryzys laktacyjny.pokonałam go ale teraz znów z tym mlekiem nie jest zaciekawie!jak córcia nie je np. 5 godzin to przy karmieniu mleko leje sie strumieniem a mała płacze bo dławi sie.wczoraj zdarzyło sie wieczorkiem że moje piersi zrobiły sie jak flaki a z jednej wypłynęło może 4 kropelki i koniec.córeczka czasem jest bardzo rozdrażniona, mało śpi w dzień czasem z 3 godziny a chyba powinna troszke dłużej?boje sie że może za mało je i to może być powód częstego wybudzania ze snu? czasem zastanawiam sie czy nie przejść na butelkę bo denerwuje się jak nie mam mleka albo jak leci jak ze strumienia.piłam i piwo karmi i soki jabłkowe a także zioła mlekopędne ale nadal po karmieniu mam piersi jakby były puste.mówi sie że jak dziecko jest karmione piersią to zdrowe jak ryba-ale nasza córcia ciągle ma katar,kaszle,kicha i nie wiem czy te powiedzenie sprawdza sie?naprawde uważacie że karmienie butelką niesie mniejsze korzyści?mi wydaje sie że te mleka nie są gorsze bo przecież wzbogacone są w wiele witamin. A mam koleżanki, których dzieci karmione są butelką i są bardzo zdrowiutkie.jak myślicie-przechodzić na karmienie butelką?szkoda mi malutkiej odstawiać od piersi ale smutno mi patrzeć jak sie dławi mlekiem i płacze albo jak mam mało mleka.pozdrawiam

6 odpowiedzi na pytanie: do mam “piersiowych”i “butelkowych”

  1. Re: do mam “piersiowych”i “butelkowych”

    nie masz się czym przejmować. Mój syn tylko tyle co w szpitalu karmiony był piersią i nie było nigdy z nim kłopotów, nigdy nie chorował. Teraz ma roczek i rozwija się jak inne dzieci

    • Nie poddawaj się!!!

      Cześć 🙂

      Przeszłam z piersiami wszystko co tylko możliwe: zapalenia, brak pokarmu, poranione brodawki…. ale nie pddałąm się i jestem z tego bardzo dumna. Naprawdę warto!!!! Mleko matki daje dziecku coś, czego nie zapewni żadne sztuczne mleko, a mianowicie, przeciwciała!!! Dzięki nim maluszek jest bardziej odporny.
      Radzę Ci karmić bardziej regularnie, wety wwszystko sie unormuje. Ja do dziś karmię co 2 godziny dziennie. W nocy natomiast nie przekraczaj 5 godzin między karmieniami. Zobaczysz, piersi wkońcu dostosują się do potrzeb córeczki.
      Co do snu, to nie wiem ile miesięcy ma Twoja córcia. Moja Ewunia ma niecałe 5 i też śpi 3 godziny dziennie (po godzinie) Podobno każdy maluch ma inny apetyt na sen 😉

      Asia i Ewunia (18.08.2005)

      • Re: do mam “piersiowych”i “butelkowych”

        jak mój synek był mały to do drugiego miesiąca był na cycu, a potem na cycu i butelce, bo jak chciałam dać tylko cyca to wisiał i wisiał i wisiał… no ile można, robiłam tak: dwałam jeden cycek, jak już czułam że kończy dawałam drugi cycek a potem jeszcze 50g NAN1, zjadał różnie czasem tylko połowę czasem wszystko… z wiekiem przechodziliśmy na nieco większe ilości i na mleko z kleikiem ryżowym, potem z gryczanym (bardziej syci) ale wszystko odpowiednio do wieku, no i cycek, zawsze w tej samej kolejności tzn najpierw cycusie a potem butla,… jak gdzieś szłam (np. do mamy) to nie brałam butelek, wtedy był cycek, jak się w nocy budził wtedy był cycek, tak że tylko w ciągu dnia dokarmiałam z butli, potem zaczął jeść zupki i inne przecierki, biszkopty itd tak że tego mleka modyfikowanego to naprawdę nie jadł dużo ale widać tyle mu brakowało, a z cycem rozstał się jak miał 11 miesięcy 🙂

        Zrobisz jak uważasz, ja zrobiłam jak wyżej i poweim ci że nie mam z nim dziś problemu 🙂 nie choruje (nie licząc odziedziczonej po mnie skłonności do alergii), nie jest otyły, fajny wesoły szczypior 🙂

        Będzie dobrze 🙂 Pozdrówki 🙂

        Człowiek uśmiechnięty jest bogatszy… o uśmiech 🙂

        • Re: do mam “piersiowych”i “butelkowych”

          Witam!

          Różnie to u nas bywało z tym karmieniem. Był okres, że karmilam tylko butlą (brałam wredny antybiotyk, który, kiepsko działał na małą). Potem łączone. Teraz Marta dostaje butlę tylko po kąpieli i od przypadku do przypadku w ciagu dnia (jesli widze, że ewidentnie jest niedojedzona).

          Ja uważam, że lepsze jest szczęśliwe dziecko, najedzone choćby mieszanką i zadowolona mama, niż biedactwo płaczące z głodu. Moim zdaniem nie powinnaś mieć większych oporów przed podaniem butli. W końcu robisz co możesz i bula to nie jakieś Twoje “widzi mi się”.

          Jeśli chcesz zawalczyc o pokarmi to możesz spróbowac pomóc sobie laktatorem. Ja ściągalam mleczko 10 minut po zakończeniu karmienia daną piersią przez ok. 10 min (nie dłużej) przez 2-3 dni – wyczytałam to w Języku niemowląt. Ciągnełam nawet jeśli niewiele leciało. Paniom w poradni laktacyjnej sie to nie za bardzo podobało, ale mi pomogło. Za to przystawianie na każde żądanie, czyli nawet 15 min po poprzednim karmieniu, u mnie zupełnie się nie sprawdziło.
          W końcu wszędzie piszą, że piersi to taki “mądry” narząd, który produkuje odpowiednią ilośc mleka w odpowiednim czasie. Ja w to uwierzyłam. Laktatorem “podpowiadałam” kiedy jest ten odpowiedni moment. I teraz wszystko gra:-)

          Pozdrawiam i życzę powodzenia,
          Asia

          • Re: do mam “piersiowych”i “butelkowych”

            Ja na Twoim miejscu zastanowilabym sie czy t nie objawy alergii-moja coreczka tez prawie nie spala, tyklko tyle co w nocy,to kichanie i pokaszliwanie…tym bardziej ze jak mowisz pilas piwo karmi itd-sama chemia… A co do piersi to moze tak naprawde wcale nie leci tylko kilka kropel,tylko takCi sie wydaje?jesli dziecko dobrze na wadze przybywa i jak mowisz czasem leci “ciurkiem”(u mnie tez tak bylo i tez sie krztusila)ti nie wiem czy to mozliwe ze potem nagle pokarmu nie masz. A jesli je-tak jak mowisz dosc czesto,chyba?5godzin to duza przerwa to nie powinno byc problemow z laktacja,powodzenia

            • Re: do mam “piersiowych”i “butelkowych”

              Witaj.Jeśli pokarm leci ci strumieniami to normalne że dziecko sie złośći,bo nie nadąża łykać. Spróbuj najpierw wycisnąć kilka kropli na pieluszkę,mnie to pomogło.A jeśli chodzi o piersi jak flaczki po karmieniu to też normalne,po sciągnięciu mleka piersi robią wrażenie pustych,ale jeśli naciśniesz brodawkę mleko dalej poleci.Ja karmie piersią od 3 miesięcy.Jeśli twoja dzidzia często choruje to widocznie jest mało odporna i czy bedziesz karmiła butlą czy piersią tak bedzie. Pozdrawiam

              Znasz odpowiedź na pytanie: do mam “piersiowych”i “butelkowych”

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general