zazwyczaj to ja udzielałam odpowiedzi na pytania związane z tą wkładką, ale teraz sama potrzebuję waszej pomocy.
mirenę mam od 8 miesięcy (założona 7 tygodni po porodzie). nie miałam jeszcze okresu (może dzięki karmieniu piersią, może dzięki samej mirenie). jednak ostatnio boli mnie dość mocno podbrzusze, boli kręgosłup w odcinku lędźwiowym, a do tego mam problemy z cerą (szczególnie na brodzie co wskazuje na jakieś zaburzenia hormonalne w jajnikach) i zastanawiam się czy za parę dni nie pojawi się przypadkiem menstruacja… a może powinnam wybrać się na usg i sprawdzić czy wszystko jest OK. byłam na kontroli kilka miesięcy temu i wszystko było w porządku.
czy i kiedy dostałyście pierwszy okres po porodzie mając ‘zainstalowaną’ mirenę? jak wyglądają menstruacje przy tej wkładce?
dajcie znać, proszę, bo martwię się troszkę…
7 odpowiedzi na pytanie: do mam z mireną
Re: do mam z mireną
A mnie sie cos ubzdurało, ze przy mirenie nie ma krwawien… a moze tak jest?
Nie pomogę, o ile kojarze to smoki miala przez jakis czas mirene, ale teraz nie ma jej na forum.
Re: do mam z mireną
ja mam przy mirenie normalne miesiaczki, a oznaki zblizającej sie miesiaczki są właśnie takiej jak opisałaś, właśnie ten ból kregosłupa i wypryski na twarzy.
Hmmm na wszelko wypadek wybierz sie do ginekologa.
Kaska i Mikołaj 18.09
Re: do mam z mireną
Nie mam w prawdzie Mireny, tylko Nova-T, ale gin stwierdził, że każda spirala ma prawo się trochę poruszać. Wcale mnie to nie cieszy 🙁
po wizycie u gin
po południu okazało się, że mam stan podgorączkowy więc ruszyłam do gin. po badaniu i usg stwierdziła, że mam wszystkie objawy miesiączki oprócz plamienia. mirena jest dobrze umiejscowiona. jednak w macicy widać jakiś płyn. nie jest to wielka ilość, ale jednak płyn ten powinien być wydalany przez macicę, a nie jest. aby zapobiec zakażeniu wewnątrzmacicznemu mam brać antybiotyk (augmentin, który można brać karmiąc) i niesterydowe leki przeciwzapalne takie jak ketonal czy paracetamol. jutro mam zadzwonić do mojej gin, która ma dość duże doświadczenie i założyła już nie jedną mirenę i mówi, że z czymś takim spotkała się po raz pierwszy. mam nadzieję, że do jutra będzie już dobrze, bo w czwartek mieliśmy jechać do asi80…
ale jest też prawdopodobieństwo, że mój organizm źle znosi wkładkę i trzeba ją będzie usunąć…
będzie dobrze.
Re: po wizycie u gin
ojej… mam nadzieję, że to nic poważnego…
daj znać czy wszystko w porządku. i dbaj o siebie!
🙂
Bey i Nikola (14.01.2004)
Re: do mam z mireną
Ja wogole nie mialam okresu, plamien ani boli ale z tego co wiem niektore kobiety miesiaczkuja
smoki, Dawidek i lutowy chłopiec
Re: po wizycie u gin
Ojej.. przykro mi.. mam nadzieje, ze jednak Twoj stan sie poprawil i nie jest to nic powaznego. A nawiasem mowiac nie wiedzialam, ze ketolan mozna brac przy karmieniu piersią.
Znasz odpowiedź na pytanie: do mam z mireną