do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

Witam mamusie, które miały cc.

Dziewczyny, napiszcie mi jak wygląda blizna po jakimś czasie. Chodzi mi głównie nie o gojenie a o względy estetyczne. Czy jest bardzo widoczna, czy szpeci etc. Wiem, że nacięcie robi się poprzecznie i na wysokosci włosów łonowych, więc jeśli ma się bieliznę, to jej nie widać. A co po zdjęciu owej bielizny?

Prawdopodobnie czeka mnie cesarka (dzidziuś nie chce się obrócić). Ktoś mi radzi, żeby umówić się z lekarzem prywatnie (mój ginekolog, podobnie świetny fachowiec i zszywa w taki sposób, że blizna jest niewidoczna). Ale mi trochę szkoda 1200 zł (mogłabym je wydać choćby na dzidziusia). Z drugiej strony jeśli miałabym zostać oszpecona….
Jak to było u Was. Płaciłyście czy nie i jak ta blizna po pewnym czasie wygląda.
Pozdrawiam Was i z niecierpliwością czekam na odpowiedzi.

Dorota mama Mikołaja (26.09.2003)

20 odpowiedzi na pytanie: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

  1. Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

    Wszystko zalezy od tego jak cie zszyja i jak sie goi, u mnie wszystko ladnie sie zagoilo, teraz jest to juz bladorozowa kreseczka, mniej szpecaca niz rozstepy. Mozesz sobie tez kupic contratubex -masc na blizny.
    Acha ja nie dalam nikomu ani grosza. Moim zsaniem to ze nawet zaplacisz nie daje ci gwarancji ze blizna bedzie niewidoczna!

    • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

      ja jak sciagłam opatrunek doznałam szoku!!!!!!!!!!!!
      blizna w 6 dni po cc prawie niewidoczna, szew jakops tak w srodku brzucha tylko po bokach petelki. Po sciagnieciu szwow tez ok czuc tylko zgrubienia pod skora.W porownaniu do mojej blizny sprzed 5 lat(operacja nerki)- cód.
      Myslałam, ze po cesarce tez bedzie pozioma blizna z pionowymi szwami a tu niespodzianka. nie wiem jak oni to szyja ale tak to wyglada jakby było szyte od srodka.
      Zobaczymy jeszcze jak to bedzie wygladac jak ubedzie mi troche ciałka bo narazie od miejsca ciecia robi sie niemała fałdka.
      A i nic nie płaciłam bo cesarki nie planowano.Decyzje podjeto nagle.


      ala i synek
      ur.29.07.2003

      • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

        Blizna zjasnieje az do bialosci. Jesli bedziesz szyta w poziomie, to nie bedzie za jakis czas nic widac. Teraz juz nie robia szwow “drabinkowych”, tylko szyja tak jakby od srodka, ze w ogole nie widac nitki. Supelki odcinaja po 4,5 dniach i reszta sie rozpuszcza. Zostaje zgrubienie i waleczek nad blizna, ale po schudnieciu brzuszka rozciaga sie i zostaje sama fioletowawa kreska, ktora potem różowieje az wreszcie robi sie zupelnie biala.
        Mnie ciął lekarz, ktory prowadzi gabinet razem z moim ginekologiem. Moj niestety nie pracuje w tym szpitalu, w ktorym rodzilam, wiec musialam niestety zaplacic tamtemu, zeby nie ciął mnie jakis przypadkowy z dyzuru.

        • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

          No właśnie ja się zastanawiam czy jeśli ktoś przypadkowy z dyżuru bedzie ciął, to zrobi to gorzej niż lekarz opłacony.
          Skoro nie robią już drabinek, to powinno być wszystko jedno kto wykona cięcie i kto zszyje. Powinni robić to tak samo.
          Dlaczego zdecydowałaś się zapłacić? Myślisz, że inaczej zrobiliby to gorzej?

          Dorota mama Mikołaja (26.09.2003)

          • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

            Szyje sie raczej i tnie podobnie, a na to czy np nie wda Ci sie w rane zadne swinstwo to juz oplacenie lekarza specjalnie nie pomoze, a wlasnie zakazenia owej blizny pozostawiaja najgorsze slady, sama blizna tak jak pisaly dziewczyny nie jest specjalnie widoczna, slyszalm ze sa lekarze, ktorzy robia to tak, ze nie przecinaja newow ktore sa mniej wiecej po bokach ciecia i to jest wazne, bo ma sie szybko normalne czucie na skorze brzucha a nie taki nieprzyjemny brak czucia…

            • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

              Nie zapłaciłabym. Mnie ładnie zeszyli – rana bardzo szybko się zagoiła. Niestety okazało się ze moja skóra ma skłonnosć do powstawania bliznowców (fachowo keloidów – tylko 3 procent ludzi ma taką skłonność) i moja blizna jest szeroka na 3 mm, czerwonawa i w niektórych miejscach ma zgrubienie. Uzywam na to bardzo drogiej maści. Dlatego też mimo iz zapłacisz nikt nie da Ci gwarancji jak będzie wygladać Twoja blizna – nie jest to zależne od lekarza.

              Aniaaa i Sebastianek (17.03.03)

              • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                Operował mnie lekarz prowadzący i chyba bardzo się starał, bo założył mi tz. szew kosmetyczny. Blizny prawie nie widać

                Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)

                • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                  Moja Ada też się nie obróciła a mimo to lekarze chcieli przeprowadzić poród naturalny…brrr na samą myśl mam gęsią skórke…Jednak nagle zaczęło spadać tętno Ady i błyskawicznie podjęto decyzję o cc. Cięła lekarka która akurat miała dyżur a zrobiła to tak dobrze że już po 2 tygodniach brzuch wyglądał całkiem ładnie. Teraz mam tylko wąską różową kreskę, której nie widać nawet jak założę plażowe bikini. pozdr!

                  • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                    ja mam delikatna kreseczkę na linii bikini, więc spokojnie mogę nosić nawet biodrówki, które uwilbiam 🙂 w dodatku za nic nie płaciłam, po prostu u nas w szpitalu tak pieknie zszywaja ;))) popytaj innych dziewczyn, które miały cc w szpitalu, w którym zamierzasz rodzić a bedziesz wiedziała co cię czeka. ja nie narzekam. nie wiem jak to wyglada un innych dziewczyn, ale ja miałam cc 07.07 br. i po miesiącu niewiele widać.

                    Paula i Borysek ur.07.07.2003

                    • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                      A co to za krem? z twojego opisu wnioskuje, ze tez mam “bliznowca” po cc i chciabym go zmniejszyc.
                      pzdr

                      Kreska i Dzidziula

                      • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                        Ten żel poleciła mi dziewczyna z forum. Jest to zel holenderski o nazwie Zeraderm. Niestety trudno jest go zakupić. W Krakowie mozna tylko w dwóch miejscach. Dystrybutor to firma z Warszawy, więc mozna dzwonić a oni udziela informacji kto ją sprzedaje. Jest droga – 130 zł malutka tubka ale dosć wydajna – smaruję 3 tygonie i niedużo ubyło. Co do zmiam to blizna zaczęła mi mięknąć i nie swędzi (od czasu do czasu ją “czułam”. Nie jest to juz taki twardy sznureczek. Teraz czekam az zacznie sie rozchodzić i blednąć. Trzeba jednak bardzo długo go stosować. Contratubex niestety nie pomoze na bliznowce. Jeśli będziesz miała jakieś pytania lub chciała namiary na firmę sprzedająca zel -napisz.

                        Aniaaa i Sebastianek (17.03.03)

                        • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                          mi sie zrobilo tak smiesznie – idealnie do polowy po prawej stronie mam sznureczek (tam mnie straaaaaaasznie bolalo tuz po operacji), a po drugiej plaskie. calosc czerwona (po 8 tyg.) i na 3 mm gruba. myslalam, ze to norma, wiec nawet nie pytalam giny co z tym zrobic. podaj prosze namiary na te firme z Warszawy to sie dopytam gdzie to kupic w Poznaniu. Dzieki

                          Kreska i Dzidziula

                          • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                            P.A.D. TECHNOLOGIES LTD. SP. Z O.O
                            Warszawa-Mokotów, ul. Belgijska 11/12 Tel. 646-55-57
                            Też mam wypukłe tylko z jednej strony, a przez całość idzie jakby biała kreseczka. Czy ginka nie powiedziała Ci że to nie ma tak wygladać. Moja szwagierka miała 2 miesiące późniek cesarkę i blizna to tak milimetrowa kreseczka. Żel mozna używać karmiąc. Nakłada się go i leciutko naciskając palcem masuje punktowo.

                            Aniaaa i Sebastianek (17.03.03)

                            • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                              dzieki. a gina nic nie mowila o bliznie, bo bylam w poradni, tlum ludzi itd., a poza tym mialam gorszy problem i sie na tym skupila. Bylam cienta w usmiech, a jakies 3 cm na srodku pod pepkiem mam straaaasznie bolesne miejsce i nie wiadomo co to. dotknac sie nie moge. moze miesien sie rozszedl, moze krwiak, moze ropien. i ona tym sie przejela (ja tez, bo bol nie maleje), wiec o bliznie zapomniala i ja tez.
                              A jak dlugo nalezy uzywac tego zelu? do skutku?
                              pzdr

                              Kreska i Dzidziula

                              • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                                Zeby go uzywać rana musi byc zagojona zupełnie,więc moze wstrzymaj sie jak masz jakies problemydo poki wszystko sie nie zagoi. Najlepiej zapytaj lekarki czy juz mozna. Trzeba uzywać do skutku. Wychodzi drogo ale ja chcialam poprawic ja choc trochę – zobacze na ile mnie bedzie stac.

                                Aniaaa i Sebastianek (17.03.03)

                                • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                                  ja ci radzę nie dawaj, szyją wszyscy podobnie, żadnej filozofi nie ma, u mnie przychodzili z lampami po operacji (takie naświetlanie żeby szybciej się goiło) za to też nie płaciłam… wiesz ile nam zabierają z pensji..
                                  radziłabym ci za to wydać troszkę później na pielęgnację tej rany.. oczywiście maść (contratubex podobno najlepsza), ja żałuję że po zdjęciu szwów nie założyłam sobie specjalnych plasterków (takich jakie czasem się zakłada zamiast szwów).. nie uważałam, troszkę dzwigałam, np ciężki wózek po schodach na spacer.. i rana trochę mi się rozeszła.. a mogłam tego uniknąć
                                  ranka jest taka że po 2 miesiącach wyszłam w skąpym bikini.. gorzej z tym tłuszczylkiem, nie masz się czego bać

                                  a pieniążki przeznacz na dzidzię, będą potrzebne 🙂
                                  pozdrawiam

                                  • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                                    To byl lekarz z gabinetu, do ktorego chodzilam i wiedzialam, ze sie postara. No i tak sie postaral, ze przez pierwsze piec dni po porodzie w ogole nie krwawilam! Lekarze, ktorzy potem mna sie opiekowali na oddziale patrzyli jak na swieta, cud natury, bo praktycznie sie nie zdarza, zeby ktos tak wyczyscil macice po porodzie, zeby nic z niej nie wyplywalo, zeby nie miala z czego sie oczyszczac. Mysleli, ze moze kanal szyiki jest niedrozny i w znieczuleniu trzeba bedzie mi go przepychac. Na szczescie USG pokazywalo, ze nic sie nie zbiera w srodku, no i samo wreszcie poszlo.

                                    • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                                      Powiem ci tyle, ze jak w drugiej ciąży lekarz mnie badał i robił usg to nie zobaczył ze miałam cc. Blizna pierwsza zupełnie niewidoczna. Zobacze teraz jak bedzie po drugim cc.

                                      Pozdrawiam
                                      Ewa i Sandra (17 lipiec br)

                                      • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                                        Dziękuję wszystkim mamusiom za odpowiedzi:-)))))))

                                        Postanowiłam nie płacić za cc. W końcu szpital jest raczej dobry (będę rodzić na Solcu). I najwyżej kupię sobie dobrą maść na blizny. A pieniążki się przydadzą – jeszcze tyle powinniśmy kupić…..

                                        Dorota mama Mikołaja (26.09.2003)

                                        • Re: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                                          Ja miałam niezpowiedzianą cesarkę. Mam bliznę tuż nad wzgórkiem łonowym. Jest to cienka różowa linia, która jest kompletnie niewidoczna w majtkach nawet skapych. Moja koleżanka po dwóch latach od cesarki ma jaśniutką, prawie niewidoczną kreskę. A ona jest lekarzem i cesarke robił jej superspecjalista. Poza tym są maści, które rozjaśniaja bliznę, tylko trzeba je zacząc stosowac tuż po zdjęciu szwów. Pozdrawiam

                                          Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (8 miesięcy!!)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: do mamuś po cc – pytanie od oczekującej

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general