Pewnie temat już był katowany ale nie mogę znaleźć.
Ja po raz pierwszy w wątku przedszkolnym. Syn ma teraz dwa lata i miesiąc. Jest połowa stycznia a z tego co wiem, co się do tej pory dowiedziałam rekrutacja do przedszkoli zaczyna się, (lub kończy?)w marcu, więc czas już zacząć działać.
Powiedzcie drogie mamy jak się do tego zabrać tak całkiem całkiem od początku.
W zaszłym roku wtopiłam ze żłobkiem, klapa totalna – (ja ogólnie bardzo kiepską organizatorką jestem) nie wiedziałam jak się zabrać, gdzie się zgłosić, przegapiłam terminy…
Jak to jest mam chodzić osobiście po przedszkolach z jakimś pismem, podaniem…?
Czy gdzieś się zgłosić do urzędu miasta czy gminy? Mieszkam we Wrocławiu.
Jestem mamą niepracującą (choć usilnie szukającą pracy) i nie wiem czy to wada czy zaleta przy szukaniu państwowego przedszkola.
Syn jakby się dostał to we wrześniu miałby prawie trzy lata.
Poratujcie radą jak Wy to robiłyście, co jest ważne na co zwrócić uwagę.
niestety nie mam kompletnie żadnych znajomości
31 odpowiedzi na pytanie: Do przedszkola krok po kroku
U nas było tak:
Weszłam na bazę przedszkoli ( w necie znalazłam) weszłam na moje miasto i po kolei sprawdzałam interesujące mnie miejsca.. Wybrałam 3 zależało mi żeby było blisko.. Potem weszłam na strony ( akurat mieli swoje stronki) czytalam co jest potrzebne, jakie dokumenty itd.. Wcześniej napisałam maila żeby sprawdzić czy w ogóle będzie się o co starać i całe szczęscie bo zaoszczędziłam sobie czasu i stresu;). Chciałam zapisać dzieci jak miały niecały rok ( w 2010 roku a zapisy były na 2012) i już mi odpisali, że miejsc nie będzie..
W międzyczasie się przeprowadziliśmy i problem się sam rozwiązał bo w prywatnym została utworzona grupa przed przedszkolna taka pierwsza więc odrazu chłopaki zostały przyjęte:), i mamy spokój.
W razie czego mamy jeszcze jedno, to bardziej po znajomości;) gdzie by nas przyjęli, państwowo. Koleżanka zapisywala jakoś tak jak Ty synek miał miejsce rezerwowe i został przyjęty we wrześniu normalnie:). Także lepiej zacząć faktycznie wcześniej, mam nadzieje, że w Twoim mieście nie będzie takich klocków:D
Zależy od miejscowości w której mieszkasz. poszukaj na stronach urzędu miasta informacji o rekrutacji – powinno być wszystko opisane: co, do kiedy i gdzie masz zanieść.
Google mi mówi, że ogłoszą zasady w marcu.
W Gdyni chcieli tylko wypełniony formularz. Dodatkowo punktowane były dzieci niepełnosprawne, kontynuujące naukę w przedszkolu, mające rodzeństwo w przedszkolu, samotnych rodziców lub pracujących (oboje). Więc to, ze jesteś niepracująca to niestety wada.
tak jak dziewczyny pisza, wszystko zalezy od Twojej miejscowosci
i tak np. w Wawie jest rekrutacja elektroniczna, z mozliwoscia wyboru kilku placowek(chyba), a u mnie (pod Wawa) trzeba pobrac podanie w formie papierkowej zinteresujacej nas placowki i w niej po wypelnieniu zlozyc – i nie mozna skladac w kilku p-la, bo i tak karta bedzie rozpatrywana tylko w jednym
To cię nie pocieszę.
We Wrocławiu rekrutacja elektroniczna jest.
Wybiera się 3 przedszkola w kolejności pierwszego drugiego i trzeciego wyboru.
Podanie zanosi się do przedszkola pierwszego wyboru.
Rekrutacja rozpoczyna się w marcu. Wypełnia się podanie i system zlicza punkty.
I tak by w ogóle myśleć o przedszkolu państwowym dwoje rodziców powinno rozliczać podatki we Wrocławiu. Punktacja za ten rok 2 rodziców 800pkt, jeden rodzic chyba 500pkt.
Dalsze kryteria to praca rodziców. Cały etat i własna działalność punktowane tak samo. Jeśli 2 rodziców pracuje na etat lub ma działalnośc to chyba 60pkt.
Dodatkowo punkty przyznawane za rodzeństwo, kontynuacje przedszkola po żłobku, rodzeństwo w tej samej placówce.
Dodatkowo punktowane były dzieci mające rodzeństwo niepełnosprawne lub wychowywane przez jednego rodzica {nie rozwodnika lecz posiadające faktycznie jednego rodzica z pełnymi prawami rodzicielskimi}, i dzieci posiadające jednego z rodziców w więzieniu.
W tym roku w większości przedszkoli trzeba było uzbierać ok 870pkt by sie dziecko dostało. Ale wiem że były takie przedszkola gdzie przyjmowali z 500pktami. Poszperaj, może to akurat gdzieś obok ciebie było.
Generalnie życze powodzenia i dużo cierpliwości.
u mnie też tak.
i najlepiej jak wniosek zostanie złożony w przedszkolu z Twojego rejonu, większa szansa na miejsce.
tak więc sprawdż również rejonizację, jakie przedszkola wchodza w Twój rejon.
We Wro wsio na stronie. Wypełniasz, zanosisz w podanym terminie. Wygodne. Nic nie trzeba organizować. Wystarczy dostosować się do podanych terminów.
Trzeba śledzić dokładnie info na stronie
Dzięki za podpowiedzi. Chociaż chyba szanse mam małe, jako niepracująca 🙁
Trochę to zamknięte koło bo niby jak mam aktywnie szukać pracy skoro nie mam gdzie zostawić dziecka, mąż pracuje, jedna babcia nie chce a druga mieszka na drugim końcu kraju. Często nie mam nawet jak iść na rozmowy kwalifikacyjne, no bo jak z rozbrykanym malcem?
A jeśli już bym znalazła to co potem bez przedszkola. Placówki prywatne są takie drogie, podobną kwotę co zarobię na początku musiała bym oddać na przedszkole.
ech, to sobie ponarzekałam…
mam to samo i to jest bezsensowne,najlepiej być biednym i korzystać z pomocy MOPSu oni nie dosyć,że załatwiają miejsce w przedszkolach to jeszcze je opłacają znajoma ma zapewnione przedszkole i wyżywienie i nikt jej do pracy nie kazał iść i jeszcze jej dopłacają do rachunków i tylko dlatego,że jej facet pracuje na umowę na której ma inną kwotę niż dostaje do ręki (oczywiście mniejszą)
Ale na jedno dobre z tym przedszkolem,mamy które siedzą d…do góry z gazetą i pilnikiem w ręce przed TV nie mają dużych szans na to by dziecko dać do przedszkola i są miejsca dla mam które muszą wrócić do pracy,ale po macierzyńskim i tam muszą z kimś zostawić dziecko to niech siedzi dalej z tym dzieckiem
Mogłam zapisać dziecko zanim je urodziłam haha
ale mnie też nie jest do śmiechu,młodego chce też dać do przedszkola i iść do pracy,bo musimy zbierać na remont,najwyżej powiem,że mąż mnie zostawił i sobie wyjechał,albo wezmę na litość innych albo i nie
ja też ponarzekałam
i niech mówią dalej,że kobiety mają rodzić więcej dzieci a chyba im :Młotek:
Właśnie przeglądałam stronę “naszego” przedszkola. Rekrutacja od marca,po podanie muszę iść osobiście. Niestety ja jako niepracująca(na wychowawczym) jestem prawie na końcu kolejki. Liczę więc na “znajomości” zawarte kilka lat temu, kiedy córcia tam uczęszczała. A co z tego wyjdzie… (?)
He mi to już nawet chodził po głowie fikcyjny rozwód, może to by pomogło. Trochę to żart ale żyjąc uczciwie w tym kraju ciężko jest na cokolwiek liczyć.
Też Ci nic to nie da.
Dzieci rozwodników mają przecież dalej 2 rodziców.
Jeśli jeden z rodziców nie żyje lub jest pozbawiony praw rodzicielskich ewentualnie siedzi w więzieniu wtedy dziecko jest wychowywane przez samotnego rodzica.
Mimbla! Zrób zgodnie z info na stronie i spokojnie czekaj. Mój Starszy nie dostał się w pierwszej rekrutacji. A potem dzwonili do mnie z 3 w drugiej. Także spokojnie.
Wrocław jest duży gdzieś miejsce na pewno się znajdzie.
To, ze dzieci rodzicow samotnie wychowujacych dziecko (nie wazne, ze rozwiedziona druga rodzicielska polowa gdzies jest) maja preferencje to nie fikcja. Rozmawialam kiedys z dyrektorka przedszkola na temat rekrutacji.
witajcie
ja zgłosiłam Olka do naszego p-kola zaznaczyłam w formularzu tak jak jest naprawdę czyli rodzice obojga pracujący i co….. Nie dostał się
podostawały się dzieci mam “samotnych” dlaczego napisałam samotnych w cudzysłowiu ponieważ tak naprawdę te mamy nie są samotne bo mieszkają z tatuśkami i niestety nigdzie tego nie sprawdzają…. No ale cóż
naskrobałam odwołanie na prawie 2 strony a4 i Olka przyjęli
teraz w marcu też muszę składać papiery ciekawe jak tym razem będzie
Za kontynuację nauki w przedszkolu są dodatkowe punkty 😉
raczej jak się dziecko dostało do przedszkola to w następnych latach też nie powinno być problemów
Asik niestety na mojej wsi są 2 gminne przedszkola wioska się rozrasta ludzi dzieci przybywa
i teraz skoro nie ma obowiązku wysyłania 6 latków do szkoły to rodzice zostawią je w przedszkolach
5 latki muszą zostać przyjęte
więc jeśli będzie trzeba to obawiam się,że grupa Olka może zostać usunięta
dla mnie to masakra nikogo nie obchodzą 3 latki
gdyby było mnie stać to nie byłoby problemu bo chodziłby do prywatnego lub miał opiekunkę………ehhh porąbany system i tyle
eee no coś Ty 😉 to juz lepiej się nie rozwodzić albo żyć bez ślubu,no to płaczemy nad rozlanym mlekiem teraz
Ja będę próbować w przedszkolu gdzie mój syn chodzi do psychologa 🙂 a może się uda i do jednego przedszkola koło mnie.
alice82
a żebyś wiedziała że porąbany,jak mój się nie dostanie to będę wszędzie chodziła i prosiła o dofinansowanie d orachunków,bo powiem że muszę siedzieć w domu bo mam dziecko którego nie mam gdzie umieścić by iść do pracy i nie stać mnie na prywatne przedszkole 🙂 znam byłego radnego ale nie wiem czy mi to w czyms pomoże
u mnie na stronie przedszkoli jest tak ”W miarę wolnych miejsc przyjmowane będą dzieci w wieku 3 i 4 lat, zgodnie z obowiązującymi we wszystkich przedszkolach zasadami rekrutacji”
Al! Nie usuną grupy! Najwyżej nie założą nowej dla 3 latków. Także spokojnie 😀
mojej siostry dziecko się nie dostało do p-la, chociaż oboje pracują właśnie z tych samych powodów:(
wiecie co to i ja to wykorzystam 🙂 może się dostanie 😉 pójdę do pracy i sumienie będzie czyste 😉
Ale wprowadzają jakieś zasady typu “samotni” czy “pracujący” nie sprawdzając tego, za kilka lat każda matka czy tata będzie “samotny” i co alfabetycznie będą przyjmować mój ma nazwisko na A
Znasz odpowiedź na pytanie: Do przedszkola krok po kroku