Do uzytkowniczek Deltim Voyager

Witam serdecznie:) Bardzo podoba mi sie wozek deltim voyager, wlasciwie spelnia moje oczekiwania co do wozka z jednym ale….. Nosidlo wydaje mi sie za duze dla noworodka, lelawe i nie ma sztywnej oslonki nad glowka. Wydaje mi sie ze jak bede niosla dziecko w tym nosidle to moze po prostu sie z niego wysunac. Duzo lepsze wydaja mi sie nosidla w polaku bo sa male, zgrabne,sztywne i przenoszenie w nim dziecka wydaje mi sie bezpieczniejsze. Jezeli uzywacie nosidla z deltima napiszcie prosze jak to wyglada u was w praktyce

OZZIE i córcia (1.07.04)

8 odpowiedzi na pytanie: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

  1. Re: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

    Cześć. My mieliśmy Deltima Vojagera. Kiedy go kupowaliśmy, też chciałam od razu kupić z nosidłem. Pan w sklepie odradził, bo te nosidła są faktycznie do niczego. Powiedział, że jeśli ma się fotelik samochodowy (taki 0-13 kg) to nie ma sensu. Do samochodu wygodniej dziecko włożyć w foteliku. Wózek ma w zestawie podstawowym taką specjalną barierkę z osłonką właśnie do wożenia maluszków leżących. Poza tym jest tak mocno zabudowany, że na zimę wystarczy cieplejszy śpiworek.
    Jeśli więc podoba ci się Vojager, to go kup bez nosidła (na początek nie będzie ci potrzebne skoro masz letni termin ). Na zimę zobaczysz czy wystarczy cieplejszy kocyk czy zafundujesz maluszkowi śpiworek (pamiętaj aby śpiworek miał otwory na szelki).
    Hmmm to chyba tyle.
    ps. Ja byłam baaaardzo zadowolona z deltima. Szkoda, że musiałam go sprzedać

    Kasia mama Oli (17.09.2002) i Tomka (21.12.2003)

    • Re: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

      Dzieki za odpowiedz ale czy noworodek moze sie obyc bez nosidla? Z tego co wiem nosidlo sluzy nie tylko do przenoszenia maluchow ale rowniez w wozkach spacerowych, ktorych dno nie jest idealnie plaskie spelnia role gondolki?? Jak to jest????

      OZZIE i córcia (1.07.04)

      • Re: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

        Ja sobie nie wyobrażam tego wózka bez nosidła. Nosidło musi być, ono spełnia funkcję gondoli. Jak bez nosidła wozić noworodka?
        Ja jestem własnie w trakcie zamawiania tego wózka, tez mi sie podoba i nie mogę sie juz doczekać kiedy go dostane:)
        pozdrawiam!

        Katei synek-24 IV 04

        • Re: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

          Jak kupowałam ten wózek to oryginalne nosidło też nie wzbudziło mojego zaufania. Dlatego też kupliśmy nosidło od zupełnie innego wózka, z usztywnionym dnem. Martyna urodziła się w czerwcu i szczerze powiem, że w zasadzie nie korzystałam z tego nosidła. Może kilka razy, żeby znieść ją po schodach bo mieszkamy na trzecim piętrze. Po porstu wydawało mi się, że jest jej za gorąco w tym nosidle i jakoś tak ciasno. Na dno wózka kładłam tylko mięciutki kocyk i prześcieradło. Myślę, że było jej wygodnie bo nic jej nie ograniczało.
          Pozdrawiam
          Monika, Martyna i fasolka

          • Re: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

            Ten wózek ma oparcie rozkładane zupełnie na płasko. Nosidło służy tak naprawdę tylko do przenoszenia malucha. W wózku nie spełnia szerszej roli niż śpiworek czy koc.
            Napisałam co myślę z perspektywy własnych doświadczeń. W samochodzie w takim nosidle dziecka nie powinno się wozi (chyba jest to nawet zabronione). Od wożenia w samochodzie jest fotelik. Z fotelikiem też łatwiej jest iść np do sklepu czy w goście, gdzie nie bierze się wózka.
            Ponadto te nosidła są równie niewygodne w noszeniu jak i inne typowe gondole.
            Aha i jszcze dodam że na samym początku miałam chicco pick up duo air. I bardzo rzadko używałam tamtejszej gondoli do transportownia w samochodzie. Służyła tylko na spacerach, ale w chicco spacerówka nie rozkładała się na płasko i nie miała przekładanej rączki.
            Nikogo nie chę odwodzić od kupna nosidła jeśli uważa ten zakup za konieczny.
            Padło pytanie więc odpowiedziałam na nie na podstawie własnych doświadczeń.
            Mam nadzieję że i tak będziecie zadowolone z tego wózka bo jest naprawdę super.
            Pozdrawiam.

            Kasia mama Oli (17.09.2002) i Tomka (21.12.2003)

            • Re: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

              hm… no to ja zaczynam mieć wątpliwości co do tego nosidla. Nie moge wypowiadac sie jako uzytkownik, bo nim jeszcze nei jestem, ale z tego co ogladalam w sklepie, to jakos nie wyobrazam sobie niemowlaka w rozlozonej spacerowce i w kocyku. No ale juz kilka osob pisze, ze to nosidlo nie jest niezastapione… hm…
              My jednak kupimy z nosidlem dlatego, ze mieszkamy wysoko, a wozek bedzie najczesciej na dole, wiec bedzie sluzylo nam tez do noszenia. W samochodzie będzie oddzielny fotelik z nosidłem. Tez sobie nei wyobrazam jak mozna wozic dziecko w gondoli lub nosidelku w samochodzie.
              Dziekuje za odpowiedz.
              Pozdrawiam!

              Katei synek-24 IV 04

              • Re: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

                A ja nie narzekam na to nosidło. Opatulam malucha w koc wkładam do nosidła i jest OK. Koleżanka ma Polaka i niestety problem z włożeniem 3 m-cznej dzidzi w kombinezonie, nie mówiąc już o kocu. Nie wyobrażam sobie, żeby w zimie nie mieć tego nosidła. Wózek jest oK, tylko buda głośno chodzi.
                Pozdrawiam Ania

                • Re: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

                  Ja mam woyagera i moge szczerze polecić.Wózek jest super. Nie mam oryginalnego nosidła.Ja kupiłam śpiworek do wózka na zime.Wózek rozkłada sie na płasko więc nie wiem czy na lato nosidło jest potrzebne.Acha ktoś napisał że buda głośno chodzi,mojej nie słychac. Podnosi sie i opuszcza bezszelestnie.

                  LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Do uzytkowniczek Deltim Voyager

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo