W zasadzie to dotyczy porodu, ale tam malo kto zagląda. Czy Was wszystkie bolała po porodzie kurcząca sie macica?
Mnie wcale, tzn. nie pamietam, by bolało, wiec ewentualnie ćmiło. A na forum czytam ciągle o tym bólu… Czy moze boli po jakimś rodzaju porodu – np. po cesarce robionej bez wczesniejszej akcji porodowej?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Do wszystkich mam – o macicy
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Co szpital, to obyczaj 🙂
Podobno przy drugim i następnych dzieciach obkurczanie jest bardziej bolesne – ale i szybsze.
Ale masz rację, że każda kobieta odczuwa to inaczej.
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Fajnie, że zaczęłaś ten temat bo trochę mnie odpowiedzi uspokoiły. W szkole rodzenia dowiedziałam się, że to będzie strasznyyy ból i bedzie trwał długo. I w ogóle z tego co połozna mówiła wywnioskowałam, że to prawie gorsze od porodu. Ale widać trochę za bardzo straszyła.
olencja i marcowe maleństwo
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Ja też nie czułam bólu podczas kurczenia się macicy, za to ze mną na sali leżała dziewczyna po porodzie naturalnym i strasznie cierpiała właśnie z powodu tego bólu…dowiedziałam się od Niej,że po pierwszym porodzie prawie nic nie czuła, za to teraz,po drugim porodzie,jest zupełnie inaczej…sama zresztą chyba też gdzieś czytałam,że taka sytuacja (czyli:po pierwszym porodzie nie boli,po kolejnym-boli ) jest dość powszechna,chociaż nie wiem jak to było u innych mam po cc…może się wypowiedzą
Pozdrawiam
Aga i Dominika 5.12.2001
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Mi porod wywolywali 9 dni przed terminem postepowal w miare szybko, ale II faza zdawala sie nie miec konca, wiec po 3,5 godzinnym parciu kiedy juz malo co do mnie docieralo zrobili cc skurcze na sali poporodowej byly dla mnie niesamowicie przyjemne bolu nie czulam wcale, ale to pewnie po tych zastyrzykach domiesniowych o ktorych panie pielegniarki mowily “przeciwbolowy lek narkotyczny” ;-)))) pozniej jak juz przestal ow lek dzialac skurczy nie czulam prawie wcale, ale karmilam piersia dopiero od 5 doby po porodzie, wiec moze wszystko zdazylo sie juz skurczyc na znieczuleniu.. nie wiem.. imo to zalezy od organizmu i tyle.
Alicja i Kacperek 10.12.2003
Re: Do wszystkich mam – o macicy
u mnie ból zniknął po dwch dniach…podobnie jak ty miałam cc po nieudanej probie porodu naturalnego… pamietam to jak przez mgłę…ból nasilał sie podczas karmienia (sprawka hormonów)… kiedy przeszłam z sali pooperacyjnej na zwykłą jeszcze ciagle dostawalam srodki przeciwbolewe ale chyba raczej dla zasady… z drugiej strony wiem ze byly dziewczyny ktore dluzej cierpiały z powodu bólu obkurczającej sie macicy…(nawet te po cc)
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Ja miałam zrobioną cc po wcześniejszej akcji porodowej i podobnie jak Ty Lea nie czułam kurczącej się macicy.
Re: Do wszystkich mam – o macicy
To chyba sprawa indywidualna, mnie nie bolała wcale, a moja kolezanke, ktora urodziłam jakis czas temu, naturalnie…tak bolała…szczególnie podczas karmienia, że az płakała, a jak była jeszcze w szpitalu, to przed karmieniem jej nawet jakies leki przeciwbólowe dawali…
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Mnie nic nie bolalo. Nawet cmienia nie pamietam.
Natomiast mama, ktora lezala ze mna na sali po porodzie nieraz syczala z bolu. Urodzila 4 dziecko.
Podobno po kolejnych ciazach kurczenie sie macicy moze byc bardziej bolesne – chyba dlatego, ze jest “wytrenowana” i szybciej sie obkurcza.
,
Kasia i Macius – 27 czerwiec 2003
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Mnie bolało, ale tak bez przesady, choć zdarzał się taki napadowy ból, że musiałam przysiąść, ale raz czy dwa…
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: Do wszystkich mam – o macicy
bolałao mnie dosyć mocno. jestem wytrzymała na ból brzucha i wiedziałam, że ma boleć, więc nie robiłam wokół tego szumu.
jak się potem okazało miałam bardzo silne skurcze macicy, ale krew zbierała się środku. efekt krwotok. hmmm… ja jestem chyba bardzo wytrzymała, bo wezwałam położną, jak już maiłam ciśnienie 40-30 i odlatywałam… Aż mi się zimno zrobiło, jak sobie to przypomnę:((
Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Mnie bolalo, ale tylko troche bo caly czas bylam na srodkach przeciwbolowych
Ewcia z Mają ur. 03.06.2003
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Ja nie miałam w zasadzie rozpoczetej akcji porodowej. Nie wiem jak w pierwszych 2 dobach bo w klinice dawali zastrzyki przeciwzapalne o działaniu przeciwbólowym – wiec moze cos w tym jest…. Ale potem nie czułam najmniejszego bólu.
<img src=”/upload/47/1/_201713_n.jpg”>
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Mnie też nie bolało (miałam cesarkę). Ćmiło to dobre określenie. Leżała ze mną na sali dziewczyna, którą bolało bardzo, ale to był drugi jej poród (przy pierwszym też nic nie bolało). Lekarz powiedział nam, że to normalne, ze ból odczuwalny jest bardziej przy kolejnym porodzie.
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Rodzilam naturalnie, nic mnie po porodzie nie bolalo.
Mama i Jagoda 01-08-03
Re: Do wszystkich mam – o macicy
mnie nic nie bolało, nawet przy karmieniu
poza tym krwawienie miałam tydzień i to niewielkie, potem jakieś ze dwie plamki, po 2 tyg. koniec i tego
poród naturalny – wywoływany
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Ja odczuwałam normalnie ból. A w szczególności kiedy mały ssał pierś, ból się podwajał. Rodziłam naturalnie.
JoannaR i Pawełek 19.09.2003
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Ja niestety miałam okropne bóle. brrr. Obkurczanie trwało kilka dni (już nie pamiętam jak długo) a szczególnie bolesne skurcze pojawiały się podczas karmienia. Z dnia na dzień ból malał aż w końcu minął.
Pozdrawiam
Annka i Maciek (15.05.2003)
Re: Do wszystkich mam – o macicy
Mnie nic nie bolało, było takie wrażenie pełności w podbrzuszu, czasem troszkę jak to opisujesz ćmiło 😉 ale nic po za tym. Może dlatego, że w ogóle brzuch miałam dość mały i szybko mi się wszystko skórczyło do razu po porodzie?? 😉
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Do wszystkich mam – o macicy
mnie nie bolało;
krocze przestało boleć tydzień po porodzie;
w sumie to już po 7 dniach byłam sprawna, zwarta i wesoła… tylko jeszcze brzuch mi pozostał 😉
[i]Ewa i Krzyś (13 mies.)
Re: Do wszystkich mam – o macicy
rodzilam przez cc bez wczesniejszej akcji porodowej – nic nie bolalo.
onka i ;18.08.03
Znasz odpowiedź na pytanie: Do wszystkich mam – o macicy