Nie wiem, czy ja jestem tylko wyjątkiem, czy Wszyscy tak mają- mam wiecznie brudne okulary od środka, myję je mydłem z 5 razy dziennie, a i tak mi się wydaje jak by oplute były ! wpienia mnie to na maxa, mam wrażenie że widzę przez mgłę
też tak macie >>>??????????????????
41 odpowiedzi na pytanie: Do wszystkich noszących okulary zdrowotne
nie, ja wycieram szmatka z vision express, a nawet jak ona zawodzi to chucham i wtedy wycieram, wtedy jest git, te szmatki pierze sie w zwykłym mydle
też mam takie szmatki…. dla mnie nadal pomazane szkiełka są ! mnie to do szewskiej pasji doprowadza
hmmm to chyba pozostaje Ci wymiana szkieł
u mnie narazie szmatki działają, a jak nie to daje pod wodę i wycieram
ja tez nie lubie pomazanych, nawet jak mam pochlapane z deszczu
mnie to też wpienia i nie znajduję sposobu nad częste czyszczenie szkieł
może powinnyśmy rzęsy poprzycinać
Nigdy nie myłam okularów mydłem
Chucham i przecieram tym, co mam pod ręką, rzęsy mam długie 😉
okulary nosiłam od 3 klasy podstawówki – i nigdy nie byłam ich mydłem – płynem do naczyń się zdarzyło ale mydłem nigdy, a teraz to najczęściej psikiem z vision express albo po prostu chucham i wycieram
ja robię dokładnie tak samo:)
P.s. rzęsy mam krótkie;)
ja okulary noszę sporadycznie ale Mysia na stałe i oczywiście stale upaćkane
Czyszczę chusteczkami takimi wilgotnymi do okularów z Rossmanna
Mam dokładnie tak samo jak Ty. I też swoje myję mydłem. Od wiecznego szorowania szkła po 1,5 roku są całe porysowane. I ostatnio doszłam do wniosku, że mam wrażenie, że szkła są brudne, bo częściej jednak noszę szkła kontaktowe.
no…zapomniałam dodać:
nigdy nie myłam okularów mydłem, a wycieram j.w. – chucham i wycieram tym, co pod ręką 🙂
Mam specjalny płyn, ale prawie go nie stosuję.
Parę razy myłam mydłem;) a najczęściej wycieram chusteczką higieniczną i są czyściutkie:)
Szkieł nie dotykam palcami
nigdy nie myję mydłem, nie chucham, mam fioła na punkcie czystych szkieł i nie moge mieć na nim paprocha.
Masz okulary z antyrefleksem? Jeśli myjesz mydłem to źle to na niego działa.
Ja mam szmatki z saturna takie niebieskie i zielone, szmatki tylko służą do okularów i piorę je z raz w tygodniu – mam ich 7.
Myłam czasem płynem do mycia naczyń ale były mazy. Po tych szmatkach mam czyste jak łza
Noszę plastikowe szkła i nigdy nie wycieram byle czym bo się szybko rysuje.
A ja mam jakieś smugi po tych szmatkach
I antyrefleksy mam. Taka jak Ty nie moge mieć paproszka na szkłach, muszą byc idealnie przejrzyste:)
I mam szkła, nie plastiki
nie macie
mam plastiki z antyrefleksem
małż mi czyści chusteczkami jak czyście swoje ;), ja zwykle czyszczę koszulką
wszystko stosowałam mniej więcej i nadal mi się marzą…. mam szkła 🙁
Kup se soczewki – problem zniknie 😉
Kurczę! ja noszę okulary od podstawówki. Zawsze marzyłam o szkłach kontaktowych, ale…mam jakąś schize na punkcie ich zakładania. No nie dam rady i klaps
muszę zapytać okulisty czy przy mojej wadzie mogę nosić soczewki
albo zrób laserową korekcję wady i już na zawsze będzie po problemie 😉
Ja też okularnica 🙂 Mam plastiki z z powąoką antyrefleks i czyszczę specjalnymi szmatkami a jak nie mam szmatki to nawet chusteczka i jest oki:) Oczywiscie nie lubię brudnych szkieł. Mydłem nigdy nie myłam, nawet nie pomyslałam,że mozna myc mydlem.
Znasz odpowiedź na pytanie: Do wszystkich noszących okulary zdrowotne