DO WSZYSTKICH SZCZESLIWYCH W ZWIAZKACH..

Powiedzcie..jak wy to robicie, ze jestescie szczesliwi??? wiem, ze to glupie pytanie… Ale moze jest jakas recepta na super szczesliwy zwiazek. My poznalismy sie zupelnie przypadkowo, przez neta. Bylo to ponad rok temu w maju. W 2 tyg. pozniej Jacek mi sie oswiadczyl, w listopadzie okazalo sie ze jestem w ciazy, w grudniu pobralismy sie..blyskawica!W moim zwiazku milosci nie brakuje, szacunku tez nie.. Ale jest jednak cos..cos zlego..cos czego nie powinno tam byc. Same wiecie: te nasze klotnie na forum, ostatnio post umieszczony przez prezydenta – czyli mojego meza. Co o tym sadzicie? moze nie potrafimy sie nawzajem zrozumiec gdyz kazdy jest zapatrzony w swoj tylek? moze zbytnia zazdrosc? brak zaufania? egoizm? Moze to ja robie zle a tego nie dostrzegam..przeciez w kazdym malzenstwie wybuchaja klotnie ale przewaznie wszystko sie uklada szczesliwie a dziecko cementuje zwiazek.. Moj maz przez wiele, wiele lat byl zatwardzialym starym kawalerem.. A co za tym idzie..i egoista. Ja natomiast bylam glupiutka nastolatka, ktorej w glowie tylko zabawa i faceci (no moze troche i szkola:-) dwie zupelnie rozne osoby. Moze jeszcze tak naprawde oboje nie przestawilismy sie i nadal tkwimy w tamtym zyciu. Prawda jest taka, ze nadal lubie sie bawic i brakuje mi tego a mezowi nadal z trudnoscia przychodzi to, ze nie moze calej pensji wydac jednego dnia na siebie:-)) nie ma za bardzo z kim o tym pogadac: rodzice moi odpadaja, kolezanki tez (z racji wieku:-) Dlatego pytam sie was… Poradzcie cos, cokolwiek, bede wdzieczna za kazdy komentarz..
Ula i Adaś

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: DO WSZYSTKICH SZCZESLIWYCH W ZWIAZKACH..

  1. Re: DO WSZYSTKICH SZCZESLIWYCH W ZWIAZKACH..

    A moze to Jacki sa takie wredne????
    Moj tez Jacek i tez sie kochamy. Ale czasami mam ochote go wygonic z domu…. 3 dni jest dobrze, 4 zle :(((((
    moze tak jak w naszym przypadku za duzo od siebie wymagacie, nie zmieniajac zbytnio swojego postepowania wobec drugiej osoby???

    Dana&Gabi (23.09.03)

    • Re: DO WSZYSTKICH SZCZESLIWYCH W ZWIAZKACH..

      Witam was milutko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
      Tak czytam te posty i cóż ja z moim mężem Tomaszem mozemy powiedziec miłość przypadkowa miłość trwała miłosć przwdziwa te wszystkie cechy ma nasz zwiazek mamy, złe dni ale sa upojne noce hahahahahhaha i czuły dotyk jak komuś żle. Poznaliśmy się bardzo przypadkowa i bardzo szałowo jak tak czytając to jedni sie poznają w parku drudzy w szkole lub na studiach inni całkowicie inaczej jak net czy kurs nukrowania. A my poznaliśmy dzięki ” ANONSE” jest to tygodnik ogłoszeniowy a najgorsze jest to ze nikt o tym nie wiedział. Otóż mój Tomek pracowała w drukarni i tam pewne dwie panie za pomoca szefa postanowili dac ogłoszenie do gazety niby w imieniu Tomka a on brzmiał ta ” 26-latek złotowłosy chłopak o chabrowych oczach jest samotnym lwem i nie ma nikogo na wieczory aby sie wypłakać lub tlucić sie w czyjeś ramiona “, a gazeta trafiła całkiem przypadkiem w moim domu bo tata kupił aby cos kupic i sprzedać a ja akurat sie założyłam sie z kumpelami że poznam faceta w ciągu 3 tygodni nie wychodząc z domu. Odpisałam na to ogłoszenie i czekałam list dostałam 3 listopada 1999 roku na drugi dzien sie zobaczyliśmy po raz pierwszy w życiu acha list wysłałam koniec pazdziernika. Przyniół pęk czerwonych róż i maskotke dinozaura i tak sie zaczeło w sam sylwestra sie oswiadczył a 9 września 2000 r pobraliśmy się. Ale niestety nie doczekaliśmy sie jeszcze beby z mojego powodu mam poważne probremy z zajściemw ciąże to już 4 lata trwa ale dzięki mojemu paciorkowi jestem silna bo on lew i ja lew a różnica jest 6 lat, 13 dni i dwie godziny czyli cóż nam te 13 dni są szcześciem. aby tak było do śmierci

      nn

      • Re: DO WSZYSTKICH SZCZESLIWYCH W ZWIAZKACH..

        Kasia ma racje. Bardzo szybko u Was wszystko się wydarzyło i tak na prawde nie mieliście możliwości tak na całość spedzić czasu tylko we dwoje. Dzidzia, nawet jeszcze w brzuszku pochłania duuuzo myśli i Jest. Taka rada, jaką mogę dać to, szukacie mozliwości wspólnych wypadów (we trójke), z dala od codzienności. Choćby na dzień, dwa. A czasem wykorzystajcie dziadków i pojdzcie na kolacje we dwoje. Rozmawiajcie. Powodzonka

        • Re: DO WSZYSTKICH SZCZESLIWYCH W ZWIAZKACH..

          Pluszaczko, jakie sa relacje pomiędzy Tobą a Twoim Mężem wiem tylko z tego wątku, nie czytałam wcześniejszych Twoich ani Twojego męża.

          Nie bardzo rozumiem,piszesz że w waszym związku nie brakuje miłości i szacunku a jednocześnie piszesz o egoiźnie, zazdrościi braku zaufania.
          Ja myślę że to są jakieś sprzeczności, bo jeżeli ktoś kogoś kocha i szanuje to nie jest PRZESADNIE zazdrosny i raczej kochając kogoś chcemy dla tej osoby jak najlepiej, nie tylko dla siebie.
          Nie możesz obwiniać siebie,jak sama piszesz kłótnie się zdarzają, może się musicie “dotrzeć” rozmawiajcie ze soba naprawdę otwarcie i szczerze.
          Twój mąż napewno jest szczęśliwy że będzie tatusiem ale on napewno ma wiele obaw, może też boi się odrzucenia( czasem faceci tak mają,jak ma przyjść na śwait maleństwo)

          Nie mogę się z Tobą zgodzić jeżeli chodzi o to ze “zatwardziały” kawaler musi być egoistą !!

          Mój mąż był kawalerem przez 34 lata,i jest zajeb…. facetem ( Naprawde nie wiem jak on się uchował hihihi), i nie ma NIC wspólnego z egoistą ! wręcz przeciwnie,On mówi że jemu to tego czy tamtego nie potrzeba, (” Bąbelku sobie kup,Ty potrzebujesz, ja nie chcę ) mówi.
          Oczywiście to co musi to sobie kupuje,ale zawsze o mnie pamięta,jest pomocny dla przyjaciół, zawsze można na nim polegać.Więc nie zawsze za kawalerem idzie w parze egoizm.
          Nie mam recepty,jak Ci pomóc i co doradzić 🙁 mam nadzieję że w waszym życiu częściej będzie świeciło słoneczko niż zachodziły chmurki :))
          Pozdrawiam Cię serdecznie.

          Bąbelek

          • Re: DO WSZYSTKICH SZCZESLIWYCH W ZWIAZKACH..

            ksiazki Johna Graya polecam

            Znasz odpowiedź na pytanie: DO WSZYSTKICH SZCZESLIWYCH W ZWIAZKACH..

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general