Dobre książki

Pomyślałam, że może przydałby się taki kącik, gdzie można by było wymieniac się tytułami książek, które zrobiły na nas wrażenie, godnych polecenia, albo takich, które pomogły się nam odprężyć.
Zacynam: ostatnio zachwyciły mnie dwie książki – Nie wszystko na sprzedaż Beaty Tyszkiewicz i cudna “Mam łóżko z racuchów” Jaclyn Moriarty. Obie gorąco, gorąco polecam.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Dobre książki

  1. Re: Dobre książki

    musi byc lepiej 🙂

    kiedys czytałam jedna książkę dziennie, bo nie potrafiłam przerwać, teraz usypiam po 40 stronach, wstyd okropny, czerwień lezy przy moim łóżku od maja (bo zakupiłam ja na Targach Książki) 🙁

    w tej chwili uzupełniam w swojej biblioteczce Mroczną Serię, ponieważ od kilku lat czytam prawie wyłącznie kryminały 😉 i własnie jestem po Konatkowski, ale troszke rozczarowana, bo jego komisarz Nowak za bardzo mi przypomina głównego bohatera książek Mankella, wole już stara PD James, szkoda tylko, że nie ma nowych wydań jej książek i trzeba wyszukiwac na allegro 🙁

    satysfakcjonującego czytania ;))))

    • Re: Dobre książki

      oto fakt dokonany, “Cień wiatru” został przeze mnie przeczytany

      na pewno było warto, to też fakt, uważam że troszke lepsze od “Katedra w Barcelonie”, dlaczego? za tę nutkę tajemniczości, która w książce jest obecna, za tę niepewność, za to oczekiwanie, za strach,… to wszystko było ze mną podczas czytania

      wczoraj siadłam około dziesiątej w nocy, zaczełam czytać rozdział: Nuria monfort: zapiski zjaw…. nawet nie podejrzewałam, że zaczynając czytać skończę książkę w ten jeden wieczór, ze nie usnę, że oczy mi się otworzą jeszcze bardziej…

      z jednym się zgadzam, że pierwsze 100 stron tej książki, to takie…..hmmmm bez emocji, aczkolwiek nie zasypiałam od razu, to takie czytanie i bohaterów powolne poznawanie

      teraz się juz zastanawiam, co teraz zacząc czytać
      oczywiście mam kilka podpowiedzi od Was, które na pewno wezme pod uwagę, dziękuję

      aaa, i wiecie co?, pierwszy raz przeczytałam książke pisaną w pierwszej osobie, bez typowego narratora, zawsze, nie wiem teraz dlaczego, unikałam takich książek

      pozdrawiam i do następnego razu… buziaki

      MALWIna LILIAna

      • Re: Dobre książki

        pobiegłam do księgarni, co by wybrać cosik fajniuśkiego,

        miałam na oku książkę “Bożyszcze tłumów” K. Scholes, bo sie mi podabała jej inna ksiązka którą czytałam wczęsniej “Kamienny anioł” (taka wzruszająca, jak pisałam już), idąc więc tym tropem pomysłam sobie, że i ta wzruszająca może być

        no cóż, książeczki na stanie zabrakło, ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, bo po krótkim zapoznaniu się z tytułami na półeczkach…. co zobaczyłam “Szkarłatny płatek i biały”…. decyzje podjełam w sekundzie

        książkę już posiadam i czytam
        fiu fiu zapowiada się interesująco, i tak sie przez chwilę tylko zastanawiałam na początku, kto to jest ta ona i do kogo, ta ona cały czas przemawia… Aaaaa to książka mówi do mnie…. i wiecie co? ja tam jestem, teraz w dziewiętnastowiecznym Londynie…. podążam śladem bohaterów, czując ich oddech, widząc ich cienie….. podoba mi się, choć czasem czuje się niezręcznie bardzo z tego powodu

        pozdrawiam

        MALWIna LILIAna

        • Re: Dobre książki

          to ja dopisuje Pearl S. Buck “Peonia” pochlonelam w trzy wieczory:) i w koszyku juz siedzi nastepna pozycja tej pani:)
          zaczełam ”Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki” Mario Vargas Llosa, zaczyna sie niezle, ale ostatnio jestem taka zmeczona, ze ledwo funkcjonuje a o czytaniu nie ma mowy;) jak przezwycieze to jesienne przesilenie dam znac

          D&G

          • Re: Dobre książki

            polecam “spowiedź chinki” pearl buck(czasem występuje pod tytułem “wiatr ze wschodu, wiatr z zachodu”), na mnie dawno temu zrobiła ogromne wrażenie, pozostało do dziś. czytałam też “pałac kobiet” i trylogię: “ziemia błogosławiona”, “synowie”, “ludzie w rozterce”.

            • Osiecka

              Ja sie ostatnio rozczytuje w jej poezji i felietonach!! Rewelacja, ciagle takie zyciowe i skalaniajace do refleksji.

              • Re: manuela gretkowska

                jestem po lekturze “na dnie nieba” Manueli Gretkowskiej, to drugi po “silikonie” zbiór felietonów, które pisała do różnych czasopism, np. do sukcesu czy dziennika.

                baaardzo lubię jej pisarstwo, przeczytałam prawie wszystko, nie przebrnęłam tylko przez “sceny z życia małżeńskiego”. odpowiada mi tematyka jej książek i bystrość spostrzeżeń i skojarzeń. lubię także jej bezpośredni,i ale równocześnie metaforyczny język.

                serdecznie polecam jej twórczość.

                • Re: Dobre książki

                  A ja wlasnie czytam “Milosc-Reaktywacje” Samson. Bardzo mi sie podoba ta ksiazka.

                  iwi i

                  • Re: Dobre książki

                    jest piękna i mówi bolesną prawdę, choć gdy poleciłam ją pewnej starszej pani, nie była zadowolona po przeczytaniu. stwierdziła że jest smutna i przykra.

                    na pewno dlatego, że ja czytałam ją jako “córka”, ona już jako “matka”.

                    • Re: Dobre książki

                      Prawda, ksiazka rzeczywiscie jest smutna, ale bardzo prawdziwa. Bardzo dobrze ukazje problem w ktorym predzej czy pozniej znajdzie sie prawie kazdy z nas. Moze w roli corki, ktora zmuszona bedzie zaopiekwoac sie schorowana matka albo w roli matki, ktora cale zycie miala “reke na pulsie”, a teraz chcac nie chcac poddac musi sie pod opieke corki. Pieknie ukazyny jest w tej ksiazce problem pokoleniowy, matka, corka, wnuczka…. Bardzo madra ksiazka, jak skoncze dam do poczytania mojej mamie.

                      Napisz cos o tym kolku dyskusyjnym, bo zabrzmialo bardzo interesujaco!!!:-)

                      iwi i

                      • Re: Dobre książki-klub dyskusyjny

                        jestem bibliotekarą (tak o sobie mówimy w pracy ;-)) i wspólnie z biblioteką powiatową (my jesteśmy miejską) założyłyśmy dyskusyjny klub książki, pod skrzydłami Instytutu Książki.
                        dzięki tym skrzydłom dostajemy od instytutu materiały reklamowe (plakaty, ulotki) i kilka egzemplarzy różnych tytułów książek do wyboru.
                        jesteśmy otwarci na chętnych “dyskutantów” z zewnątrz, póki co przyłączyła się do nas jedna pani. w ogóle są tylko panie!
                        spotkania sa raz w miesiącu, jest bardzo sympatycznie, każdy ma okazję opowiedzieć o swoich odczuciach i opiniach. ostatnio omawiałyśmy “klub mało używanych dziewic” szwaji.
                        moim zdaniem nie jest to nic bardzo ważnego dla literatury i dlatego nie polecam. można lepiej spędzić czas 😉

                        na kolejnych spotkaniach będzie “pachnidło”, potem “moje pierwsze samobójstwo” pilcha, a potem “przedział dla pań” anity nair, który serdecznie polecam!

                        ale mi sprawiłaś frajdę swoim pytaniem ;-))))))

                        jeśli masz ochotę na takie spotkania, a masz daleko do hrubieszowa ;-)))))), podsuń ten pomysł bibliotece w swoim mieście. a może już mają taki klub?!

                        • Re: Dobre książki-klub dyskusyjny

                          dziekuje za interesujaca odpowiedz! Fajnie jest spotykac innych milosnikow ksiazek i rozmawiac o przeczytanych ksiazkach! Znasz biblionetke? Tam milosnicy ksiazek tez od czasu do czasu organizuja spotkania w roznych miejscach i rozmawiaja o ksiazkach, jest nawet taki blog, na ktorym mozna poogladac zdjecia z tych spotkan:-))))

                          “Przedzial dla pan” mam w domu na polce i czeka na swoja kolej:-) a ksiazek Pilcha nie lubie… Ale uwielbiam ksiazki wyzej przez Ciebie wymienionego Singera!!!!

                          iwi i

                          • ostatnio przeczytane i moim zdaniem warte polecenia:

                            “kobieta w wynajętych pokojach” katarzyny nowak (to córka pisarki doroty terakowskiej, o której napisała świetną biografię “moja mama czarownica”-polecam!

                            “rasa drapieżców. teksty ostatnie” s. lema – świetne, inteligentne felietony-obserwacje świata wokół nas, komentowanie tego co dzieje się w kulturze i polityce.

                            “na dnie nieba” m. gretkowskiej – zbiór felietonów, jak zawsze dla mnie bomba!

                            i coś baaaardzo lekkiego: “aptekarka”- śmieszna opowieść o naiwnej wobec mężczyzn kobiecie, która bardzo pragnie mieć dziecko. nie zobowiązujące, na jeden wieczór.

                            teraz czytam “moje pierwsze samobjstwo” pilcha, ale nie porwało mnie póki co. może dlatego, że to zbiór opowiadań, a ja ich nie lubię.

                            • Gorąco polecam powieść historyczną:

                              “Nie ponaglaj rzeki”
                              James Conroyd Martin – Amerykański pisarz, zafascynowany dziejami Polski, stworzył zachwycającą epopeję o wielkim uczuciu, honorze, zdradzie i przywiązaniu do ojczyzny, pełną wyrazistych postaci i zaskakujących zdarzeń.

                              na podstawie autentycznych pamiętników hrabiny Anny Marii Berezowskiej

                              Wielkie uczucie, gwałt, niechciana ciąża, małżeństwo z rozsądku, ucieczki i zabójstwa, oszustwa i namiętności wypełniają tę pasjonującą powieść, w której osobiste dramaty hrabianki Anny i jej ukochanego Jana idą o lepsze z pełnymi zamętu dziejami Polski czasu rozbiorów.

                              część druga:

                              Pod purpurowym niebem
                              James Conroyd Martin

                              Właśnie skończyłam ” Nie ponaglaj rzeki”, ja lubię takie klimaty i dlatego dobrze się mi czytało
                              zabieram się do czytania :”Pod purpurowym niebiem”

                              • dzięki za podpowiedź, już zamówiłyśmy do biblioteki.

                                • ostatnie…,,w holdzie dojrzalym kobietom,, erotyczne czytadlo..super../sorki, zapomnialam autora, na pewno wegier/
                                  i niezniszczalny w. wharton,,szrapnel,, tez polecam, choc nie przepadam za wojennymi opowiesciami, ta jest baardzo wciagajaca:)

                                  • "Miasto radości" Lapierre Dominique

                                    Zamieszczone przez anesha
                                    Pomyślałam, że może przydałby się taki kącik, gdzie można by było wymieniac się tytułami książek, które zrobiły na nas wrażenie, godnych polecenia, albo takich, które pomogły się nam odprężyć.
                                    Zacynam: ostatnio zachwyciły mnie dwie książki – Nie wszystko na sprzedaż Beaty Tyszkiewicz i cudna “Mam łóżko z racuchów” Jaclyn Moriarty. Obie gorąco, gorąco polecam.

                                    Nie wiem, czy już ktoś polecał, a nie mam czasu czytać całości (przepraszam). Ja jestem pod wrażeniem – a dopiero zaczęłam ją czytać – książka “Miasto radości” Lapierre Dominique (literatura faktu). Książka, która zmusza do przemyśleń… zmienia sposób patrzenia na wiele spraw… zmienia podejście do życia… sprawia, że chce się być lepszym człowiekiem. POLECAM!

                                    • Uprasza się o dopisanie świeżych pomysłów na letnie czytanie.

                                      Dziękuję [dyg]

                                      • Zamieszczone przez Figa123
                                        Uprasza się o dopisanie świeżych pomysłów na letnie czytanie.

                                        Dziękuję [dyg]

                                        uprzejmie prosze:
                                        swieza lektura stasiuka
                                        dojczland
                                        fado
                                        obydwie polkniuete jednym tchem, choc troche im brakuje do drogi do babadag

                                        • Właśnie po raz drugi czytam “Regulamin tłoczni win” J. Irvinga. Dla mnie bomba.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dobre książki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general