Pomyślałam, że może przydałby się taki kącik, gdzie można by było wymieniac się tytułami książek, które zrobiły na nas wrażenie, godnych polecenia, albo takich, które pomogły się nam odprężyć.
Zacynam: ostatnio zachwyciły mnie dwie książki – Nie wszystko na sprzedaż Beaty Tyszkiewicz i cudna “Mam łóżko z racuchów” Jaclyn Moriarty. Obie gorąco, gorąco polecam.
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Dobre książki
A mnie dzisiaj poleocno .
A ja uwielbiam literature rosyjska – szczegolnie Nabukova. Wasnie po raz enty pochlaniam Lolitke:D
Ja ostatnio w jeden dzień przeczytałam “11 minut” P. Coelho:)
Polecam
czy ktos czytał coś Pilipiuka???
Ja łykam wszystko co się ukaże…..
Moją ukochaną książką do której wracam jest “A słońce też wschodzi” Hemingway’a
Niestety w obecnym czasie czytanie w ogóel nie wchodzi w grę:( cos mi wzrok padł i musze zaopatrzyc sie w okulary…. (naprwde nie widze literek jak zabieram sie za czytanie) a cxzasu nie mam….. ech….. ale brakuje mi czytania bo zawsze przed snem cos tam pochłaniałam a teraz du… A:mad:
a i jeszcze lubie podczytywac przewodniki turystyczne:)
no włąśnie wszystko Irving’a – począwszy na Świecie wg. Garpa a na Tłoczni win skońzywszy….. 🙂
A czytał ktoś “Jedz, Módl się, Kochaj”? E. Gilbert? właśnie koleżanka mi pożyczyła
Kama, tez jestem fanką Gretkowskiej (przez sceny nie przebrnelam)…
jestem po lekturze “obywatelki” – warto:)
Dołączam do wielbicielek Gretkowskiej. Właśnie kończę ”Obywatelkę”
Ja przeczytałam niedawno. Część jest spoko – większość – jak dla mnie – przydługa i momentami nudna. Najbardziej podobała mi się ostatnia część powieści.
Jeszcze nie dotarłam, mąż mówi że ciekawa.hmmm
Irving super, choć jednak Garp bije wszystko na łeb na szyję 😉
Jeśli letnie czytanie oznacza coś bardzo lekkiego w temacie, treści i nawet wadze samej książki, to moje propozycje odpadają, ale jeśli ktoś chce się trochę czymś zatroskać, zatrzymać na refleksję, zastanowić co autor miał na myśli:D to zachęcam do tego:
“Dom Augusty” M. Axelsson
“Piąte dziecko” i “Podróż Bena” D. Lessing
“ślad po mamie” M. Dzido
“Wiek żelaza” J. M. Coetzee`go
świetna jest tez “Moja mama czarownica” K. Nowak, to o Dorocie Trakowskiej autorstwa jej córki. (trochę lżejsze z obrazkami 😀 )
SZELMOSTWA NIEGRZECZNEJ DZIEWCZYNKI-MARIO VARGAS LLOSA.
Az sie chce toksycznej milosci z chilijką;-)
Niedawno ją czytałam i buczałam prawie od pierwszej kartki do ostatniej.
Cień wiatru- rewelacja.
odkopuję wątek, żeby napisać, że właśnie skończyłam czytać “miłość w czasach zarazy” marqueza.
polecam, polecam, polecam!!!
🙂
ciekawe czy film równie zachwycający. Oglądałaś może?
nie oglądałam, ale obejrzę jeśli zdobędę 🙂 też jestem ciekawa jaki jest film.
Jeśli ktoś jeszcze nie czytał to gorąco polecam Flagg Fannie “Smażone zielone pomidory”.
czytałam dawno temu i też polecam
świetny wątek
Fajnie,że odkopałyście taki wątek:) Ja mam malo czasu na czytanie (głównie w czasie karmienia piersią), ale udało mi się przeczytać “Córkę opiekuna wspomnień” (opowieśc o rodzinie lekarza, który ukrył przed żoną wiadomość, że ich córeczka z zespołem Downa żyje), “Duśkę” (wspomnienie o Darii Trafankowskiej), “Janusza Korczaka” (biografia; nie tyle zachwyciła mnie ksiązka co osoba i to co zrobiła dla dzieci). Teraz zaczynam “Imie róży” Umberto Eco.
Gretkowskiej polecam “Polkę”, dobra do czytania w ciąży;) A wspomniane przez Was “Sceny z zycia…” zmęczyłam do końca, ale tez mi sie nie spodobały:(
No i teraz przy drugim dziecku od deski do deski “Język niemowląt”, ale to jako poradnik, a nie cos dla przyjemności, choć znalezione tam rady, bardzo ułatwiły mi zycie i pozwoliły własnie znaleźć czas na czytanie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Dobre książki