Jak robiliśmy sobie szafy przesuwane w domciu, to uparłam sie, żeby wszystkie rzeczy wisiały na wieszkach….i teraz doszło do tego, że nie mam gdzie włożyć apaszek, szalików, czapek, i innych rzeczy….jedynie bileizna leży w specjalnych pojemnikach…. A…..w domu mamy taki bałagan…..bo jak synek się urodził, kupiliśmy dużo różnych rzeczy, które do tej pory nie mają własnego miejsca…..od stycznia bierzemy się za robienie szuflad i półek w szafach…….poza tym w pokojach kładziemy wykładzinę….będzie mniej widać kłaki psa (hi,hi,hi), poza tym będzie tam przytulniej…..i ja zawsze marzyłam o wykładzinie…….
60 kilogramowa słonica Julka, mama 5 miesięcznego Karolka
7 odpowiedzi na pytanie: domowy bałagan
Re: domowy bałagan
Mnie sie marza panele, bo wtedy te klaki mozna szybko usunac, a z wykladziny to jest u nas niemozliwe.
Renia
mama Asi (3 latka) i Ani (roczek i miesiac)
Re: domowy bałagan
wiesz my odkad wprowadzilismy sie (okolo 2lat temu) mamy wieczny remont… A to kuchnia… A to przedpokuj…..bleee+Ewa rzucajaca zabawkami +mama rzucajaca ciuchami+pies srajacy gdzie popadnie=syf
MAMA ZABKUJACEJ PRAWIE ROCZNEJ EWUNI
Re: domowy bałagan
A na zdjeciach widac, jakbys miala super porzadek, az wpadlam w kompleksy.
Renia
mama Asi (3 latka) i Ani (roczek i miesiac)
Re: domowy bałagan
No tak, ale w wykładzinę kłaki możne wdeptać…..hi,hi,hi….i ich nie widać…. A tak co dwa dni trzeba odkurzać + szczotkować psa……..
A co do Czarnaj to faktycznie ma czyściuteńko….. Albo stertę ciuchów wsunęła tak, że nie było widać w obiektywie aparatu….hi,hi,hi…już sobie to wyobrażam…..część pokoju czysta, a z tyłu góra ciuchów i ręczników i zabawek, aż do samej góry…….hi,hi,hi……śmieję się, ale u mnie kiedyś tak było…..
60 kilogramowa słonica Julka, mama 5 miesięcznego Karolka
Re: domowy bałagan
hi hi hi…w Ewy pokoju jest czytso… A tam sa robine zjiecia..ona wynosi te zabawki do duzego pokoju…ja tam rzucam ciuchami…. A pies sra pod balkonem…
MAMA ZABKUJACEJ PRAWIE ROCZNEJ EWUNI
Re: domowy bałagan
Hi,hi,hi…. A mój pies, odkąd wyłożyliśmy balkon sztuczną trawą zaczął obsikiwać tuje i dziwkie wino….chyba mu się wszystko pokręciło…….
60 kilogramowa słonica Julka, mama 5 miesięcznego Karolka
Re: domowy bałagan
dobra ta sztuczna trawa… Nie wpadlam na to…moze wtedy ten zasrany pies sikalby na balkonie….i zlatywaloby do sasiadow..???przynajmniej nie musialabym myc podlogi dwa razy dziennie ace….hmmmmm
MAMA ZABKUJACEJ PRAWIE ROCZNEJ EWUNI
Znasz odpowiedź na pytanie: domowy bałagan