Chyba grypa. Ale nie jestem do końca pewna.
Opiszę dokladnie jak się czuję i o co chodzi:
Od jakichś dwóch godzin czuję się tak “grypowo” właśnie. Bolą mnie oczy, mięśnie i kręci się w głowie.
I właśnie dlatego zastanawiam się co zrobić z karmieniem. Karmię Macka jeszcze trochę piersią. Ale juz chciałam odstawić. I teraz właśnie moje pytanie: czy mogę go odstawić teraz, kiedy mnie to dopadło? Bo karmiłam go jakieś 2 godziny przed tym jak zaczęłam się tak czuć (wtedy czułam się normalnie). I nie wiem czy zdążyłam go zarazić.
Druga opcja jaka przychodzi mi do glowy to że znowu mam zapalenie piersi, bo odkąd go dokarmiam to mam małe zastoje w piersi i mnie boli a teraz jeszcze to grypowe samopoczucie. Gorączkę właśnie mierzę i jak na razie nie mam.
Co radzicie?
Jak go teraz bym nakarmiła to już bym pewnie nie mogła przestać. Na razie dostał butlę. I co mam robić dalej?
Chętnie bym już odstawiła, nawet dziś, ale boję się, że mu zrobię krzywdę zabierając przeciwciała w mleczku na ewentualne zarazki jakie dostał. Czy to możliwe ze już mu coś przekazałam? Ile wylęga się grypa zanim widać i czuć objawy?
Trochę chaotycznie to napisałam, ale śpieszę się.
Będę wdzięczna za szybkie odpowiedzi./
Buźka!!!
Aneta i Maciuś (21.06.2004)
2 odpowiedzi na pytanie: Dopadło mnie, poradźcie – PILNE!!!!!
Re: Dopadło mnie, poradźcie – PILNE!!!!!
Jeśli z piersiami nic się nie dzieje niedobrego, raczej nie zapalenie piersi. Ja przy zapaleniu piersi miałam ponad 39 stopni i nadal karmiłam.
Myślę, że warto jednak karmić. To jedyna szansa, aby mały dostał przeciwciała. A jak to wirus, to i tak ma styczność z Tobą i musi też sam z bakcylami powalczyć. Także swoim mleczkiem mu to ułatwisz :).
Ponoć tylko przy bardzo wysokiej gorączce trzeba przegotowywać mleko, ale słyszałam już sprzeczne opinie na ten temat.
Zdrówka życzę, Madzia i Maciuś
Re: Dopadło mnie, poradźcie – PILNE!!!!!
Karmić. Nie odstawiać. Odstawić, gdy nie będzie innych problemów typu choroba właśnie (Twoja lub dziecka), bardzo nasilone objawy ząbkowania itp
Znasz odpowiedź na pytanie: Dopadło mnie, poradźcie – PILNE!!!!!