z pewnoscia wiele z Was podrozuje ( podrozowalo )…
ciekawa jestem miejsc w jakich bywalyscie. cos egzotycznego? niezapomnianego? cos co chetnie byscie powtorzyly? a moze macie jakies wymarzone miejsce, ktore KONIECZNIE musicie zwiedzic?
cos mnie wzielo na wspomnienia. po maturze zjezdzilam “na stopa” pol europy – to byly czasy – plecak na ramie, kilka zl. w kieszeni…
zaliczylam rowniez ibize, majorke, wyspy kanaryjskie, arabie saudyjska, tajlandie ( bangkog, phuket ).
marzy mi sie australia, las vegas, jamaica…
ale sie rozmarzylam 😉 najlepiej to wygrana w totka i podroz do okola swiata
a tu zostaje widok zza okna i deszczowa pogoda 😉
onka i ;18.08.03
2 odpowiedzi na pytanie: dot. podrozy (nie na temat)
Re: dot. podrozy (nie na temat)
uwielbiam…
zawsze jak wracam do domu na pocieszenie zaczynam od razu planować nastepny cel. Jakoś łatwiej przetrwać mi zimę, której nie lubię.
Ja uwielbiam Włochy srodkowe i płd. – Toskanię, Puglię, Sycylię. Portugalia i wybrzeże lizbońskie też jest fajne.
Teraz mam ochotę na powtórzenie Francji i Hiszpanii, tyle, że ja lubię rejony mniej uczęszczane przez turystów.
A moim marzeniem jest Nowa Zelandia…
I postanowiłam zacząć odkładać fundusz na Chile…
rany, a tu syfna zima
Tao i Igor (17.12.2002)
Re: dot. podrozy (nie na temat)
w ta syfna zime najlepiej w jakies cieple tereny 😉
onka i ;18.08.03
Znasz odpowiedź na pytanie: dot. podrozy (nie na temat)