Jestem oburzona!!!!!!! Jak tak można!!!!!!!!
Robił kilka dni temu USG mojej znajomej w 9 miesiącu ciąży (zagrożonej, z wielowodziem). Zaznaczę, że robił to USG państwowo, w szpitalu na Czerniakowskiej w Wawie, a więc za darmo…
Ogląda obraz na monitorze, ogląda, no więc dziewczyna się pyta czy z dzieckiem wszystko w porządku….. On na to ” jak może być w porządku jak ma pani wielowodzie”….dziewczyna w płacz… Zwłaszcza że dotychczas nikt nie mówił jej że coś jest nie tak…. Po chwili ona pyta “No ale czy coś złego widzi pan na USG”… Na to Kretowicz “Żadnych nieprawidłowości nie widzę ale niech pani nie liczy na to że mając wielowodzie urodzi pani dziecko bez wad”…. Sukinsyn, wie przecież że dziewczyna ma już dziecko z porażeniem mózgowym i teraz takie teksty…
Mama z Zużką (sierpień 2002)
40 odpowiedzi na pytanie: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
słów brakuje i ona się podaje za lekarza!!!!!!
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Naparwdę tak powiedział? Boże! A może ta biedna dziewczyna była tak przerażaona diagnoza, że tak to odebrała, a on może jednak nie był aż taki chamski, sama nie wiem… No bo czy to możliwe, żeby taki potwór był lekarzem??? jak trafił do tej profesji? Ale właściwie coraz czesciej słyszy się o takich chamskich lekarzach, którzy mają się za półbogów. Trudno w to uwierzyć i pogodzić się z tym, ale może tak już jest w tym kraju, studia chyba za jajka, bo trudno mi uwierzyć żeby w takim człowieku ktoś dostrzegł powołanie na tej medycynie… Brrrrrr Pozdów tę dziewczynę, nie pozwól jej się zamartwiać, niech idzie do innego lekarza, może wszystko jest ok!!!
ada i miki-20 maj 2003
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Niestety są tacy lekarze. W moim mieście też taki jeden pracuje i do tego w szpitalu.
Kiedyś odbierał ciężki poród. Z dzieckiem ok. ale u matki coś poszło nie tak i pękła macica. Po zakończonej operacji podszedł do męża i powiedział że teraz zaoszczędzą na antykoncepcji bo małżonkce musieliśmy usunąć macicę.
A zaznaczę że tym lekarzem jest kobieta…
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
O Boże! Ja zawsze gdy słysze o czymś nieludzkim staram się wytłumaczyć to sobie jakoś inaczej. Może kobieta chciała znaleźć dobrą stronę tej starsznej sytuacji i od niej zacząć inforując męża tylko niezupełnie jej wyszło?To by oznaczało, że jest hmmm nietaktowna, ale przynajmiej nie okrutna… No chyba, że po prostu jest taką świnią i tyle. Tylko skąd bierze pacjentów? I jak skonczyła te studia? Profesorowie nie widzą że wypuszczają rzeźników???
ada i miki-20 maj 2003
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
ona już nie jedno odwaliła. Jak bym opisała wszystkie przypadki to chyba książkę bym wydała.
Jak leżałam na noworodkowym z moją Zuzia dzieliłam pokój z jedną laską która dziecko miała ułożone twarzyczkowo (nie wiem jak fachowo nazywa) w każdym razie takie ułożenie kwalifikuje się do cięcia, a baba chciała dziecko kleszczami wyciągać. na całe szczęście połozna jej nie pozwoliła, postawiła się i zadzwoniła po innego lekarza. Ten opieprzył tamtą lekarkę i szybko zawiózł kobietę na salę operacyjną.
Potem dziewczyna się dowiedziała, że gdyby dziecko było wyciągane kleszczowo, to najpawdopobniej dziecko by nie przeżyło!!!!!!!!
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
slow brakuje !! S Z O K !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Skad tak baran ( nie obrazajac niewinnego zwierzecia) znalazl sie wsrod lekarzy?? Choc ja na podobnego idiote trafilam w przychodni 🙁
Ania z Bartusiem
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
jedno słowo: KOSZMAR!!!! ostrzegaj przed ta szaloną wszytkie koleżanki, bo nieświadome jeszcze do niej trafią!!! Tylko dlaczego jej jeszcze nie wywalili z tego szpitala/ Piep… Na solidarność zawodowa? lekarze są w zmowie?Są, wiem…
ada i miki-20 maj 2003
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Ostrzegam! o mały włos i ona by mi odbierała poród. Miałam wywoływany 2 razy. za pierwszym razem jak zobaczyłam ją że pełni dyżur na porodówce to chyba sama wstrzymałam skurcze :)) żeby mnie nie ruszyło. i na całe szczęcie nie ruszyło!!!!
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Mnie też coś podobnego spotkało. Leżałam w 10 tyg ciąży na patologii i wzięli mnie na USG. Rozmawiali sobie o mnie porzy studentach jak o przedmiocie, pokazywali, że już po wszystkim, że nastąpiło poronienie. A jak sie rozpłakałam (bo tu się właśnie dowiedziałam, że “po wszystkim”) to usłyszłam: czemu pani ryczy? Czy to nasza wina? A potem studenci wyszli zostawiając otwarte drzwi i mnie naprzeciwko tych drzwi podczas badania.
Olę rodziłam już w innym szpitalu. Na szczęście w naszym mieście są 3, a nie jeden szpital.
Olcia (06.01.2003)
Masakra
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Boże jak oni mogli. U nas niestety jest jeden, ale większość kobiet które przyżyły taki horor jak ty decydują się na poród w innym większym mieście, gdzie w szpitalach i klinikach mogą przebierać
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
No niestety 🙁 A wydawałoby się, ze na taki zawód decydują sie ludzie, którzy mają powołanie. Tak też myślę o paniach w żłobku, gdzie Ola chodzi – tzn. myślę, że maja powołanie, a nie liczą tylko żeby sztuka się zgadzała przy odbiorze
Olcia (06.01.2003)
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
próbowalam sobie przypomnieć, skąd znam to nazwisko i już wiem !
jak byłam w ciąży ginekolożka skierowała mnie do niego na USG, ale że dla mnie tamte rejony były za daleko, więc na szczeście poszłam do Roszkowskiego
uff, i widze że b. dobrze zrobiłam
szok !
[i]Ewa i Krzyś (8 i 2/3 mies.)
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
O paniach w żłobku myślę że są OK., a dlatego że moja mama pracowała jako opiekunka dziecięca w tej instytucji.
Przesiedziałam u niej w pracy wiele godzin dziennie i panie naprawdę zajmowały się dziećmi. Nieraz mamie wyrzucałam że chyba bardziej zaimuje się dziećmi żłobkowymi niż własnymi 🙂
Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Zlozyc pisemne zazalenie do dyrekcji szpitala a lekarzowi wytlumaczyc ze nie powinien tak sie odnosic do pacjentow szczegolnie w takich przypadkach. Jesli kobiecie nie starczy sil to pofatygowac sie z mezem. Ja bym mu nie darowal i pomeczyl (pismo, rozmowa) oczywiscie w miare na poziomie jesli bym wytrzymal 😉 Bez reakcji on sie nie zmieni na pewno a tak jest cien szansy.
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
wywiesic za jaja na 1szym drzewie!!!!!!!!!!!
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Brawo! jaka siła woli ;-))) Całe szczęście!!!
ada i miki-20 maj 2003
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
Bardzo Ci współczuję, okropna historia. A ja na twoim miejscu jescze bym poleciała ich normalnie zadenuncjować do dyrektotra szpitala ( o ile nie jest taki sam jak oni). A co, niech dyrektorek zrobi porządek z własnymi potworami, bo inaczej zamiast pacjentów będzie oglądał ściany, wszyscy tak jak Ty wybiora inne szpitale…
ada i miki-20 maj 2003
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
a co z babą-lekarzem?…………….
;-)))
Re: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??
brak mi słów, niech te wypowiedzi będą przestrogą dla innych
Beata z Patryczkiem (ur.17.02.2002)
to się k… w głowie nie mieści
Ten przypadek kwalifikuje się do “UWAGI” w tvn!!!!!!!!!!!!
Agnieszka i Michałek
Znasz odpowiedź na pytanie: dr. Piotr Kretowicz – ktoś zna tego chama??