Dr rosz……….. z wawy -totalna porazka

(nie podaje nazwiska ale chyba wiadomo o co chodzi)
..Dziewczyny!!!
Nie chodzcie do dr Rosz…….. To chory człowiek.
Czekalam na to usg 3d u niego przez 2 miesiace, nastawialam sie na mile przezycie…. a tu totalny zawod.
Pomimo ze wzielismy na niego poprawke… bo slyszelismy ze jest mocno dziwny- to z czym sie zetknelismy przeszlo najsmielsze nasze oczekiwania.
Po pierwsze weszlismy i usiedlismy i na jego pyatnie co nas sprowadza odpowiedzialm ze chcialibysmy obejrzec dzidzie na usg 3d. A on na mnie fuknal ze co ja sobioe mysle ze to jakas tania atrakcja.. itp. (no szok-szczegolnie ze nie jest to atrakcja TANIA) no wiec ja na to ze chcialam zobaczyc przede wszystkim czy dziecko nie ma wad -on ze usg 3d w tym nie pomaga tylko przeszkadza… hmm mysle sobie swietnie jechalam 300 km zeby miec zwykle usg -ktore moge miec na miejscu… ale nic klade sie… a juz mnie szlag trafial powoli – wiec leze i zaczelam go prosic czy jednak choc nie mozna by zerknac na to usg 3d, na to on na to ze nie bo dziecko jest odwrotnie.. hmm mysloe trudno.. a on jak nie zacznie mnie okladac z calej sily w brzuch, ze mala sie przekrecila. Moj maz.. sie blady juz zrobil.. ja sie krzywie z bolu a on nic stuka mi z calej sily w brzuch.. w koncu mowie.,.wystraczy panie doktorze bo cos sie malej stanie.. – to troche przestal powiedzial ze zdrowa (no to najwazniejsze..) potem zaczal mnie krytykowac ze robilam sobie test papa w lodzi..(a nie u niego), ze jestem wyrodna matka prawie skoro jade do specjalisty 300 km od domu zeby sprawdzic czy dziecko zdrowe(przerazilam sie po ostatnich przezyciach maszuli), woogle jak wyszlam to chcialo mi sie ryczec i nie wiedzialam jak sie nazywam a mialam taka mine ze pacjentka ktora miala wejsc po mnie myslalam ze zrezygnuje.
Czyli wogole nie zrobil mi nawet jednego zdjecia z 3d a skasowal jak za 3d taki bezczelny.
Reasuumujac oprocz tego ze prostak, to jakis psychopata (no sadysta -brzuch mnie do teraz boli, boje sie czy czegos malej nie zrobil)
Odradzam Wam go szczerze!!!!!
Acha powiedzial ze forum dla kobiet w ciazy to banialuki i brednie kobiet wymyslajacych w ciazy)
SZOK!!!

Erika26
+Paulisia-15 marzec
<img src=”https://www.republika.pl/edzidzia/paula.jpg”>

Edited by erika26 on 2004/01/09 09:28.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Dr rosz……….. z wawy -totalna porazka

  1. jest dobrzym diagnostą,ale….

    co z tego jeśli nie potrafi normalnie rozmawiać z pacjentkami!!!
    Długo myślałam czy wypowiadać się na ten temat,a jednak nie wytrzymałam!!
    U mojego dzidziusia zobaczył na usg wadę serduszka i została ona (niestety) potwierdzona przez echo serca (robione przez innego lakarza). Czyli Dr.Roszkowski jest dobrym specjalistą ginekologiem.
    Ale o w jaki sposób zakomunikował nam o tej wadzie naprawde może zabić osobę o słabej psychice,a już napewno NIE DOPUSZCZALNE jest to w stosunku do kobiet w ciąży. Nie wiem co bym zrobiła jak bym była na tym badaniu bez męża!!
    P. S. Dr.Roszkowski stwierdził że przyszłam do niego zapóźno,a ciąże lepiej usunąć. Tak samo powiedział kobiecie,której synuś ma teraz 2 lata,przeszedł już 2 etapy operacji i dobrze się chowa.Rozmawiałam z nią;Pani ta twierdzi że musi się wybrać do niego z synkiem i “podziękować ” za RADE!!
    Pozdrawiam Maszula i synuś

    • Re: Dr rosz…….. z wawy -totalna porazka

      Zabawna to Ty jestes, ale z tego jak bawi Cie kontynuowanie tego juz niesmacznego watku mozna powaznie zastanowic sie nad Twoim oczytaniem i inteligencja.
      Nie taki cel byl tego postu a kazdy tutaj ma prawo zadac takie czy inne pytanie i raczej nie Twoje tu zadanie okreslac kto jest madry a kto nie.
      To byloby na tyle bo ja juz tego nie bede ciagnac.

      Aga i lipcowe sloneczko

      • Sory….

        Ja Ciebie bardzo przepraszam, ale naprawdę NIE ROZUMIEM! Dlaczego go nie zjechałaś, tylko dałaś się zastraszyć jak szczeniaczek? To on jest dla Ciebie a nie ty dla niego!
        Poza tym specjalista specjalistą, ale wyszłabym i na pewno nie dałabym mu ani grosza, są inni specjaliści, nie gorsi!
        Trzeba było go objechac z góry na dół, aż by mu w pięty poszło. To nie on decyduje, on ma ci przedstawić wynik badania, a nie przedstawiać swoje głupie komentarze.

        JoannaR i Pawełek 19.09.2003

        • Brawo:-)

          Zgadzam się z Tobą Madzia:-)

          JoannaR i Pawełek 19.09.2003

          • to nie takie proste…

            Czesc tu Witold
            To nie takie proste od razu go zjechac… My jak u niego bylismy to nas po prostu zatkalo jak powiedzial, ze kobiety sa (doslownie) pojebane. Po prostu zamurowalo…dopiero pozniej czlowiek sobie mysli: a trzeba bylo powiedziec to, tamto i owamto. Poza tym kulutra raczej wymaga dobrego zachowania nawet jak ktos jest chamski – nie ma co sie zniżać do jego poziomu. Przede wszystkim pojawia sie smutek i zaskoczenie, a nie od razu wrogosc (tak bylo u nas). Coz kazdy chyba reaguje troche inaczej…
            Przed pojsciem do lekarza pytalismy sie na forum o dobrego specjaliste i polecono nam wlasnie Roszkowskiego…Dlatego tyle par tam chodzi, bo wierza, ze ewentualne problemy wykryte beda jak najwczesniej, co daje wieksze szanse na efektywne leczenie. Swoje doswiadczenia opisalismy na forum (14 listopada), a mimo to tyle “ciążówek” tam poszło…

            Dag + Witold + Maja

            • Re: Dr roszkowski-totalna porazka

              zgadzam się z anador, ja też byłam zadowolana, aloe zgadzam się że potrafi być nieprzyjemny
              ale chyba najważniejsze że dzidzia jest zdrowa:)

              Gosia i Anulka 4.11.2003 🙂

              • Re: Dr Rosz….z wawy będę bronić

                Dziewczyny, wszystki dobrze wiecie jaki on jest, jeśli któraś jest wrażliwa niech się do niego nie pcha.
                Z tego co mi wiadomo, nigdzie nie reklamuje się, ze robi badania 3-d. On bada pacjętki i jak uważ za konieczne włacza 3d.
                Krótka chrakterystyka dr R..
                1. Straszny cham
                2. Świetny specjalista
                3. Okrutnie zarozumiały
                4. Bezpośredni do bólu
                Ja miałam z nim do czynienia dwa razy, w jego prywatnym gabinecie i w szpitalu.
                Z racji moich poważnych problemów zdrowotnych musiałam być pod opieką dobrego specjalisty, który jest z Czerniakowskiej w W-wie. Tam musiałam rodzić. Znalazłam dr R. Poszliśmy z mężem do niego i…
                Przywitał nas z gumą do żucia w gębie pytaniem: Co chcecie? Bo nie widać brzucha? Dodam że odpowiedzieć na Dzień dobry nie raczył.
                Kiedy przedstawiliśmy mu nasz problem. Spojrzał na nas jak na wariatów i powiedział: Z tym nie do mnie ja nie prowadzę patologicznych ciąż, podał inne nazwisko, stwierdził że ten drugi lekarz jest dobry i będzie taniej i nie czekając na naszą reakcję powiedział do widzenia.
                Leżąc na patologii ciązy w szpitalu, miałam wątpliwa przyjemność spotkać go kilka razy na obchodzie, jego teksty są poniżej pasa. Cytatów już nie będę przytaczać. Ale spotkałam tam trzy dziewczyny, których dzieci dzięki niemu będa żyły, bo we wczesnym stdium rozwoju odkrył wady. Sposób w jaki przedstawił im wiadomośc o chorobie dziecka pozostawił wiele do życzenia. Dziewczynie powiedział że powinna usunąć ciąże (22 tydzień), na co ona zareagowała płaczem a on ją wyzwał od histeryczek.
                Wiem, że nic nie usprawiedliwia takkiego zachowania, nawet ogromna wiedza i sława ale jego uż nic nie zmieni. Są wspaniali specjaliści, którzy są cudownymi ludzmi. Mnie od 15 lat prowadzi Pani docent światowej sławy, która jest przesympatyczna.
                Te chamskie zachwania to chyba zresztą norma na patologii ciąży w szpitalu na Czerniakowskiej w W-Wie. Dwie Panie dr (dodam że te ważniejsze) też pozostawiają wiele do życzenia. Nie mylcie jednak patologii ciąży z położnictwem. na położnictwie na Czerniakowskiej lekarze byli fajni.
                Ja na Czerniakowskiej przeżyłam horror w który aż trudno uwaieżyć. Lekarze nie dogadali się pomiędzy sobą i bez zgody ważniejszego zostałam wyznaczona do CC w czwartek. Dzień wcześnij przyjechałam do szpitala, przyjęto mnie, bo miałam skierowanie. Rano w czwartek, podano mi kroplówki, zrobiłam lewatywę i czekałam na czczo na cc. Miało być o 10. Około 10.30 wpada lekarka i pyta się MNIE dlaczego mam kroplówkę i jestem przygotowana do CC i zaczyna mnie opierdzielać mówiąc dosadnie. Czemu mnie to nie mam pojęcia. Zrobiła się w szpitalu straszna afera, obrywało się wszystkim, łacznie z bogu ducha winnymi pielęgniarkmi. Sprawa się zakończyła tym że spakowałam swoje manatki i zdenerwowana, wróciłam do domu, że skierowaniem na następny tydzień. Postawcie się w mojej sytuacji. Kobieta w dziewiątym miesiącu ciąży, pewna że za godzinę ujrzy swoje maleństwo, przygotowana do operacji zostaje odesłana do domu. Fajnie prawda? Ten opis to skrót wydarzeń, horror trwał od 10 do 16. W tym czasie decyzje co ze mną zrobić zmieniały się kilkakrotnie.

                Asia i Oleczek 26.08.2003

                • Re: Dr Rosz….z wawy będę bronić

                  Współczuję Ci takich przeżyć!
                  Zauważ, że nikt nie kwestionuje jego umiejętności. Wszyscy przyczepiamy się do chamstwa.
                  Sądząc po ilości spojrzeń w wątek dr. Roszkowski przyjął duuużo pacjentek z tego forum 🙂 Ma on opinię b. dobrego specjalisty. Założę się, że wszyscy poszli do niego właśnie po to, aby sprawdzić dzidzie (do niego – a nie do innego). Myślę, że pisanie” “jeśli któraś wrażliwa to niech się do niego nie pcha” jest trochę nie na miejscu. Nawet te wrażliwe chcą być spokojne o swoje dziecko. Więc co robią – idą do najlepszego specjalisty o jakim wiedzą. Mimo częstych wypowiedzi o wulgaryzmie i nietaktowności pana doktora to chyba nikt nie jest tak naprawdę przygotowany w pelni na to spotkanie. W codziennym życiu zazwyczaj nikt się tak do nas nie odzywa…

                  Dag + Witold + Maja

                  • Re: Dr Rosz….z wawy będę bronić

                    Ok, zgadzam się że yo sformułowanie jest troszkę nie na miejscu. Może napiszę to inaczej:
                    Jeśli ktoś oczekuje, że on pokaże jej dziecko i wszystko dokładnie opowie to niech nie wybiera się do tego lekarza. Jeśli natomiast jesteści w stanie przemilczeć jego chamstwo i nie zdenwrwować się z tego powodu a chcecie być pewne, że Wasze maleństwo jest zdrowe to iddzcie do niego.

                    Asia i Oleczek 26.08.2003

                    • podsumowanie mojego watku

                      Drogie Forumowiczki i Forumowicze!
                      Powiem wam ze dopiero dzis postanowilam zajrzec do mojego watku – nie chcialam sie wczesniej denerwowac.. po tym jak napadlo na mnie kilka dziewczyn miedzy innymi szpilki (w sumie trafnego nika sobie kobieta dobrala), ktora zjechala w dosc chamski sposob w moim watku wszytkich nie tylko mnie ktorzy mieli rozne zdanie od niej.
                      W ostatecznym rozrachunku czuje sie podbudowana wieloma postami..-serdecznie wam dziekuje za wsparcie duchowe – i czuje ze dobrze zrobilam piszac ten watek.. bo moze pare dziewczyn.. go przeczyta.. i oszczedzi sobie nieprzyjemnych przezyc…
                      Co do krytycznych opinii uwazam ze wiele osob rzeczywiscie powinno “wypic herbate z rumianka” (bardzo mi sie spodobala.. ta rada) przed pisaniem az tak krytycznych postow.. bo w koncu nasze forum nie jest po to zeby kogos potepiac za uczucia jakimi podzielil sie na forum z innymi… i wbijac mu “szpilki” – mozna wyrazic przeciez krytyczna opinie ale.. chyba mozna zrobic to w bardziej kulturalny sposob.. (widac kultura tych osob podobna jest do kultury wspomianego.. dr rosz) no coz…

                      Zycze wszystkim mamom udanych pociech… i pieknych porodow, oraz niespotkania rzeczonego.. dr rosz oraz osob mu podobnych w swoim zyciu

                      Erika26
                      +Paulisia-15 marzec

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Dr rosz……….. z wawy -totalna porazka

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general