dr Tomasz Roszkowski – dementi!

Witam serdecznie,

na temat dr Roszkowskiego można przeczytac wiele na tym forum. Opinie są wystawiane z reguły przez pacjentki po jednej tylko wizycie – takich pacjentek zresztą jest ponad 90%, ponieważ do Dr Roszkowskiego z całej Polski przyjeżdżają mamy w celu wykluczenia wad wrodzonych.

Będąc w ciąży z pierwszym dzieckiem (1999) trafiłam zupełnie przypadkowo do jego gabinetu i w rezultacie prowadził mnie przez dwie ciąże.

Czy jest czy nie jest sympatyczny?
Oboje z mężem bardzo go lubimy 🙂 Wspominam do dziś niektóre wypowiedziane przez doktora kwestie.
Na pytanie “jak się pani czuje?” odpowiadam – jestem zmęczona,a lekarz na to: ja teeeeeż…. od rana pracuję 🙂
Innym razem odpowiadam, że ciężko mi wchodzić po schodach… A lekarz mówi, mnie też by było ciężko, gdybym tyle przytył 🙂
Można się obrazić i pewnie wiele kobiet tak się czuję. Ja też bywałam zaskoczona, ale zawsze wychodziłam w dobrym nastroju z gabinetu, nawet, gdy bywały problemy.
Czy takie zachowanie można nazwać jako bycie chamskim, jak określają niektóre dziewczyny na forum?

Poważne problemy traktował zawsze poważnie i bez żartów. Raz przesadziłam ignorując potencjalne zagrożenia i biorąc zastrzyki hormonalne w pierwszym trymestrze drugiej ciąży – zapytałam: do Amsterdamu w przyszłym tygodniu lepiej polecieć samolotem czy jednak samochodem? – załamał ręce i powiedział mi, że jestem lekkoduch i nie zdaję sobie sprawy jak bolesna jest strata dziecka…..

Pojawiał się również na forum wątek, że “olał mojego męża” –

Cóż, ja czasami miałam wrażenie, że nie jestem potrzebna na wizycie (z wyjątkiem kawałka brzucha do celów USG), ponieważ obaj Panowie zacięcie omawiali szczegóły anatomii dzidziusia, oceniali bicie serca,pracę zastawek, przepływ krwi w pępowinie itp.. dodam, że mój mąż nie jest lekarzem, tylko okazywał naprawdę duże zainteresowanie badaniem 🙂
Na kolejnych wizytach zdażało się, że widząc nas czekajacych na wizytę, lekarz witał się z mężem pytając: Jak się pan czuje?! Hm… miałam ochotę krzyczeć… HEJ! ja tu jestem najwazniejsza 🙂

Kiedyś się zdarzyło, że nastapiło około godzinne opóźnienie w kolejce na wizytę i po wejściu do gabinetu lekarz przeprosił i wytłumaczył, że miał pacjentkę, która wymagała szczególnego podejścia i troski, bo zdiagnozował wadę płodu….. (zastanówcie się dziewczyny, które powielacie opinię, że jest chamem – czy to jest postawa godna chama?!)

Zdażało się, że mnie okrzyczał (tzn. okazał dezaprobatę)…. za brak wyników glukozy, moczu, tokso… itp. Zobowiązywał mnie wtedy do zrobienia badań “jutro” i natychmiastowej konsultacji – dzoniłam wtedy na komórkę i odczytywałam wynik….. Może nie koniecznie byłam zadowolona, że zawraca mi głowę robieniem badania poziomu gluzkozy na czczo, ale każda z Was wie, że niektóre badania trzeba wykonać.

Uważam, że nie są sprawiedliwe opinie o “chamstwie i gnojeniu” pacjentek. Opanujcie dziewczyny swoje emocje! Wizyta u lekarza to nie pogaduchy u kosmetyczki 🙂

Obecnie jestem w ciąży z trzecim dzieckiem. Oczywiście pojechałam w 12 tyg, ciąży na pierwszą wizytę do dr Roszkowskiego – zbadał mnie i dziecko. Jak zawsze dokładnie i z zaangażowaniem. Powiedział także, że nie może poprowadzić mojej ciąży, ponieważ zakres jego obecnych obowiązków może nie pozwolić mu na bycie dostepnym dla mnie w każdej potrzebie. Rozsądne i uczciwe. Mimo, że “dostałam kosza”, wybieram się na nastepną wizytę ad hoc 🙂 Dla lepszego samopoczucia.

I ostatnia kwestia, o kogo właściwie chodzi??

Powyższe dotyczy dr Tomasza Roszkowskiego, specjalisty od USG położniczego, polecam
[Zobacz stronę]
(ma opinię najlepszego specjalisty w kraju w zakresie wszelkich patologii ciąży i płodu).

Natomiast prof. Kazimierz Roszkowski jest specjalistą od chorób płuc.

Pozdrawiam serdecznie,
Agata.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: dr Tomasz Roszkowski – dementi!

  1. kwietniowa-magda Dodane ponad rok temu,

    Re: Kilka dodatkowych informacji

    Panie Nasienniku,
    jak tu już wczesniej wspomniano – nigdy Pan nie zrozumie co tak naprawdę czuje kobietka, która jest w ciąży, bo niestety Pan nigdy w tej ciąży nie będzie, a szkoda, bo może w końcu poczułby Pan co to znaczy uprzejme traktowanie pacjentki!!!!!!!!!!!!czego niestety Pan Dr R nie potrafi, wręcz przeciwnie!
    Dzieki Bogu posiadamy niesłychaną wolnośc w wyborze otaczajacych nas ludzi! w tym również lekarzy! jeżeli nam coś nie pasuje w danym człowieku to poprostu dłużej nie utrzymujemy z nim kontaktów! i tak było z dr R., i to nie tylko w naszym przypadku! Ludzie nie dajmy się zwariować! w Polsce jest wielu niezwykłych specjalistów tej samej klasy jak wysławiony pan doktor!! przecież on nie spadł z kosmosu, aby uratować ludzkość!! poprostu wydaje mi się, że cała warszawa i nie tylko oszalała na punkcie owego doktora i robi mu tym samym niezwykły public relation! wyrobił sobie markę i już! z tymże z czasem marka słabnie, a taka rozsławiona traci na jakości popadając w rutynę, traktując kobiety jak przedmioty, na których można zarobić kolejne 250zł!
    aby nikt mnie nie zaatakował podkreślam, że każdy ma prawo do własnego zdania! i taki jest właśnie nasz punkt widzenia!
    tysiące kobiet radzi sobie bez sławnego pana doktora R, są zdrowe i usatysfakcjonowane wybranymi przez siebie specjalistami (również znakomitymi w tym co robią, z tylko taką małą różnicą, oni poprostu na twarzach posiadaja przemiły uśmiech!!!!!!)
    pozdrawiam
    madzia&małe

    • Moje zdanie

      Moim skromnym zdaniem nic nie tłumaczy chamstwa czy grubiaństwa lekarza i to lekarza, który powinien się opiekować ciężarną kobietą. Nie musi być oczywiście uśmiechnięty od ucha do ucha, bo jest tylko człowiekiem, ale żeby kobieta wychodziła zdenerwowana to chyba coś jest nie w porządku???
      Poza tym, sorry ale płacę i wymagam, niestety. USG jest usługą, a bagatela 250 zł. jest chyba dość dużą ceną i każda pacjentka powinna wychodzić usatysfakcjonowana. Zastanawiałam się nad USG 3D u dr.Roszkowskiego, ale jeśli mam iść z duszą na ramieniu jaki to doktorek dzisiaj będzie miał humorek, to naprawdę mi się odechciało.
      Naprawdę jest w Warszawie dużo specjalistów i dobrych lekarzy, którzy pacjentkę traktują po ludzku. Nie dajmy się zwariować!

      Kasia+KTOŚ

      • Re: Kilka dodatkowych informacji

        niestety Madziu ten doktor jest najwybitniejszy i nie ma w tej kwestii dwóch zdań. Każdy lekarz w Polsce Ci to powie. Nawet wybitni profesorowie i specjalisci. Bo dr Tomasz Roszkowski ma wiedzę i talent… Ale nie nie zmienia to faktu, że ta jego wiedza i talent jest potrzebna tylko kiedy dzieje się coś złego. Dlatego nie można dać się zwariować – masz rację i płacić każdej ceny (finansowo i psychicznie) za wizyte u najlepszego z najlepszych – bo po co? Zwłaszcza, że woele waidomo o jego charakterze. Zgadzam sie z tobą, że na usg u dr Roszkowskiego panuje pewnien snobizm… jednak inni specjaliści też są świetnymi fachowcami. Jest wielu wybitnych i o wiele milszych specjalistów od usg z innymi atutami. Dlatego uważam, że jeśli ktoś ma nie ma stalowych nerwów i dużego dystansu do życia i zachowań innych ludzi, a równoczesnie nia ma wyraźniej potrzeby przeprowadzenia usg waśnie u tego lakarza (z racji na jego wiedzę i doświasczenie) powinen sie zastanowić nad wyborem kogoś innego. Bo choc Pan Roszkowski jest wybitny w tym co robi (usg) jest wielu, którzy są tuz za nim…

        A pewnego rodzaju zachowań nic nie usprawiedliwia… Każdy ma prowo wiedzieć czego się spodziewać i po to zadawane są tutaj pytania o konkretnych lekarzy :))

        pozdrawiamy
        Ania &

        Szymon

        • Miałam przyjemność być pacjentką Doktora przed kilkoma laty Tak jak wiele kobiet z mojej rodziny Ja się zgłosiłam do doktora podczas drugiej ciąży Bałam się ze urodzę kolejne dziecko z rozszczepem kręgosłupa Pierwszy syn miał 7 lat i był sparaliżowany z wodogłowiem i wieloma wadami Doktor otoczył mnie wspaniałą opieką a na koniec ciąży, gdy bałam się że dojdzie do komplikacji podczas porodu zgodził się na cesarskie cięcie które wykonał profesjonalnie Lekarz który dba o pacjentki nie liczą się dla niego pieniądze Wspaniały cudowny empatyczny wyjątkowy człowiek Wielki szacunek

          • Może stało się tak dlatego, że byłaś w gabinecie z mężem? Ja byłam sama. I spotkałam się z przemocą psychiczną ze strony tego lekarza! Skierował mnie do niego mój ginekolog po niepokojącym wyniku testu PAPP-A. Na USG nie widać było kości nosowej płodu – mój ginekolog chciał, by sytuację jeszcze raz ocenił specjalista, jakim podobno jest Roszkowski. Niestety, lekarz ten przyłożył mi do brzucha głowicę na minutę, może dwie, powiedział, że dziecko ma ręce, głowę i nogi, a on nic więcej nie będzie sprawdzać, bo badanie jest jego zdaniem bez sensu. Przed i w trakcie badania okrutnie wyszydzał mnie, kpił ze mnie i przewracał oczami. Na pytania – “dlaczego Pan mnie tak traktuje?” i “czemu Pan przewraca oczami? czemu to ma służyć?” – nie odpowiedział. Używał wulgarnych sformułowań – na pytanie, czy mogę pójść do toalety, usłyszałam, że co to za zwyczaje, żeby “pacjentka chodziła do sracza w trakcie wizyty”. To wyczerpuje temat klasy tego Pana – chyba, że określenie “sracz” pasuje jego zdaniem do toalety w Centrum Medycznym Fertina, która faktycznie najczystsza nie była. Takie traktowanie pacjentki, która przychodzi z problemem i jest przerażona ryzykiem trisomii u dziecka jest okrucieństwem ze strony lekarza. Doktor zachowywał się wręcz agresywnie, zdecydowanie nie jak stabilna emocjonalnie osoba. Wisienką na torcie jest fakt, że na ekranie mogłam sobie przeczytać imię i nazwisko oraz datę urodzenia pacjentki, która była przede mną w gabinecie – widziałam ją i poznałam jej dane osobowe pozwalające na identyfikację. Ochrona danych osobowych pacjentów przez Roszkowskiego to jakiś żart. Odradzam wizyty u tego specjalisty – być może kiedyś był faktycznie dobrym lekarzem, teraz dzieje się z nim coś bardzo niepokojącego.

            Znasz odpowiedź na pytanie: dr Tomasz Roszkowski – dementi!

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general