Drugi porod – szybszy czy nie???

Wiem ze czasem ten watek sie pojawial…
Powiedzcie “niepierwiastki” jak bylo za drugim razem?Szybciej, latwiej czy przeciwnie?
I co z bolami krzyzowymi, jesli juz mialo sie za pierwszym razem to za drugim tez beda? Ja co prawda pierwszy porod mialam wywolywany a wiem ze krzyzowe ida czesto z tym w parze.
Mam nadzieje ze tym razem zaczne rodzic w domu i dotre do szpitala wtedy gdy bedzie trzeba. Nie chce znow rodzic 12 godzin w szpitalu…

Pytam o to wszystko po pierwsze: z ciekawosci bo wkrotce znow mnie to czeka. Po drugie – mieszkamy z dala od rodzicow i maz musi odwiezc starsza corcie do tesciow – 160 km i wrocic na akcje. W naszym miescie nie mam rodzinki i nie chce jej zostawiac z kims przypadkowym np z sasiadka, tylko z kims kogo lubi i gdzie nie bedzie sie czula odrzucona. Wiec jesli drugi porod przebiega szybciej to czy zdazy???
Dzieki za odp

Agatka 5 lat

17 odpowiedzi na pytanie: Drugi porod – szybszy czy nie???

  1. Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

    Witaj.
    Pierwszy poród miałam dość szybki i bezbolesny, jedynym minusem były szwy i wszystko co z tym związane.

    Drugi – 12 godzin ciężkiego porodu z bólami krzyżowymi, wywoływany oxytocyną ( pierwszy też ale wtedy poszło błyskawicznie). Plusem był brak cięcia i bardzo szybki powrót do formy ( następnego dnia biegałam po całym szpitalu, siedziałam po turecku itp.)

    Jak widzisz raczej nie ma na to reguły, każdy organizm reaguje inaczej.
    Będzie dobrze!:-)

    Aneta + Kinga (10 l.) i Igorek (20.03.05)

    • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

      U mnie bylo mniej więcej tak samo.
      Z 1 synem dostalam skurczy o 22, urodzil się po 4 rano.
      Z 2 synem wzięło mnie ok. 23, a utodzil się o 6 rano 🙂 CZyli 2 poród o godzinę dłuższy był.

      Drugi poród bolał mniej, zdecydowanie.
      Bóle krzyżowe mialam za każdym razem.

      Ile czasu przed terminem zamierzasz odstawić Agatę do dziadkow? To jednak jest odległość…

      • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

        Zdeeeeeeeecydowanie dłuższy. Pierwszą córkę urodziłam barzdo szybko- w szpitalu zjawiłam się jeszcze bez bóli o 21. a mała urodziła się o 23.30. Natomiast z drugą córą zjawiłam się o 23. a Amelka przyszła na świat o 9.30 następnego dnia, więc masz porównanie. Sama myślałam, że będzie inaczej, ale niestety. Nie martw się bo to nie jest reguła. Pozdrawiam…

        , Amelki (05.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)

        • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

          Dzieki za odp

          Zamierzam Agatke odstawic jak bede wiedziala ze urodze dzis/jutro/pojutrze. nie chce jej odwozic tydzien przed bo chce aby jej pobyt tam – mimo ze u dziadkow trwal jak najkrocej. Nie chce aby odczula to tak ze pojawia sie nowy dzidzis a jej juz nie potrzebujemy i oddelegowujemy do dziadkow.
          Do tesciow jedziemy w jedna strone ok 2 godzin wiec mezowi bedzie potrzeba min 4 godzinki.

          Agatka 5 lat

          • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

            Zrobisz jak uważasz oczywiście, ale moja rada to odwieźć Małą do teściów troszkę szybciej. Nigdy nie wiadomo jak się sytuacja rozwinie, a pewnie mąż też będzie zdenerwowany, będzie się spieszył żeby na pewno zdążyć, Ty bedziesz chodzić od okna do okna i dzwonić do niego jak jest daleko i martwić się czy dojedzie…. no ja bym tak panikowała. Ja mojego Maćka odstawiłam do teściów tydzień przed terminem, ale akurat były ferie więc młody się cieszył, że wyjeżdża. Obiecałam mu tylko, że mąż po niego pojedzie jak będę wracać z dzidziusiem ze szpitala i dotrzymałam słowa, bo nie chiałam, żeby było tak, że on tam u babci daleko (130 km), a ja z “nowym” dzieckiem w domu. Zrozumiał i nie czuł się odrzucony.
            A propos porodu… mój drugi był krótszy (ale i tak długi 16 godzin) i tak samo bolesny, bóle z krzyża były tez niestety.

            Aga, Maciuś i Zuzia

            • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

              Zdecydowanie krótszy, łatwiejszy, bezbolesny, wręcz filmowy. Rewelacja!

              • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

                Pierwszy poród – 36 godzin. Bóle krzyżowe.
                Drugi poród – wg karty 5,5 godziny, wg mnie jakieś dwie odkąd pojawiły się konkretne bóle. Lekkie krzyżowe i generalnie ból zupełnie inny. Końcówka za to cięższa – Fifi miał baaadrzo dużą główkę

                Pozdrawiam i życzę jak najmniej bolesnego i jak najszybszego porodu

                Roczniak Filip

                • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

                  Pierwsz poród – 5,5 godziny, drugi poród – 15 minut od momentu przyjazdu do szpitala – a myślałam, ze to fałszywy alarm 🙂 Ledwo zdązyliśmy, dobrze, z ę tata jeszcze nie spał, bo najpierw autobusem jechałam do rodziców, bo do szpitala połączenia nie miałam 😛

                  • Dziewczyny nie straszcie!

                    Chyba zacznę się bać… Taką miałam nadzieję, że drugi poród będzie szybszy, a tu coraz więcej osób pisze, że wcale niekoniecznie tak musi być. Pierwszy trwał dwie doby (47 godzin licząc od momentu, kiedy skurcze stały się nieznośne, a tak zupełnie od początku, to jeszcze dłużej). Jeśli długość trwania drugiego będzie choćby zbliżona (nawet nie chcę myśleć, że może być dłużej), to ja tego nie przeżyję! I to nie w przenośni, tylko zupełnie dosłownie. Za pierwszym razem zaraz po urodzeniu Wiktorka straciłam przytomność. Nie chciałabym tego powtarzać 🙁
                    Nastraszyłyście mie trochę…

                    Kra, Wiktorek (19.11.2003) i * (10.08.2005)

                    • Re: Dziewczyny nie straszcie!

                      Nic się nie martw. Ja też myslałam, że drugi będzie lżejszy i krótszy. Choć krótszy pewnie był to i tak niezauważalnie, a na pewno nie mniej bolesny, ale to nie jest reguła. Dużo zależy podobno od przerwy pomiędzy porodami. U mnie to aż 9 lat, u Ciebie widzę, że dwa więc będzie OK. Tak czy owak przeżyjesz i szybko zapomnisz. Zawsze możesz poprosić o znieczulenie. Ja miałam ZZO i nie żałuję ani troszkę, bo w sumie przespałam te najgorsze godziny.
                      Pozdrawiam

                      Aga, Maciuś i Zuzia

                      • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

                        zdecydowanie dłużżżżżżżżżżżżższy… mój pierwszy synek rodził sie 12 godz. a drugi UWAGA!!!!!!!!!!!!1 ponad 20 godzinek… był to koszmar bardziej bolało…. wogóle to nie zapomne tego do końca zycia…. takiego mam i miałam pietra ze wyleczyłam sie z porodów (przynajmniej swojego ) do końca życia…
                        mam nadzije że nie wystarszyłam zabardzo…u każdego jest inaczej 😉 🙂

                        Ewa,Dami i Oli

                        • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

                          Nie wcale nie wystraszylas…. a to, ze kazdy porod jest inny jest bardzo motywujace 😉

                          wrrrrrrrrrrrrrrrr 😉 😉

                          Buziaki 🙂

                          Jagoda 01.08.03.+? 22.10.05

                          • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

                            Powiem tak: nie wiem czy jest szybszy bo za pierwszym razem mialam cesarke.
                            Ale teraz to bylo tak. Lekarz twierdzil, ze bede miala porod dlugi i bolesny (bo po cieciu, po wypalance, no i szyjka jak u pierwiastki). Powiem Ci, ze ok godz. 18.00 bylam u gina po zwolnienie lekarskie: zbadal mnie i stwierdzil, ze rodzic jeszcze nie bede, bo szyjka dluga i twarda. Ok. 22 czulam juz bole ale lekkie. Ok. 2 w nocy nie moglam wytrzymac. Pojechalam do szpitala i jak sie okazalo mama rozwarcie na 5cm, a o 5.45 urodzilam coreczke. Takze poszlo jak z platka.

                            Wierze jednak, ze i u Ciebie tak bedzie. Dbaj o siebie i malenstwo.

                            :

                            Kryśka + Kubuś (04.07.2002) + Majeczka (27.01.2005)

                            • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

                              U mnie drugi poród był bardzo szybki.Wszyscy byli w szoku.
                              Ok 21.00 zaczęłam plamić,potem pojawiła się wieksza ilość krwi, skurczy brak. Ok. 22.30 pojawiły sie skurcze co 4 min-były bardzo łagodne. O pólnocy pojechalismy do szpitala- a to ok 20 km w jedną stronę,cała procedura papierkowa trochę oczywiście trwała, więc na salę trafiłam ok 1 w nocy. O 2.20 Jgodzia była już po drugiej stronie brzuszka.
                              Ten poród był dla mnie o wiele lepszy aniżeli pierwszy,który był wywoływany.
                              Życzę błyskawicznego i w miarę bezbolesnego porodu.

                              Pozdrawiam carmel+Dawid 22.04.1997+Jagoda 05.12.2004

                              • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

                                Witam !
                                Ja nelezę do tych, co drugi raz rodzą szybciej.
                                1-szy : wody odeszły o 1.40 w nocy, skurcze ok 6.30 po oxytocynie ( bóle krzyżowe), KONRAD o 11.20
                                2-i : skurcze o 5.00 rano ( też krzyzowe), EMIL o 6.25
                                Dobrze, ze nie było korków bo pewnie bysmy nie dojechali do szpitala.

                                Iwona i chłopcy

                                • Re: Drugi porod – szybszy czy nie???

                                  U mnie też drugi poród był szybszy. Synka rodziłam ponad 9 godzin, przy Martynce od pierwszego ledwo wyczuwalnego skurczu do zobaczenia Małej minęło niecałe 3,5 godziny. Poród wspominam świetnie, mimo że nie dostałam znieczulenia (było za późno, ledwo zdążyliśmy do szpitala). A samopoczucie po – rewelacja. W zasadzie mogłam od razu wracać do domu i zupełnie normalnie funkcjonować 🙂

                                  pozdrawiam
                                  Magda, Jaś (17 m.) i Martynka (12.05.05)

                                  • Re: Dziewczyny nie straszcie!

                                    U mnie pierwszy trwał ok 6 godzin a drugi niecałe 4 godziny.

                                    Powodzenia!!!

                                    Ania 4.11.03 i Adaś 15.05.05

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Drugi porod – szybszy czy nie???

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general