Dumna jestem;-)

Jestem z siebie dumna.Zrobilam sobie sama zastrzyk w brzuch(nie zeby mnie to rajcowalo.., to na zapalenie w łokciu).Duma moja tym wieksza,bo naleze do osob ktore zemdlaly:
-przy pobieraniu krwi,
-przy przebijaniu uszu i nosa
– przy zmianie kolczykow….
-na widok zyletki…
a tu taki skok…sama sie zastrzykowalam…
DLATEGO JESTEM DUMNA!
a DRUGI POWOD DO DUMY,PRZEZYLAM NOC.Od 00.30 Maja dostala ostatnia porcje piersiowki… Niestety nie moge jej karmic dluzej bo dostalam tez antybiotyk. Maja przezyla,gorzej ze mna…tak mi zal….

23 odpowiedzi na pytanie: Dumna jestem;-)

  1. no to faktycznie wyczyn w twoim przypadku,GRATULACJE!! ale szczerze to powiem cię że ja raczej z tych “co nie mdleją” ale zastrzyku w brzuch bym sobie nie zrobiła, w sumie nie musiałam jeszcze tego robić, moze sytuacja by mnie zmusiała, ale jak teraz o tym myslę to nie dałabym rady napewno!

    no i biedna Maja, ale taka kolej rzeczy, trudno, przeżyjecie to obie!

    • Dzielna jesteś i masz pełne prawo być z siebie dumną.

      • Naprawdę szczerze podziwiam za ten zastrzyk w brzuch 🙂
        Gratuluję!

        • Gratuluję odwagi, sama sobie bym chyba nie zrobiła.. Ale mężowi miałam okazję robić zastrzyki.. w pupę i choć podobno dobrze robiłam to miałam zawsze stresa przy wbijaniu igły..
          A odstawiasz ostatecznie czy tylko na jakiś czas pierś? W każdym razie powodzenia!

          • A nie można było podać antybiotyku, który można przyjmować przy karmieniu?

            Ps. Ja robiłam sobie całkiem sporo zastrzyków w brzuch i o ile takim gotowym penem było łatwiutko, o tyle prawdziwą igłą, gdzie najpierw musisz przygotować lek i sama musisz wyregulować jak głęboko się wbić w brzuch, już nie było tak fajnie, bo się łapska trzęsły. 🙂

            • Jestem z Ciebie dumna 🙂

              • Lomatko!! To szacuneczek!! Dzielna jestes, ja bym sie chyba nie odwazyla :-O

                • Zamieszczone przez nato
                  Jestem z siebie dumna.Zrobilam sobie sama zastrzyk w brzuch(nie zeby mnie to rajcowalo.., to na zapalenie w łokciu).Duma moja tym wieksza,bo naleze do osob ktore zemdlaly:
                  -przy pobieraniu krwi,
                  -przy przebijaniu uszu i nosa
                  – przy zmianie kolczykow….
                  -na widok zyletki…
                  a tu taki skok…sama sie zastrzykowalam…
                  DLATEGO JESTEM DUMNA!
                  a DRUGI POWOD DO DUMY,PRZEZYLAM NOC.Od 00.30 Maja dostala ostatnia porcje piersiowki… Niestety nie moge jej karmic dluzej bo dostalam tez antybiotyk. Maja przezyla,gorzej ze mna…tak mi zal….

                  Ałłłłłłaaaaa 😀 Ja bym tyego nie zrobiła, chociaż przy pobieraniu krwi nie mdleję, az mnie zabolało na samą myśl.

                  • nato

                    wilki puchar ci sie nalezy!!!!

                    ja tez odstawialam z powodu lekow
                    dziecko szybciej niz ja to zaakceptowalo wiec rozumiem

                    bedzie dobrze – zobaczysz

                    • DZieki Kobietki!! igla dluga nie jest ma centymetr i trzeba ja cala wbic,takze nie jest to zaden long-john;-)

                      • Zamieszczone przez nato
                        Jestem z siebie dumna.Zrobilam sobie sama zastrzyk w brzuch(nie zeby mnie to rajcowalo.., to na zapalenie w łokciu).Duma moja tym wieksza,bo naleze do osob ktore zemdlaly:
                        -przy pobieraniu krwi,
                        -przy przebijaniu uszu i nosa
                        – przy zmianie kolczykow….
                        -na widok zyletki…
                        a tu taki skok…sama sie zastrzykowalam…
                        DLATEGO JESTEM DUMNA!
                        a DRUGI POWOD DO DUMY,PRZEZYLAM NOC.Od 00.30 Maja dostala ostatnia porcje piersiowki… Niestety nie moge jej karmic dluzej bo dostalam tez antybiotyk. Maja przezyla,gorzej ze mna…tak mi zal….

                        No no!:)
                        ( wydłużam widomość)

                        • dzilena jestes bardzo bardzo.
                          medal dla Ciebie i Majki 😉

                          • nie mdleję:
                            – przy pobieraniu krwi,
                            – przy przebijaniu uszu i nosa
                            – przy zmianie kolczykow
                            – na widok zyletki
                            – po wpakowaniu palca do krajalnicy

                            ale nie wiem czy sama zrobiłabym zastrzyk komukolwiek a co doopiero w brzuch samej sobie

                            • osz kurde podziwiam!!!

                              ps.mdleje tak samo jak Ty 🙂

                              • ło matko!!!! podziwiam!!!:):):)

                                • Ja jak Klucha i tez nie wiem czy dałabym rade…
                                  pewnie gdybym musiała no i chyba szukałabym jednak innego antybiotyku 🙂

                                  • Mnie nigdy nie udało się pobrać krwi, żebym nie zemdlała 😀
                                    Oczywiście to było przed porodami 😀
                                    Robiłam mężowi zastrzyki podskórne w kark 🙂

                                    • no to szacun 🙂

                                      • Zamieszczone przez nato
                                        Jestem z siebie dumna.Zrobilam sobie sama zastrzyk w brzuch(nie zeby mnie to rajcowalo.., to na zapalenie w łokciu).Duma moja tym wieksza,bo naleze do osob ktore zemdlaly:
                                        -przy pobieraniu krwi,
                                        -przy przebijaniu uszu i nosa
                                        – przy zmianie kolczykow….
                                        -na widok zyletki…
                                        a tu taki skok…sama sie zastrzykowalam…
                                        DLATEGO JESTEM DUMNA!
                                        a DRUGI POWOD DO DUMY,PRZEZYLAM NOC.Od 00.30 Maja dostala ostatnia porcje piersiowki… Niestety nie moge jej karmic dluzej bo dostalam tez antybiotyk. Maja przezyla,gorzej ze mna…tak mi zal….

                                        podziwiam. Szacuneczek Madziu 🙂
                                        Zal po odstawieniu od piersi rozumiem. Dlugo mi pozostal.
                                        Ale noce staly sie nagle spokojniejsze 😉

                                        • Zamieszczone przez nato
                                          Jestem z siebie dumna.Zrobilam sobie sama zastrzyk w brzuch(nie zeby mnie to rajcowalo.., to na zapalenie w łokciu).Duma moja tym wieksza,bo naleze do osob ktore zemdlaly:
                                          -przy pobieraniu krwi,
                                          -przy przebijaniu uszu i nosa
                                          – przy zmianie kolczykow….
                                          -na widok zyletki…
                                          a tu taki skok…sama sie zastrzykowalam…
                                          DLATEGO JESTEM DUMNA!
                                          a DRUGI POWOD DO DUMY,PRZEZYLAM NOC.Od 00.30 Maja dostala ostatnia porcje piersiowki… Niestety nie moge jej karmic dluzej bo dostalam tez antybiotyk. Maja przezyla,gorzej ze mna…tak mi zal….

                                          Gratulejszyn!!!
                                          Ja tez z tych “odwaznych”, a przez cala ciaze strzelalam sobie codziennie zastrzyk w brzuch i pod koniec doszlam juz prawie do perfekcji :):) ale gdybym miala do tego wrocic teraz, to….. chyba bym sie nie odwazyla jednak 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dumna jestem;-)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general