Duphaston

co sadzicie o tym leku?
jestem w 5 tygodniu ciązy, poprzednią poronilam w 16 tygodniu – powod w zasadzie nieznany
lekarz dał mi teraz recepte na duphaston, ale decyzje o tym aby zaczac go brac zostawil mnie, bo poki co czuje sie dobrze..powiedzial ze jesli bedzie mnie bolał brzuch, albo uspokoi mnie siwdomosc brania leku – mam wykupic i brac 2 razy dziennie
jakie macie informacje na temat tego leku?
prosze o radę
Ewa

ewable

8 odpowiedzi na pytanie: Duphaston

  1. Re: Duphaston

    Ja do 13 tygodnia obecnej ciąży brałam duphaston (2 razy dziennie), jestem po dwóch poronieniach. Mój lekarz prowadzący powiedział mi, że po poronieniach standardowo przepisuje się pacjentkom progesteron (duphaston, albo luteinę). Duphaston jest w małych tabletkach i dość łatwo się to łyka, nie wiem czy to on mi tym razem pomógł, ale w końcu za trzecim razem udało się przetrwać pierwszy trymestr, no w każdym razie nie zaszkodził. Jest stosowany w ciążach zagrożonych lub poronieniach nawykowych. Jego największą wadą jest chyba cena (około 40 złotych za opakowanie 20 tabletek). Czytałam na forum wypowiedzi dziewczyn, że kiedy zaczynały brać duphaston nasilały się u nich nudności i tego typu podobne dolegliwości ciążowe. Ja zaczęłam go jeść już w 3 tygodniu ciąży, więc nie wiem czy miał wpływ na moje samopoczucie…
    Mam nadzieję, że te informacje coś Ci dadzą…
    Pozdrawiam Ciebie i twojego maluszka (niech się zdrowo rozwija).

    Agnieszka

    • Re: Duphaston

      cześć !!!

      Jestem przerażona tym, że lekarz zostawił wybór Tobie. Przecież to jest lek podtrzymujący ciążę. Mnie ginekolg przepisał duphaston też na początku ciąży, gdy okazało się,że spadają mi hormony czyli prolaktyna i najważniejszy progesteron którego ilość sprawia że ciąża się dobrze rozwija. Jeżeli jest mało progesteronu to znak że coś jest nie tak i trzeba pomagać rozwijającej się ciąży. Trochę też pobolewał mnie doł brzucha czułam chwilami tak jakbym miała dostać miesiączkę. Na początki brałam 3 razy dziennie po 1 tabl., a niedawno gdy hormony zaczęły iść w górę biorę 2 razy dziennie. Niedługo mam nadzieję że będzie już całkiem dobrze i nie będę w ogóle brała.
      A Tobie radziłabym zmienić lekarza i zbadać poziom hormonów takich jak prolaktyna, progesteron i estradiol.
      Ja co prawda chodzę prywatnie, mimo ze z kasą krucho, ale przynajmniej wiem ze jestem w dobrych rękach. Te hormony to miałam sprawdzane co miesiąc- wiem ze to kupa kasy ale wcale nie załuje. Przecież chodzi tu o upragnione maleństwo. Mam nadzieję że i u Ciebie będzie wszystko ok.
      Jakbyś miała jeszcze jakieś pytanka to wal śmiało postaram się pomóc.

      Pozdrowionka
      Aneta i dzidziulek

      • Re: Duphaston

        Aneta, moim zdaniem bez sensu bierzesz go teraz, mój gin powiedział, że działa duphaston do 18 tyg, póżniej to już łożysko wszystko przejmuje. Po prostu ilość hormonów jest w leku 100 razy niższa niż w łożysku. Pogadaj z ginem, to drogi lek a nic w tej chwili ci nie daje.

        • Re: Duphaston

          Ja zaczęłam brac duphaston w 8 tyg do 18 tyg, bo miałam plamienia, do tego musiałam leżeć non-stop. Dziwne zachowanie tego gina a kim ty jesteś, żeby decydować. Może zmień lekarza ialbo idź na kosultację do kogoś innego. Mi duphaston pomógł, w niedzielę zaczynam 38 tc, więc…oby nie zapeszać. Głowa do góry bardzo ważne jest nastawienie.

          • Re: Duphaston

            Dziwny ten Twój lekarz – to on jest od tego żeby decydować jakie leki masz brać.
            Jeśli masz opory to zrób sobie badanie poziomu progesteronu – jesli nie będzie rewelacyjny – bierz bezwzględnie.
            Może przekona Cię stwierdzenie, że możesz Duphastonu nie traktowac jako lek – bo właściwie jest to substancja produkowana naturalnie przez organizm a tabletki uzupełniają tylko jej niedobór.
            A hormon ten naprawdę jest ważny we wczesnej ciąży – ja jestem pewna że dzięki Duphastonowi nie poroniłam drugi raz.
            Brałam go na początku kosmiczne ilości – 6 tbl na dobę bo progesteron miałam beznadziejny. No i podczas przyjmowania nawet takich wysokich dawek nie miałam żadnych dolegliwości (skutków ubocznych) a wręcz znosiłam pierwszy trymestr wzorowo (żadnych wymiotów, mdłości itepe).
            Myślę że nie ma się co zastanawiać a później żałować – naprawdę nawet kilka dni może mieć znaczenie dla zagnieżdżania się zarodka – lepiej mu w tym pomóc jak najlepiej się da.
            A lek naprawdę jest nowej generacji i nie zaszkodzi.

            Agata + Ania 13.IX

            • Re: Duphaston

              ja biore od samego poczatku luteine (sa dwa popularne leki duphaston i luteina )…to jest tak samo jak duphaston progesteron ktory pomaga utzrymac ciąze,ale nawet lekarze ja zapisuja profilaktycznie. Takze ja na Twoim miejscu bym brała, bo napewno jest bezpieczny i nie zaszkodzi fasolce a wrecz moze pomóc.Dziwi mnie troche postawa twojego lekazra.. Ale co do tego leku-bądź spokojna.
              POZDRAWIAM

              • Re: Duphaston

                Zastanawia mnie stanowisko Twojego lekarza. To on powinien podjąć decyzję. Ja brałam duphaston do 22 tygodnia ciąży po 2 tabletki dziennie. Jest to lek bezpieczny i bardzo często stosowany. Ja bym na Twoim miejscu brała- Dzidzi nie zaszkodzisz.

                B i maleńki Grudniowy Kubuś

                • Re: Duphaston

                  dostalam duphaston 3x1od poczatku drugiego mca ciazy, od 2tyg biore 2×1 i bede brac jeszcze 2 tyg, poprzednio dwukrotnie nie udalo sie utrzymac ciazy, mimo dobrych wynikow badan hormonalnych biore profilaktyczne, no i uspokajajaco
                  moim zdaniem lekarz nie powinien pozostawiac decyzji brac/nie brac Tobie, w koncu jest to lek, nie kupisz go bez recepty

                  pozdrawiaMY

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Duphaston

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general