Dziewczyny, mnie mniej więcej od 24 tygodnia towarzyszą duszności.
Teraz jestem w 33 i są one coraz silniejsze. Mam je głownie po jedzeniu jak się położę i czasem jak chodzę, ale głównie po jedzeniu. Nie moge również leżeć na wznak- po 2 minutach bardzo mi ciężko. Czy wy tez tak macie jak to dokładnie odczuwacie czy jak by wam ktoś stał n aklatce czy musicie owtwierać okno? Dziękuję za szczegółowe odpowiedzi:)
4 odpowiedzi na pytanie: duszności
Pewnie Dzidziol naciska Ci na organy wewnętrzne i stąd te problemy.
A co ginekolog na to?
Ginekolog na to, ze może tak być…..w ksiązkacvh też tak piszą… Ale ja wole popytac na forach – nie ma jka to opinie innych przyszlych mam:)
Rrzeczywiście tak się zdarza. Bobas uciska m.in. na przeponę i przez to trudniej w czasie wdechu zwiększyć odpowiednio objętość klatki piersiowej – nabrać wystarczająco dużo powietrza.
Ale dobrze, że skonsultowałaś się ze swoim lekarzem.
Ja jestem dopiero w 17tc a nieraz brakuje mi powietrza, w nocy czesto sie budze i czuje ze brakuje mi powietrza. Staram sie spac przy uchylonym oknie( jesli nie jest zimno) i miec przy łożku cos do picia wtedy szybciej przechodzi.
Po jedzeniu tez tak mam nie przejadam sie ale czasem naprawde jest mi ciezko. Lekarz mówi ze przy pojedynczej ciazy tez bym tak miala, bo jestem obciazona podwojnie.
Tak wiec tj chyba normalne.
Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: duszności