Dzieci na lotnisku

Dziewczyny które leciały z dziećmi powyżej 2 rż, jak jest z odprawą na lotnisku z dziećmi tzn czy rodzice z dziećmi mają pierwszeństwo czy dotyczy to tylko dzieci do 2rż? Nie mogę się dodzwonić na lotnisko, a może tutaj ktoś szybciej odpisze.

Dzięki!

23 odpowiedzi na pytanie: Dzieci na lotnisku

  1. A nie odprawiasz się przez internet albo w kiosku?

    Co do zrzucania bagażu, to zauważyłam, że raczej wszędzie dzieci przepuszczają, ale zależy to od lotniska.
    Jak czarterem, to wszyscy z dziećmi 😉

    • teoretycznie dzieci mają pierwszeństwo, ale jak my lataliśmy to zawsze w sezonie i wszyscy z dziećmi byli.
      Największy hardkor przeżyłam jak usadzili mnie z 3 dzieci w przodzie samolotu (chyba 4 rząd) a mąż w 14 rzędzie i nijak nie szło tego zmienić, bo rzekomo same rodziny były.
      Także lepiej być sporo wcześniej i mieć mozliwość wyboru miejsca

      • Zamieszczone przez kurczak
        A nie odprawiasz się przez internet albo w kiosku?

        Co do zrzucania bagażu, to zauważyłam, że raczej wszędzie dzieci przepuszczają, ale zależy to od lotniska.
        Jak czarterem, to wszyscy z dziećmi 😉

        My też wlasnie czarterem lecimy;). Hmm pamietam, że 2 lata temu jak lecieliśmy to do odprawy paszportowej inni mieli nas przepuścić.. Ale dzieci też nie mialy 2 lat, a teraz nie wiem jak to wygląda.. Chyba po przyjeździe na lotnisko mamy iśc do stanowiska TUI i potem nas kierują. Kurcze stres się zaczyna bo osttanie wakacje były samochodem to luzik;).

        Ana co do miejsc, dzieki za info, my planujemy wlasnie być wczesniej zeby nas wszystkich razem posadzili lub blisko siebie. Znajomi tez lecą jak sie okazało:D.

        Mielismy taka sytuacje ale wracajac z Krety okazalo sie w samolocie ze jestesmy podzieleni z M, ale Pani z grzecznosci zamieniła się;).

        • nam się już dwukrotnie zdarzyło, że nas rozdzielili w samolocie i potem był płacz dlatego w tym roku wykupiłam wcześniej miejsca w samolocie
          nie muszę się więc spieszyć do odprawy bo i tak miejsca mam zapewnione

          • Mnie z 2,5 latkiem i kolejnym dzieckiem w brzuchu facet z 11- latkiem wypchnął z kolejki (bo on z dzieckiem to pierwszeństwo ma) No ale są ludzie i buraki niestety..

            • Liniami którymi lecimy nie da się zarezerować miejsca wcześniej.

              Dobrze będzie, w końcu dodzwnie się tam ;).

              • lecąc z dziećmi rezerwacja miejsca jest niezbędna tak mi się przynajmniej wydaje, czasami jak lecimy bez rezerwacji robi sie niezła szarpanina, a chyba nie warto ryzykować

                • Ok dzięki ale Twoje ” wydaje mi się” nie jest mi do niczego potrzebne, zresztą nie czytałaś ze zrozumieniem :).

                  Nie wiesz nie znasz sprawy to zachowaj dla siebie ” cenne uwagi”.

                  • Mama nigdy nie rezerwuje miejsc. przed odprawa podchodze i pytam czy moge z dzieckiem bez kolejki, jesli widze, ze w kolejce dzieci nie ma, bo wtedy jakos tak glupio.
                    ale zazwyczaj nie ma problemu. zreszta w TUI zawsze mi powtarzaja jak pytam o miejsca, ze mam pierwszenstwo w odprawie.

                    • Jbielu my tez nie rezerwowaliśmy i było ok:). Fakt ze w drodze powrotnej z Krety pomylili się i podzielili nas, ale Pani zamieniła się miejscem bez problemu.

                      Też pamietam, że nawet sama obsługa nam mówiła, że jesteśmy bez kolejki, tylko nie byłam pewna, czy są jakieś ograniczenia wiekowe czy nie.

                      W ENT można rezerowować w travel service już nie.

                      • latajac regularnymi liniami nie zdarzylo mi sie jeszcze, zeby nie bylo komunikatu, ze najpierw wpuszczaja rodziny z malymi dziecmi
                        lecac ostatnio, a moje dzieci maja juz 6 i 8 lat, tez poproszono nas na poklad razem z klasa biznes

                        czarterem lecialam tylko raz i z jednym dzieckiem, ale tez wchodzilismy z pierwszenstwem – mysle, ze wiele zalezy od obslugi naziemnej linii

                        z rezerwacjami miejsc bywa bardzo roznie, zdarzalo nam sie leciec w konfiguracji 3 + 1 oddzieleni od siebie kilkoma rzedami, ale czesto poproszenie stewy na pokladzie, czy rozmowa z innym pasazerem rozwiazuje problem, choc glownie zalezy od dobrej woli pasazera, ktory mialby sie przesiasc – kiedys mielismy opozniony lot, a na lotnisku wylotowym nie mogli nam dac kart pokladowych na ostatni lot i wyladowalismy rozrzuceni po calym samolocie, ale nikt jakos nie mial ochoty siedziec kolo moich dzieci, wiec szybko pozamieniano sie z nami miejscami

                        w tanich liniach wykupuje priority boarding, choc nie wiem, czy jeszcze dziala tak dobrze jak trzy lata temu, kiedy ostatni raz z nimi lecialam

                        • Prze dziecko zawsze wpycham sie jak naj szybciej:) swoja droga ze na lotnisku bywamy przed czasem 🙂 raz wracalismy 2 plus 2 przedzieleni pol samolotem 🙂
                          Ostatnio (bez dzieci) pan sie kulturalnie spytal czy chce przy oknie potwierdzilam i ponad 10 godzin maz siedzial w miejscu “A”,ja w “J” – oboje przy oknie 🙂 wiecej nie poprosze:)

                          • Dzięki:). Już wiem, mamy najpierw podejść do TUI czyli tak jak ostatnio a później do odprawy bez kolejki. Bedziemy kombinować. bo znajomi lecą z nami, sami, a chcemy siedzieć blisko siebie:).

                            • Mama zawsze możesz im “oddać” jedno dziecko 😉

                              • Ha ha tak właśnie chcemy zrobić, podzielić się, żeby oni przygarnęli naszego jednego łobuziaka, zobaczymy jak to wyjdzie.

                                • leciałam ostatnio ryanairem i pierwszeństwo do odprawy miały osoby z małymi (wózek) dziećmi. jednak po odprawie i tak wszyscy razem czekaliśmy w kolejce do samolotu, więc w sumie nie było różnicy jeżeli chodzi o samo wejście do samolotu.

                                  • nie ma róznicy jeśli chodzi o wejście do samolotu ale przy odprawie dostajesz przydzielone miejsce w samolocie i o to chodzi 🙂

                                    • Zamieszczone przez Bratek
                                      nie ma róznicy jeśli chodzi o wejście do samolotu ale przy odprawie dostajesz przydzielone miejsce w samolocie i o to chodzi 🙂

                                      Ryanair nie ma przydzielonych i numerowanych miejsc.siadasz gdzie wolne…. Nawet z dzieckiem na ręku polujesz na miejsce,obsługa jedynie może pomóc i poprosic kogos bez dzieci o ustąpienia miejsca z przodu…

                                      • nie wiedziałam
                                        myślałam, że zawsze przy odprawie dostaje sie swój numerek

                                        • Zamieszczone przez Bratek
                                          nie wiedziałam
                                          myślałam, że zawsze przy odprawie dostaje sie swój numerek

                                          tanie linie lotnicze tną koszty gdzie się da….
                                          🙁

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dzieci na lotnisku

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo