Mój synek miał wylew z powodu niedotlenienia podczas porodu. Zdiagnozowano go i stwierdzono, gdy miał 2,5 mca, gdy główka zaczęła szybko rosnąc. Obraz na usg wskazał powiększoną lewą komorę. Był badany trzy razy przez jednego, dobrego neurologa. trzy razy tez było robione usg /do 6 mca/. Teraz ponownie, zgodnie z zaleceniem wybieramy się do neurologa.
Ostatnio lekarka zasugerowała, ze juz usg nie będzie potrzebne. Obraz nie uległ zmianie, tzn nic się nie pojawiło nowego niepokojącego, ale asymetria komór pozostała. Zastanawiam się, czy to już tak zostanie? Czy to nie będzie miec wpływu na jego dalszy rozwój…..
Niepokoją mnie też takie objawy:
Mały czasem zagina paluszki i ma napięte stópki jak u baletnicy. KIedyś robił tak często, teraz rzadziej. Nie jest to związne z płaczem, czy jakims zdenerwowaniem. Siedzi, bawi się zabawkami, a paluszki ściągniete. Czasem zdarza się mu tez zacisnąc piąstkę, np. podczas karmienia, czy usypiania. Nie jest to mocny ścisk, ale kciuk ma do środka włożony.Lekarka poprzednio mówiła, ze jak tak czasem zrobi, to o nic złego. Teraz jednak zaczynam się tym martwić. On ma juz ponad 10 mcy….
Nie siada też sam. Tylko w wózku, jak ma za co się podciągnąć.
Poza tym mam problemy z wagą, bo je sporo,ale przyrost mały. Waży niecałe 9 kg. I oczka tez podkrązone:(((
Ogólnie jestem zaniepokojona:(((((((((((((
do tego paskudna chandra zimowa:((((((((((((((((((((((((((
A jak u was wygląda sprawa kontrolnych wizyt? Jak się rozwijają dzieci? Jakie są zalecenia neurologa?
14 odpowiedzi na pytanie: dzieci po wylewie okołoporodowym
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Na pewno przejmujesz się troszkę na wyrost, nie martw się bedzie wszystko dobrze – lekarze nie widzą nic niepokojącego to pewnie tak jest a co do podciągania paluszków i ściskania piąstek to piszesz że Patryk robi tak coraz rzadziej i pewnie zaniedługo zapomnisz że w ogóle je zaciskał bo jest to proces zanikający stopniowo, ja też się boję o mojego malucha bo poród mój też był długi i Mały urodził się trochę niedotleniony ale jak narazie wszystko jest ok i tym faktem najbardziej się cieszę:)
Poza tym postępy Twojego Małego są naprawdę super (czytałam Twoje ostatnie posty)
Uszy do góry i ciesz się każdym uśmiechem Maleństwa
POZDROWIENIA
Agnieszka i Michałek
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
myśle, ze przejmujesz się na wyrost. jesli lekarze mówią ze nie ma sie czym niepokoic, to na pewno nie ma. agula siada sama ale w wózku nie potrafi usiąśc, a waży 8,6 kg – dzisiaj była ważona…czasem kiedy je tez zaciska paluszki… A urodziła sie normalnie i wszystko było i jest ok
pozdrawiam życzę uśmiechu
<img src=”/upload/13/93/_189051_s.jpg”>
anka z agulką 04.03.2003.
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Beatko… kiedy o Was czytam, rosnie we mnie niepokoj.. nie jakis wielki, ale mimo wszystko….
jak wiesz, u nas porod byl tez nieciekawy… Niczego nie zdiagnozowano po porodzie, w ogole nigdy, ale mam swiadomosc, ze lekarze w moim miescie po prostu nie są dociekliwi.. a kiedy czytam, co piszesz… po porodzie w ksiazeczce jest u nas zapisany naprawde duzy przyrost głowki, nikt na to nie zwrocił uwagi… a 3 cm w ciagu niecalego tygodnia – to wina miary? czy moga byc takie roznice?
piastki zaciskane długo, ze stópkami podobnie jak u Was, Mati chodzi przy meblach od bardzo dawna, ale siada tylko z raczkowania, nigdy inaczej, choc jest wg mnie silny… waga bez rewelacji, a teraz juz nie je tak mało jak kiedys – naprawde bylam zdziwiona, ze przez 3 miesiace nie utył nawet kilograma, mimo wprowadzenia w tym czasie masy pokarmow i duzego zwiekszenia jedzenia… oczywiscie uznałam, ze w tym wieku, to normalne, ale… 🙁 on naprawde je teraz ładnie, nie wszystko – ale jednak… 260 kaszki naraz to ładnie, prawda? i dwie takie porcje na dzien, plus deserki, obiadki, duzo mleka, jedzenie takze w nocy, chrupki jadłby non stop… a oczka – podkrązone, podpuchniete ma i mial czesto;
i nic nie mowi, nie sylabizuje, kiedys wymawial społgłoski, teraz wcale – a ja z nim rozmawiam, duzo mu czytam, czuje, jakby sie jego mowa cofała; wiem, ze to mozliwe, gdy dziecko silnie rozwija sie ruchowo, ale on od 2 miesiecy nie robil zadnych postepow ruchowych… liczylam, ze w tym czasie wypowie choc jakąs sylabe, a tu uciekły w ogóle spółgłoski… są tylko samogłoskowe okrzyki, nic wiecej; wiecej gaworzył 8 miesiecy temu!
Nigdy nie zbadano mu nawet krwi
I wiesz, co mysle, albo Twoje obawy powoduja, ze sama zaczynam sie obawiac… albo obie szukamy dziury w calym… juz sama nie wiem… u mnie to nie jest cos, o czym bym myslala, tak jak Ty – na co dzien nie mysle o tym wcale… ale to dlatego, ze u Was cos zdiagnozowano, wiec rozumiem niepokoj… a u nas niby dobrze…
ale moze robie błąd, ze nie mysle? Nie chce przesadzac, nie chce wpadac w paranoje, na co dzien uwazam, ze mam zdrowe dziecko, ale widze, ze u Was z takich samych obiajów wyniknęła rehabilitacja, usg.. a u nas nic… i juz nie wiem, czy to dobrze 🙁
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
melduję się…u nas spokój..wizyta kontrolna u neurologa i okulisty po ukończeniu roku…poszerzenie przestrzeni okołomózgowej ostatnio na granicy normy i kazali kontrolować przyrost głowki i powtórzyc ewentualnie jesli bezdie za duży…ja osobiscie nie widzę u Igora żadnych niepokojących objawów choć sam to on tez nie siada, musi sie przytrzymać…za to chodzi dzielnie po łóżeczku trzymając sie szczebelków…
…z tego co pisałaś wczesniej rozwój Patusia przebiega w jak najlepszym porządku…moje dziecko o mówieniu jeszcze nawet nie marzy:))…myslę, ze nie powinnaś sie tak niepokoić bo gdzyby coś było nie tak już by dawno ktos to zauważył… Nos do góry Becia, będzie dobrze, zobaczysz.
Duża buźka!
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Aniu – napisalam Ci wiadomosc na priva- odezwij sie do mnie.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Lea, proszę nie panikuj dlatego, ze ja jestem panikara:((((((
nie wiem, co Ci napisać…..
taki przyrost główki jest nieciekawy, jednak gdyby coś się złego działo wiedziałabyś o tym na 1000 %. widziałam dzieci chore neurologicznie. nie można tego przeoczyć. myślę, że tym gaworzeniem nie powinnaś sie tak martwić. Patryk w tym przypadku troche wyprzedza, ale chyba czytasz na forum, ze roczne dzieci mówią tylko “nie”?
ja mam o tyle niepokój, ze wiem, ze było coś złego, niestety nie wiem, czy u nas, niby w wojewódzkim mieście, uważanym jednak wielu aspektach życia za prowincję dobrze się nim zajmują. wiele rodziców z neurologicznie chorymi dziećmi jedzie od nas do centrum zdrowia dziecka:(( stąd moje watpliwości i chęc porównania z innymi mamami. dlatego w pełni Cie rozumiem.
u Patryka nie było rehabilitacji. nie stwierdzono wzmożonego napięcia. chociaż ja uważam, że lekkie było. może jednak w granicy normy. takie które pownno minąc. i rzeczywiście część niepokojących objawów minęła. nie robi juz oczami tzw. efektu zachodzącego słońca, nie trzyma juz niemal cały czas zaciśnietych piąstek. stópki tez tylko czasem ma tak napiete… Ale to, ze nie rozwija się dobrze motorycznie powoduje moje wzmozone obawy:(
Co do jedzenia, to Patryk też tyle mniej więcej je. 2 razy kaszkę 250, zupka, deserek, cycuś jeszcze też… ja będę chciała go ptzebadac pod względem robaków i zrobię badanie moczu, bo może sa jakieś bakterie, które powodują, ze nie ma dobrego przyrostu, mimo dobrego apetytu. tak mi poradzono, żeby zrobic najlepiej posiew moczu, bo zwykłe badanie często jest w porządku, a przy posiewie wychodza bakterie. ja bym naciskała jednak na badania u Mateusza.
myśle, ze za jakiś czas będziemy wspominac te nasze lęki, jako niepotrzebne, takie na wyrost….
i tego Wam i sobie życzę.
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Beatko moj Maks tez nie je malo a wazy tyle co Twoj a moze mniej…..glowa do gory wszystko napewno jest dobrze…. Pozatym jedne dzieci szybciej chodza a inne szybciej mowia…. A jezeli tak bardzo sie martwisz to przejdz sie do neurologa on napewno rozwieje Twoje watpliwosci.!!!
Malgosia i Maksio (27.03.2003
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
cieszę się, że u Igorka wszystko w porządku:-)))
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Beatko… Mój synek też urodził się z objawami niedotlenienia. Miał dwa razy robione USG przezciemiączkowe które również wykazało lekką asymetrię komór. Czy możesz powiedzieć na jakiej podstwie stwierdzono, że u Twojego synka był wylew? Mi powiedziano, że widocznie już taka jego uroda i żadnych innych zmian nie ma. A ta asymetria nie będzie miała wpływu na jego dalszy rozwój.
Jutro idziemy do neurologa, bo na ostatniej wizycie mój Tomaszek za mało “wierzgał” nózkami i Pani pediatra skierowała nas właśnie do neurologa. A niestety mój synek tak się relaksuje na brzuszku, że czasami potrafi zasnąć (szczególnie jak mu masuję plecki).
Wierzę, że wszystko jest i będzie w porządku…
Wioletta i Tomaszek (24.11.2003)
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
neurolog stwierdziła na podstawie badania usg. napisz do mnie e-maila jak udała się wizyta.
ja też chcę wierzyć, ze będzie wszystko w porządku:-)
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Przepraszam że się wtrące ale co to jest tzw. efekt zachodzącego słońca????
Ania z Weroniką ur.15.10.2003
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Moja mała niestety też to ma. Wygląda to w ten sposób, że obrąbek białkówki widać nad tęczówką i wygląda to jak zachodzące słońce. Może to świadczyć m.in. o wzmożonym ciśnieniu wewnątrzczaszkowym.
Małgosia z Weroniką (29.10.2003)
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
tęczówka na dole, a białko na górze, wygląda jak zachodzące słońce
Re: dzieci po wylewie okołoporodowym
Dziekuje.. i prosze nie mysl, ze uwazam Cie za panikare…
Znasz odpowiedź na pytanie: dzieci po wylewie okołoporodowym