Dzieci rok po roku

Hej!

Nigdzie nie znalazłam wątku młodych mamusiek, które mają szkraby rok po roku.. jeśli są tu takie, to zapraszam na pogaduchy!

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Dzieci rok po roku

  1. U nas po świętach spokojnie 🙂 Na dodatek Mila przestała jeść w nocy, wiec przeszczęśliwa jestem!!!!!
    Mnie też lekarz zabronił zachodzenia w ciażę – w ogóle… Miałam w obu ciążach niewydolność szyjki, nie jakąś bardzo zaawansowaną, ale jednak. Poza tym miałam 2 cc, wcześniej 2 poronienia – to osłabia szyjkę (rozciaganie szyjki przy czyszczeniu), więc choć po porodzie była ok, lekarz stwierdził, że jak nie chcę stracić, to…
    Dlatego też denerwują mnie okropnie pytania: to teraz czas na synka? Bo gdy mówię, że już nie mogę, to nikt nie wierzy…
    No więc też boję sie trzeciej ciąży. Hormony mi zupełnie nie służą, źle się czuję, depresje jakieś mam, włosy koszmarne, cera tragiczna, ale boję się zostać bez jakiegoś zabezpieczenia ;( Właśnie kończę ostatnie opakowanie tabletek i chyba przestanę brać…
    Posmuciłam Wam trochę 😉 Jutro jedziemy jeszcze z Milką do kardiologa na kontrolę – niby jestem spokojna, ale chciałabym, żeby było już po wizycie.
    Pozdrawiam!

    • Zamieszczone przez paulisiowa mama
      Cześć!

      A ja bardzo się cieszę, że już po świętach!
      Dzieci mi zupełnie “zdziczały”: brak drzemek południowych, masa zabronionych słodyczy… uff… jutro będzie normalnie…

      samira22
      z tymi przytulankami to różnie bywa, a tabletki antykoncepcyjne przeważnie jeszcze hamują popęd i mężowie nieszczęśliwi chodzą do tego ta obawa kolejnej ciąży i z nici.
      ja jestem po przetestowaniu dwóch rodzajów tabletek i teraz nie biorę nic. Nie działały one na mnie tak jak powinny:okazało się, że na skutek źle zahamowanej owulacji zrobił mi się torbiel na jajniku. Teraz jest już ok.

      Sorki, że pytam, ale nie mam z kim porównać: jak wasze szyjki po porodach? Mi ginekolog zabronił zachodzić w ciążę w najbliższych latach, bo nie utrzymam ciąży. Dodam, że obie moje poprzednie skończyły się przed terminem.

      Pozdrawiam i życzę szybkiego spalenia kalorii

      Ja mam szyjkę ok, nigdy nie miałam poronienia, dwa porody naturalne, każda ciąża przenoszona o 7 dni 🙂 także jest ok, ale mimo to nie chcę i nie planuję w najbliższym czasie trzeciej ciąży 🙂 w sumie przed 30 chciałabym jeszcze córeczkę, ale podejrzewam że byłby trzeci chłopak, bo u nas w rodzinie, zarówno u męża jak i u mnie same chłopaki raczej..
      nie wiedziałam, że od tabletek mogą robić się torbiele.. kurde już nie wiem czy brać tą Azalię czy nie, no ale boję się… ja to w ogóle panikara jestem 🙂

      Zamieszczone przez jaiza
      U nas po świętach spokojnie 🙂 Na dodatek Mila przestała jeść w nocy, wiec przeszczęśliwa jestem!!!!!
      Mnie też lekarz zabronił zachodzenia w ciażę – w ogóle… Miałam w obu ciążach niewydolność szyjki, nie jakąś bardzo zaawansowaną, ale jednak. Poza tym miałam 2 cc, wcześniej 2 poronienia – to osłabia szyjkę (rozciaganie szyjki przy czyszczeniu), więc choć po porodzie była ok, lekarz stwierdził, że jak nie chcę stracić, to…
      Dlatego też denerwują mnie okropnie pytania: to teraz czas na synka? Bo gdy mówię, że już nie mogę, to nikt nie wierzy…
      No więc też boję sie trzeciej ciąży. Hormony mi zupełnie nie służą, źle się czuję, depresje jakieś mam, włosy koszmarne, cera tragiczna, ale boję się zostać bez jakiegoś zabezpieczenia ;( Właśnie kończę ostatnie opakowanie tabletek i chyba przestanę brać…
      Posmuciłam Wam trochę 😉 Jutro jedziemy jeszcze z Milką do kardiologa na kontrolę – niby jestem spokojna, ale chciałabym, żeby było już po wizycie.
      Pozdrawiam!

      Mój starszy synek też przestał jeść w nocy w te święta dzisiaj przespał od 22.00 do 7.00 bez pobudki! też jestem szczęśliwa i chciałabym żeby tak już zostało 🙂 młodszy budzi się tylko raz na cyca to jeszcze wytrzymam.
      Trzymam kciuki, za jutrzejszą wizytę u kardiologa z Milką, żeby wszystko było ok!

      • Zamieszczone przez samira22

        Mój starszy synek też przestał jeść w nocy w te święta dzisiaj przespał od 22.00 do 7.00 bez pobudki! też jestem szczęśliwa i chciałabym żeby tak już zostało 🙂 młodszy budzi się tylko raz na cyca to jeszcze wytrzymam.
        Trzymam kciuki, za jutrzejszą wizytę u kardiologa z Milką, żeby wszystko było ok!

        Samira – dzięki 🙂
        A czy Twój synek przespał noc, czy budzi się? Milka czasem płacze przez sen, najczęściej, jak się wykopie ze spiworka, czasem bez powodu, więc i tak wstać do niej muszę. Głodna na pewno nie jest, bo raz się złamałam i dałam jej butlę, ale jeść nie chciała. Nie wiem, czy to tak z przyzwyczajenia, czy ma złe sny… Gdy darzy jej się pzrespać noc bez płaczu, to jestem naprawdę wyspana 😀

        • Zamieszczone przez samira22

          Mój starszy synek też przestał jeść w nocy w te święta dzisiaj przespał od 22.00 do 7.00 bez pobudki! też jestem szczęśliwa i chciałabym żeby tak już zostało 🙂 młodszy budzi się tylko raz na cyca to jeszcze wytrzymam.
          Trzymam kciuki, za jutrzejszą wizytę u kardiologa z Milką, żeby wszystko było ok!

          Samira – dzięki 🙂
          A czy Twój synek przespał noc, czy budzi się? Milka czasem płacze przez sen, najczęściej, jak się wykopie ze spiworka, czasem bez powodu, więc i tak wstać do niej muszę. Głodna na pewno nie jest, bo raz się złamałam i dałam jej butlę, ale jeść nie chciała. Nie wiem, czy to tak z przyzwyczajenia, czy ma złe sny… Gdy darzy jej się przespać noc bez płaczu, to jestem naprawdę wypoczęta 😀

          • Zamieszczone przez jaiza
            Samira – dzięki 🙂
            A czy Twój synek przespał noc, czy budzi się? Milka czasem płacze przez sen, najczęściej, jak się wykopie ze spiworka, czasem bez powodu, więc i tak wstać do niej muszę. Głodna na pewno nie jest, bo raz się złamałam i dałam jej butlę, ale jeść nie chciała. Nie wiem, czy to tak z przyzwyczajenia, czy ma złe sny… Gdy darzy jej się przespać noc bez płaczu, to jestem naprawdę wypoczęta 😀

            widzisz u nas to wygląda tak :
            młody zasypia o 21.30 czasem o 22.00, budzi się gdzieś około 3 i drze się w niebo głosy i mlaska języczkiem bo chce ewidentnie pić mleko.. no to mu szybko robię mleko i on wypija może ze 120 ml i śpi dalej do rana.. próbowałam dawać wodę, ale jak tylko posmakuje, że to woda to od razu jest ryk. Ma być mleko i koniec. A przykryty to on od urodzenia nie śpi, nie znosi jak go kołdrą przykrywam, ani kocykiem ani niczym innym.. od razu się budzi więc śpi bez przykrycia! Kilka nocy był spokój a dzisiaj znowu mi się obudził :(( więc już nie wiem czy kiedykolwiek on się nauczy spać bez pobudki :((

            • paulisiowa-mama Dodane ponad rok temu,

              Cześć!

              jaiza
              ludzie albo nie mają wyobraźni albo poprostu nie potrafią postawić się w sytuacji innych. Miałam podobną sytuację, gdy przez 5 lat usiłowałam zajść w ciążę. “Życzliwi” uważali, że oni są wygodni, muszą się dorobić itp. Teraz zaś, gdy my jesteśmy przeszczęśliwi, bo mamy naszą dwójeczkę, twierdzą, że mamy za swoje, bo nie chcieliśmy jednego, więc za karę mamy dwoje.
              Słodka to kara!!!

              Jak tam u kardiologa???

              My niestety też noce mamy nie przespane. Mleczka nie podajemy w nocy bardzo długo, ale musi być przytulanie. Mała śpi między nami przez pół nocy. Jeszcze jesienią spaliśmy we czwórkę. Teraz mały ma swoje dorosłe łóżko i jest ok. Przychodzi do nas rano.

              Dziewczyny! Nie doczytałam, pracujecie? Jak dajecie radę? Ja od września po 20 godz. i choć początkowo było trudno, bo miałam dwa lata przerwy, teraz odpoczywam w pracy od domu, a w domu od pracy.

              Pozdrawiam

              • Paulisiowa mama ja nie pracuję, zaszłam w ciążę na pierwszym roku studiów pedagogicznych i zrezygnowałam, znam siebie i wiem, że nie dojeżdżałabym do Warszawy z wielkim brzuchem 180 km ode mnie z miasta… aczkolwiek żałuję i wiem że wrócę na studia. Ale teraz muszę odchować dzieci, bo nawet jakbym chciała to nie miałabym ich z kim zostawić.. zresztą uważam, że mama powinna się zająć dziećmi tak długo jak tylko może… ten czas tak szybko leci, nim się obejrzymy dzieci będą dorosłe, a my będziemy wspominać te słodkie chwile ich dzieciństwa..

                • Zamieszczone przez samira22
                  widzisz u nas to wygląda tak :
                  Kilka nocy był spokój a dzisiaj znowu mi się obudził :(( więc już nie wiem czy kiedykolwiek on się nauczy spać bez pobudki :((

                  Może budzi się z przyzwyczajenia? Bo w sumie dużo on nie zjadał… też mi się marzą przespane noce bez wstawania z jakiegokolwiek powodu 😀

                  Zamieszczone przez samira22
                  zresztą uważam, że mama powinna się zająć dziećmi tak długo jak tylko może… ten czas tak szybko leci, nim się obejrzymy dzieci będą dorosłe, a my będziemy wspominać te słodkie chwile ich dzieciństwa..

                  Też tak uważam, ale chciałabym wrócić jednak do pracy od września. Jestem nauczycielką, marzy mi się pół etatu – w szkole to niewiele… Zojka i tak pójdzie do przedszkola (mam nadzieję), Milka zostanie z moimi rodzicami. Kota w domu dostaję (nie pracuję od 4 lat) i praca oprócz pieniędzy dałaby mi też jakąś odmianę 😀

                  Zamieszczone przez paulisiowa mama
                  Cześć!

                  jaiza
                  ludzie albo nie mają wyobraźni albo poprostu nie potrafią postawić się w sytuacji innych. Miałam podobną sytuację, gdy przez 5 lat usiłowałam zajść w ciążę. “Życzliwi” uważali, że oni są wygodni, muszą się dorobić itp. Teraz zaś, gdy my jesteśmy przeszczęśliwi, bo mamy naszą dwójeczkę, twierdzą, że mamy za swoje, bo nie chcieliśmy jednego, więc za karę mamy dwoje.
                  Słodka to kara!!!

                  Pozdrawiam

                  Zgadzam się 🙂 Szczególnie ze słodką karą 😀 Ja tam nie wiem, jak ludzie komentują moje dzieci i małą różnicę… mnie się tak podoba 😉

                  Bylismy u kardiologa – dziurka zarosła, przegroda bez ubytków. Milka ma tylko jakąś strunę (?), co daje szmery podczas osłuchiwania serca, ale lekarka mówiła, że to nie ma znaczenia, tylko lekarzy trzeba uprzedzać, żeby nie zrobili afery 😀 Jestem szczęśliwa 🙂

                  Pozdrawiam Was cieplutko 🙂

                  • paulisiowa-mama Dodane ponad rok temu,

                    Hej!
                    jaiza
                    Ja też pracuję w szkole, wróciłam na etat, ale teraz te godziny bezpłatne wprowadzili i pracujemy troszkę dłużej. NIe narzekam. Mimo pracy spędzam bardzo dużo czasu z dziećmi i nic mnie nie omija. Nie boisz się trochę powrotu?

                    Dobrze, że z serduszkiem wszystko ok

                    samira22
                    Rzeczywiście ciężko jest znaleźć opiekę do dwójki. Najlepsza byłaby babcia. My niestety mamy nianię i ledwo na nią zarabiam.
                    Na pewno ci się uda wrócić na studia. Znam wiele osób w dzięćmi, które tak miały.

                    A my czekamy na diagnostykę na oddziale alergologiczno-pediatrycznym. Prawdopodobnie uda nam się od przyszłego wtorku. Piszę “chyba”, bo już dwa razy odwołali nam w ostatniej chwili pobyt. Czekamy od grudnia, a mała ciągle chora.

                    Pozdrawiam

                    • Zdróweczka dla chorowitków.
                      Ja siedzę na wychowawczym do 2013 i wcale mi się nie spieszy, żeby wrócić. Też jestem nauczycielką, więc na nianię to bym chyba nie zarobiła.
                      Mój starszy przestał się budzić w nocy gdy został odstawiony od piersi. Mały różnie – czasem 1, 2 ale jest tak że i co 2 godziny. Mam nadzieję, że jak przejdziemy na butlę, to i spanko będzie ok. Na razie jeszcze karmię, planuję do wakacji, no ale zobaczymy…

                      • Zamieszczone przez ana7

                        Ja siedzę na wychowawczym do 2013 i wcale mi się nie spieszy, żeby wrócić. Też jestem nauczycielką, więc na nianię to bym chyba nie zarobiła.

                        Coraz tu więcej ciała pedagogicznego 😀

                        Zamieszczone przez paulisiowa mama

                        Ja też pracuję w szkole, wróciłam na etat, ale teraz te godziny bezpłatne wprowadzili i pracujemy troszkę dłużej. NIe narzekam. Mimo pracy spędzam bardzo dużo czasu z dziećmi i nic mnie nie omija. Nie boisz się trochę powrotu?

                        Dobrze, że z serduszkiem wszystko ok

                        Boję się powrotu, oczywiscie. Mam wrazenie, że wszystkiego bedę musiała uczyć się od nowa w zwiazku z tymi zmianami 🙁 Ale najpierw muszę znaleźć pracę – zaczynam poszukiwania od przyszłego tygodnia 🙂

                        Zamieszczone przez paulisiowa mama

                        A my czekamy na diagnostykę na oddziale alergologiczno-pediatrycznym. Prawdopodobnie uda nam się od przyszłego wtorku. Piszę “chyba”, bo już dwa razy odwołali nam w ostatniej chwili pobyt. Czekamy od grudnia, a mała ciągle chora.

                        Cos poważnego się dzieje? Niestety, w tych poradniach i na oddziałach specjalistycznych jest strasznie, jeśli chodzi o termony. Trzyamm kciuki, żeby tym razem sie udało!

                        Właśnie walczę z PIT-em. Drogą elektroniczną nie udało mi się wysłac, bo ten…. system neguje nawet moje dane osobowe. Drukuje wiec i zawiozę, chociaż to zajmie tyle czasu…. A Wy już rozliczone? Jeśli tak, to zazdroszczę 🙂

                        Dobranoc!

                        • Zamieszczone przez jaiza

                          Właśnie walczę z PIT-em. Drogą elektroniczną nie udało mi się wysłac, bo ten…. system neguje nawet moje dane osobowe. Drukuje wiec i zawiozę, chociaż to zajmie tyle czasu…. A Wy już rozliczone? Jeśli tak, to zazdroszczę 🙂

                          Dobranoc!

                          Nie rozliczone. Ja jak zwykle na ostatnią chwilę. Niecierpię tej papierologii wszelkiej i siebie za to że odwlekam to na ostanią chwilę

                          • Hej hej!

                            O ranyyy! Same nauczycielki 🙂 No to jeszcze się pochwalcie, czego uczycie 🙂 Pomyśleć, że i ja studiowałam pedagogikę, gdybym doszła do końca to już w ogóle można by było zmienić nazwę wątku na : Dzieci nauczycielek rok po roku

                            Ana A Ty stosujesz jakąś antykoncepcję?? Bo ja też karmię piersią i mam zamiar łykać Azalię, ale ciągle się zastanawiam… boję się że będę krwawić, a mam już dość, po połogu który u mnie trwał prawie 11 tygodni…. myślałam że ocipieję… po pierwszym porodzie też tak długo miałam…

                            • paulisiowa-mama Dodane ponad rok temu,

                              Witam,

                              my rozliczeni już od dawna i czekamy na kasiorkę. Jakieś wakacje by się przydały, bo od 3 lat nigdzie nie byliśmy.

                              Do szpitala idziemy ze względu na przewlekłe zapalenie oskrzeli i alergię. Do tego refluks, azs – skóra po próbie wprowadzenia twarogu sypała się jak śnieg.

                              Co do ciała pedagogicznego – zauważyłyście, że nauczycielki to mamy jedynaków albo mające rodziny wielodzietne? Coś w tym jest. 😉
                              W sumie uważam, że jako nieliczna grupa mamy dość fajne warunki do wychowywania dzieci. Możemy im poświęcić więcej czasu niż np. mamy pracujące po 8-12godz. Nie chcę tu nikogo oczywiście obrazić broń Boże.
                              Mi np. przed pracą przeważnie udaje się ugotować zupkę dla maluchów, po powrocie z pracy poświęcam im cały czas, a gdy idą spać przygotowuję się do pracy (przeważnie 2-3 godz.). Jakoś idzie!

                              No ale to kontrowersyjny temat i lepiej już o tym nie mówić, bo zacznie się nagonka.

                              Planujecie już wakacje. Chcielibyśmy gdzieś się ruszyć, ale boję się podróży z maluchami. Mam w sumie bliziutko nad morze, ale marzą mi się ukochane góry.

                              Pozdrawiam

                              • no tak 😀
                                ja też studiowałam pedagogikę przez 3 lata prawie
                                ale ostatecznie przeniosłam się na ekonomię i takie studia skończyłam.

                                Rozliczona nie jestem ale się już zbieram powolutku – w sensie mam już pity11, zaświadczenie o odsetkach.. teraz muszę wyliczyć ile za internet płaciliśmy i jakoś to zebrać do kupy 😀

                                Wakacje mamy już zaplanowane i nie mogę się ich doczekać 🙂
                                w czerwcu jedziemy na 10 dni jakoś do Łeby-byliśmy tam rok temu z córą a ja w 30tc i było bardzo fajnie dlatego wracamy w to samo miejsce 🙂

                                ja łykam cerazette czuję się świetnie, nie mam plamień i wydaje mi się że działa…

                                tyle że ja z tych nienormalnych bo chcę jeszcze trzecie dzieciątko tylko nie teraz ale za jakieś 2-3 latka dopiero w ciążę zachodzić jak mi się nie odwidzi… no ale jakbym teraz wpadła to chyba dramatu by nie było..chyba… ale na razie lepiej odpukać 😀

                                • Zamieszczone przez paulisiowa mama
                                  Witam,

                                  my rozliczeni już od dawna i czekamy na kasiorkę. Jakieś wakacje by się przydały, bo od 3 lat nigdzie nie byliśmy.

                                  Do szpitala idziemy ze względu na przewlekłe zapalenie oskrzeli i alergię. Do tego refluks, azs – skóra po próbie wprowadzenia twarogu sypała się jak śnieg.

                                  No to niewesoło macie 🙁 Mam nadzieję, że dostaniecie się bez problemów i jakos Wam pomogą.

                                  Zamieszczone przez paulisiowa mama

                                  W sumie uważam, że jako nieliczna grupa mamy dość fajne warunki do wychowywania dzieci. Możemy im poświęcić więcej czasu niż np. mamy pracujące po 8-12godz. Nie chcę tu nikogo oczywiście obrazić broń Boże.

                                  Zgadzam się! I dlatego denerwują mnie narzekania starszych koleżanek, jaki to koszmarny zawód. Ja tam uważam, że ma wiele zalet – m.in. tę, o której piszesz 🙂

                                  Zamieszczone przez paulisiowa mama

                                  Planujecie już wakacje. Chcielibyśmy gdzieś się ruszyć, ale boję się podróży z maluchami. Mam w sumie bliziutko nad morze, ale marzą mi się ukochane góry

                                  Wybieramy się – po raz pierwszy od 5 lat! Jedziemy na tydzień do Rabki. Nie mogę się doczekać. A za rok może morze…

                                  Zamieszczone przez Koli
                                  no tak 😀
                                  ja też studiowałam pedagogikę przez 3 lata prawie

                                  Wakacje mamy już zaplanowane i nie mogę się ich doczekać 🙂
                                  w czerwcu jedziemy na 10 dni jakoś do Łeby-byliśmy tam rok temu z córą a ja w 30tc i było bardzo fajnie dlatego wracamy w to samo miejsce 🙂

                                  To poproszę po porocie o opis wrażeń i ewentualnie namiary… Rozpaczliwie tęsknię za morzem 😀 Może za rok, jak pisałam wcześniej uda mi się je zobaczyć.

                                  A ja znów najbliższe dni spędzę na wycieraniu nosków ;(. W poczekalni do kardiologa (i innych gabinetów) było mnóstwo przeziębionych dzieci – no i Milka już smarka, lada dzień zachoruje Zoja. Rozumiem, że rodzice wolą jechać z niezdrowych dzieckiem niż czekać kilka miesięcy na nowy termin, ale jestem zła – pojechałam ze zdrowym dzieckiem, wróciłam z chorym… powinni zrobić na listach do specjalistów jakieś wolne “miejsca awaryjne” na listach dla chorujących dzieci i przyjmować tylko zdrowe – maluchy nie zarażałyby się wzajemnie w takich poczekalniach.
                                  Wściekła jestem właściwie…

                                  • Zamieszczone przez samira22

                                    Ana A Ty stosujesz jakąś antykoncepcję?? Bo ja też karmię piersią i mam zamiar łykać Azalię, ale ciągle się zastanawiam… boję się że będę krwawić, a mam już dość, po połogu który u mnie trwał prawie 11 tygodni…. myślałam że ocipieję… po pierwszym porodzie też tak długo miałam…

                                    metody naturalne

                                    • 😮

                                      Zamieszczone przez samira22

                                      Ana A Ty stosujesz jakąś antykoncepcję?? Bo ja też karmię piersią i mam zamiar łykać Azalię, ale ciągle się zastanawiam… boję się że będę krwawić, a mam już dość, po połogu który u mnie trwał prawie 11 tygodni…. myślałam że ocipieję… po pierwszym porodzie też tak długo miałam…

                                      metody naturalne:o

                                      Wakacje zaplanowane – Chorwacja na 2 tygodznie. Ale im bliżej terminu wyjazdu tym więcej mam wątpliwości czy to był dorby pomysł…

                                      • Zamieszczone przez Koli
                                        tyle że ja z tych nienormalnych bo chcę jeszcze trzecie dzieciątko tylko nie teraz ale za jakieś 2-3 latka dopiero w ciążę zachodzić jak mi się nie odwidzi… no ale jakbym teraz wpadła to chyba dramatu by nie było..chyba… ale na razie lepiej odpukać 😀

                                        A ja chcę czwarte, tylko jeszcze mój mąż musi chcieć 😉

                                        • Zamieszczone przez ana7
                                          A ja chcę czwarte, tylko jeszcze mój mąż musi chcieć 😉

                                          mój trzecie właściwie już “zaakceptował” że może się pojawić..
                                          ale nie chcę teraz nie ze względu na siebie tylko na to że trójce tak maleńkich nie będę mogła dać tyle miłości i uwagi ile bym chciała..

                                          no i kciuki za przekonywanie męża

                                          sama mam 2 braci i siostrę i wiem że dużo rodzeństwa to super sprawa 😀

                                          Te metody naturalne fiu fiu

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dzieci rok po roku

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general