Forum: Mam z dzieckiem taki problem
Dziecko mojej koleżanki….
ciągle płacze.Gdy jesteśmy na spacerze w ciągu 3 godzin potrafi przepłakać 2, strasznie mi go żal i serce nam pęka kiedy on tak płacze. Wiem że w domu ma to samo. Moje dziecko nie płacze prawie wcale i nie wiem jak mogłabym im pomóc. Dziewczyny doradzcie coś, może jakieś badania powinna zrobić? Mały ma 2,5 mca. Czy Wasze maluszki też tyle płaczą?
pozdrawiam
iwona&dawidek
- Czy zielona kupa po borówkach jest normalna? - Forum 2023
- Ile dac na wesele - Forum 2023
- Augustyn czy Milan - Forum 2023
- Co to znaczy, gdy piersi przestają boleć w ciąży? - Forum 2023
- Wasze "tajne" sposoby na wywołanie porodu !!! - Forum 2023
- Co może piszczeć na bramkach w sklepie? - Forum 2023
- Czy spływ kajakowy w ciąży jest bezpieczny? - Forum 2023
- Czy z anginą można wyjść na dwór? - Forum 2023
- Jak przykładać rywanol na siusiaka - Forum 2023
- Jak rozpoznać czy sączą się wody płodowe? - Forum 2023
- Koncert rockowy w ciazy???? - Forum 2023
- Kto U was w związku gotuje obiadki? - Forum 2023
- Moje Dziecko jest opoznione?! :( - Forum 2023
- Negatywny test pomimo ciąży?Czy to możliwe? - Forum 2023
- Pobolewanie i kłucie w brzuchu w 15 tygodniu ciąży - Forum 2023
- Telefon na kartę dla dziecka - gdzie najtaniej ? - Forum 2023
- Trzęsące się dziecko zaraz po przebudzeniu... - Forum 2023
- Tunezja - Forum 2023
- Urząd pracy - zmiana terminu wizyty - Forum 2023
- czy jarzębina jest trująca? - Forum 2023
- Teściowa zdradziła mi trik na czystą i pachnącą pralkę. Wlewa do bębna jedną rzecz
- Czym umyć brudne ściany? Wykorzystaj prosty trik za 5 zł. W mig zapomnisz o malowaniu
- Dociśnij obcinacz do paznokci w tym miejscu. Niewiele osób wie, o jego ukrytej funkcji
- Specjalny dodatek za wychowanie dzieci? ZUS wypłaca nawet 1500 zł. Skorzystają także babcie
- Położyła makaron na stół i zalała zimnym sosem. Tak wyprawiła synowi przyjęcie urodzinowe
- Jak kisić ogórki, żeby były twarde? Wystarczy wrzucić do słoika jeden składnik
- ZUS wprowadził ważne zmiany dla emerytów i rencistów. Przez niefrasobliwość mogą stracić świadczenie
- Początek roku szkolnego 2023/2024 przesunięty! Uczniowie nie rozpoczną nauki 1 września, wakacyjny odpoczynek potrwa dłużej
- To magiczne imię dla dziewczynki robiło furorę 70 lat temu. Hit z lat 50. znów zyskuje na popularności. Oznacza "prawdę i szlachetność"
- Zła wiadomość dla uczniów. Rok szkolny 2023/24 może być niewesoły
- Zagadki dla dzieci w różnym wieku. Łatwe, krótkie, ciekawe i zabawne.
- Życzenia urodzinowe dla dzieci [+śmieszne wierszyki]
- Ani z ogórka, ani z kapusty. Surówka z tego składnika to hit tegorocznego lata!
- Dodatkowe pieniądze za okres choroby. Od 1 lipca w ZUS obowiązują nowe zasady
- Jak otworzyć słoik bez użycia siły? Z tym prostym trikiem żadna zakrętka nie będzie problemem
Enable registration in settings - general
11 odpowiedzi na pytanie: Dziecko mojej koleżanki….
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Nie wiem jak jest w przypadku dziecka Twojej koleżanki ale z tego co moja mama mi opowiadała to ja tak płakałąm przez pierwsze pół roku z przerwami na jedzenie i sen.
Ewcia i Asieńka
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Czy rzeczywisice nic ją nie uspokaja? A na ręcę? Suszarka czy odkurzacz? Bujanie? Ja robie wszystko by sie uspokoiła, nawet jak w przyszlosci zaowocuje to przyzwyczjeniem.
A jesli nic nie pomaga, mysle ze kolezanka powinna sie zglosic do lekarza, byc moze cos dziecku dolega.
PZDR
Ania i Wikusia
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Mialam dokladnie ten sam problem z Adamem, plakal niemal bez przerwy, ciezko zaypial i ichl tylko przy cycaniu. Odwiedzilam kilku lekarzy w totalnej rozpaczy, kazdy po zbadaniu Adama mowil, ze wszystko jest w najlepszym porzadku. W koncu ktorys z nich powiedzial mi pewna oczywista prawde. Male dziecko nie ma innych metod na komunikacje ze swiatem, jak placz. Placze, kiedy mu cos dolega, kiedy jest glodne, kiedy ma mokra pieluche, ale takze kiedy sie nudzi, kiedy nie odpowiada mu pozycja, w ktorej sie znajduje. Adam czasami do tej pory poplakuje z nudow
Skoro lekarz wykluczy chorobe, moze trzeba przywyknac? Dzieciaczki potrafia byc tak rozne, jak i dorosli. Jedni ze stoickim spokojem znosza wszystko, co sie dzieje dookola, inni placza i marudza, kiedy zgubia ulubione pioro. Oby taka wlasnie byla przyczyna dolegliwosci.
Pozdrawiam.
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Zgadam sie z tym co napisałas.
Kiedy Jonek płacze a ja nie wiem dlaczego. W tej chwili juz rozpoznaje niemal wszystkie jego płacze tak długo szukam dalczego ten akurat płącz az znajde. Później juz wiem i reaguje właściwie. Przynajmniej tak mi się wydaje :o)
Zdaje sobie też sprawe, że wraz z rośnieciem mój synek będzie miał coraz to inne potrzeby ale w końcu przeceż zacznie mi o nich mówić w inny sposób niz płacz :o)
Re: Dziecko mojej koleżanki….
może cos go boli? Może ma kolkę? Albo głodny?
Juleczka (Puchatek) 12.12.04
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Niektore dzieci placza wiecej niz inne, Dla spokoju mozna sprawdzic uszy, gardlo i pokazac pediarze, sprawdzic czy dobrze przybiera na wadze, sprobowac jakis lagodny srodek na kolke, masowac brzuszek. Ale najprawdopodobniej wszystko jest ok. Antek jak nie spal i nie jadl to ryczal;-) No chyba, ze byl na rekach, albo w chuscie. Wtedy bylo dobrze:-)
elik i antek 20 mies
Re: Dziecko mojej koleżanki….
A czy nie uspokaja się po wzięciu na rękę?
Bo jak Ulkę kłądłam do wózka to też płakała (generalnie wózek był zbędnym wydatkiem w naszym przypadku).
W domu też cały czas na rękach bo inaczej płacz.
I tak było od urodzenia (już w szpitalu) do momentu gdy zaczęła się przemieszczać sama.
Ola i Ulcia (18m)
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Moja kuzynka tez caly czas plakala jak byla dzieckiem,lekarze twierdzili ze moze to jej urok i powinno minac. Moja ciotka nie dawala za wygrana i caly czas ganiala z mloda po lekarzech po 7 miesiacach okazalo sie ze mloda jest uczulona na laktoze.Ona poprostu byla rozdrazniona tym ze bolal ja brzuch i zle reagowala na wszystko co ja otaczalo. Mam nadzieje ze Twoja kolezanka szybko dowie sie co dziecku dolega i ulzy jemu i sobie w tych placzliwych chwilach.
Powodzenia
VIKTORIA (28.08.2003)
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Dzięki dziewczyny za odzew:))
Malutki był przebadany przez dwóch różnych pediatrów, którzy nic niepokojącego nie zauważyli, dodatkowo była w szpitalu zbadać uszka i też nic im nie dolega:))
Od dwóch dni wyciąga go z wózka na ręce i pokazuje świat, no i zmieniła mleko z bebiko na bebilon i jest lepiej. Dziecko troszkę popłakuje ale już tak nie krzyczy i chyba jest spokojniejszy.
Pozdrawiam
iwona&dawidek 30.06.2005
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Ja miałam z Martą identycznie. Czasami myślałam, że już nie dam rady, ale minęło!!!!
Re: Dziecko mojej koleżanki….
Moja Anulka też tak ciągle płakała i okazało się, że jest uczulona na białko mleka krowiego. Może Twoja koleżanka powinna spróbować jakiegoś mleka właśnie bez tego białka, bo szkoda, żeby dziecko niepotrzebnie cierpiało.
pozdrawiam
Sophie28
Znasz odpowiedź na pytanie: Dziecko mojej koleżanki….