dziecko w kościele?

Jak zachowują się Wasze dzieci w kościele? Pozwalacie chodzić i zwiedzać, bawić się?? czy raczej trzymacie przy sobie i walczycie o spokój dziecka??

Aneta i Maciek 21.06.2004

30 odpowiedzi na pytanie: dziecko w kościele?

  1. Re: dziecko w kościele?

    Właściwie to rzadko chodzimy do kościoła.
    A jak już idziemy to stoimy na zewnątrz, przy kościele jest duży zielony teren i Maciek jest spokojny.
    Raz bylismy z nim w środku, przestaliśmy całą mszę, Maciej w wózku wg nas był spokojny (czasem tylko upomniał się o picie trochę głośno i pod koniec mu się nudzić zaczęło), ale po mszy wyszlismy zadowoleni że całą godzinkę wytrwał
    Niestety nasza radość została przygaszona przez moją mamę. Stwierdziła, że ona dawno by już z nim wyszła…bo przecież tak strasznie krzyczał
    Tu niestety z moją mamą się zupełnie nie zgadzamy. Mimo, że jest “luzarą” to jesli chodzi o zachowanie dzieci w kościele jest “straszna”…

    Jak byłam mała (lat 5), bawiłam się różańcem w kościele, oglądałam go sobie po prostu, liczyłam paciorki…moją matulę tak to wkurzyło, że wyprowadziła mnie z kościoła, zaciągnęła do domu i tam nożyczkami uciachała jeden z długich kucyków. Podobno cztery godziny siedziałam przy stole płacząc, że “mama mnie naznaczyła” Do dnia dzisiejszego nie mogę jej darować tego, choć bardziej traktujemy tę opowieść z humorem

    Jak mam nauczyć moje dziecko uczestnictwa we Mszy spędzając ten czas na dworze??
    Wiem, że niektórzy potrzebuja skupienia i ciszy… Ale w sumie każdy modli się na swój sposób.
    Chciałabym móc uczestniczyć we Mszy razem z Maciejkiem i nie widzieć zgorszonych spojrzeń “babć”… Na takiej prawdziwej Mszy dla dzieci… Ale u nas w parafii to awykonalne.

    ”Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, do takich bowiem należy królestwo Boże”

    Beata i Maciek 11.02.04.

    • Re: dziecko w kościele?

      Natkę trudno utrzymać w pozycji siedzącej (chyba, że ogląda ulubioną bajkę 😉 – w kościele zazwyczaj zaczepia siedzące obok osoby i chce z nimi rozmawiać. Na szczęście mamy przy wejściu do kościoła spory dziedziniec z ławkami.

      Kaśka z Natusią (3 lata 🙂

      • Re: dziecko w kościele?

        My treoszkę w kościele a jak się nie da (a zawyczaj się nie da) to na zewnątrz. U nas jest specjalna msza dla dzieci, na której dzieci moga zachowywać się troszkę inaczej niż na zwykłej i nikt nie ma pretensji, że przeszkadzają 🙂

        • Re: dziecko w kościele?

          Chodzimy na msze dla dzieci(aby uniknąć spojrzeń i komentarzy babć), w kościele jesteśmy tyle ile sie da (czyli nie za długo), resztę czasu spędzamy na dziedzincu pod kościołem i tak nie zawsze uda nam się dotrwać do końca mszy.

          Ania

          • Re: dziecko w kościele?

            Borys chodzi do kościoła z babcią. regularnie co tydzień i bardzo co lubi. ponoć jest spokojny, tylko jak zobaczy ukochane kuzynostwo to dostaje amby dopóki do niego nie przyjdą.

            Paula i 2latek Borys

            • Re: dziecko w kościele?

              Ja mam to szczęście, że w moim kościele są specjanle msze dla maluchów. Mogą one biegać raczkować, a te co chca siedzieć mogą siedzieć z rodzicami w ławce lub z innymi dziećmi na dywaniku prze ołtarzem. Na kazanie ksiądz schodzi do dzieci, siada z nimi na dywanie i opowiada. Mój synek jest na etapie biegacza. Ale sa momenty kiedy interesuje sie tym co się dzieje np gdy dzieci śpiewają przy akompaniamencie gitary lub gdy tańczą.
              Zaprszam na Stegny do Marianów

              GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

              • Re: dziecko w kościele?

                oj, daleko jechać by trzeba… ale ciekawe to co piszesz, szkoda, że nie ma tak w każdym kościele..

                Aneta i Maciek 21.06.2004

                • Re: dziecko w kościele?

                  Oj, tak! MIeszkalam tam i bardzo polecam ten kosciol! Ja czesto bywalam z religia na bakier, ale Marianie zachecili mnie ponownie. Oni naprawde dbaja o swoje msze i parafian:-)

                  • Re: dziecko w kościele?

                    Nie utrzymałam robiła co chciała kosciół nadal stoi, a ksiadz sie w niej zakochał

                    buziaki anecia!

                    Nawet im nie pisnę, że się schowałam

                    13 mscy

                    • Re: dziecko w kościele?

                      Moja Kami przewaznie siedzi i wcina paluszki albo śpi

                      • Re: dziecko w kościele?

                        Bardzo szkoda, oj bardzo….

                        GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

                        • Re: dziecko w kościele?

                          w kościele do którego jeździmy (Pokamdulski w Lasku Bielańskim) dzieci są bardzo ważne, choć nie mam mszy specjalnie dla nich. Mogą biegać i w kościele i przed kościołem – gdzie specjalnie dla nich jest drewniana karuzela (wykonana chyba przez Jana Wilkonia). Jest też osiołek Franek 🙂 Proboszcz zaprasza wszystkie dzieci przed ołtarz kiedy dzieje się coś ważnego. A świeżo ochrzczone dzieci są podnoszone do góry i pokazywane wszystkim w kościele :)) Ale nasz ksiądz Wojtek to ten, który kiedyś prowadził Ziarno w TVP1 i tańczył z kontrabasem na dachu jednego z bloków 🙂 Teren przed kosciołem jest nagłośniony. A po mszy w podziemiach działa kawiarenka i są pyszne pierniki :))

                          GOHA o której jest msza dla dzieci u Marianów?

                          Szymon 8/12/2003

                          • Re: dziecko w kościele?

                            Po pierwsze nie ma biegania, nie ma krzykow, ale nie wykkluczam mowienia, pytania itd.

                            Tymek w kosciele zachowuje sie wzorowo jak na prawie trzylatka i trwa to juz prawie rok. Poczatki byly ciezkie, ale najpierw stalismy pod kosciolem, potem wchodzilismy i w razie potrzeby ewakuacja na zewnatrz. Bardzo nam pomogly msze dla przedszkolaka u Boboli.

                            Chodzimy tylko na msze dla dzieci i jesli w trakcie takiej mszy dziecko komus przeszkadza (dziecko ktore nie szaleje) to jest to problem tej osoby, bo ma ona 5 innych mszy i 3 koscioly w okolicy, my mamy jedna msze i wlasciwie jeden kosciol do ktorego mozemy isc z dwojka dzieci (drugie jest niemowlakiem).

                            Nasza parafia od zmiany proboszcza jest straszna. Wyobrazcie sobie, ze nawet dziecka nie chrzczono przy chrzcielnicy, a litania do wszystkich swietych skladala sie z 3 wezwan i omijala patronow dzieci. A przeciez to wielkie swieto nie tylko dla dzieci i ich rodzin, ale calej wspolnoty. Zostal niesmak i nie chodze juz do kosciola w mojej parafii.

                            Ag
                            mama chlopcow dwoch

                            • Re: dziecko w kościele?

                              Chodzę z Anią do kościoła Jezuitów w Opolu, na specjalną mszę dla dzieci – są gitary, piosenki, mądre kazanie ( nie tylko dla maluchów) i pełna swoboda. Dzieci moga ganiać po całej bocznej nawie, włazić na schodki, podchodzić do ołtarza. Ja się nie stresuję, że Ania nie usiedzi w miejscu.
                              Ostatnio jednak moja córka stwierdziła że pod kościołem jest ciekawiej i caly czas wymyśla że chce siku 🙂

                              Aga i Ania 2,4 latka

                              • Re: dziecko w kościele?

                                Chodzimy do kościoła z Paskudą (10,5 m)
                                Przeważnie stoimy przed kościołem, ale i tu jest problem, bo mały raczkuje po kostkach – a to albo odrapane kolana, albo brudne spodnie.
                                Ale od września będę msze dla dzieci – wtedy wejdziemy do koscioła i będziemy starali sie przetłumaczyć Krzysiowi, że tu trzeba być grzecznie.
                                ZObaczymy, co z tego wyjdzie

                                Kasia i Krzyś

                                • Re: dziecko w kościele?

                                  Nie byłabym w stanie utrzymać Luli przy sobie; w kościele najczęsciej biega i nigdy nie spotkałam sie z jakimis uwagami (chodzimy na Mszę dla dzieci ale nie tylko). Tu na każdej Mszy dziecziaczki biegają po całym kościele.

                                  Aga z Szymkiem (24.03.1999) i Julcią (12.06.2004) !

                                  • Re: dziecko w kościele?

                                    a ja właśnie mam małą tremę – w sobotę idę na ślub koleżanki – to będzie debiut Niny w kościele ( była tylko raz krótko na święceniu jajek) i nie mam pojęcia jak na to wszystko zareaguje….I nie wiem czy na ślubie wypada żeby biegała po kościele bo jak ja znam to spokojnie nie wysiedzi…. Chyba pół mszy spędzimy na zewnątrz….

                                    Monika & Nina (20 m-cy)

                                    • dziecko na ślubie kośc.?

                                      a ja właśnie mam małą tremę – w sobotę idę na ślub koleżanki – to będzie debiut Niny w kościele ( była tylko raz krótko na święceniu jajek) i nie mam pojęcia jak na to wszystko zareaguje….I nie wiem czy na ślubie wypada żeby biegała po kościele bo jak ja znam to spokojnie nie wysiedzi…. Chyba pół mszy spędzimy na zewnątrz….

                                      Monika & Nina (20 m-cy)

                                      • Re: dziecko w kościele?

                                        My jak jest cieplo to stoimy na dworze i Ola biega sobie z innymi dziecmi 🙂 Poniewaz z regoly chodzimy na ta sama godzine to sa tam te same dzieci, wiec juz sie znaja i chetnie bawia ze soba przez cala msze. Natomiast jak trzeba stac w srodku bo zimno to mam zawsze przy sobie butelke z piciem i paluszki co pozwala nam przetrwac ponad polowe mszy we wozku, a na koniec jak juz nie moze w nim wysiedziec to czasami ja na troche wypuscimy i wtedy bawi sie z tymi znajomymi juz dziecmi 🙂

                                        Agnieszka i Oleńka (01.09.2003r.)

                                        • Re: dziecko na ślubie kośc.?

                                          taaa… my właśnie w ostatnią sobotę byliśmy na ślubie mojej siostry ciotecznej i zabraliśmy Nikolę ze sobą. W efekcie ślubu nie widzieliśmy, bo nasze dziecko zaraz na początku mszy obrało kurs na ołtarz główny i chciało nie tylko pooglądać Młodą Parę, ale i “pomacać” ;-PPP
                                          Coby więc obciachu zbytniego nie robić i nie psuć uroczystości ślubnych nie pozostało nam nic innego jak zapakować protestującego (a jakże!) Bąka i wynieść z kościoła. Do końca mszy oglądaliśmy dzwonnicę i kapliczki :-)))
                                          Ślub obejrzymy na kasecie 🙂

                                          Powodzenia życzę, ale raczej radziłabym się mocno zastanowić, bo jeśli Ninka jest tak samo ruchliwa i ciekawska jak mój diabeł, to gładko nie pójdzie :-)))

                                          Nikola (18 m-cy)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: dziecko w kościele?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general