dziecko w samochodzie

Dziewczyny czy 5 latek może jechac w swoim foteliku z przodu w samochodzie? samochód ma poduszki powietrzne z przodu i z tyłu.
Nigdzie nie mogę znaleść informacji na ten temat, że w niemowlęcych fotelikach nie wolno jest info ; ale poza tym nic.

E.

33 odpowiedzi na pytanie: dziecko w samochodzie

  1. może może, tylko tyłem można dziecia wozić tylko z tyłu, my po konsultacji z policją przesadziliśmy małego do przodu – jak jeździ sam z tatusiem to obu tak wygodniej – mają się pod ręką

    • Na naszych fotelikach są informacje, że nie mogą być zamontowane na przednim fotelu – na tych większych, nie na tych niemowlęcych gdzie dziecko jedzie tyłem do kierunku jazdy.

      • to ja już sma nie wiem, nam szef naszej drogówki mówił, że można naprzednim takie 4 letnie dziecko wozić
        a wogóle to od kiedy można dziecie w samym siedzisku wozić, bo nasz hcyba do fotelika za duży

        • My zmieniamy foteliki ze zmianą gabarytów;)

          • można

            ja tak czasem wożę dzieci, ale zawsze odsuwam fotel na maxa do tyłu

            • Zamieszczone przez Madzia’
              można

              ja tak czasem wożę dzieci, ale zawsze odsuwam fotel na maxa do tyłu

              dokladnie robie tak samo:)
              mlody jezdzi z przodu odkad ma 4 lata, jest mi wygodniej z nim gadac….bo on ciagle gada

              • Zamieszczone przez Ewelkaxy
                Dziewczyny czy 5 latek może jechac w swoim foteliku z przodu w samochodzie? samochód ma poduszki powietrzne z przodu i z tyłu.
                Nigdzie nie mogę znaleść informacji na ten temat, że w niemowlęcych fotelikach nie wolno jest info ; ale poza tym nic.

                E.

                odkąd pojawił się Filip, Ola jeździ z przodu z tatą, a ja z tyłu z Filipem…
                zrobiliśmy tak juz sporo kilometrów, policja się nie czepiała…

                • Zamieszczone przez agnessa
                  odkąd pojawił się Filip, Ola jeździ z przodu z tatą, a ja z tyłu z Filipem…
                  zrobiliśmy tak juz sporo kilometrów, policja się nie czepiała…

                  my też się właśnie tak podzielilismy – kiedyś próbowalismy jeździć we 3 z tyłu, bo przecież maleństwa nie zostawię samego (z mackiem ) z tyłu

                  • Fotelik z niemowlakiem montuje się tyłem do kierunku jazdy z racji obciążeń dla kręgosłupa podczas wypadku (nie pamiętam do jakiego wieku).
                    W samochodzie wyposażonym w poduszkę dla pasażera na przednim siedzeniu nie można go umieścić tyłem bo w razie gdyby poduszka wystrzeliła – nawet nie chcę dobie wyobrażać co by się stało.
                    Co do jazdy z przodu to nie ma przeciwwskazań – moim zdaniem to nawet bezpieczniejsze z racji kierującego. Ja staram się przewozić moją małą (5 lat) w foteliku przypiętym pasami do siedzenia a ona jest zapięta w pięciopunktowe (z fotelika). Uważam, że tak jest dla niej bezpieczniej.
                    Ale się rozpisałam

                    • moze
                      ja jezdze z córka z tyły, a syn z tata z przodu 🙂

                      • Zamieszczone przez gosiasu

                        Co do jazdy z przodu to nie ma przeciwwskazań – moim zdaniem to nawet bezpieczniejsze z racji kierującego. Ja staram się przewozić moją małą (5 lat) w foteliku przypiętym pasami do siedzenia a ona jest zapięta w pięciopunktowe (z fotelika). Uważam, że tak jest dla niej bezpieczniej.

                        Nie wiem – ja zawsze miałam obawy, że w razie wypadku to poduszka wprawdzie dziecka nie zabije, ale może np. nóżki połamać – dziecko w foteliku ma je wyżej niż dorosły… A poduszka może odpalić nawet przy niewielkiej stłuczce…

                        Gdzieś czytałam porównanie, że siłę uderzenia poduszki powietrznej można przyrównać do uderzenia pałką bejsbolową zawodowego gracza – żadna kość tego nie wytrzyma :(.

                        • Zamieszczone przez gosiasu
                          Fotelik z niemowlakiem montuje się tyłem do kierunku jazdy z racji obciążeń dla kręgosłupa podczas wypadku (nie pamiętam do jakiego wieku).
                          W samochodzie wyposażonym w poduszkę dla pasażera na przednim siedzeniu nie można go umieścić tyłem bo w razie gdyby poduszka wystrzeliła – nawet nie chcę dobie wyobrażać co by się stało.
                          Co do jazdy z przodu to nie ma przeciwwskazań – moim zdaniem to nawet bezpieczniejsze z racji kierującego. Ja staram się przewozić moją małą (5 lat) w foteliku przypiętym pasami do siedzenia a ona jest zapięta w pięciopunktowe (z fotelika). Uważam, że tak jest dla niej bezpieczniej.
                          Ale się rozpisałam

                          Według mnie miejsce z przodu obok kierowcy jest najmniej bezpiecznym miejscem w samochodzie.
                          W razie wypadku kierowca automatycznie, podświadomie skręca kierownicą
                          tak aby nie uderzyćw przeszkodę “swoją stroną”.

                          • Najbezpieczniejsze miejsce w samochodzie to w myjni i to nie automatycznej, prawda jest taka, że podczas wypadku działają ogromne siły i różnie to może być, my możemy pyrtać sobie 35km/h a z przeciwka taki tylko 65km/h i przy czołówce już masz uderzenie jakby się walnęło stówą w mur
                            My jesteśmy dorośli i róbmy wszystko by zapewnić bezpieczeństwo dzieciom w samochodzie [i poza nim].
                            Fajnie, ze myślicie jak tu dziecko zabezpieczyć, bo przyznam mocno mną wzdryga jak widzę dzieciaki urzędujące na tylnej kanapie w dowolny sposób, albo wiszące miedzy przednimi siedzeniami i prowadzące chyba zajmująca gadkę z rodzicami.

                            • Zamieszczone przez kurczak
                              Nie wiem – ja zawsze miałam obawy, że w razie wypadku to poduszka wprawdzie dziecka nie zabije, ale może np. nóżki połamać – dziecko w foteliku ma je wyżej niż dorosły… A poduszka może odpalić nawet przy niewielkiej stłuczce…

                              Gdzieś czytałam porównanie, że siłę uderzenia poduszki powietrznej można przyrównać do uderzenia pałką bejsbolową zawodowego gracza – żadna kość tego nie wytrzyma :(.

                              Mi też zawsze to uderzenie poduszki powietrznej chodzi po głowie.
                              Gdzies kiedyś (TV?) na bank słyszałam, że kilkuletnie dziecko w foteliku
                              na przednim siedzeniu, straciło życie na skutek uderzenia poduszki powietrznej
                              i jakoś nie umiem się zgodzić żeby młoda jeździła z przodu…

                              • Zamieszczone przez Figa
                                Mi też zawsze to uderzenie poduszki powietrznej chodzi po głowie.
                                Gdzies kiedyś (TV?) na bank słyszałam, że kilkuletnie dziecko w foteliku
                                na przednim siedzeniu, straciło życie na skutek uderzenia poduszki powietrznej
                                i jakoś nie umiem się zgodzić żeby młoda jeździła z przodu…

                                O dziecku nie słyszałam :(…
                                Ale był Marek Kotański, koleżanka z pracy mojego męża… Fakt, że oni jechali bez pasów… Ale wg mnie fotelik na tyle zmienia usadowienie względem poduszki powietrznej, że należy się porządnie zastanowić, czy nie wchodzi się w obszar jej “rażenia”…
                                Poduszki są “obliczone” na dorosłych, jadących z zapiętymi pasami, siedzących na wysokości siedzenia samochodowego, mających nogi spuszczone w dół…

                                • Zamieszczone przez kurczak
                                  Poduszki są “obliczone” na dorosłych, jadących z zapiętymi pasami, siedzących na wysokości siedzenia samochodowego, mających nogi spuszczone w dół…

                                  Ano właśnie…

                                  • Nasz Wojtek jeździ z tatą z przodu odkąd urodziłą się córcia a ja z nią z tyłu. Jak jadę sama to ona jest z przodu bo muszę ją widzieć

                                    Z tym że nasz samochód nie ma przedniej poduszki powietrznej pasażera

                                    Wg mojej wiedzy można dziecko przewozić na przednim siedzeniu w przystosowanym foteliku. Nie można tyłem do kierunku jazdy jeśli jest poduszka powietrzna (można po wyłączeniu jej )
                                    Generalnie jak bym miała poduszkę to bym tam dzieciaków nie woziła raczej

                                    a ten wypadek o którym pisałyście to kiedyś czytałam – jezeli o ten przypadek chodzi. dziewczynka na postoju bawiłą się z przodu i poduszka wybuchła z niewiadomej przyczyny

                                    • Oczywiście macie rację, że miejsce obok kierowcy jest najmniej bezpieczne. Dlatego też mała od początku jeździ z tyłu za kierowcą.
                                      Dopiero teraz, głównie podczas jazdy po mojej malutkiej miejscowości, jeździ z przodu.
                                      Poza tym zawsze jeździ z tyłu zapięta w pięciopunktówki.

                                      • Zamieszczone przez gosiasu
                                        Oczywiście macie rację, że miejsce obok kierowcy jest najmniej bezpieczne.

                                        jasne jasne, dla mnie samochody to takie jeżdżące i niebezpieczne stwory, nie lubię ich, nie lubię jeździc
                                        ale takie czasy i czasami wydaje mi się rozsądniej posadzic dziecko z przodu i mieć z nim kontakt w czasie jazdy niż posadzić je z tyłu – takie tam moje wywody

                                        • Można dziecko wolić ale:
                                          1. Jak dziecko jest maleńkie i siedzi tyłem do kierunku jazdy to trzeba wyłaczyc poduszke powietrzeną jak jest taka dla pasażera w aucie z przodu.
                                          Nowsze modele mają specjalny wyłacznik poduszki własnie po to, by mozna było dziecko wozić.
                                          Jak by się jej nie wyłaczyło to w razie wypadku dla niemowlaka śmierc na miejscu.

                                          2. Starsze dziecko w fotelikach które sa już przodem do kierunku jazdy może spokojnie jeżdzić z przodu.
                                          Nasze dziecko uwielbia jechac na przednim siedzeniu 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: dziecko w samochodzie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general