Założyłam osobny wątek, bo do poprzedniego może już nie wszystkie zainteresowane zaglądają 🙂
Chciałabym Wam wszystkim BARDZO PODZIĘKOWAĆ. Bardzo, bardzo mi pomogłyście. Mój zasób słów chyba jest zbyt ubogi żeby wyrazić moją wdzięczność 🙂
Pomoc od niektórych forumek już nadeszła, a pewnie jescze nadejdzie. Dziewczyny jesteście wspaniałe! Ta Wasza pomoc dodaje wiary, że sobie poradzę, że jakoś przetrwam te początki.
Dziękuje także za dobre słowa, które dodają otuchy. Za to że trzymacie kciuki żeby mi się udało. To pomaga!
Jak tylko się przeprowadzę to zdam relacje jak ja i Pawełek czujemy się w nowym mieszkanku. Ale myślę że będzie dobrze 🙂 Już nie patrzę z takim przerażeniem w przyszłość. Dzięki Wam 🙂
Niech Wam Bóg w dzieciach wynagrodzi 🙂 Jeśli już więcej nie planujecie to w tych co macie, żeby były zdrowe, radosne i szczęśliwe a Wy kochane Foremki razem z nimi 🙂
Ps. Jeśli któraś z Was prosiła o adres lub numer konta a go nie dostała to proszę o przypomnienie się. Starałam sie na bieżąco odpisywać, ale mogłam którąś z Was pominąć, za co bardzo przepraszam.
Kasia mama Pawełka
4 odpowiedzi na pytanie: Dziękuje bardzo, bardzo :)
Re: Dziękuje bardzo, bardzo 🙂
Kasia, dawaj znać o sobie jeszcze, jak sobie radzisz w nowym miejscu i w nowej sytuacji. no i ile dostałaś tych otwieraczy do konserw…
;-))))))
serdeczności!
Re: Dziękuje bardzo, bardzo 🙂
Jak milo czytac, ze czlowiek jeszcze na cos przydatny. Kasiu, ciesze sie, ze udalo Ci sie w ciagu tego tygodnia zebrac sily i uwierzyc w siebie i w sens Twojej decyzji. Teraz zycze wytrwalosci, a jak Ci jej bedzie braknac, to sie nam przypomnij! Usciski, Asia
11.09.05
Re: Dziękuje bardzo, bardzo 🙂
Oczywiście, że dam znać co u nas słychać.
I o ilości otwieraczy też poinformuje 🙂
Pozdrawiam.
Kasia mama Pawełka
Re: Dziękuje bardzo, bardzo 🙂
Tak, to właśnie między innymi dzięki Tobie uwierzyłam, że dobrze robie. I że jakoś sobie poradzę.
Joassiu bardzo Ci dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam
Kasia mama Pawełka
Znasz odpowiedź na pytanie: Dziękuje bardzo, bardzo :)