Nie chodzi mi o to czy dziecko w tym wieku powinno spać w dzień, bo wiem, że to wszystko zależy od dziecka – jedne śpią tak a inne siak…chodzi mi o to
jak położyć 2,5 latka spać
Wydaje mi się, że Jasiek ciągle potrzebuje dziennego snu – jak uda mi się go uśpić śpi do 3 godzin (13 (14) – 16(17)) I wszystko jest ok…jak go nie położę to około 15 – 16 robi się nie do wytrzymania…zwala książki z półek, rzuca różnymi rzeczami, kopie, piszczy…diabeł wcielony Trzeba cały czas mieć na niego oko bo co i rusz się potyka i leci z rykiem “mama pśetul mnie”… na moje oko dziecko jest zmęczone
No ale właśnie problem polega na tym, że nie wiemy jak go uśpić…kładziemy się razem do łóżka, czytamy bajeczkę, opowiadamy sobie coś, głaszczemy się…staram się go jakoś wyciszyć, ale i tak jak tylko bajka się kończy to on staje na równe nogi i kipi z niego energia, aż w końcu dostaje małpiego rozumu i nici ze spania no chyba, że walnie się w coś to wtedy zaczyna płakać – mama przytula i za kilka minut zasypia…
…macie jakieś pomysły jak go uśpić?
Jak to wygląda u Was z dzieciakami w podobnym wieku?
A może odpuścić sobie dzienne spanie, przeczekać może marudzenie za jakiś czas minie?
Janek i Franek 
55 odpowiedzi na pytanie: Dzienna drzemka 2,5 latka ?
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
na tym polu nie pomoge bo młoda oświadcza “spać ce” i idzie do łóżeczka i zasypia.
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
a wieczorem jak jest z zasypianiem? wymaga usypiania, czy potrafi sam zasnąć? bo może tu jest problem? Franek wciąż sypia w dzień, choć nie zawsze, po porstu kładzie się do lóżka i zasypia. identycznie jak wieczorem. czasem prosi, bym się położyła z nim i przytuliła, ale to raczej tak w ramach kaprysu i przyjemności.
Effcia i dzieciaki
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Ja miałam to samo z Maćkiem i ostatnio się poddałam – już go nie kładę spać. Wytrzymuje do 19ej i szybko zasypia na noc i wydłużył sobie spanie rano – potrafi pospać do 8-9ej.
Kiedy spał w dzień (około 2-3 godziny) wstawał rano o 7ej i zasypiał około 22ej!!
Może pora o której kładziesz go spać jest za wczesna? Może spróbuj go przetrzymać do nocy i też się sam unormuje, tak jak moje dziecio?
Dodam, że na początku też widziałam, że Macio potrzebuje snu dziennego, od 16-17ej był już baaaardzo marudny.
Aneta, Macio 21.06.2004 i ktoś marcowy
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Ja nie wiem, u nas jest tak podobnie. Jak jedziemy autem, to zasypia w kilka minut a w domu jakos nie moze. Juz po prostu nie klade spac w dzien. Czasem, jak jest bardzo spiacy, to zasnie sam – dzisiaj na ten przyklad zasnal podczas zabawy autkiem na fotelu;-) Na siedzaco. A jak jest spiacy tylko troche, to jakos przetrzymujemy kryzys i wieczorem jest wczesniejsze spanie. Wieczorem zasypia bez problemu ( zazwyczaj) ale musi byc zupelnie ciemno. Przypuszczam, ze to wlasnie fakt, ze jest jasno przeszkadza mu w zasnieciu w dzien;-)
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Nina nadal spi w dzień i nadal trzeba ja uspic – tzn. ktos musi sie z nią położyć i poleżeć dopóki nie zaśnie. Jak jest zmęczona to chwilke porozmawiamy, a potem odwraca sie na drugi bok i zasypia. Jak zaczyna wariować, wstawać i tak dalej to wiem że ze spania nic nie będzie i wstajemy.
Nina (2l. i 9m.)
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Opisałaś sytuacje identyczną jak u nas, dzienne zasypianie tragedia, do opisanych metod dochodzi śpiewanie kołysanek, wożenie wózkiem i albo się uda albo nie i mamy wyjca do samego wieczora, a właściwie do 20, później nam dzieć odżywa.
A jak wieczorem zasypia Jasiek?
Bo u nas to właściwie jest tak, że MAti kładzie się przy mnie w moim łóżku5 minut i odlot.
Pozdrawiam
Ania
Mati (kwiecień 2004) i drugi SYNek (31tc)
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Co ja bym dała aby moje dziecię choć raz tak mnie zaskoczyło. NIestety od urodzenia sam zasnął dwa razy : raz położył się na podłodze, za drugim razem na stojąco przy kanapie
Pozdrawiam
Ania
Mati (kwiecień 2004) i drugi SYNek (31tc)
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
kurde…super 😉
uczylas tego czy Ona tak sama z siebie? ;-))
Aga, Szym i Jula
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Może rzeczywiście w tym leży problem, w tym samodzielnym zasypianiu…wieczorem zasypia łatwo – był moment, że zasypiał sam, ale odkąd śpi w “dorosłym” tzn nie szczebelkowym łóżku, konieczne jest aby ktoś z nim był bo inaczej wyłazi z tego łóżka. Zazwyczaj wystarczy jednak położyć się koło niego, a on już sam zasypia.
Zastanawia mnie tylko jedno – widzę, że dziecko jest zmęczone, staram się je wyciszyć… A on jeszcze bardziej wariuje i za chiny nie chce się położyć…wrrr…
ps. Piękne zdjęcia w podpisie :-)))
Janek i Franek
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
No właśnie jestem bardzo bliska tej próby. Chyba zobaczę co z tego wyniknie jak Jasiek nie będzie spał w dzień…z tym że narazie to sama sobie krzywdę wyrządzę, bo ta jego dzienna drzemka to moje zbawienie (chwila na ugotowanie obiadu, porządki i odpoczynek, zwłaszcza ostatnio tak potrzebny)
Janek i Franek
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
A moze po prostu musi troszke odpoczac, polezec wlasnie?
Moj starszy w tym wieku juz nie spal, młody (2) usypiany jest w wozku.
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Moja ma 3,5 roku.
Codziennie sypia w dzień. Nawyk ze żłobka i widać tego potrzebuje (ja też )
U nas sprawdza się stały rytm tego spania. Nie sprawdza się przetrzymanie Oli do wieczora. Może i pójdzie szybciej spać, ale wstaje jak zwykle o 6:00.
U nas wygląda to tak:
pobudka o 6:00
dzienne spanko około 11:00 (tak do 2h)
spanko wieczorne 20:00
Dzienna drzemka u nas odbywa się z czytaniem aż “do bólu” czyli aż zaśnie (jest przy tapczaniku przygotowana odpowiednia ilość książek i to najlepiej takich, które zna, żeby zbyt jej nie wciągały nowe historie 😉 Najlepiej sprawdzają sie wiersze Brzechwy czytane monotonnym głosem.
Albo po czytaniu głaskanie z masowaniem. To ją bardzo wycisza i niekiedy nawet po 0,5h ale zasypia 🙂
Cierpliwości i powodzenia!
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Taaak…u nas w samochodzie Jasiek też zasypia w 5 minut … tylko raczej ciężko taką metodę zastosować na codzień :-)))
A zasypiana podczas zabawy zazdroszczę 🙂 u nas, tak jak napisałam, w momencie już totalnego zmęczenia, Jasiek zazwyczaj się o coś uderza, przewraca się, albo zwyczajnie zaczyna płakać i wtedy zasypia na kolanach – pocieszany przy płaczu… Ale to też nie jest metoda…
Janek i Franek
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Aaa…kołysanki też śpiewamy, kiedyś sprawdzała się płyta Grzegorza Turnała i Magdy Umer (polecam, pięknie zaśpiewane kołysanki)… przy nich przez dość długo Jasiek bardzo ładnie zasypiał ( i w dzień i w nocy) ale od dłuższego już czasu metoda ta nie działa (Janek wręcz krzyczy aby zgasić te kołysanki )
A wieczorem z zasypianiem raczej nie ma problemu, fakt że musi ktoś z nim leżeć (zazwyczaj ja) bo inaczej wędruje po mieszkaniu, ale zasypia dość szybko i bezproblemowo…tylko ta dzienna drzemka nas stresuje
Janek i Franek
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Eee pół godzinki to byłoby nieźle Ja czasami leżę z nim godzinę, ale nigdy dłużej…potem już się poddaję… ostatnio najgorsze jest to, że się z niego straszna gaduła zrobiła…ja go staram się wyciszyć właśnie czytając albo coś opowiadając, a on zaczyna sypać pytaniami i jak najęty coś gada…
Janek i Franek
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Tak też czasami myślę, że może takie wspólne czytanie przez godzinkę mu wystarcza… Ale zbija mnie z tropu fakt, że jak już zaśnie to śpi po 3 godziny, wynika z tego, że ten sen jednak jest mu potrzebny.
Janek i Franek
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Eee bo ta Twoja to genialna jest i jak widać nadzwyczaj prosta w obsłudze
Zazdrościmy
Janek i Franek
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Dałam do przeczytania Twojego posta mężowi stwierdził- szok dokładnie jak MAteusz
Dokładnie u nas musi być repertuar z płyty Turnała i Umer ale niestety w wersji made in by mama, co w połączeniu z faktem zmęczenia dziecka jest nie do zniesienia bo sam nie wie która piosenkę najchętniej by słuchał.
Przy okazji ja też mogę polecić ta płytę SUPER
Wyczytałam, że na Jaśka działa samochód u nas i to ostatnio się skończyło, o wiele ciekawsze sa znaki na drodze 🙁
Ja wymiękam
Wstaje ok 7.00 (dziś 6.45), zdrzemnął się w aucie (15 min) no i teraz zasypia z mężem (jest godzina 23)
Pozdrawiam
Ania
Mati (kwiecień 2004) i drugi SYNek (31tc)
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
Kasiu, my już przeszło rok temu zrobiliśmy sobie rytuał z dziennego spania
Wracamy ze spaceru, kaszka lub jakas przegryzka, chwila bajki lub książeczki (do niedawna nawet przebieranie w piżamkę lub chociaż inną bluzeczkę….. przyznam ze w lipcu w upały zrezygnowaliśmy z przebierania- 3-laty w przedeszkolu też przebierają się w piżamki, więc taki mały trening ); potem zasłaniam żaluzje, włączam kołysanki, daję smoczka (tak tak, pomimo ze Miko odsmoczkowany na ten sen w dzień nie mam sumienia mu odbierać); siadam obok, kołyszę leciutko plecki, on się “kizia” rożkiem od pieluszki, “memla” ten smoczek, czaem próbuje coś mówić, ale absolutnie z nim nie rozmawiam, staram się nawet unikać kontaktu wzrokowego, odwracając go w drugą stronę
kilka miesięcy temu nasze rytuały zaczęły zawodzić, Miko po ok 40 min kołysania nadal nie usypiał, wiedziałam więc ze już nie ma sensu
zauważyłam prawidłowość, ze jeżeli wstanie wczesniej danego ranka to uśnie o “naszej” godzinie- ok 14, ale gdy zaspaliśmy do 8.30 czy póxniej nie zasypiał nawet do 15.
No np ostatnio wygląda tak ( wczoraj i dziś np.), wstaliśmy ok 8, a dopiero po 15 zauważyłam małe oznaki zmęczenia, ok 15.40 muzyczka, smoczek, pielusia-kiziaczka, zaluzje, Miko pod kocyk na swój tapczanik, zasiadam obok, 5-10 min dziecko zasypia bez lulania…… dziś przd 16 usnął nawet bez mojej obecności obko niego (to pierwszy raz w naszej “karierze” ), musiałam dokończyć wekowac wisnie, myślałam ze po swojemu będzie wołał mnie bez końca, a tu cisza, padł
jedyny minus tego zasypiania przed 16 jest taki ze potem usypia prze 22, ale własciwie gdy zasypiał ok 14-14.30 wieczorami spał dopiero ok 21.30
może i Jasio jest na tyle zmęczony, ze gdy położysz go po 15- 15.30 po krótkim kołysaniu uśnie?
Gdy opowiadałam Mikusiowi bajki lub spiewałam miałam wraenie, ze słuchanie skłania go do komentowania, ale z pewnością nie do spania; dlatego staram się jak najmniej mówić, tak go ułożyć, by nie szukał kontaktu wzrokowego, bo to też zachęcało Miko do zadawania pytań, opowiadania swoich spostrzeżen
to tyle u nas
choć tak jak napisałam, zdarza sie coraz więcej dni bez dziennego snu (w tym tyg. tylko 2 razy usnął, w pozostałe dni myślę ze za szybko go położyłam, policzyłam nawet, ze mały szybciej uśnie gdy od porannego przebudzenia upłynie ok 7 godzin, nawet 7,5)
Mikołajuś-2,5l,
Re: Dzienna drzemka 2,5 latka?
u nas od dłuuugiego czasu Umer i Turnau do snu kołyszą
Miko miał fazę ze wieczorami czekał tylko na “Dorotkę”, doszło nawet od wymuszania płaczem kikanascie razy pod rząd, więc delikatnie ukróciłam “proceder”
Mikołajuś-2,5l,
Znasz odpowiedź na pytanie: Dzienna drzemka 2,5 latka ?