Dziewczyny kupiłyście już wózki

Ja właśnie jestem na etapie przeglądania archiwum i czym więcej czytam tym większy mętlik mam w głowie…..
A wy już się zdecydowałyście? Kupiłyście już?
Jakie są wasze typy? Modele? Nowe czy używane?

Ja mieszkam na trzecim piętrze bez windy i chyba stawiam na wózek spacerowy z nosidełkiem w śroku na małych kółkach, jak najlrzejszy (do 10 kg)
Moje typy na razie to: Inglesina (Zippy), Peg Perego (Atlantico lub Pliko) lub któryś z Baby Dreams.
A wy??????

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Dziewczyny kupiłyście już wózki

  1. Re: Dziewczyny kupiłyście już wózki

    Jeśli poznasz sposoby “uciszenia” budki to daj znać!

    Marysia

    • Re: Jeszcze nie…

      Nie widzialam Jedrocha na zywo, a Implasta tak. Poza tym moja przyjaciolka 3 lata temu kupila wozek Implasta (nie wiem jak sie ten model nazywa) i jest bardzo zadowolona. Wychowala w nim coreczke i wozek jest w takim stanie, ze spokojnie posluzy nastepnemu dziecku,a my takowe planujemy

      Co do usztywnianego wkladu dla niemowlaka, to Driver 3 XL Sport ma wlasnie taka wkladke – domyslam sie, ze wlasnie o to Ci chodzi. Ale to chyba nienajlepsze rozwiazanie biorac pod uwage, ze moje dziecko pojawi sie we wrzesniu, wiec czeka nas jesien i zima. Wydaje mi sie, ze gondolka jest wtedy praktyczniejsza.

      Dzieki za te wszytskie informacje – wzbudzanie niepewnosci daje kopa do nastepnych przemyslen i porownan

      M&M

      • kasia-i-dzidzius Dodane ponad rok temu,

        Robie sądarz za i przeciw!!!!

        Dzis znowu nie moglam spac, polozylam sie w miare wczesnie ale co chwile sie budzilam i wozki mi sie snily…. Duze kolka… Male kolka….Deltim… Peg Perego…. Juz mi te nazwy sie w glwie koluja…..

        Mam kolejne pytanie o waszą opinie::
        DUŻE KÓŁKA CZY MAŁE KÓŁKA??????????????

        • Re: Robie sądarz za i przeciw!!!!

          DUZE KOLKA sa ciezkie i czasem sprawiaja trudnosc przy pakowaniu wozka do samochodu (ale zwykle mozna je zdjac). Za to sprawdzaja sie na wertepach, dziurach w chodnikach, lesnych traktach, etc i dobrze amortyzuja (najlepiej pompowane)
          MALE KOLKA sa male i lekkie, nie utrudniaja zycia przy pakowaniu wozka do samochodu, sa super na rownych powierzchniach, etc

          Fajnie, ze mozna wybierac i przebirac – no nie?
          Co my bysmy zrobily kobitki rodzac dzieci 20 czy 30 lat temu kiedy sie czlowiek cieszyl, ze wogole jakis wozek kupil?

          M&M

          • kasia-i-dzidzius Dodane ponad rok temu,

            Re: Robie sądarz za i przeciw!!!!

            Ja to chyba wolałabym nie miec wyboru bo sie zdecydowac nie moge…. i teraz doszlam do wniosku ze sobie kupie jakis zwykly wozek na stadionie za 400 zl…. Ale mam jeszcze czas na zmiane decyzji…. Musze troche wyluzowac z tymi wozkami bo mam prace mgr na glowie a ja tylko wozki i wozki….

            • trendy mieporozumienie 😉

              Wyczulona Twoim postem na kwestie metalowych podnozkow na stale poszlam dzis do sklepu i spotkalam dwie kobitki z maluchami w wozkach. Jedna miala Quinny na 4 kolkach, druga Mutsy. Oba wozki nowiutkie, oba z metalowymi podnozkami na stale. I oba z zalozonymi gondolkami, bo dzieciaczki calkiem maciupkie

              Zaciekawiona przeszlam do nastepnego etapu, a mianowicie ogladania wozkow Mutsy na stronie
              No i znow pojawily sie przed moimi oczyma wspomniane wyzej metalowe podnozki montowane na stale jako czesc stelaza.

              Moze to jest teraz trendy?

              M&M

              • Re: Robie sądarz za i przeciw!!!!

                Tez rowazalam taka opcje, ale kolezanka przekonala mnie, ze jak sie planuje wiecej niz jedno dziecko, to sie taki wozek za 400zl nie sprawdza. Ona ma wlasnie taki i po jednym dziecku (obecnie trzylatek) nie nadawal sie juz do niczego. Dwa miesiace temu urodzila druge dziecko i zmuszona byla kupic nowy wozek.

                No ale z drugiej strony to moze byc nawet fajne jak sie dla kazdego dziecka kupuje nowy wozek. Zawsze jest takie ryzyko, ze jak mi sie urodzi drugi dzieciaczek, to juz nie bede mogla patrzec na ten stary wozek i bede go uzywala tylko dlatego, ze jest w dobrym stanie i ze wydalam na niego iles tam kasy

                Ojejku, ten watek o drugim dziecku dodatkowo jeszcze wszytsko komplikuje. Juz przestaje!!! Sorki!!!

                Co do pracy mgr – nie myslalas o temacie typu “Typ wozka a zadowolenie matki i dziecka” badz “Wspolczesne wozki dzieciece – przeglad rynku, metod badawczych i zrodel informacji stosowanych przez matki”.
                Z checia bym cos takiego przeczytala

                Nie martw sie – na pewno damy rade i wybierzemy super fury dla malych mieszkancow naszych brzucholkow !!!

                M&M

                • Re: Czy miejsca w gondoli wystarczy przez zimę?

                  Asikx, ja też rodzę w sierpniu i wybierając wózek brałm pod uwagę dużą i ciepłą gondolkę na zimę. Wybraliśmy Roan Marita. Według mnie warto było dać 1000 zł, jakość materiałów i przestrzenność wózka jest świetna. Jest taki tradycyjny, duży, ale świetnie się prowadzi (na razie trenuję na sucho). Poza tym denko gondolki jest regulowane, więc nawet jak malec zacznie siadać to możesz go sadzać w gondolce. Peg Perego i Inglesine mają też fajne wózki z dużą gondolką, ale cena jest 2,5 krotnie wyższa.

                  • Re: Robie sądarz za i przeciw!!!!

                    Wlasnie – przepraszam, ze sie wtrace – 20-30 latek temu po prostu nie mielibysmy problemu. Brac to, co daja i juz! A teraz? Sama nie moglam spac, gdy wybieralismy wozki… U nas nie bylo dylematow dotyczacych kolek – po prostu musza byc duze i pompowane – ze wzgledu na wertepy chodnikowe. Rzeczywiscie – trzeba zdjac 2 kolka, gdy sie chce to cudo zapakowac do bagaznika, ale trudno. Nie szalelismy tez z cenami – zamknelo sie wszystko w ok. 800 zl (chociaz tez uwazam, ze to wcale nie tak malo…). Wybralismy wozek Bartatina firmy Jedroch – jednak. I juz nawet nie ogladam innych, bo zaliczka dana i czekamy na ten model. MUSI byc dobry,a czy polecam? Napisze wkrotce. Spotkalam sie jednak z dobrymi (raczej) opiniami na temat tych wozkow. Ale dopoki nie sprawdze….

                    Pozdrawiam serdecznie.
                    Aga i Ktoś(7.06.04)

                    • Roan Marita a Implast Driver?

                      No właśnie – oglądałam Roana i on ma naprawdę porządną, szeroką gondolę. Ubiorę dziecko we wszystko co mi przyjdzie do głowy i ono jeszcze będzie miało miejsce. W gondolę Implasta w tym całym opakowaniu już mogę go nie wcisnąć.
                      Ale stelaż Roana jest stalowy – lakierowany, czyli ciężki i może po jakimś czasie odpryskiwać. W Implaście aluminiowy.
                      Implast wygląda fajnie – nowocześnie – 3XL jest trójkołowcem, 4XL ma skrętne przednie koła.
                      Roan za to ma niesamowity wybór tkanin.
                      A cena? Różnica między Roanem Maritą a Implastem Driverem 3XL to niecałe 200 zł…
                      Rany kota….. a mnie sie wydawało, że kupno wózka to najprzyjemniejsze… buuuuuuuu
                      Aśka (i Ola – która chyba będzie bezwózkowcem… )
                      PS. Samochód kupiłam praktycznie od ręki – spodobał mi sie i już… a z tym wózkiem… żeby się ten brzuch wypowiedział to w końcu dla niej ta fura ma być!!!!

                      • Re: Robie sądarz za i przeciw!!!!

                        Kaśka, jak Cię czytam to jakbym siebie słyszała. Trzymam kciuki za Twoją pracę i obronę !!!

                        No i kupiliśmy nie Lonex ale Mikado (nasz ma inne kolorki)

                        Co mnie skłoniło do zmiany decyzji : cicho składająca się budka, zawieszenie na paskach i lżejszy jeszcze od poprzedniego typu.Dodatkowy bonus różne kolorki, mają się nie powtarzać i na ulicy nie spotka się drugiego takiego samego. Cena razem z torbą 722. Po pierwszym maja torba nie jest na stałym wyposażeniu tylko trzeba dokupić osobno.

                        Ewike i lipcowa Poziomka

                        • j&k lub babydreams explorer

                          hej wlasnie bylam dzis w kolejnym sklepie gigancie u mnie w miescie i znalazlam chyba wozek dla siebie mieszkam na 5 pietrze w wierzowcu i mam mala winde niesety nie kazdy wozek sie zmiesci strasznie spodobal mi sie baby dreams explorer ale sie nie zmiesci a szkoda chyba stane na j&k ladny ekonomiczny lekki w miare ma nosidlo i wszystkie bajreki do tego mozna wybieac zawieszenie i kola ma rozne opcje a co jest dla mnie wazne jest tani najdrozszy model kosztuje 669 a najtanszy 549 wiec nie ma tragedii pozdrawiam

                          • Re:

                            Witajcie,
                            Rozpoczęłam nowy wątek z zapytaniem o Drivera 4xL, nie zauważyłam tego w którym można sporo się dowiedziec na temat wózków. Jestem bardzo zainteresowana opiniami 4xL, przede wszystkim mam, które już w praktyce sprawdziły ten wózek. Zastanawiam się czy nie jest zbyt twardy dla niemowlaczka i czy można tym wózkiem choć trochę pobujać dzidzie. Musze jeszcze sprawdzić czy zmieści się ten wózek w małym bagażniku. Mam nadzieję, ze użytkowniczki tego sprzętu 🙂 podzielą się wrażeniami.
                            Nie spodziewałam się, że zakup wózka dla dzidzi to taka trudna sprawa.
                            Będe niezmiernie wdzięczna za wszytskie informacje.

                            • Re:

                              Ten wózek pojawił się dopiero w kwietniu, a i tak go jeszcze nie widziałam w sklepach i hurtowniach, więc nie wiem czy dużo osób go ma. Myślę, że prowadzi się super. A jeśli chodzi o twardość to jest identyczny jak 3xl (a ten moim zdaniem jest rewelacyjny). Ma super resory i na wertepach kręgosłup dziacka nie bedzie cierpiał z tego powodu.

                              Marysia

                              • Re: Robie sądarz za i przeciw!!!!

                                Duże kólka są lepsze w zimie na śniegu i na piachu na plaży!!!

                                Marysia

                                • driver 4 xl

                                  Miałam okazję zobaczyć go na targach w katowickim Spodku.
                                  Wcześniej widziałam go tylko na stronie implasta.
                                  Poza jednym kółkiem więcej, zupełnie nie różni się od driver 3 xl. Rozmiary gondolki, spracerówki są identyczne.
                                  Mnie się bardzo podoba. I narazie stawiam na niego.
                                  Moja koleżanka, która urodziła tydzień temu go kupiła, więc czekam na Jej opinię jak sprawdzi się w praktyce. Bo wizualnie prezestuje się wpaniale.
                                  Jak już będę znała Jej opinie, chętnie się z Tobą podziele.

                                  Pozdrawiam
                                  Sylwia

                                  • Re: Dziewczyny kupiłyście już wózki

                                    No to się odezwę… Może mnie nie pogonicie
                                    Mieszkam na wysokim parteże i codziennie wnoszę i znoszę co najmniej raz! dwie Inglesiny Zippy.
                                    Ponieważ parter jest dość wysoki, mam wyobrażenie jak wygląda wnoszenie wózka wyżej.
                                    I z mojego doświadczenia polecam wózki typu spacerówka z możliwością rozłożenia na płasko np Deltim Vojager (piszę o tym, bo go mialam i już nie mam buuu głupia baba ze mnie…[smutny])
                                    Po prostu te wózki, gdzie ze stelaża (takiego czy innego) zdjemuje się gondolę są po prostu niewygodne. Bo jak sobie wyobrażacie wnoszenie i znoszenhie w jednej ręce gondoli, a w drugiej złożonego stelaża? Mało wygodnie, brak asekuracji. Ponadto większość gondolek ma uszy po bokach. Tragedia do noszenia, bo to cholernie niewygodne. Im dziecko cięższe tym gorzej. Poza tym te uszy są przymocowane w złym miejscu i często-gęsto gondola jest niesiona tak, że dziecko jest głową niżej niż nogami.
                                    Już jednej dziewczynie pisałam – pytała o Deltima Vojagera i Fokusa do wnoszenia na bodaj 4 piętro. Polecam Deltima Vojagera i nosidło na brzuch. Schodzicie – dziecko do nosidła, wózek złożyć do ręki i spoko. To samo w drugą stronę.
                                    No i jeszcze jedno – przecież wychodząc będziecie robić zakupy (mniejsze czy większe ale pewnie często jakieś będą) i co wtedy? W jednej ręce stelaż, w drugiej gondola, a zakupy… w zębach?
                                    Odradzam Inglesinę Zippy do wnoszenia wysoko – mam więc wiem co mówię. Jeszcze jako spacerówka to ok. Ale z gondolą to koszmar. Inne tego typu wózki też.
                                    Oczywiście ja piszę o Vojagerze, ale są i inne wózki tego typu. Pięknie wygląda Pati Jędrocha, Implast ma też tego typu wózek (modelu nie znam).
                                    Teraz wiem że wiele popełniłam błedów, bo nie myślałam perspektywicznie…
                                    Chociaż… wózek zawsze można zmienić Prawda?
                                    Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia

                                    Kasia+Ola 17.09.02 i Tomek 21.12.03

                                    • Re: driver 4 xl

                                      Witajcie,
                                      Problem jest w tym, że te drivery nie są jeszcze przetesowane. To nowy wózek i niestety to my, pierwsze uzytkowniczki będziemy wydawać mu opinie, bezpieczniej jest wybrać wózek sprawdzony już na rynku. No ale może nie ma się czego obawiać i będziemy super zadowolone z tego wózka. Mam nadzieję, że koleżanka Sylwii już niedługo wyjedzie swoją bryką :).
                                      Możecie mi napisać jakie są wymiary gondoli i spacerówki, no i jeszcze jak wygląda sprawa po złożeniu tego wózka do samochodu.
                                      Pozdrawiam,
                                      Anet

                                      • A co z opiniami rozmaitych pediatrów?

                                        Dziewczyny,
                                        ja już kilkakrotnie spotkałam się z opiniami pediatrów, że dla niemowlaczka wózek musi mieć twarde, proste dno – takie jakie jest w pełnowartościowych gondolach. Nie wskazane są wózki, w których kładzie się dziecko na rozłożonej na płask spacerówce – bo to nigdy nie jest zupełnie płaskie a to nie wskazane dla kręgosłupa.
                                        I do mnie to przemówiło – nastawiłam się na wózek, który będzie miał gondolę z płaskim dnem. Nawet gdym się miała zachetać na schodach.
                                        Ale z drugiej strony, przecież jest mnóstwo dzieciaczków wychowanych na wózkach opartych o konstrukcję rozkładanej spacerówki – i nic im nie jest?!
                                        I co o tym myślicie? Jaką Wy macie motywację kupienia takiego a nie innego typu wózka, nie mówię w tej chwili o konkretnym modelu – tylko czy trójfunkcyjny z pełnowartościową demontowalną gondolą – czy dwufukncyjny – i taki “śpiworek” kładziony na spacerówce?
                                        Pozdrawiam,
                                        Aśka (i Ola)
                                        PS. Zwariuję przeze ten wózek

                                        • Re: Robie sądarz za i przeciw!!!!

                                          Cześć,
                                          widzę, że przechodzisz ten sam etap co ja jakieś 2 miesiące temu na szcęście już mam to za sobą 🙂
                                          Zdecydowaliśmy się na DRIVER’a 3XL z Implastu.
                                          Najpierw myśleliśmy o 4XL – ale zniechęciły Nas te koła z przodu które są ruchome – niby fajnie – ale mogą być problemy ze skręcaniem, zawracaniem – bo jedno obróci się w lewo a drugie w prawo… wiem można je zblokować i wtedy są cały czas prosto, ale….
                                          No i zdecydowaliśmy się na 3XL – wydaje się bardziej zwrotny od 4XL – można zrobić kółko w miejscu, zawrócić nie podnosząc przodu wózka.
                                          Jeżeli chodzi o koła a właściwie ich wielkość – to wiadomo pompowane, ale nie za duże – bo wtedy również wózek jest mało zwrotny i ciężko się nim manewruje – rady koleżanek, które miały wózki z duuużymi kołami
                                          Także udanego i owocnego wyboru – mi się też śniły wózki po nocach .

                                          Pozdrawiam
                                          Aga i Staś

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Dziewczyny kupiłyście już wózki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general